What if windu kill Palpatine Star Wars 

Temat 2: Co by było gdyby Jar Jar okazał się lordem sithów ?

Co gdyby Jar Jar pokazałby ciemną stronę mocy już w Mrocznym Widmie i zabił Qui-Gona i Obi-Wana na Naboo

Jeśli Anakin nie zaatakowałby Windu, to nie przeszedłby na Ciemną Stronę. Tamten moment był "Punktem Przełomu" Anakina. Decydował on bezpośrednio o jego przyszłości. A gdyby pozostał po Jasnej Stronie, to nie miałby już kto go od niej odwieść, Palpatine znał od dziecka, ufał mu i uważał za mentora, nikomu innemu by się to nie udało. Zakon by przetrwał, chociaż niekoniecznie w takiej formie jak widzieliśmy to w Trylogii Prequeli (zależałobyto od reakcji senatu na zabicie kanclerza). Anakina przestałyby dręczyć sny o śmierci Padme (pojawiały się pod wpływem Sidiousa i CSM), a gdyby dalej szukał pomocy dla Padme, to zwróciłby się do zakonu, w tym czasie nie było nikogo innego o takiej sile, kto mógłby mu pomóc. Anakin dalej byłby w zakonie, ale bardziej w stylu takiego wyrzutka jak Revan (na początku książki), miałby żonę i dzieci o których wiedzą, ale nie wydaliliby go ze względów politycznych (bohater i twarz zakonu podczas wojen klonów) i ze strachu, chcieliby mieć pod kontrolą kogoś tak silnego Mocą. Resztę wydarzeń ciężko przewidzieć, ale można założyć Happy End ;) Wyprowadzka na Naboo i życie długo i szczęśliwie :P btw. Luke nie zostałby Jedi. Anakin nie wysłałby go do zakonu.

Co gdyby Palpatine nie dał by rady uratować Anakina po walce z Obi-Wanem na Mustafar (Vader nie dostałby 500+ za Luke'a i Leię XD)

Temat: Co gdyby Obi Wan przeżył?

Co, gdyby Darth Maul wygrał pojedynek na Naboo, zabijając Obi Wan'a i Qui Gon'a. Co, gdyby klony odmówiły wykonania Rozkazu 66.

Przecież w Rebels superdroid taktyczny powiedział, iż Republika miała tylko 23% szans na wygraną, dlatego moim zdaniem jakiś Sith (przykładowo Maul- panujący wówczas na Mand'alorze lub Snoke) przejął by władzę nad konfederacją niezależnych systemów i poprowadził ową organizacje do zwycięstwa. Anakin został by przeciągnięty na ciemną stronę lub zabity jak reszta Jedi (po za nielicznymi). Budowa gwiazdy śmierci w końcu dobiegła by końca. O ile Anakin został by Sithem, Luke został by najprawdopodobniej adeptem ciemnej strony, a Leya generałem Sojuszu Separatystów, a jeśli nie po prostu by zginęli, a nawet gdyby cudem udało by im się przeżyć, Obi Wan nie wytrenowała by Luke'a na Jedi, ponieważ, zakładając, że Maul dowodził by Konfederacją Niezalżnych Systemów, mistrz Kenobi nie miał by najmniejszych szans na przeżycie.

Co gdyby Rey sprzedała BB-8 Unkarowi za jedzenie w Przebudzeniu Mocy?

Co gdyby... Anakin przegrał wyścig scigaczy? (Mroczne widmo)

Co by było, gdyby Vader przeciągnął Luka na ciemną stronę.

Gdyby windu przeżył Jar Jar zbudował by gwiazde śmierci i wykonał rozkaz 66.

Po premierze the rise of skywalker dziwnie się tego słucha

Proponuje żeby w tej seri nie poruszać tematu Snoke'a. Za mało o nim wiemy.

Co gdyby Obi-Wan nie zabił Greviousa na Utapau w Zemście Sithów

Co gdyby Sokół Milenium został zniszczony i Rey i Finn nie uciekliby nim z Jakku w Przebudzeniu Mocy?

Co by było, gdyby Anakin włączony do Rady dostał od razu rangę Mistrza?

