Królewiec był lennem Polski. Był też jednym z kilku miast, w którym odbywał się druk książek w języku polskim. W Królewcu powstał jeden z pierwszych protestanckich uniwersytetów. Szkołę wyższą na terenie obecnego Królewca założył rządzący Prusami książę Albrecht Hohenzollern (ostatni wielki mistrz krzyżacki, a następnie lennik polskich królów jako książę w Prusach). Początkowo uczelnia w Królewcu nie posiada prawa do nadawania stopni naukowych. Ani papież ani cesarz niemiecki nie zamierzali przyznać tej szkole takiego przywileju. Ostatecznie pełne uprawnienia uniwersyteckie i tym samym możliwość nadawania stopni naukowych uznawanych w całym świecie chrześcijańskim nadał uniwersytetowi w Prusach Książęcych (na prośbę księcia Albrechta) król Polski Zygmunt August. Na uniwersytecie w Królewcu wykładało i studiowało wielu Polaków. Na uczelni tej studiował jeden z najwybitniejszych polskich poetów - Jan Kochanowski.
@@Skorpion1991 Tu nie chodzi o twoją wyobraznie tylko o FAKTY a faktem jest ze ta starsza Pani nie powiedziala Królewiec tylko powiedziala doslownie "Königsberg", czyli tak jak sie to miasto do roku 1946 w rzeczywistosci nazawalo i co, w przeciwienstwie do ciebie, dobrze swiadczy o jej wiedzy historycznej. Po za tym nazwa Krolewiec jest niczym innym jak tylko polską nazwą na stare niemieckie miasto Königsberg podobnie jak polska nazwa Nadrenia-Palatynat na niemiecki Rheinland-Pfalz. Bez odzewu!
@@Zbigniew816 "tylko o FAKTY a faktem jest ze ta starsza Pani nie powiedziala Królewiec tylko powiedziala doslownie "Königsberg", " no trudno zeby Rosjanka po Polsku nagle zaczela mowic, ten region ma 2 nazwy Królewiec oraz Kaliningrad tylko dwie chociaz mozna je przetlumaczyc na 200 roznych jezykow i po to mialeś bawoli łbie napisy po Polsku zeby tlumaczyc na Polski. Takze na drugi raz nie pisz jak nic madrego nie masz do napisania i gdybys mial minimum kultury to przeprosilbys za swoje chamstwo i arogancje wobec pana ale czego ja oczekuje
Królewiec, obecnie Kaliningrad był dawniej miastem niemieckim, od 1945 roku jest radzieckim a teraz rosyjskim i rosyjski pozostanie chyba że sami Rosjanie, jego mieszkańcy zdecydują inaczej.
@@Skorpion1991 W dawnych czasach (za cara) po rosyjsku to miasto nazywało się Королевец - Korolewiec. (od rosyjskiego korol - król). Ale generalnie od czasów radzieckich nazwy rosyjskie to po prostu nazwy urzędowe czasem lekko zruszczone. Np. za cara Wilno nazywało się Wilna a po 1939 roku Wilnius' (tak jak po litewsku). Jak Kaliningrad był w Niemczech to na rosyjskich radzieckich mapach widniał jako Kienigsberg. Idiotyczne wg mnie jest stosowanie całkowicie różnej nazwy od urzędowej, bo można mieć duży kłopot podczas podróży. Co prawda w tej chwili nam to nie grozi, a i google maps po polsku pokazuje zalecaną nazwę obok urzędowej. Ale założę się, że na drogowskazach rosyjskich widnieje nazwa Kaliningrad w wersji cyrlicą i alfabetem łacińskim, i żadnego Królewca tam nie ma.
