Ta, teraz. Jak ziszczą się najgorsze sny graczy, zacznie się odwalać to co na komórkach, i taki Dark Souls zacznie przypominać film na Polsacie, to płyty będą robić za walutę lol XD
Jest to straszna lipa, że niektórych gier nie da się kupić w cyfrowej dystrybucji. Od starych NFS o których wspominałeś po Adventures of Lomax w które zagrywałem się za dzieciaka.
W zasadzie powiedziałeś o jednym z dwóch problemów graczy którzy chcą sobie pograć w stare gierki. Drugi problem występuje wtedy gdy stara gierka zostanie wypuszczona na gogu, steamie itd. ale nie ma polskiej lokalizacji mimo, że ona wyszła w Polsce. Z moich obserwacji wynika, że problem z polską wersją jest zazwyczaj w grach które w Polsce wydała Cenega a w mniejszym stopniu CD Project. Jako przykład mogę podać dwie części przygodówki point and click z serii Tajne Akta (Secret Files). Na gogu część 1 i 2 nie są dostępne po polsku chociaż obie dostały swoje lokalizacje (mam pierwszą część na półce w pełnej wersji językowej). Oczywiście problemem jest też fakt, że wydawcy już na rynku 😞
Warcraft 3 i The Frozen Throne to było moje życie oglądane replaye pro graczy doskonalenie swojej gry każdego dnia najpiękniejszy okres, który już nie wróci.
Mój tata jest trochę starszy i jak weszliśmy do Empika to w szoku powiedzial: Gdzie są gry?!? Był taki zaskoczony gdy powiedziałxm mu że teraz gry głównie kupuje się cyfrowo Mamy 1 metrową szafkę w której są nawalone płyty... Jest ich około 500 po Tomb Raider'y, Gry z serii crash bandicoot, LEGO, platformówki 2,3 d, strzelanki horrory i wiele innych.
Nówki sztuki. Mi się np udało kupić S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla nowy w folii za 30 zł. Czasami są takie perełki na OLX. Polecam mocno, bo gry warte tysiące kupisz za kilkadziesiąt zł.
Ja mam 12 lat i zbieram kasety magnetofonowe najrzadsze jakie mam to Kaliber 44 -Księga tajemnicza prolog-W 63 minuty do okoła świata i 3:44 pierwszy album slums atack Paktofonika-Kinematografia i to z tych rzadkich
Materiał idealny na mój obecny czas. Na co dzień używam stacjonarki z mocną kartą i sporą pamięcią pod obecne tytuły AAA. Oczekując na Remake Residenta 4 przypomniałem sb pierwowzór :') i kilka tygodni temu postanowiłem zrobić odświeżenie. Wyjąłem sb z szafy kilkuletniego lapka którego wcześniej niezbyt używałem z poczciwym MX-em 150 2gb, dyskiem ssd 256gb i i5-8250u i matko boska... dalej już same wleciały: CoD2, Dark Sector, DMC 3i4, Fahrenheit, the westerner, Total Overdose, Gears of War, Hitman 2 i BM, Just Cause, Kane&Lynch, Painkiller, Prince of Persia z 2008 i Dwa Trony, Stalker, Sam&Max z Boberkiem i Mannem, Sąsiedzi z piekła rodem, Shank, TR legenda i anniversary, NFS Carbon, Most Wanted i oba Undergroundy. Aż nie mogłem uwieżyć ile tytułów zmieściłem na zaledwie 256 GB i jeszcze mam wolne ok 80. To jest coś cudownego :')
Miałem kilka takich gier na płycie A niektóre pojawiły się w serii poka kniota😊 A jeszcze wtedy grałem na starym kompie z Windowsem 7 w 15 fps w te gry😂
Przy Warcrafcie 3 mogłeś wspomnieć o opcji jaką dali przy Diablo 2 Resurrected. Jednym przyciskiem na klawiaturze wracasz do starej wersji, przynajmniej graficznie.