Temat 1: Co by było gdyby Vader nie uratował Luka przed Imperatorem w 6 części ?

Ja chciałbym byś zastanowił się nad takimi pytaniami: 1) Co by było gdyby Padme zalegalizowała blokadę (okupację) Federacji Handlowej przed przybyciem ambasadorów Jedi? Palpatine nie zostałoby nigdy kanclerzem? Sithowie nie ujawniliby się? Anakin nie stałby się Jedi, a później Vaderem? Nie byłoby wojen klonów? Nie byłoby Imperium galaktycznego? 2) Co by było gdyby hrabia Dooku osobiście próbował zabić Padme dla Wicekróla Gunraya? Zamach by się udał? Nikt by nie odkrył armii klonów (nie byłoby strzałki z planety kloniarzy i śledztwa w sprawie łowcy nagród)? W obawie przed armią droidów Republika zgodziłaby się na separację części układów? Anakin dokonałby masakry na Tatooine? Padme byłaby w związku z Anakinem? Boba Fet byłby lepszym Łowcą Nagród? 3) Co by było gdyby Vader z swoim synem spróbowaliby obalić imperatora po spotkaniu w mieście chmur? Pokonaliby Palpatina? Odkryliby że Księżniczka jest częścią ich rodziny? Księżniczka zostałaby Jedi? Jeśli tak kto by ją szkolił? 4) Co by było gdyby osłona II Gwiazdy Śmierci nie została wyłączona? Po wygranej jasnej strony mocy, ale przegranej Rebelii imperium stałoby się dobre z Lukiem jako nowym tym razem poczciwym władcą? Luke jako ostatni element rebelii byłby więźniem nowego Imperium tym razem utrzymującego się bez pomocy ciemnej strony mocy? Czy takie Imperium miałoby szansę przetrwać?

A ja mam swoją wersję.Anakin i Padme żyli i szczęśliwie bez udziału żadnych Jedi i Sithów.Niestety koszmary Anakina ciągle go męczyły nawet po narodzinach Leii i Luka.Padme po paru latach jednak umarła,bo zaszła w kolejną ciążę ,której nie przeżyła.Anakin nie wytrzymał tego i by zaczął wariować.Obi Wan z rozkazu rady zaczął poszukiwać Anakina ponieważ Yoda czuł tragedie jaka odbywa sie w rodzie Skywalkeròw i chciałby ratować sytuację.Obi go nieodnalazł ,bo Anakin sam by się pojawił pełny gniewu i zabił wszystkich oprócz Obi Wana,Windu i Yody,którzy założyli tajną akademię i po długich dzialaniach Anakin zginał w powietrznej walce z Obi Wanem,a potem akademię znowu przeniesiono,bo czuli czyjąś obecność tam (Snoke nadchodził).Luke i Leia byli poszukiwani ponieważ Anakin postanowił oddać je w ręce tego samego człowieka co ożenił sie z jego mamą. Windu był bliski odnalazienia ich,ale niestety wszyscy już nie żyli.Niestety potem pojawił się Snoke,który obserwował Anakina,ale nie widział w nim godnego bycia Sithem uważając go za głupca,ale wiedział ,że on doprowadzi go do zwycięstwa,czyli do trzeciego dziecka Padme i Anakina. Dziecko nieraz było w wizji Snoke i było tam niezwykłe silne oraz potwornie odporne na cierpienie.Snoke po paru latach (nie wiedział gdzie i jak zginął Anakin,ale wiedział,że nie żyje) odnalazł tajną akademię i dziecko...Yoda wiedział,że trzecie dziecko zyje i będzie naznaczone do zniszczenia Jedi, przez co kazał odnaleźć je i mu się udało. Snoke postanowił odbić chłopca i prawie by mu się udało gdyby jego tajna broń czyli tajny uczeń nie zrozumiał,że to ten chłopiec będzie przyszłą legendą Sithòw i postanowił zabić chłopaka ze skutkiem odziwo pozytywnym (coś chciało by ten chłopak nie spełnił przepowiedni jakie miał Snoke i Yoda).Snoke wściekły chciał dopaść ,,broń tymczasową'',ale mu nie wyszło i został zgładzony.Yoda i reszta wybaczył Jar Jarowi (tajna broń,to on) i został tym kto zniszczył ostatniego żyjącego Sitha.Sorry za błędy,ale z telefonu piszę :).Pozdrawiam!

