Hej! Jak się uporałes z zacieraniem w tym kociołku? Mam klarstain tylko bez wkładu tak jak u Ciebie, jest zastosowane w oryginalne fałszywe dno z blaszki z otworami. Nie ma też pompy. Ostatnio warzylem wheat IPA i przez tą cholerną bazuke musiałem wszystko wywalić, odkręcić i ponownie wszystko podgrzać. Straciłem przez to sporo czasu i nerwów. Docelowo zostawiłem kociołek bez bazuki a wysładzanie przeprowadziłem tylko na fałszywym dnie. Jedzie już do mnie pompa z Ali i czeka mnie kolejna wheat IPA, chciałbym uniknąć we problemu dlatego pytam czy masz już jakiś opracowany sposób?
Bardzo fajna relacja z warzenia, pozdrawiam piwowarow obu a Bartek to chyba będzie otwierał sklep ze swoimi specjałami bo wybicie widzę coraz większe :)
Cześć. Jeśli chodzi o skuteczność chłodzenia wymiennik o odpowiednio dużej powierzchni płyt (niezależnie ile ma płyt) jest super rozwiązaniem. Ma jednak pewne ograniczenia. Po pierwsze brzeczka nie moze zawierać chmielin czyli jak chmielimy to tylko np. w hopspiderze, inaczej wymiennik może się zapchać a wtedy kaplica. :) inna sprawa to dezynfekcja. Idealnie jest dezynfekować np. gorącą brzeczką a w tym celu dobrze użyć do tego pompy. Można dezynfekować starsanem. Chłodnica zanurzeniowa jest bardzo prosta w obsłudze. Nie ma problemu z dezynfekcją. A jeśli wykonana jest z rurki karbowanej co jeszcze zwiększa powierzchnię chłodzenia to skuteczność jej jest naprawdę dobra. Nie wiem do końca jak to jest ze zużyciem wody w obu metodach. Ja ostatnio stosuję głównie chłodnicę zanurzeniową. Na schłodzenie w lecie 20 litrow brzeczki do temperatury 23 stopnie potrzebuję ok. 130-150 l wody. Nie wiem jak to jest z wymiennikiem. Może to temat na inny film?
Cześć, jeśli w klarsteinie bazuka się zapycha, jaka byłaby najlepsza metoda na warzenie piw w tym kotle gdzie płatki owsiane są konieczne? Czy ta bazuka to konieczny element?
Czy da rade przy tych 6 programowalnych krokach warzenia nawarzyć też ciemne piwo czy to za mało kroków? A jak to wyglada z próbą jodową w takim kotle? Nie trzeba robić?
Ciemne piwo można zrobić w 3 krokach. JEżeli chodzi o próbę jodową to można zrobić dokładnie tak jak w normalnym garze. Możesz wyłączyć na chwilę pompę i poprać próbkę. Poza tym, dzisiejsze słody są tak dobrej jakości, że próba jodowa jest w zasadzie niepotrzebna. Znam przypadki że juz nawet po 30 minutach od wrzucenia słodów wszystko jest już zatarte.
Fajny film. Też zaczynam warzenie z klarsteinem. Jestem dopiero po pierwszej warce i jestem zadowolony z zakupu. Powiedz mi ile mikronów masz hop spider i jak się sprawuje? Pozdrawiam.
dzięki. :) Hopspider 300 Mikronów. jest ok ale mimo wszystko czasami chmiel troszkę przepuszcza jeśli przy produkcji pelletow mielą go na pył. Hop Spider trzeba po każdym użyciu dobrze umyć. jeśli tego nie zrobisz to te dziurki się pozapychają tymi nieszczęsnymi białkami. Pozdrawiam.
Hej. Czy kupując klasrteina lub royal 60l to czy zawsze musi być większa ilość ważona ? czy można ważyć np. 20l bo w danym momencie tyle potrzebuje? i wysładzanie zazwyczaj jaką ilością wody ?