@@marysia5365 To nie Prusowie napadali na Konrada tylko Konrad na poganskie, szlachetne i uczciwe plemiona Prusow pod pozorem szerzenia chrzescijanstwa a ze nie umial sobie radzic, sprowadzil na pomoc Krzyzakow (Deutsche Orden) ktorzy mieli tez pisemne poparcie nie tylko ze strony Cesarza Swietego Rzymskiego Imperum, Friedricha II, ale takze przyzwolenie Papieskie. Umowa w prawdzie zawierala czasowe ograniczenia ale te rozplynely sie z czasem w mrokach dziejow tej historii.
@@stanislawpurgal No miało dla Mazowieckiego ale nie dla Polski i jak wiemy to się obróciło przeciwko Polsce i do dziś się z tym pierdolimy, więc nie wszystko złoto co się świeci, a za głupotę się płaci długo i drogo.
Komu Rosja miałaby zwrócić, Niemcom? Kaliningrad do XII wieku nazywał się Tuwangste, w 1255 roku Krzyżacy wybudowali tam zamek Regiomontium. Polska miała to miasto tylko w latach 1454-1455, przez pozostały czas to Prusy i Krzyżacy.
Rosja niczego nie musi Niemcom zwracac. Rosja ma umowe graniczna z Rosja. Polska musi zrocic Niemcom: Breslau, Stettin, Preußen, Danczg, Marienburg. Polska ma obowiazujaca umowe graniczna z Niemcami z przed 1939r.
@@cocietoja2162 Zydowski zbrodniarzu tam pisze z kim Rosja ma umowe graniczna. Polska ma umowe graniczna z Niemcami z przed 1939r. Prusy sa okupowane przez Polske.
Przed laty, gdy byłam w Niemczech obserwowałam w ich TV mapki z Koenigsberg. Potem sprawdzałam na mapie i potwierdziło się to o czym myślałam, to chodziło o nasz Królewiec.
@@MH-tn3pp Królewiec jest częścią Prus (Mazury) a Prusy należą się Polsce, jako że Księstwo zostało założone przez Krzyżaków, będących zbuntowanymi wasalami Polski. Ludzie którzy mówią cokolwiek o Niemcach, nie wiedzą o czym gadają. Niemniej najprawdopodobniej obszar zostanie podzielony pomiędzy Polskę i Litwę, a możliwe że i Czechy (memy skądś się biorą).
Król Polski Kazimierz IV Jagiellończyk utworzył 1454 województwo królewieckie, którego stolicą został Królewiec i włączył je do Polski. Pierwszym i jedynym wojewodą królewieckim był Ścibor Bażyński. 12 kwietnia 1455 miasto zostało odbite przez wojska krzyżackie, a województwo przestało istnieć i to tyle, co ma Polska do Królewca.
Zastanawiająco cicho jest na temat prawdziwej historii. Jako część historii o której należy mówić. Tak ku przypomnieniu... i pewnej refleksji... Tylko prawda nas w końcu wyzwoli... Historia ukraińsko-polskich relacji w skrócie: 1648 - Ukraińcy mordują tysiące polskiej szlachty - powstanie Chmielnickiego 1768 - Ukraińcy mordują 100 tys. Polskich mieszczan i szlachtę - koliszczyzna 1817 - Ukraińcy mordują 2 tys. Polaków w Małopolsce Wschodniej 1918 - Ukraińcy strzelają do tysięcy polskich dzieci we Lwowie - Orlęta Lwowskie 1920 - Ukraińcy nie potrafią obronić Kijowa oddanego im przez polskie wojsko 1931 - Ukraińcy mordują wojewodę Hołówkę 1934 - Ukraińcy mordują ministra Pirackiego 1939 - Ukraińcy mordują setki polskich żołnierzy broniących Polski 1943 - Ukraińcy dokonują ludobójstwa - około 250 tys. Polaków - Rzeź Wołyńska UPA - nie da się dokonać dokładnej estymacji ofiar. Strona ukraińska zakazuje... 