co by było gdyby anakin jako mały miał karę na wychodzenie na dwór i by nie został jedi bo by nie mógł polecieć??

co gdyby luke zginą w 6 częsci lub przeszedł na ciemną stronę mocy

Mam parę teorii, co powiecie na to. 1. Jeżeli by uznać teorie o Jar Jaru za prawdziwe (że jest Sithem), pewnie on by był drugim imperatorem i głównym antagonistą w starej trylogii. Dzięki "starym znajomościom" dawnego lorda Sithów rządziłby gwiazdą śmierci. Nie próbował by pewnie przekonywać Anakina na ciemną stronę mocy, w końcu ten chyba drugi raz się nie nabierze :) A poza tym rada chyba by w końcu dała mu ten upragniony tytuł i jakieś pochwały, że "potrafił walczyć z pogrążającą go ciemną stroną mocy", pewnie nie będzie już zainteresowany ofertą Palpatina. A Anakin może by powiedział Padme, że jest Jedi i nie mogą być razem. Ta sytuacja z Palpatinem wiele by go nauczyła. A co z dziećmi - pewnie kolejni rekruci Jedi Ciekawe, czy Jar Jar miałby taki sam stosunek do swych ludzi jak Vader, ciężko mi to sobie wyobrazić, jak on dusi innych. 2. A zakładając, że Jar Jar to Jar Jar, zapewne Jedi byliby przez niektórych uznani za tych złych, bo jednak gdy Palpatine stworzył imperium, ludzie (i nie tylko ludzie) mu klaskali, no więc pewnie wierzyli, że będzie dobrym władcą (chociaż mogli też klaskać "bo wypada"). Republika by się pewnie utrzymała. Jeśli chodzi o Gwiazdę Śmierci wciąż byłaby problemem dla galaktyki, władzę nad nią pewnie miałby Krennic, potem Tarkin, chociaż tym razem byliby oni po prostu piratami/najemnikami, co biorą pieniądze za oszczędzenie/zniszczenie danej planety. Snoke by ich opłacał :D Oczywiście byłoby może łatwiej zdobyć plany i ją zniszczyć ze wsparciem niezabitych przez rozkaz 66 Jedi i dobrego Anakina. 3. Możliwe też, że dowódca Gwiazdy Śmierci, gdyby się dowiedział o śmierci Palpatina, od razu po ukończeniu budowy maszyny, zrobiłby zamach stanu z Gwiazdą. Tarkin, lub ktoś z załogi pewnie by nie pogardził tytułem imperatora, a Gwiazda pozostałaby pod władzą Krennica. Ciekawa byłaby taka część, w której patrzymy od strony tych złych, jak oni się męczą z tymi dobrymi i przede wszystkim, że coś im się udaje, bo póki co, źli tylko obrywają, na dobrą sprawę przez jednostki lub grupy kilkoosobowe. Chyba, że założymy, że plan zamachu stanu się nie uda, Gwiazda zostanie zniszczona, Krennic, Tarkin zginą, Vadera nie będzie, nadzieja jedynie w Snoke'u Snoke chyba nie byłby imperatorem, bo jakoś wątpię, by osoba nie znana nikomu w filmie (1-6 część) miałaby nagle stworzyć imperium, akurat Palpatine był przez dłuższy czas senatorem i jakieś tam doświadczenie, znajomości pewnie miał (jak wiadomo, ciężko gdziekolwiek sobie bez znajomości poradzić). Zniszczenie tych złych i tak będzie niewykonalne. Jak wiadomo, stracili 2 gwiazdy śmierci, ale uciekli nie wiadomo gdzie i zbudowali lepszą.