Co do CTR'a to do tej pory nie mogę przeboleć tego, że nigdy nie wydali tego remastera na peceta. Kiedyś miałem PSX'a to ograłem wszystko z serii co tylko się dało. Wielka szkoda biorąc pod uwagę że wypuścili wszystkie nowe Bandicoot'y i Spyro, a pominęli tego kultowego klasyka.
u mnie na półce jest dużo takich gier, Gry Hugo, Pingwinek Kelvin, Reksio, Różowa pantera, Tajemnicza Wyspa, Area 51, Harry pottery, Limbo of the lost co nabyłam ofoliowaną za 1 Euro XD, albo zajebiste Duke Nukem Manhattan Project, Bionicle, Dark Souls Prepare to die edition, Dead Pool i wiele więcej dlatego do dziś często siedze na ebay'ach, allegro, cex'ach i róznych stronach tego typu żeby nabywać perełki na PC, bo chce mieć do nich zawsze dostęp i nawet jak wychodzi jakaś nowiutka gra i ma wersje fizyczną na PC, to nawet jeśli to nie ma sensu, to i tak kupuje z przyjemnością póki jeszcze gry w pudełkach produkują bardzo lubie kolekcjonować : )
Targi to fajna rzecz, niekiedy można niezłą kasę na nich zarobić. Mój brat kiedyś był na takim targu i kupił za 15€ słuchawki oryginalne od ruska, który niezbyt się znał na sprzęcie, Tiamat 7.1, które były wtedy nowe i kosztowały 239€. Kupił za 15€ słuchawki warte wtedy 239€ i sprzedał potem za ponad 120€.
Dla mnie nostalgia to ghotic 1, richards burns rally albo reksio i miasto sekretów. Co prawda ghotica mozna kupic na steam a rbr mozna pobrac w wersji pirackiej z neta to nie jest to samo uczucie co na płycie, lecz reksia już nie znajdziesz na netach i trzeba kupić płytę.
Parę miesięcy temu miałem vibe na transformery i pamiętałem że były gry "wojna o cybertron" oraz "upadek cybertronu" przeglądam steam eneba allegro i tam cena od 400 zł. Panie tyle to na Wiedźmina nie dam.
Ale mi przypomniałeś o tych grach, jeszcze z 3,4 lata temu patrzyłem to po 500 chodziły a to takie dobre gry były. Ja tam mam ,,Rise of the dark spark” w wersji cyfrowej.
Ale GTA1 i GTA2 zostało udostępnione za darmo przez R*. I dlatego nie podoba mi się to, że wszystko poszło w cyfryzacje. Sam jak kompa składałem (2 lata temu) to szukałem obudowy gdzie jest kieszeń na DVD-rom i był z tym problem. Ale udało się. Sam mam ogromną bibliotekę na płytach jeszcze, nawet sam posiadam "Black&White" pierwszą i drugą część.
