Nie studiuję prawa, ani kierunku prawniczego (szczerze mówiąc, jestem jeszcze uczniem gimnazjum), lecz bardzo lubię Pana kanał oraz sposób tłumaczenia prawa. Bardzo dziękuję i życzę miłego dnia :)
No właśnie co możemy zrobić w takiej sytuacji, w końcu nie mamy umowy kupna tej koszulki, wszystko zrobiliśmy słownie.. więc jak moglibyśmy udowodnić w sądzie, że ta osoba nam sprzedała tą koszulkę, że w ogóle ta koszulka kiedyś należała do tej osoby? No to chyba nie możliwe? Czy jest jakiś sposób? A może zawsze przy kupnie czegokolwiek za kwotę, która jest dla nas duża powinniśmy tworzyć umowę? I to jest przestroga.. A co do braku świadomości to jeżeli dowiemy się po tygodniu, że podpisaliśmy jakąś umowę po "pijaku", albo po miesiącu, kiedy dla przykładu nadejdzie pierwsza rata do spłacenia, to jak możemy udowodnić przed sądem, że wtedy akurat byliśmy nie trzeźwi, przecież druga strona może się tego wyprzeć, a gdzie szukać świadków po miesiącu, albo gdy ich nie było bo jako np. dawni kumple ze szkoły piliśmy we dwójkę..
Panie mecenasie zastanawiam się nad jedną rzeczą, byłem kilka miesięcy temu ze znajomymi w kinie i jedna rzecz nie dawała mi spokoju, jakby Pan zinterpretował pod względem prawnym scenę z filmu "Pitbull Niebezpieczne Kobiety" w której to kobieta zawiera w imieniu pijanego mężczyzny i z użyciem jego dokumentu tożsamości, podając się za jego córkę, umowę kupna mieszkania, która w filmie dochodzi do skutku?
Nieuważnie oglądałeś film. Tamten Pan podszywał się pod ojca tej pani(Curuś), ponieważ prawdziwy ojciec został przez nią zamordowany kilka scen wcześniej. Curuś wzięła dokument nieżywego ojca oraz pewną osobę, która prawdopodobnie zgodziła się to zrobić za 0,5 litra, i chciała przepisać mieszkanie ojca na siebie, aby nie musieć dzielić się spadkiem. Było to oczywiście nielegalne, a notariusz widząc taką sytuację nie powinien podjąć się czynności notarialnej, aczkolwiek dla pani notariusz przemówiły względy finansowe i w pewnym sensie została przekupiona by wydać akt sprzeczny z prawem.
Trudno mi się odnieść do tego problemu, gdyż nie widziałem filmu. Istotne jest, że po śmierci osoby nie można dokonywać w jej imieniu żadnych czynności, poza tymi, które wynikają z szeroko pojętego prawa spadkowego. Oczywiście, jeżeli ktoś podrabia lub przerabia dokument popełnia przestępstwo. Także podawanie się za inną osobę może wywołać negatywne konsekwencje tak na gruncie prawa cywilnego jak i karnego.