Co gdyby Qui-Gon Jinn, przeżył walkę z Maul'em ?

ale części 4, 5 i 6 powstały jako pierwsze, więc nie byłoby to możliwe

co gdyby anakin zabiłby obi-wana na mustafar

Co by było gdyby Anakin po pojedynku z Dooku posłuchał Palpatine'a i zostawił by Obi-Wana?

Co by było gdyby matka anakina nie oddała go na szkolenie ?

temat: Co, gdyby Qui-Gon Jinn zabił Darth'a Maula ?

Co, gdyby Jar Jar był by czipem17 :P

Co gdyby Luke nie kupił C-3PO i R2-D2 od Jawów w Nowej Nadziei?

Temat : Co by było gdyby Ekipa Łotra 1 przeżyła? Temat : Co by było gdyby Obi-Wan nie przyleciałby z Padme na Mustafar? Temat : Co by było gdyby Han nie posiadał (?) Chewbacci?

Co gdyby nie odnaleziono Anakina Skylwalkera na tatooine,Statek wtedy by się nie popsuł i poleciał dalej ?

nagraj Co gdyby Jar Jar żoncił by senatem i gdyby był lodem sithów

Co gdyby yoda żył trochę dłużej

temat: co gdyby padme została zabita w 2 części przez robaki w swoim pokoju

Z rekomendacją Windu Anakin zostałby mistrzem jedi , Padme przeżyłaby poród , a luke i lea trafiliby pod opiekę rady jedi . Senat przeprowadziłby nowe wybory kompromisowe dla republiki i sojuszu separatystów.Rozkaz 66 odszedłby w nie pamięć ,a klony utrzymywałby porządek w galaktyce . A być może Snoke by coś zakręcił i powstała by kolejna wojna domowa .

A może, co gdyby Darth Bane nie sprzeciwił się Bractwó ciemności i go nie zniszczył ?

Gdyby windu pokonał imperatora, to chyba bardziej przekonałby się o lojalności anakina. zakon widząc że bliski był upadek natychmiast zająłby się jego wątpliwościami, nie chcieliby mieć za wroga typa co miał jako dziecko więcej milichlorianów niż ich mistrz, a do tego zapóźno aby oduczyć go jak się bronić gdyby chcieli załatwić sprawę " po cichu ". po jakimś czasie ktoś znalazłby księge umiejętności force heal anakin wbiłby ją na poziom mistrza i użył na padme aby jej ułątwić poród, padme widząc że anakin jest dobry powstrzymałabby swoje serce od pękania. a dartvader poawiłby się później w przypadku gdyby leia przyprowadziłą chłopaka do domu.

co by było, gdyby nie wysadzono gwiazdy śmierci?

1. Anakin widzisz że Padme żeyje, więc ma wyje*ane w Dark Side'a oraz Sithów 2. Luke jest wychowywany przez Padme oraz Anakina, ale ulega Snoke'owi 3. Anakin walczy z synem (prawdopodobnie Darth Vaderem skoro on sam nim nie został), ale nie ma serca zabić syna i sam mu się podkłada, tak jak Ben (Obiwan) Anakinowi (Darth Vaderowi). 4. Obiwan szuka nowych Jedi, odnajduje kogoś, kogo może szkolić a ten ktoś następnie pokonuje Luke'a i mamy happy end jak w 6. częsci. Pozdrawiam i Wesołych Świąt :D

Przecież Palpatin to marionetka jar jara

snoke to może być mace windu ponieważ chciał on znaleźć luka skywakera aby rozprawić się z rodziną skywakerów raz na dobre. ponieważ chce się zemścić , bo anakin prawie pozbawił go życia. Ale nie wiedział że urodziły się Anakinowi bliźniaki. Podobieństwo: snoke- łysy mace windu- łysy

co gdyby Luke postrzelił Yodę na Dagobath ?

Jak oglądam to w 2020 to na wszystkie teorie mam odpowiedź „snoke to probówka”.

Co gdyby wszyscy wpadli do rankora w VII epizodzie? :P

Ja bym wolał jednak dłuższe odcinki A jeszcze coś Czip bardzo fajnie nagrywasz i z sensem mówisz pozdro i wesołych świąt!

smerfy opanują świat

Temat: Co by było gdyby Yoda nie dał pozwolenia Obi-Wanowi na szkolenie Anakina? 2Temat: Co by było gdyby Luke w 4 cz. posłuchał Vadera i przeszedłby na ciemną stronę mocy?