Platynowa kolekcja Diablo II + Expansion set. Można kuoić na Allegro. Ja to posiadam od wielu lat i nie ma ch..., że sprzedam 😁 Z tego, co widziałem to ma to niewielką wartość finansową. Ale dla mnie to jest bezcenny unikat 🥰🥰🥰
W wersji cyfrowej nie kupisz, ale możesz ściągnąć je z wielu miejsc. Wiem, że to piractwo, ale ja zawsze uważałem, że gry w wersji cyfrowej powinny być tylko za darmo, a jeżeli producent nie chce wydawać gry za darmo, to powinien wydać wyłącznie wersję pudełkową. Jeżeli za coś płacę, to chcę to fizycznie mieć i czuć. Nie mam zamiaru płacić za coś, czego nie dostanę w formie namacalnej! Z nowych gier kupuję tylko te, które są dostępne w wersji pudełkowej i na płytach - nie uznaję płacenia za gry, które i tak muszę ściągnąć z internetu. W przypadku w miarę świeżych tytułów raczej ciężko jest znaleźć działające linki do nich, to w przypadku tytułów starszych niż 7-8 lat nikt już nie zajmuje się blokowaniem linków, bo powiedzmy sobie szczerze - nawet sami producenci mają to w dupie, a walka z piractwem w przypadku mocno przestarzałych tytułów często nie jest związana z kwestią zysków i strat i może mieć bardziej złożone przyczyny. W przypadku starszych gier polecam serwis archive.org - oficjalnie jest to archiwum internetowe Uniwersytetu Stanforda, gromadzące bardzo wiele danych z sieci web (w tym same zrzuty stron internetowych) już od 1996 roku. Na archive.org można jednak również udostępniać własne pliki - w tym pirackie gry. Na tej stronie jest ich pełno i widzę, że nikomu z serwisu archive.org nie zależy na ich usuwaniu. Po drugie gry powyżej 10-15 lat są już częścią historii - historii techniki komputerowej oraz masowej rozrywki i dziedzictwem kulturalnym ludzkości, które śmiało można porównywać z muzyką, czy filmami - lepiej, żeby ochrona tego dziedzictwa była zdecentralizowana i ochroną jednego tego samego samego zajmowały się setki lub tysiące różnych organizacji na świecie niż tylko jego oryginalny producent, zanim korzystanie z niego w sposób taki, jak oryginalnie przestanie być możliwy. Niektóre gry sprzed lat wymagają logowania się i łączenia się z internetem, żeby w ogóle w nie zagrać, natomiast wszystkie serwery obsługujące je zostały dawno wyłączone. Niektórych gier także nie da się uruchomić po upływie pewnej daty - szczególnie dotyczy to dawnych gier przeglądarkowych (nie tylko Flash, a także wiele innych wtyczek) oraz (o czym mało ludzi wie) niektórych tytułów Java MIDP (chodzi głównie o gry na klawiszowe telefony komórkowe z lat 2000), a złamanie zasad licencyjnych i olanie kwestii zamkniętego oprogramowania pozwala na to, żeby móc korzystać z zasobów od dawna nie wspieranych, ale będących częścią dziedzictwa kulturowego pewnej epoki na nowoczesnym sprzęcie i nowoczesnych systemach operacyjnych bez konieczności łączenia się z serwerem lub podmieniania daty w systemie. Niektórzy producenci gier nie chcą udostępniać swoich tytułów sprzed lat - nawet płatnie i robią wszystko, aby ludzie o nich jak najszybciej zapomnieli i część producentów wręcz dąży do tego, aby całkowicie wymazać z pamięci społeczeństwa niektóre ich gry. I nie widzę w tym nic złego, że to piractwo - piractwo pozwala na decentralizację ochrony zasobów kultury, które nie są już w oficjalnej ofercie swoich producentów przed szaleństwami firm, które są oficjalnymi posiadaczami praw do nich (posiadanie praw nie jest tożsame z byciem producentem - w przypadku wielu gier, filmów i innych dzieł kultury sami ich twórcy od dawna postulują udostępnienie ich za darmo, ale nie zgadzają się z tym osoby posiadające udziały w firmach, które te gry tworzyły). W kapitalistycznym świecie władza w firmach odpowiedzialnych za najbardziej popularne dzieła kultury w ostatnich kilku dekadach najczęściej nie należy do tych, którzy te dzieła tworzyli lub należy w bardzo niewielkim stopniu - w przypadku dobrych filmów, gier, czy albumów muzycznych najczęściej ci, którzy nad nimi ciężko pracowali oficjalne posiadają bardzo niewielką część praw do nich. Kapitalizm powinien podlegać pewnym ograniczeniom - jednym z takich ograniczeń powinien być obowiązek zdecentralizowanej ochrony i opieki nad dobrami kultury, które od dawna już nie występują oficjalnie i już dawno wyszły z mody, ale mają duże znaczenie dla historii sztuki lub techniki. Uwolnienie wszystkich zasobów kultury masowej powyżej 10-12 lat jest jedynym sposobem na uchronienie społeczeństwa przed szaleństwami wynikającymi z degradacji zarządczej dużych koncernów rozrywkowych.