1944 - Ukraińcy mordują tysiące Polaków na Kresach Płd. Wsch. - czystka etniczna 1945 - Ukraińcy mordują tysiące Polaków na Podkarpaciu - czystka etniczna 1991 - Ukraińcy otrzymują pierwsze niepodległe państwo w historii - od ZSRR 2015 = 2015 2022 - już kilka milionów Ukraińców zamieszkało w Polsce… lub więcej Nigdy nie było żadnej przychylnej Polakom myśli na ukrainie. Od doktryny doncowa, ich “dekalogu” , później u.p.a itd… w założeniu było mor....dowanie Polski i Polskości. A poniżej odrobina ukraińskiej poezji - t.szewczenko - ich wieszcz narodowy - fragment poematu “Hajdamacy”… Skasują? Dajcie noża, siłę dajcie, Męki Lachom, Męki!!! Kary Lachom kary! Jak szalony, wiesza, pali, Sieka trupie ciało: Dajcie Lacha, dajcie 7yda! Mało mi ich, mało! Dajcie Lacha, krwi dawajcie! Mięsa z krwią i pianą! Były jeszcze rz..ezie np : Batoh , Humań - gdzie zam.ordowali bes.tialsko ok 20 tyś Polaków i 7ydów - Ich zbr...odnię na Polakach i 7ydach zdają się nie mieć końca...Jeszcze jako EsesGaliz.... "Halyczyna" SS Galizien - Huta Pieniacka, Chodaczkowo WIelkie, Prehoryłe, Smoligów, wieś Borów... ostatnio zaatakowali nas znowu - Pr.//wodów - 15 listopad 22. Było jeszcze np. przystąpienie wraz z H.i.tlerem oddziałów u.k.r nacjonalistów 1 września i atak na Polskę...W Baligrodzie w Bieszczadach dołączyły do niemieckich sił, oraz sformowany przez hitlerowską Abwehrę pod dowództwem prowidu OUN Romana Suszki i Osypa Bojdunyka - Legion Ukraińskich Nacjonalistów. W skład wchodziły 2 bataliony zwanych z ukraińska kureniami - w sumie około 600 żołnierzy. Batalionami dowodzili: por. Jewhenij Hutowicz „Norim” i por. Osyp Karaczewśkyj „Swoboda”… 17 września 1939, głównodowodzący Armii Czerwonej Ukrainiec Kliment Woroszyłow, dowodzący Frontem Ukraińskim Ukrainiec Siemion Timoszenko. Katyń, główny planista i organizator Zbrodni Katyńskiej, Ukrainiec Piotr Soprunienko, szef wydziału NKWD od Spraw Jeńców Wojennych i Internowanych. Cóż. Trzeba to puścić w świat. Nawet za Katyniem stali ukraińscy szowiniści... ale próbują zatuszować prawdę w tej całej ukropropagandzie głównego nurtu... Tu chodzi tylko o prawdę. Jedynie o PRAWDĘ I PAMIĘĆ.
W interesie Polski jest zniknięcie Ukrainy z mapy świata. Ma wrócić w całości w granice Rosji i być z Rosją zintegrowana. Chwała Bogu przynajmniej wschód Ukrainy Rosjanie zajęli, i oby zlikwidowali państwowość ukraińską całkowicie.
@PruceBayneOfficialChannel rosyjskim generałem był najlepszy dotychczas prezydent Warszawy Sokrates Starynkiewicz, człowiek tak wielkich zasług dla miasta, że ma plac swojego imienia. Bez Starynkiewicza nie byłoby nowoczesnej Warszawy. W sporze Rosji z Ukrainą zawsze będę trzymać stronę Rosji, ponieważ Ukraińcom nie ufam. Poprę każdą akcję Rosji przeciwko Ukrainie, ponieważ Ukraina to nasz wróg.
