Świetny materiał. Szlak od Chaty Zamkowskiego do Zielonego Plesa przeszedłem w zeszłym roku. Ten żleb na zejściu z Rakuskiej wyobraź sobie tak: na łańcuchach wiszą ludzie blokując zejście i wyjście mają strach i popłoch w oczach. No ale przecież nikogo nie wyrzucisz ani nie pogonisz. Trzeba było drzeć bokami bo nie było wyjścia. A sam Zielony Staw.... no bajka. Polecam każdemu tam zajść. Schronisko także całkiem w porządku.
Szlak przez Czerwoną Ławkę robiłem jakieś 20lat temu, wtedy ruch tam był jednostronny tylko w kierunku Dol Starolesnej, miło powspominać dawne czasy, dzięki
Kilka lat temu, gdy trafiłam na ALE LUFĘ leciałam z tematem, aż obejrzałam wszystkie odcinki, każdą wolną chwilę poświęcałam na Twoje filmiki. Kiedy skończyła się seria, było mi żal, ale to nic, bo teraz są TATRY TREKKING. Dobrze ogląda się Twoje filmy z wypraw. Wszystko tu gra. Wybierałam też swoje przejścia opierając się na Twoich nagraniach. Świetny kanał, gratuluję, jak i pięknych dróg przebytych w Tatrach i nie tylko 🙂
Dzięki za piękny, klimatyczny filmik. Szacun za cudowne kadry i światło w filmiku. Uwielbiam taki klimat i filmu i tej pory roku. Dzięki za takie filmiki❤ czułam jakbym tam była 🎉😊
Byłam w tych miejscach, oczywiście nie jednym ciągiem i to było cudowne 30 minut...wróciły wspomnienia i ogromna chęć powrotu...Dziekuję za piękny film i już szkoda, że to przedostatni odcinek...
Piękne i tragiczne zarazem, że w dalszym ciągu tak niedoceniane. Z drugiej strony z dala od populizmu i tandety jaką funduje nam rzeczywistość. Jak zawsze dobra robota, szczególnie w tym czasie ogląda się wręcz z utęsknieniem.
Już miałam pisać jak mi się podoba ten motyw, kiedy zanika muzyka gdzieś koło 10 minuty i słychać tylko to, co faktycznie się dzieje...po czym wjeżdża " ołejołej" które tak bardzo mi tu pasuje :D fantastyczny odcinek ! ;)
4 года назад
A taki tam mały eksperyment, fajnie, że się spodobał :)
Damian twoja pasja i zaangażowanie w to co robisz jest the best góry góry i jeszcze raz góry to co kocham uwielbiam i żałuję ze tylko raz w roku. Niestety mazury nie są zbyt blisko. Twoje relacje jak również Świętej Pamięci Dominika są tak bliskie tego co doświadcza się będąc tam, ze tylko jedno słowo nasuwa się na myśl. Oby więcej tak profesjonalnego podejścia do tak pięknej przyrody jaką są G O R Y!!!!. Powodzenia w dalszym trekingu i oby tych relacji było jak naj więcej. Dla mnie jesteś mistrzem i esencją pokazywania górskiej nieokiełznanej górskiej przyrody. Powodzenia
Tylko oglądając Twoje filmy czuję takie ogromne ukojenie, i odnoszę wrażenie że chociaż na chwilę przenoszę się w tamte miejsca. Zawsze na każdym film czekam z niecierpliwością. Dziękuję!
Czerwona Ławka to moja pierwsza przygoda z Tatrami, tylko w przeciwnym kierunku. Wspaniała wyprawa, przepiękne widoki i niezapomniana przygoda. Dzięki za wspomnienie. Nie ma lepszego filmu 🙂 Pozdrawiam i rób tak dalej 🙂
Jak zwykle - klimatycznie :D Magiczne miejsca i czas. Październik ma to do siebie, że łańcuchy od południa parzą dłonie ale te skryte w cieniu potrafią przykleić od mrozu ;) A film to pół godziny przyjemności i chwila miłych wspomnień do poduchy. Tylko te ujęcia gołpro przysparzają wrażeń niczym stan po czterech piwach.