A co by było gdyby....maul wrócił w zemście sitów?

Sugeruję odcinek: Co gdyby Anakin przegrał wyścig na Tatooinie lub co gdyby Quaigon i Obi Wan dotarli na Coruscant? Czy przepowiednia by się spełniła w inny sposób? A może szlag by ją trafił?

Co gdyby Anakin zabił Palpatina?

Po zabiciu Palpatina Jar Jar Binks postanowił ogłosić rozkaz 66 . Wyszkolił snoke i zabił obiwana w taki sposób że porwał Anakina wraz ze snoke . Obiwan przyleciał mu na ratunek i zabił snoke. Zły Jar Jar Binks zabił obiwana. Anakin w nienawiści przeszedł na ciemną stronę mocy i żucił się na Jar Jar Binksa . Z pojedynku wyszedł zwycięsko odcinając Jar Jarowi ucho, dłonie i na koniec wbijając ostrze w jego brzuch. Anakin wruciłby na corusant aby ukraść swe dzieci i powrócić z nimi po 20 latach i zabić jedi. 20 lat później zabił każdego Jedi na świecie a Luke zginął z ręki windu.podatni na moc Zostali tylko anakin i leia . Lecz nikt nie wiedział że asoka żyje i planuje zabić leie. udało jej się, lecz w walce z Anakinem przegrała. Anakin został sam z gwiazdą śmierci...

Co by było gdyby Yoda i Obi-Wan nie przeżyli rozkazu 66?

Ja myślę, że Republika była za bardzo skorumpowana aby wszystko mogło dobrze się skończyć. Pewnie zapanowałby chaos, może nawet Jedi przejęliby władzę, co nie spodobało by się większości obywateli. Wtedy separatyści pewnie skorzystaliby z okazji i wznowili wojnę z Republiką, którą ona mogłaby przegrać i myślę że finalnie Republika i tak przestałaby istnieć. Co do Anakina myślę że nie przeszedłby na ciemną stronę, ale pewnie rzuciłby Zakon aby zamieszkać z Padme i dziećmi w spokojnym miejscu. Może nawet Leia i Luke mieliby rodzeństwo? A w Anakinie w końcu obudziłby się duch bohatera i próbowałby uratować galaktykę, zostawiając Padme. A dalej nie mam pomysłu ;)

Co gdyby Padmé nie umarła?

Co by było gdyby Kylo Ren zabiłby Fina i Rey w Przebudzeniu Mocy? Co by było gdyby Obi Wan zabił Anakina na Mustafar? Co by było gdyby Anakin zabił Obi Wana na Mustafar? Co by było gdyby Jyn zginęła podczas ataku Gwiazdy Śmierci na to miasto na pustyni w Rogue One?

co by było gdyby jar jar był sithem

Czip, dawaj serię, bo z Twoim poczuciem humoru to będzie świetne :-) Wiem, że złom nie pomaga, ale postaraj się :-) Ja i moja narzeczona Cię uwielbiamy :-)

te piękne czasy kiedy nie wiedziano że snoke jest ze słoika

Co by było gdyby Ashoka Tano nie odeszła od Jedi? Podejrzewam,że Albo by przeszła ze swojim mistrzem na ciemną Albo By go powstrzymała XD Ale co by było ze SUPER ŚLEPYM KANANEM i SUPER AROGANCKIM EZRĄ?

Co gdyby Jar Jar nie był Lordem Sithem.

Po zabiciu palpatina windu udał by się na medytację aby uspokoić się po bitwie anakin prawdopodobnie ukrył by się (np. Na utapał) w celu szkolenia kontroli swoich emocji a gdy snoke chciałby szkolić anakina. Anakin byłby czujny i zabiłby snoka. Wtedy windu spotkał by się z anakinem tam stoczyliby walkę w której anakin zabiłby windu ale by się opamiętał i został w zakonie na intensywnej nauki u yody

2 co gdyby Vader przerzył w 6epizodzie

1.Co by było gdyby Anakin już Darth Vader nie przeżył pojedynku z Obi-Wanem na Mustafar 2.Albo co by było gdyby Anakin wygrał walke z Obi-Wanem na Mustafar 3.Co by było gdyby wykrywacz midichlorianów Qui-Gona nawalił i i by wykazało że młody Anakin nie ma w sobie midichlorianów.