Tak naprawdę poza wyspą na której jest grób Kanta, synagogą i paroma innymi budynkami cała reszta miasta to chruszczowki, bród, ubóstwo i pijaństwo. Owszem, jest trochę ładnych dróg i bardzo zadbane jest północne wybrzeże obwodu, ale cała reszta zatrzymała się w 1980 roku mam wrażenie. Na wsiach jest pełno ruin, nie ma ludzi, nie ma żadnego przemysłu, nie ma nic. Na swój sposób to zaleta, bo fajnie jest odbyć taką podróż w czasie ale ogólnie to nie zazdroszczę mieszkańcom. Jak tylko otworzą granice dla turystów to pojadę znowu, zobaczyć co covid i sankcje z nimi zrobiły.
Ja zawsze używałem nazwy Królewiec czy Obwód Królewiecki. Jako ciekawostkę podam, że jak była Olimpiada w Soczi, to Rosjanie na otwarciu igrzysk pokazując mapę umieścili Obwód Królewiecki w terytorium Polski. Kto wie, może to taka przepowiednia?
Za mało jest Ukraińców w Polsce i chcesz jeszcze ze 3 miliony Rosjan? Nie daj Boże aby Królewiec kiedykolwiek do Polski wrócił. Tak samo jak nie potrzeba nam Lwowa ani Kresów, bo dostalibyśmy te obszary z dobrodziejstwem inwentarza.
@@koroxuscoc4842 co zrobisz z tymi ludźmi? Wysiedlisz? A może oni tak samo o nas pomyślą w Kaliningradzie, żeby nas najechać i wysiedlić? Nie idźmy tą drogą, nie potrzebujemy nowych terenów i Okręg Kaliningradzki będzie zawsze należeć do Rosji. Polska ma być w takich granicach jak teraz i być krajem jednolitym narodowościowo jak przed przyjazdem Ukraińców, i tylko wspomnianych Ukraińców trzeba się pozbyć, deportując ich i zamykając granicę z Ukrainą. Nie chcę ani Kaliningradu ani Kresów i żadnych zmian granic Polski.
@@szymonb9996 Tia, może jeszcze wróćmy do rdzenia słowiańskiego i odtwórzmy wielką Scytię albo Sarmatię... a nawet wchłońmy Iran, bo przecież Słowianie to potomkowie Babilończyków.. Nie, wojna jest zła, i dobrze jest, jak jest. Powinniśmy się cieszyć z tego co mamy, bo dużo nie trzeba, byśmy to stracili. Jeśli ludność sąsiednich prowincji sama zdecydowałaby się do Polski dołączyć to jak najbardziej, ale nie przez wojnę.
Gubernatorowi tam jest dobrze pewnie, więc powiedział to co chcieli usłyszeć, żeby tego nie stracić. W głębi pewnie nie popiera przemocy. Jestem bardziej za całkowitą niezależnością obwodu, niż dawaniu go komukolwiek, wszystkim nam wyszło by to pewnie na dobre
Popieram. Najlepiej dla wszystkich by było gdyby obwód Królewiecki stał się kolejnym niezależnym krajem . Z takimi samymi perspektywami, co do rozwoju i integracji z zachodem, co Litwa, Łotwa i Estonia . Rewizjonizm historyczny nie wyjdzie nikomu na dobre. Polska zyskała by co najwyżej kolejne, najbiedniejsze województwo, z którym by sobie musiała radzić sama ekonomicznie i politycznie. Podobnie Niemcy. Z byłym NRD mają problem , a pompowanie kolejnych setek miliardów w region gdzieś na wschodzie nie jest raczej w ich interesie... Jednak królewiec pod butem Moskwy nie jest niczym dobrym dla regionu, z uwagi na to jak zmilitaryzowany jest to region, z rakietami wycelowanymi w Polskę i nie tylko. Podobnie należy myśleć i Krymie. Nawet jeśli nie wróci do Ukrainy, to nie powinien być Rosyjski. Pozdrawiam.