Ach, na ten odcinek czekałem ponieważ spotkaliśmy się w ten dzień pod szczytem Rakuskiej Czuby. Widać było, że jesteś zmęczony dlatego tylko wymieniliśmy się przywitaniami :).
Było wyczekiwane na ten odcinek. Dolina Pięciu Stawów Spiskich i szlak na Czerwoną Ławkę od Tery'ego Chaty coś pięknego, oczywiście montaż wraz z muzyczka jak zawsze wymiatają :D
Damian Twoje filmy są po prostu wooooooow!!!! Szacun! Chociaż na chwilę oderwalam się od ciężkiego czasu, który mam teraz w pracy i przeniosłam się w nasze ukochane góry ! Każde piękne! Muszę koniecznie wyskoczyć gdzieś na weekend w czerwcu naładować bateryjki umysłowe 😍😍 pozdrawiam z opolskiego ! Widzimy się za tydzień oczywiście 😁😁😁
Robisz super robotę. I fajnie ze muzyka nie przeszkadza w oglądaniu, jest tak jakby częścią filmiku. P.S. Przekonałam się do Słowackiej strony Tatr. Dzięki. Czekam jeszcze na Mieguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem
film, sztos! robisz świetne filmy, jestem turystą amatorem zakochanym w Tatrach (na razie po stronie Polskiej) ale dzięki Twoim relacjom mam niesłychaną ochotę zwiedzić każdy cal tych gór :)
Kolejny fajny film. Na dużej części szlaków które Pan pokazuje w swoich filmach miałem przyjemność być i także podziwiać. Apropo dzisiejszego filmu,.Szlak na Czerwoną Ławkę z tego co pamiętam jest jednokierunkowy, akurat Wy szliście pod prąd chociaż rozumiem że w październiku turystów jest na tyle mało że to w niczym nie przeszkadza :) .Podchodząc pod czerwoną ławkę od strony Schroniska Téryego widoki i ekspozycja jest naprawdę fajna jak dla zwykłego turysty. Na kolejną serię filmów polecam Słowackie Tatry Zachodnie z Trzema Kopami jako wisienką ta torcie. Pozdrawiam
4 года назад
Dziękuję. Szlak na Czerwoną Ławkę jest już od paru lat dwukierunkowy. Niestety informacja, że jest jednokierunkowy jest błędne powielana. Miejsca o których piszesz odwiedziłem w tej serii trekkingowej :) Pozdrawiam!
Ale lufa z tego gopro na Czerwonej Ławce 😀 Niektóre te szlaki w Tatrach to dają nieźle popalić... Szkoda, że za tydzień już koniec tej serii, ale niesamowity kawał roboty. To może teraz film pełnometrażowy z tego przejścia? 😀
4 года назад
Pełnymetraż już mieliśmy oglądać w kinie, ale wirusy jakieś przyszły :(
Kolejny zachwyt, kolejna inspiracja, żeby spełniać tatrzańskie marzenia😍Jedno pytanie: jak Ty się regenerujesz po tylu dniach chodzenia? Mnie od samego oglądania już bolą nogi😂
4 года назад
Jak już się jest w ruchu to nogi się przyzwyczajają do wysiłku, pierwsze dni są gorsze :D
Damian! Dlaczego Ty mi to robisz...?! Góry... słowackie... pustka... cisza... bez ludzi... samotnie... NIE WYROBIĘ JAK NIE POJADĘ! A tymczasem siedzę przy biurku w robocie.