Czy możesz mi napisać w kilku żołnierskich słowach o co chodzi z tym kominem, mówiłeś słodowanie? W czwartek odpalamy 1 raz produkcję English Ale i chciałbym, żeby nam wyszło :)
@@browarlichtus2921 Ale jak widzę to w pokrywie jest uchwyt na środku, który można zdemontować i zamontować na jego miejsce mieszadło? Widziałem, że ważyłeś i na Klarsteinie i na Royalu. Który jest lepszy? No i jest jeszcze Speidel Braumeister, chyba 4 -razy droższy. Nie wiesz, czy oferuje on coś więcej niż Royal i Klarstein? Aha i jeszcze jedno: jak wygląda spraw z wyciąganiem wkładu w Twoim Klarsteinie? Widziałem na filmiku, gdzie ważyłeś z kolegą, że do wyciągnięcia wkładu z dużego Royala potrzebny był bloczek i korba z zapadką. Czy odbiór brzeczki przedniej polega na stopniowym podnoszeniu wkładu? Czy trzeba te kilka litrów początkowej mętnej brzeczki zawrócić do gara?
@@SlavekT uff... sporo tematów:) ok od początku. Szczerze to może i by się tak dało ale słód jest w koszu. Jeśli będziemy mieszać to sporo mąki dostaje się na dno co powodować może przypalenia. Technicznie to pewnie i by się dało to zamontować. Klarstein i Royal to to samo tylko inna marka. Braumeister działa inaczej. Brzeczka pompowana jest z dna i przepływa przez młóto wypływając górą. Wydajność podobna co inne kociołki. Ja mam klarsteina 30 litrowego i z wyciąganiem nie ma dramatu. Kolega maa Royal 60 litrowego wiec sporo więcej dźwigania. Jeśli w.trakcie warzenia zamieszasz może 2 razy to poprzez ciągłe przelewanie się brzeczki ona sama się wyklaruje. Podnosisz kosz I wysładzasz. Nic nie trzeba zwracać.
@@browarlichtus2921 Widzę, że nie tylko ja trafiłem na ten sam problem co @SlavekT. Najgorsze w tych kotłach (albo przynajmniej w moim) jest to, że czujnik temperatury jest na dnie kotła, przez co utrzymanie jednolitej temperatury w całej zacieranej objętości jest naprawdę upierdliwe. Co do zasady ten kocioł miał służyć temu by wlać wodę, podgrzać ją, wsypać słód, ustawić temperaturę danej przerwy i pójść sobie robić coś innego w tym czasie, wrócić jak się przerwa skończy, nastawić kolejną, doprowadzić brzeczkę do wrzenia przy chmieleniu, wrócić by dodać kolejne partie chmielu. W praktyce trzeba to co chwilę mieszać by temperatura się rozprowadziła jednolicie po zacierze i tak ostatecznie wychodzi na to, że trzeba na tym kotłem stać, pilnować i mieszać. W chmieleniu nie ma już takich problemów, ale to i w najzwyczajniejszym garze nie ma ich również. Jakież było moje zaskoczenie jak wyświetlacz mi pokazywał 68 stopni, a gdy wsadziłem termometr to miałem nawet i 80 stopni zależnie w którym punkcie mierzyłem (nie wiem jakim cudem nie zabiłem enzymów, zacieranie nie stanęło, a brzeczka ostatecznie jakoś wyszła), ostatecznie jak zacząłem mieszać to temperatura ustawiła się gdzieś po środku tych dwóch wartości. Bez czegoś/kogoś co/kto będzie mieszał to nie jest ten kocioł aż tak wielkim ułatwieniem w tym zakresie, chociaż nie ma co ukrywać, zajmuje o wiele mniej miejsca niż gary, palniki i inne takie, filtracja odbywa się w tym samym naczyniu co zacieranie. Kompaktowość to największa zaleta tego urządzenia.
@@browarlichtus2921 Zastanawia mnie, bo kiedyś, gdy poszukiwałem środków do dezynfekcji o Starsanie się nie mówiło. Chyba dopiero większe kontaktu z forami amerykańskimi Starsan wylansowały. Kiedyś stosowałem środek zbliżony składem i wyglądem do tabletek do dezynfekcji wody w basenach ogrodowych. Jedna tabletka 20 g starczała na rok. Stalek trzymałem w wiadro z tym roztworem w piwnicy. Później przeszedłem an Armex jako bezpieczniejszy. Prodfuktem końcowych jest sół kuchennka i kwasek cytrynowy, więc płukać nie trzeba. Intryguje mnie jako chemika skład Starsanu (twojbrowar.pl/pl/akcesoria-piwowarskie/laboratorium/starsan-hb-378l): 45-55% kwas fosforowy 5-15% 1,2-propanodiol (glikol propylenowy, dopisek mój) 10-20% kwas benzenosulfonowy, pochodne 4-C10-13-sec-alkilowe. Żaden z podanych składników nie ma właściwości biobójczych lub biostatycznych. Biorąc pod uwagę maksymalne zawartości wg podane składu mamy 90 % (55+15+20) prawdopodobnie reszta to woda, bo wszelkie środki biobójcze w dużych stężeniach są potencjalnie toksyczne. Producenci ABS kwasów benzenosulfonywych alkilowanych nie podają nigdzie, że ma on właściwości biobójcze. (np. www.products.pcc.eu/pl/id/8930/kwas-abs-dodecylbenzenesulfonic-acid/). Co najwyżej on, albo właściwie jego sól sodowa jest środkiem powierzchniowoczynnym i na pewno będzie miał wpływ na zwiększenie tworzenia się piany, ale w tak małych stężeniach, jakie zaleca ulotka, trudno oczekiwać właściwości biobójczych.