Prusy Książęce to z tego co pamiętam to były naszym lennem co najwyżej; Zygmunt Stary dał ciała po całości, i kilku następnych również nie rozwiązując kwestii pruskiej na naszą korzyść ostatecznie, co kosztowało nas masę problemów ostatecznie (delikatnie mówiąc); teraz zabawa z tym terenem to byłyby koszty absurdalnie wysokie i pewnie nas na to nie stać w żadnym wypadku (mówię o sytuacji, gdy nawet sama społeczność Królewca chciała by do nas dołączyć), nie mówiąc już zinfiltrowanej ludności przez służby i możliwe wtyki. To Niemcy nie zasypały różnicy wschód-zachód, co dopiero w takim przypadku :)
@@barbaradomagala587 Część jest nawet historyczną Małą Litwą/Pruską Litwą. Tylko czy trzymilionowa Litwa (po emigracji chyba dwumilionowa) chciałaby dodatkową milionową mniejszość rosyjską? Poza tym, pewnie Rosjanom z Kaliningradu, nie byłoby też tak prędko do Litwy.
1:27 Tyle błędów w jednym zdaniu. Nie traktaty wersalsko-bydgoskie, tylko welawsko-bydgoskie. Nie Królewstwu Prus, bo takie powstało dopiero w 1701, tylko Brandenburgii, która nie była w żadnej unii personalnej z Polską.
Choć chciałbym, żeby Królewiec trafił do Polski (lub, żeby został podzielony między Polską a Litwą), to podejrzewam, że albo królewiec pozostanie Rosyjski, albo zostanie utworzony jako niezależne państwo
@@Catscounteratack Lwów zawsze był, jest, i będzie polski. Do kogokolwiek nie będzie należał. Takie są fakty i tyle. Kto tak nie uważa niech poważnie przestudiuje historię bo ma dużo do nadrobienia. Wcale nie wyszłoby nam to na źle, mając na względzie to, że pod Galicją wschodnią jest 2-3 razy więcej węgla niż pod Śląskiem 😳
@@SeryjnyMorderca Historia, dawniej: dziejoznawstwo - nauka humanistyczna i społeczna, która zajmuje się badaniem przeszłości, a w znaczeniu ścisłym badaniem działań i wytworów ludzkich, aż do najstarszych poświadczonych pismem . Słowo przeszłość jest kluczowe 😉 . A i węgiel nie będzie aż tak przydatny za jakieś 10 lat , a za 20 już praktycznie wogule .
@@Catscounteratack zobaczymy, jak nagle z dupy wyjdzie globalne ochłodzenie, tak samo jak z dupy wyszło to ocieplenie, to ciekawe czym ludzie będą palić w piecach...
Moim zdaniem najlepiej politycznie było by zrobić wolne państwo Królewiec. Po prostu oddzielny twór państwowy i tyle, żeby nikt się nie rzucał że tereny maja wrócić do Niemiec, Polski lub nawet Litwy.
Generalnie to jest na to spora szansa. W sytuacji gdy Rosja to przepiepszy to Polska za zasługi oraz w ramach demilitaryzacji Rosji albo chociaż zmniejszenia jej potencjału bojowego może dostać te enklawę. Czemu każdy pisze że Królewiec nam się nie należy bo nigdy nie był polski skoro ta sama sytuacja była z Mazurami a po za tym pierwotnie Polska miała dostać cały teren Prus wschodnich tylko wujek Stalin w ostatnim momencie zmienił zdanie.
@Тревор Треворович Треворенко Gdy Stalin zmieniał zdanie, nie było tam jeszcze Rosjan. Tam byli tylko obywatele Niemiec, którzy nie zdołali ucięć. W tym może trochę zniemczonych Litwinów z tzw Litwy Pruskiej/Małej Litwy i trochę Mazurów i pojedynczy staroobrzędowcy.
