Czesc Sklady doje... z obu stron. 😅😅 tu na tym poziomie gra nie bedzie wybaczala braku klockow ... nie ma mowy juz o farcie ale przeczucie co do wyboru koloru bijacego juz z czegos wynika 😊😊 - 4 walka pokazala dobitnie ze gra sie juz skonczyla. Nie umniejszam obronie Bialego ( i dodam ze mega go lubie) ale kaskada i przegjecie postaci sprawiaja ze juz maly jest sens w to dalej grac. Kolejna obrona - To co developer zrobil z Grimstilem wola o pomste do nieba ... jak mozna tak op karte wydac ... a obok Mena - nooo Merytorycznie znakomite masz sklady fantastyczne oddzialy i postacie pozostaje trzymać kciuki w kolejnej wojnie 😊😊 W rycerzach zawsze upatrywalem swoj dom. Nasze drogi X czasu sie rozeszly ale ... pozdrawiam Szept / pozdrawiam Rycerzy. Fajna wojna z Twojej strony nie ma co si3 poddawac 💪💪 SK
A ja tak tylko się zapytam bo nawet tego zuge nie sprawdziłem. Dla mnie to lvl-e nieosiągalne ale nie lepsza byłaby bera niż Grimble? Bo chyba ci pomocnicy byli największym problemem.
Po pierwsze zrzucanie winy za porażkę na to ze mieliście zlot jest niepoważne. Moim zdaniem to powinno właśnie pomóc a do tego dla smaczku takiego sporkania trafiła wam się wojna z rywalem któremu chcieliście się zrewanżować. Po drugie ewidetnie zagrałeś pod swoje pkt. A inni przypuszczalnie z gorszym zapleczem (bądź pojęciem) odbijali się na grubszych defach.
Z czystej ciekawości - żyje, nie żyje. Co ci daje ta informacja klikając w karty jak Def atakuje 3 sekundy przed tym zanim się dowiesz czy karta padła czy nie? I tak w tym czasie nic nie możesz zrobic. Wydłuża to film tylko.