Tu masz rację. Nostalgia. Silna broń. Ja też kupiłem Black & White za 100 zł. Tak jak mówisz kupisz jedną to chcesz następną, potem się przypomina że grałeś w jakąś starą grę i dobrze się w nią grał więc postanawiasz kupić. Ja zbieram Need For Speed i dozbierałem do The Run (brakuje Shift i Shift 2 Unleashed). Świetny film. Pozdrawiam
3:10 boze swiety ja pamietam ze mialem na plycie demo kapitana pazura w dziecinstwie i potrafilem przechodzic to demo pare razy dziennie bo tak kochalem te gre w dziecinstwie
Ja miałem od 2003 (i mam) pełniaka, ale na moim gównianym kompie były jakieś błędy z grafiką (rozmazywanie tekstur) i nie dało się grać. Starałem się do kumpla wkręcać żeby pograć u niego bo on miał.
Morał jest taki że lepiej nie przywiązywać się do gier, szczególnie jeśli ogrywa się gry cyfrowe. Jednak wszystko ma swoje wady i zalety. Na Xboksie mam kolekcję gier cyfrowych i nie muszę ruszać tyłka z fotela żeby zmienić płytę tylko przełączam sobie w menu dany tytuł. Do tego nie miałem dylematu przy zakupie Series S bez napędu, bo gier pudełkowych i tak nie posiadam. Jakbym miał kolekcjonować gry to tylko te najlepsze, najbardziej wartościowe na daną platformę. Nie jestem zwolennikiem graciarstwa i nie lubię trzymać całej masy plastikowych pudełek. Jestem minimalistą i staram się posiadać tylko najpotrzebniejsze rzeczy, zbędnych się pozbywać. Chciałbym sobie w przyszłości kupić N Switcha i tu miałbym dylemat czy postawić na kartridże czy cyfrówki, bo z jednej strony fizyczny nośnik mogę zawsze odsprzedać i mam poczucie że coś mam, a z drugiej strony Switch może być świetną konsolą mobilną i zabieranie ze sobą dodatkowo gier pudełkowych jest raczej średnio wygodne. Chciałem sobie kiedyś kupić klasyczne Residenty 1-3 na PC ale cyfrowe wersje nigdzie nie są dostępne.
myślę że za 10lat to nie zagramy już w 90% gier które dziś posiadamy , wystarczy jakiś atak hakerski na steam czy inną platformę . lub po prostu właściciel takiej platformy stwierdzi że rynek gier to już umarł , czas brać co się da i zawijać interes . nawet jeżeli mamy wydania pudełkowe to i tak większość z nich wymaga połączenia z internetem
pamietam,ze kupilem black and white w empiku za 50 zl dobre ponad 15 lat temu. czasem wracam do tej swietnej gry,ale z crackiem NO-CD, bo niezle pali naped ta gra, szcegolnie jak sie grywalo godzinami
Mój 7 letni chrześniak uwielbia grać na playstation 2 w klasyczne platformówki jak Jak and daxter czy beyond good and evil. Są ponadczasowe klasyki, które będą bawić zawsze, niezależnie od grafiki, czy braku nowoczesnych mechanik. No cóż szkoda ze nie wszystkie klasyki da się kupić, nie sprzedając przy tym nerki. Pozdro
2:20 Istnieje sklep z gryzoniem w logo ze zniżką 100%, więc da się :D Ze wspomnianą np Różową Panterą pojawi się za to inny problem jakim jest to, że nie ruszy na nowoczesnych Windowsach i bez sprzętu z epoki czy Win98 na wirtualnej maszynie nie ma szans by w to zagrać.
Z Samem i Maxem jest u mnie taka sprawa, że mam płytę i nawet gra się instaluje, ale nie działa na nowym Windowsie... Jak oglądam Twój filmik to tylko pluję sobie w brodę, że miałem kiedyś fazę na sprzedawanie fajnych gier...