@@SlavekT starsan został stworzony z myślą o piwowarach domowych. Jest skuteczny i tyle w temacie. Ale zaciekawił mnie ten Armex. Może zrobie kiedyś jakiś materiał 👍
wyciągam kosz z młótem i wszystko spływa jak z sitka. Od góry leje wodę. Ostatnio jednak zacieram w większej ilości wody i praktycznie wysldzanie ograniczam do 2-3 l wody
Mam pytanie. Czy KLARSTEIN pozwala na regulacje mocy grzania ? Mam na myśli np kocioł 3000W i czy w nim moc max grzania można zmniejszyć do np 1800W ? (mam słabą instalację tam gdzie chcę go użytkować )
Pytanie jaki Klarstein? Mój to Klarstein Mundschenk 30 L. Oczywiście mam możliwość zmniejszenia mocy grzania. Standardowo mój ma max moc 2500 W. Aktualną moc grzania kocioł wyświetla mi na wyświetlaczu. Po wciśnięciu przycisku pause a następnie power, odpowiednio można zmiejszyć moc grzania.
Kocioł ma swój sterownik i aby utrzymywać temperaturę lub ją osiągać steruje odpowiednio grzaniem. Nie mam z moim żadnych problemów. U mnie pełna moc to 2500W.
Potrzebuję pomocy Zakupiłem wczoraj Klarsteina i nie mogę uruchomić pompy co może być nie tak ??? Zalałem wodę do sprawdzenia 20 litrów grzać grzeje ładnie i reszta działa Włączam pompę tym pstrykiem i nie pompuje Słychać że pompa działa raczej tak jakby buczała a po chwili tak słychać jakby kręciła ale woda nie leci co może być nie tak???
@@browarlichtus2921 raczej ten od rurki co idzie wzdłuż gara to tak odkręcony Chyba że jest jakiś jeszcze kraniki co go nie widać to nawet o nim nie wiem bo nie widac A przez tą rurkę nawet zassałem wodę i woda poleciał ale no pompa dalej nie pompuje a słychać że bzyczy pompa
@@browarlichtus2921 Pompa już działa Dla potomnych jak ktoś będzie miał problem Rozkręcić pompę i wyczyścić ją W pompie były opyłki metalu które blokowały cały mechanizm Po wyczyszczeniu z opiłków pompa działa jak nowa
@@BartekFilipiuk no Ale chodzi o wiadro 33 l. Nie ma szans. za to beczka do kapusty 30 l. wchodzi jak talala... tylko trzeba zabezpieczyć drzwi lodówki przed samoczynnie otwieraniem...
@@pawelsowa7971 Brauheld to chyba to samo co Coobra, a przynajmniej tak wygląda. Więc pojawia się pytanie co jest lepsze? klasyczny Klarstein czy Coobra?.
@@leszekchrusciel7719 aby trzymać się prawideł powinno być dodane jakieś 0.5 ml 75% kwasu fosforowego. Przy tej próbnej "klarsteinowej" warce i tak osiągnąłem więcej niż myślałem (patrząc wydajnościowo) . Piwo było w miarę ale zawsze może być lepiej. Dobra spostrzegawczość swoją drogą , dzięki!
polecam Beersmith 3.0 jak masz profil wody bazowej, a chyba masz ?? to wylicza teoretyczne ph zacieru. Ja się nie zawiodłem. I lepiej zejść do 5.0-4.9 z zacierem niż mieć 5.6 drożdże i tak sobie stworzą ph odpowiednie dla siebie, no chyba że przegniesz i polecisz do 4.0 zacieru. Aha i jebać wdajność :D