Tak się wczoraj zastanawiałem co nic nie ma a tu proszę 😅 ja też szukałem owijarki ale zostaje przy starym rozwiązaniu żyto w pryzmę 2pokos siano a do 1 i 3 przyjeżdża znajomy a ja pomagam jemu zwozić bo robi żyto w baloty więc w 1 dzień musimy uporać się z 250-300 bali 😅
Ja korzystałem z owijarki szwagrów ale jak sianokosy to wszedzie naraz, wiec trzeba bylo latac z ta maszyna przez 3 wioski w ta i spowrotem, a uzytkow zielonych coraz wiecej w obu gospodarstwach, teraz przystosuje hydraulike w c330 i bedzie sobie pyrkac przy owijaniu 😅
Zabrzmialo jak wyzwanie 🤣 do konca lutego bedzie grana warfarma, potem na zmiane miniladowarka i przebudowa obory oraz zagospodarowanie obory pod byki. Rok bedzie obfity 👍