Drobna uwaga GTA 1 i 2 można było jeszcze niedawno otrzymać gratisowo przy zakupie na steamie edycji trilogy definitive edition remastera vice city, sand andreas i trójki. Być może kiedyś będzie możliwość uzyskania tych gier ja posiadam te dwie gry od dawna więc raczej już w bibliotece zostaną...
Polecam sprawdzić projekt "eXoDOS", w którym znajdziesz ponad 7200 starych gier. Projekt bazuje na frontend "Launchbox" więc takie gry jak GTA 2, Warcraft (1994), Destruction Derby, Need for Speed (1994), Tomb Raider (1996) i inne stare perełki odpalicie bez żmudnej konfiguracji DOSBox'a.
Wiem ze to i moze piracenie ale kiedyś ściągałem duzo gier i trzymałem instalacje na dysku później z czasem poprzenosiłem te gry na dysk przenośny i do teraz mam tam troche perełek raczej starszych gier typu Gothic 1-2, worms armagedon, twierdza i twierdza krzyzowiec, nfs most wanted i ogolnie mam tam troche starszych tytułów nie raz powracam do nich :)
Cieszę się że moja gra Battle Realms z przed lat którą miałem gdzieś na CD jest dostępna na GOG w starej wersji oraz na STEAM gdzie dodali nowe ciekawe funkcje! :)
Pomimo że jestem z młodszego pokolenia to i tak kocham gry na płyty bo mam Xboxa 360 gdzie są naprawdę dobre klasyki których w sklepie nie ma za dużo ale na płyty jest ich cała masa np. San Andreas bardzo fajny materiał pozdrawiam
Gorasul: Dziedzictwo Smoka ojjj grało się za dzieciaka godzinami i wracało do niej często, niestety nie pomyślał człowiek o tym przy wymianie kompa i nie mam napędu CD, może trzeba zainwestować w dopinany na USB 🤔🤔
Ostatnio przeszukiwałam moje stare gry i znalazłam Kapitana Pazura z Cybermychy, Byeond good And Evil, Sonic Heroes. Czuje się naprawdę zadowolona z tego co mam :D
Bubble Bobble Nostalgie Modi I Nanna Punisher Scarface: The World Is Yours Na pewno było tego więcej. Ciekawym przypadkiem może być też gra: Szymek Czarodziej 3D - Simon the Sorcerer 3D Która co prawda jest dostępna na steam. Problem jest w tym że pod koniec gry żeby ukończyć grę trzeba było wyjąć płytę ze stacji dysków. Gdzie teraz nie do końca wiadomo czy tą grę można ukończyć i w jaki sposób ten skrypt został usunięty bądź podmieniony.
to ty chyba nie słyszałeś o abandonware xDD czyli stronki z grami do pobrania, których już nie kupisz, takie jak np. black & white, nfs most wanted, starsze nfsy itp itd :)
Peter Molyneux, gdyby był bardziej skupiony na produkcji swoich gier, a nie na zbieraniu hajsów do kieszeni i okłamywaniu ludzi, to wiele tytułów byłaby wręcz epicka. Największy downfall to Black&White i Spore. Gdyby jego team deweloperski miał więcej środków i czasu, to byłby to dzieła sztuki, a tak to nie dostaliśmy nawet połowy tego, co było obiecane, albo bardzo okrojone.
Ja mam grę Scrapland w polskiej wersji językowej,która to niedawno przeszedłem a grałem w nią za dzieciaka.Jest ona na np.Steamie w wersji remastered,ale tylko po angielsku.Mam też kilka takich gierek w,które zagram tylko i wyłącznie z płyty,bo nigdzie ich niestety nie ma.Pozdrawiam serdecznie ;)
Przede wszystkim wszystkie FIFY do 11 tylko do odpalenia na plycie. Jednak potem juz tylko gorzej od kiedy zaczelo sie obowiazkowe Origin. Jak ktos nie zna starego hasla, albo nie kupil w tamtejszym okresie danej edycji, to moze byc problem z nadrobieniem zaleglosci, nawet jak sie ma pieniadze. A z kluczami z drugiej reki do, badz co badz juz starych gier to pewnie roznie moze byc, o ile w ogole jest jakas dostepnosc.