Gdyby Windu zabił Palpatine'a to Jar Jar by się ujawnił i zabił wszystkich Jedi :D

Jeżeli Windu pokonałby Palpiego przed przybyciem Anakina to podejrzewam, że Anakin by mógł tego nie wytrzymać. Jego wiara w Zakon była podkopywana przez Palpatina. Zachowanie rady nie było idealne. Dużą rolę odgrywała jego próżność oraz młodzieńcza brawura. Gdyby doszło do tego zabicie jego przyjaciela, mentora to mógłby się złamać i totalnie zbuntować przeciwko Zakonowi (który niesłusznie usunął jego padawankę, nie doceniał go). Sam by nie wiele mógł zrobić. Może by został wygnańcem, mrocznym Jedi? Może uciekłby z Padme? Chyba, że dałby sobie wytłumaczyć machloje Palpiego względem jego osoby... Lecz ze względu na dzieci wątpie by pozostał w Zakonie. Na pewno byłby to koniec jego kariery jako Jedi. Bardziej interesująca jest reakcja Senatu. Palpatine to bohater, obrońca Republiki. Gdyby Jedi go zamordowali to zostałoby to odebrane jako zdrada, zamach stanu (dla większości społeczeństwa niuanse między Jasną czy Ciemną stroną były nieistotne). Uznawane by to było jako próba przejęcia władzy przez Zakon. Palpatine był dobrym, silnym przywódcą, a to, że był SIthem prawdopodobnie nie miałoby znaczenia, skoro w dużym stopniu ukrócił korupcję w Senacie, a Wojny Klonów toczyły sie pomyślnie dla Republiki? Być może Jedi zostali by całkowicie odsunieci od życia publicznego? Może aresztowani za zdradę? Może zdelegalizowani? Pozdrawiam! :>

Co gdyby Palpatine nie zostałby wybrany na kanclerza

Myślę że Jedi bardziej zaufali by Anakinowi. Jednak on najprawdopodobniej został by przeciągnięty na ciemną stronę przez Snoka. Ale do rozkazu 66 nie doszło by i Jedi nadal by żyli. Anakin mógułby działać jako szpieg Snoka zdradzając mu najbardziej tajne plany Jedi. Według mnie też fajne byłoby gdyby Snoke chciał koniecznie odnaleść Luka i Leię żeby któreś z nich mu pomogło w zniszczeniu Jedi. P.S sory za orto.

czip17 mam nową teorie że może snoke jest ikwizytorem z sezonu 1 i przez te wszystkie lata starzał się

Nie mogło być tak dlatego, bo 4,5,6 była wcześniej stworzona niż 1,2,3 dlatego historia była już w części stworzona.

Co gdyby Jar Jar nie był lordem sith?

Załóżmy że wszystko zakończyło się dobrze (czyli Snoke nie wdrożył swojego planu). To w takim wypadku Padme by przerzyżyła , ponieważ w ,,Zemście Sithów " straciła wolę życia po tym jak Anakin przeszedł na ciemną stronę mocy. Leia nie poznałaby Hana i nie byłoby Kylo Rena (Bena Solo). Luke prawdopodobnie poszedłby w ślady ojca (zakładając że Anakin nie przeszedł na ciemną stronę mocy). A Gwiazda Śmierci nigdy by (raczej ) nie powstała.