Nie wiem, czy tego chcemy, bo wtedy rosyjski musiałby stać się drugim językiem urzędowym Polski i narodowcy od nienawdidzenia multi-kulti dostaliby palących upławów xD
@@Dackyy. Jesteś ignorantem czy tak głupi ? Ta ziemia nigdy do Niemiec nie należała poza epizodem w historii - podobnie jak Prusy wschodnie - spr. co oznacza lenno. Niemcy to barbarzyńcy i co do zasady powinny być podzielone na drobne, ponieważ zawsze od niech wychodzi zbrodnia.
przestrzegałbym przed dzieleniem skóry na enklawie gdyż w tych hurra rewizjonistycznych zapędach - miłych dla polskiej duszy - narazić się możemy na więcej strat niż uzyskać pozytywów. Już raz liczyliśmy na łupy wojenne po inwazji na Irak - został ino płacz Kwacha i figa od Dabliu ...
Dlaczego miałby do nas "wrócić"? Źle postawione pytanie. Po obejrzeniu całego filmu, stwierdzam, że jest merytoryczny i rozsądny, ale z racji zasięgów, życzę właścicielowi kanału więcej wyczucia przy stawianiu tez i formułowaniu mylących i prowokacyjnych tytułów. Zgadzam się, że jedyne co realne to samostanowienie mieszkańców tego obszaru.
Przy takim rozumowaniu, to w sytuacji, gdy do Brukseli przyjeżdżają Azjaci i mają po 16 i więcej dzieci, to za jakiś czas mogliby uczynić to miasto miastem azjatyckim sensu largo. Historycznie, Królewiec był najbiżej związany z Polską i nigdy nie był przez Polskę podbity. Wszelka argumentacja prawna, historyczna i polityczna przemawia za przyłączeniem tej prowincji do Polski.
Jest taka wieś Szczurkowo (dawn. Schönbruch) z piękną wybrukowaną aleją drzew, którą to praktycznie w połowie dzieli granica. Sztuczna granica. Po "tamtej stronie" widać kontynuację traktu, już oczywiście mocno zarośniętą... Samochód GMaps dojechał do granicy od strony polskiej tak daleko, jak się dało. Chciałbym dożyć czasu, gdy sztuczne granice przestaną istnieć i dzielić ludzi, a dawne trakty zaczną znowu łączyć. Tak jak Tokary, Usnarz, Opaka Duża... 6:10 Górowo Iławeckie jest właśnie nazwą pamiątkową utrwalającą w swej nazwie tę Pruską Iławę (Preussich Eylau). 6:44 Na tyle prosto - aby Polsce przypadło jak najmniej terenów uprzemysłowionych, rozwiniętych (Żeleznodorożnyj). 6:22 ż
Przecież Królewiec (a raczej teraz Kralovec) został przyłączony do Czech! Stacjonują tam teraz wszystkie czeskie okręty (w tym wszystkie podwodne) Ten film wprowadza w błąd! ;)
Ja mieszkam w gołdapi i tu przejazd pomiędzy Królewcem a Polską tętnił życiem a teraz żaden samochód nie przejeżdża przez to teraz nie ma dobrego węgla
Właściwie, to nawet nigdy nie był - po upadku Zakonu Krzyżackiego księciem miasta był daleki kuzyn Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego, również z dynastii Hohenzollernów.
Nie ważne czy jest "polski". Na pewno nie jest "rosyjski". Ale najzdrowiej byłoby gdyby wszedł w skład Polski i zamknęlibyśmy wtedy temat ciągłego zagrożenia dla Polski z jego strony. Wiadomo, że jest to najbardziej zmilitaryzowany skrawek ziemi w Europie. Najprawdopodobniej są tam bomby jądrowe. Większość Rosjan, która mieszka w Obwodzie Królewieckim pracuje w wojsku.
