Bardzo Panu dziękuję za to spotkanie. Od dziecka lubiłam słuchać wspomnień bliskich i znajomych z czasów wojny. Dziś mogę dzięki nowej technologii słuchać i Pana. Dziękuję za prawdę. Pozdrawiam serdecznie.
Kiedy byłam małą dziewczynką, mój dziadzio ze strony mamy opowiadał mi o wojnie, o wysiedleniu na ukrainę, o ucieczce przed banderowcami. Dziadzio ze strony taty, opowiadał mi o zsyłce na Syberię. Uwielbiałam ich słuchać, chociaż później ciągle śniła mi się wojna. Teraz nie ma już moich dziadków, ale jest ten kanał dzięki któremu możemy poznać coraz więcej faktów z tamtego okresu . Dziękuję świadkom historii za ich świadectwo, dziękuję twórcy/om tego kanału. Jesteście wielcy!
historia Polski w czasie II wojny swiatowej .1 września 1939 Niemcy , a 17 wrzesnia 1939 roku od wschodu weszli do Polski Sovieci. Losy Polaków znajdziesz - pavany09
❤️kochani rodacy patrioci - jesteście wspaniali - nasi bohaterowie ! Jak słucham tego opowiadania to zamykam oczy i widzę dziadka który razem ze swoim bratem służyli w batalionach chłopskich - brat został zabity w lesie nie znamy daty dziadek dorzył do 80lat zmarł w 2007
Mój dziadek, ojciec mojej mamy nazywał się Szczepan Sałek, urodził się w Małomierzycach w 1913 roku jako syn Antoniny i Jana, po czym pradziadkowie przenieśli się do Mokowa koło Dobrzynia nad Wisłą, w obecnym województwie kujawsko-pomorskim. Tam urodziła im się reszta dzieci (tak przekazała mi mama). W 1950 roku ożenił się z moją babcią i mieli 10 dzieci . Niestety, umarł w 1978 roku, 4 lata przed moimi narodzinami a moja mama nie pytała go o jego dalszą rodzinę więc niewiele mogła mi powiedzieć. Jeśli ktoś chciałby się skontaktować, miło by mi było tę rodzinę poznać. Możliwe, że pan Jan jest kuzynem dziadka. Moja mama wspominała, że odwiedził ich kiedyś w Mokowie jakiś Jan Sałek, ok roku 1964, moja mama miała wtedy 8 lat.