Siema Czip :)

Co by było gdyby Luke przeszedł na ciemną stronę mocy? Luke był zdecydowanym przeciwnikiem Dartha Vadera, ale gdy dowiedział się o tym, że jest on jego ojcem, mógł zmienić o nim zdanie i stwierdzić, że nie warto walczyć dla rebelii, która i tak przegra skoro będzie uczniem najpotężniejszego wojownika w galaktyce i będzie się liczył w przyszłej sukcesji i z czasem mógłby być samym Imperatorem. Oczywiście, mógłby paść ofiarą intryg innych Sithów lub świeckich dowódców Imperium, między innymi adm.Thrawna i zostałby zepchnięty na dalszy plan. Rebelia przestałaby istnieć, ponieważ nie byłoby innego takiego rycerza Jedi, który powstrzymałby i pokonał Vader'a, nie mówiąc już o Vaderze i Luke'u. W "Łotrze 1" jest fantastyczna scena pod koniec, kiedy Anakin pokonuje cały oddział rebeliantów. Gdyby on i Luke połączyli siły to bitwa o Endor, o ile by do niej doszło potoczyłaby się na korzyść Imperium. Rebelia zostałaby całkowicie zmiażdżona, a kontrola i władza Imperatora byłaby całkowita. Dlatego zaczęto by przygotowywania na zagrożenie spoza Galaktyki i lepiej rozwinięta technologicznie flota Imperialna i lepiej wyszkolone oddziały piechoty i sił specjalnych, mogłaby odeprzeć takie ataki, dzięki czemu spokój w Galaktyce byłby zapewniony.

Co, gdyby Jar Jar Binks okazał się Lordem sithów bo chyba znasz tą teorie

Fajny odcinek leci sub i łapka w góre :) Moje pytaniedo kolejnej serii: Co by było gdyby Palpatine zabił Luka w VI epizodzie?

Uwaga! Dzieci na dole uczą się liczyć.

Powiedziałby Yodzie prawdę o Anim. Jako, że obaj mu nie ufali i bali się tego czym może się stać, rada pozbawiłaby upadłego jedi-Skywalkera połączenia z mocą i wymazałaby mu pamięć jak wcześniej postępowała w takich przypadkach (Revan choćby). Osobiście wierzę w teorię, że wmówiliby mu, iż jest przewodniczącą koła gospodyń wiejski w Obornikach Śląskich.

tak tak szkoda, że smoke to tylko klon

Jakby zginął palpatine i snoke by zrobił anakina swoim uczniem to według mnie ta seria byłaby o wiele lepsza. Wyrocznia mówiła o wybrańcu który przywróci równowagę mocy według jedi równowaga polega na zgladzeniu sithow... Faktycznie "równowaga". Anakin odszedł by z zakonu jedi po tym jak padme umiera podczas porodu, anakin ćwiczy pod okiem snoka do czasu aby go ściąć jak marionetke. Anakin staje się mrocznym lordem sith. Dzięki temu, że nie stoczył walki z kenobim nie musi chodzić w zbroi która go ogranicza, zmniejsza jego zwinnosc, zamiast skupiać moc na przezyciu rozwijalby się jak nikt dotąd. Jedi nie mieliby szans w starciu z potężnym lordem, ten przyjął by nowego ucznia, przejął armię klonów i wyeliminował wszystkich jedi a nie kylo i ren. Kylo sfrustrowany, impulsywny, nie zrównoważony psychicznie który na widok luka atakuje z wszystkich dział :D ach ta rozpacz. Ren która nigdy nie miała doczynienia z mieczem a włada nim tak dobrze lol :D. Snoke i jego śmierć wow Rose tego by nie było i zamiast ponad 2 godziny siedzieć i się nudzić z wyrazem zdziwienia mielibyśmy znacznie lepszy temat do kolejnych filmów

Co gdyby Jar Jar ujawnił swoją prawdziwą naturę i przejąłby władzę nad galaktyką?

Fajna seria. Może temat: Co gdyby Obi-wan przekonał Anakina do powrotu na Jasną Stronę Mocy na Mustafar?

Co gdyby Jar Jar zabił Qui-Gona na początku Mrocznego Widma?

Snoke wykradłby ciało palpatina wskrzesiłby go lub sklonował a następnie kazałby wykonać rozkaz 66 i przeciągnąłby Anakina na ciemną strone .Anakin wraz z padme, leią i lukiem ukryliby się w kryjówce sithów . A w przyszłości Anakin i Luke staliby się sithami i zabiliby palpatina i zawładneli razem całą galaktyką :)

co by bylo gdyby kaylo nie zabil hana i wrocil z nim do lei?