Kurde mam 23 lata i jestem chyba jednym z ostatni osób z gatunku starych gier na płytkach, przecież to były cudne czasy, nadal mam ps2 i łowię stare gierki 😉
Black & White udało mi się nabyć za 20.00 PLN na aukcji charytatywnej, dużo szczęścia, tak samo z Gothic 1 i 2 z dodatkiem. Ja dodam, że nie zagramy już nigdy w Scrapland, chyba że ktoś ma jeszcze Win XP. Bo niestety Scrapland działa tylko do Win XP. Tragedia, bo gra może i monotonna, ale ma pamiętam ją z przepięknej grafiki, i mimo to fajnej fabuły.
W moim dzieciństwie to grałem w gry przeglądarkowe tzw. ,,fleszówki'' (np. Swords and Sandals, Paladog, Kingdom Rush, Age of War) i aktualnie gdy wycofali wtyczkę Adobe Flash Player wiele gier moich gier nostalgicznych jest już nie grywalne. Można oczywiście pobrać odtwarzacze lecz osobiście trochę obawiam się jakiś wirusów.
BlueMaxima's Flashpoint polecam ;) Nawet jak nie ma jakiejś gry, zawsze łatwo ją można dodać bez ryzyka (a przynajmniej kiedyś tak było bo nie wiem w jakim są stanie strony z grami flash obecnie ;) )
@@flashgamesyotube Tylko uwazaj na instalki, ktore same sie pobieraja jak juz tylko wyswietlisz strone nim klikniesz ,,pobierz''. Teorytycznie dopoki nie uruchomisz pobranego pliku, to wirus sie nie wydostanie, ale pewnosci ze zawsze tak jest, nie mam. Po operacji cofnięcia systemu, system cofnie dysk do daty i godziny utworzenia punktu, w tym także folder ,,pobrane'' ale nie cofa zmian w przeglądarce Internetowej, w tym otwarte karty. Takze, albo podejrzana strone zamknij po pobieraniu, albo przynajmniej nie ustawiaj jej jako jedyna karte jezeli masz tylko jedna przegladarke. Chyba ze masz ccleaner. Inaczej, mozna pobierac wirusa w kolo Macieju, jak tylko sie bedzie uruchamiac przegladarke 🙂 Bardzo skrajny przypadek, ale teorytycznie mozliwy.
z ciekawości wpisałem tytuł black & White w olx a tam cena 89 zł za dwie części lub 50zł za jedynkę, wiec da się wyhaczyć taniej ;) oczywiscię nie pisze złośliwie ale jeśli chodzi o taka grę to myślę ze knights and merchants to tytuł dla mnie ogrywany od lat ;) pozdrawiam.
Life Is Strange w wersji na PC na płycie. Nie do kupienia, a jak czasami się gdzieś pojawia to za 600zł :P Najbardziej mi szkoda starych NFSów. NFS Underground 2 to było złoto.
Chyba Ojciec Chrzestny wideo gra z 2006 roku nie jest w ogóle na rynku dostępna jedyną kopie gry to na płytę se kupisz niestety używaną. Ale jeśli jest nowa to za drogo xD
Ja posiadam Driver San Francisco nie rozpakowanego bo jak kupowałem 4 lata temu to komputer się popsuł i tak zniknoł w szufladzie do ostatniego tygodnia.
No przecież ;) aż podejrzane że nikt (oprócz Ciebie) tu o tym jeszcze nie wspomniał. Może nie znają tej metody i by trzeba zrobić odcinekjak wyszukiwać i montować obrazy płyt w wirtualnych napędach : D