@ co do wygładzenia to lodowiec tak elegancko szlifowal, erozja wodna i wietrzna też oczywiście jest, pierwsza rozpuszcza i rozsadza skaly, robi otwory w nich, druga przesuwa drobny material, choć w przypadku granitów słabiej niż w wapniach i dolomitach (zjawiska krasowe - Tatry Zachodnie) czy piaskowcach, pozdrowienia
Od ponad 12lat wspinam sie za granica,dokladnie Walia i porownuje to do PL. Na poczatku myslalem ,czemu tutaj w UK szlaki nie sa znaczone(nie ma znakow)nie ma ulatwien (lancuchy itd),ok gory sa na znacznie nizszym poziomie npm,ale teren na ktory sie przybywa jest rowniez na wiele nizszym poziomie(co daje nam podejscia/wspinaczke bardziej stromą).Z obserwacji stwierdzilem,ze w ten sposob duzo ludzi nie wybierze sie w tereny ,ktore sa po za ich zasiegiem kondycyjnym/przygotowania. W PL nie jeden mysli ze skoro sa lancuchy czy oznaczone szlaki,nie trzeba nic wiecej jak trampki i dresy i juz jestem w stanie wejsc na szyczt(a co gdy pogoda sie zmieni i mamy kilka godzin do zejscia?)Te filmy tutaj duzo uczą, swietny kanal
Jak zwykle super robota i fajnie się wspomina swoje wyprawy w te miejsca oglądając Twoje materiały. Jeśli mogę coś dodać to o ile pamiętam szlak też nie wchodzi na samą Rakuską Czubę, bo Magistrala prowadzi przez siodło poniżej, tj. Rakuski Przechód i potem już w dół. Mamy tu więc chyba coś podobnego jak w wypadku chociażby Osterwy gdzie turyści chyba sami sobie wytyczyli ten brakujący fragmencik do szczytu ;) Pozdrawiam i do zobaczenia w Tatrach!
4 года назад
Dziękuję. Na Rakuską Czubę jest wytyczony szlak :) Pozdrawiam!
@ na pewno? W linku poniżej bardzo szczegółowe opracowanie wszystkich szlakowych szczytów całych Tatr. Magistrala tak jak pisałem idzie na pewno przez siodło poniżej szczytu (podobnie jak w wypadku siodła pod Osterwą). Ciekawe... poczujmagiegor.wordpress.com/o-tatrach-2/siec-szlakow-turystycznych/szczyty/
4 года назад
Marcinie, na nowych mapach jest szlak oznaczony, na miejscu też są oznakowania, widziałem na własne oczy :)
@ wierzę, ostatnio byłem startowalem stamtąd na Kiezmarski, ale to było z 3 lata temu. Właśnie chyba decydujące w tym aspekcie są oznakowania, jeśli mowisz, ze są to jak najbardziej potwierdza istnienie oficjalnego szlaku :)
Dziękuję Panie Kolego za całą serię! Wspaniale się ogląda i wspomina! P.S. A przypadkiem Czerwona Ławka nie jest jednokierunkowa? Jesienią i o tak wczesnej porze to nie ma znaczenia, latem i tak w połowie dnia zwykle tam się zatory robiły na łańcuchach...
Pare lat temu zrobili dodatkowe łańcuchy i już jest dwukierunkowy Pamiętam w wakacje trochę się bałem bo każdy mówił że to najtrudniejsze miejsce w słowackich Tatrach A tu 15min i już na górze
14:45 - te "obłe zapewne od wiatru i wody" - to nie są od wiatru i wody [deszczowej?] ;) Tego typu wypolerowane głazy nazywają się mutony (l. poj. muton, PL: baraniec, wygład) a swoją gładkość zawdzięczają ciśnieniu megaton lodu który się po nich ślizgał i ciśnieniu wody lodowcowej w stopie lądowca pomiędzy lodem a kamieniem. Te rysy jak koleiny, to pozostałości po targanych głazach, które zapewne leżą gdzieś poniżej lub rozsypały się już w rumoszu.
Małe pytanko w oparciu o informacje z niedawnego lajwu. Na jakiej podstawie Michały wchodziły pozaszlakowo na Baranie Rogi? Bez sprzętu itp. Wyjście Klubowe gdzieś zarejestrowane? Czy nie bali się wspominanej przez Ciebie straży i szli na pałę? Ps. Pytam z ciekawości bez cienia ironii i grama dezaprobaty:)
Od samego ogladania tylko mi nasila lek wysokość, zazdroszczę miejscówy i pieknych kadrów. Ja niestety zostaje po bezpuecznej stronie moge tylko oglądać i podziwiać