Bardzo ciekawy materiał i super pomysł na serię!!! Tak trzymaj😉

co gdyby Qui-gon-jinn zabił darth maula?

Świetna robota! Mi osobiście bardzo się podoba taka seria "Co, gdyby..". Oby tak dalej :D

co gdyby vader nie dał się jak debil porazić piorunem imperatora w 6 części i by przeżył?

1 windu aut z zakonu 2 windu na ciemną stronę z pomocą smoka (o ile to nie ta sama osoba) 3 kontratak windu 4windu zabity przez anakina 5 ujawnienie się smouka 6 ostateczne rozwiązanie kwestii sithòw( tak by się wydawało) 7smouk kontr atak z jakimś potężnym artefaktem 8 dalej nie mam pomysłu

Co gdyby anakin przegrał wyścig śmigaczy? Ciekawe co nie?

Według mnie Anakin odszedł by z zakonu Jedi , ze względu na żonę i dzieci. Sny by mu przeszły, były one według mnie skutkiem Palpatina. Lecz dalej w życiu jednak posługiwał się mocą i przyjaźnił z Obi Wanem. Może w późniejszych latach chciał wrócić do zakonu a następnie wypelnić swoje przeznaczenie i zabic by ostatnich Sithow . Odnalazł by Dartha Maula Snoka (Jar Jar Binksa) Zabił by ich z pomocą swojego byłego mistrza . Sam Anakin według mnie został by przywrócony do Rady Jedi po zginięciu Mistrza Yody Mace Windu został by mistrzem zakonu . Padme nie chciała aby ich syn był w szkolimy w technikach mocy lecz zszedła na prośby Anakina . Leia została by księżniczka, a Luke był szkolony przez swojego ojca na Jedi . Co Wy na to? 😃 Mi by się spodobała jeszcze szczęśliwa kontynuacja tego filmu. Liczę na kocham komentarz Czipi

UWAGA SPOJLER!!!!!! Co, gdyby w Łotrze 1 baza na Scarifie nie została zniszczona?

Moim zdaniem, gdyby Darth Maul zabił Obi-Wana oraz Qui-Gon Jinna, a później znalazłby młodego Anakina mógłby go albo zabić albo wyszkolić. Zakładając, że by go wyszkolił mogliby wykorzystać Imperatora i po ogłoszeniu przez niego rozkazu 66 Anakin wraz z jego mistrzem zabili by Imperatora i sami rządzili by galaktyką. Później Anakin podczas jakiejś walki mógłby uratować Padmé i zakochać się w niej. Pod wpływem emocji mógłby zabić Maula. Zakon Jedi mógłby dalej funkcjonować. Potem ożeniłby się z Padmé i przeszedłby na jasną stronę mocy. Padmé urodziłaby Luke'a i Leia'e, a Anakin szkoliłby ich na Jedi. Gdy skończyliby szkolenie Luke i Leia mógliby zostać wysłani na misje, na której Luke poznałby Snoke'a. Snoke przeciągnąłby Luke'a na ciemną stronę i razem zabiliby Leia'ę. Luke zmanipulowany przez Snoke'a zniszczyłby Zakon Jedi. Jego ojciec zmuszony byłby do walki z nim. Walkę wygrałby Anakin, a Padmé z żalu po utracie dzieci popełniłaby samobójstwo. Anakin zabiłby Snoke'a i zniszczyłby Republikę, po czym wróciłby na Tatooin i prowadziłby życie pustelnika. Taka jest moja teoria XDDD.

Co gdyby nie było Jar Jara?

temat Co by było gdyby Hrabia Dooku nie uciekł z planami gwiazdy śmierci a yoda by go zabił?

Przez 8 i 9 ta teoria traci dużo sęsu bo snoke

Zauważ że, części Nowa Nadzieja, Imperium Kontratakuje i Powrót Jedi były wsześniej niż te 3 "pierwsze" :)

Co gdyby chewbaca był bratem hana solo xd