Jako Polak, może i Królewiec spoko, ale zdanie "czy do nas wróci"? Jak wróci jak nigdy nie był nasz, zgodnie z umowami w 1525 (hołd pruski) Królewiec staje się lennem, nie własnością Rzeczpospolitej, miał on się stać jej oficjalną częścią po wygaśnięciu Hohenzollernów w Prusach, jak jednak wiadomo nie doczekano się wygaśnięcia, dziękuje
nom dokladnie, tez mnie zabolaly uszy jak uslyszalem "czy Krolewiec do nas wroci" podczas gdy nigdy nasz nie byl xD a lenno po wygranej wojnie to co innego
@@Skorpion1991 Nie do końca, do 1526 roku księstwo mazowieckie tez było lennem, a przecież nie traktujemy tych terenów jako "nie polskich" do XVI wieku. Lenno to była jedna z form przynależności do kraju, władcą zwierzchnim był król polski. Czy Królewiec może wrócić do Polski? Oczywiście ze tak ale nie w sposób jaki sobie wyobrażamy w kategoriach XX wieku, bardziej jako forma lenna, czyli osobnego kraju mocno uzależnionego od Polski, jak np. Lichtenstein od Szwajcarii, czy Watykan od Włoch. Rosjanom bliżej językowo i kulturowo do Polski niż do Niemiec, do tego wspólna granica.
@@retlaw3890 "Nie do końca, do 1526 roku księstwo mazowieckie tez było lennem, a przecież nie traktujemy tych terenów jako "nie polskich" do XVI wieku." No wlasnie ksiestwo mazowieckie nie bylo Polskie... bylo suwerennym panstwem, poczytaj sobie jak oni toczyli wojne z prusami z czym Polska nie miala nic wspolnego a potem gdy ja przegrywali to wzywali inne panstwa Europy do pomocy w tym w Polskee ( i wszyscy im odmowili, Polska powiedziala ze pomoze jak wroca do nas) wiec ostanowili sprowadzic Krzyzakow do pomocy. Byl to przez 150 lat zbuntowany region dopiero gdy po pokonaniu prusakow Krzyzacy zaczeli dobierac im sie do tylka i okazali sie na nich zaslabi, grozila im smierc z rak panstwa Krzyzackiego to stali sie Lennem Polski w 1351r a realnie czescia Polski sie stali prawie 200 lat pozniej w ok 1526r tak jak napisales. Lennem naszym tez byla Moldawia czy Krym tak na marginesie takze jest ogromna roznica miedzy terenami wcielonymi do panstwa a takimi chwilowo ujarzmionymi zmuszonymi tylko do placenia characzu
Ze wzgedow strategicznych mosi wrocic !! Ta mala enklawa zmosza nas do trzymania znacznej liczby wojska ktore potrzebojemy na innych kieronkach ! Prusy nigdy nie byly niemieckie tylko okupywane przez nich !
No nie, ponieważ tak jak odróżniamy i w polskich napisach i w polskiej mowie polską nazwę Królewiec i rosyjską nazwę Kaliningrad tak też powinniśmy odróżniać niemiecką nazwę Königsberg od polskiej nazwy Królewiec. Poza tym takie napisy pod taką wypowiedzią to zakłamywanie tego co Rosjanka naprawdę powiedziała.
@@bartollo8327 Idąc twoją logiką powinniśmy nawet w swoim języku mówić London, Paris, Milano, Dresden itp. Wbij sobie do głowy, że w każdym języku dane miasto może się inaczej nazywać.
Kompletniej nie załapałeś o co mi chodzi. Jeżeli polak mówiąc w języku polskim postanawia mówić nie polskie Królewiec tylko niemieckie Königsberg to w napisach pod jego wypowiedzią powinno być właśnie to co naprawdę powiedział.
@@bartollo8327 ale Königsberg to doslownie oznacza Krolewiec od slowa König-Król, nie wiem jak ci to prosciej wytlumaczyc zebys zrozumial... na psy tez mowisz dogi czy psy? na słonie mowisz elephanty czy słonie? zwlaszcza jesli mowimy po Polsku i masz napisy po POLSKU to w jakim jezyku spodziewasz sie napisow? po hebrajsku?
Przy wjezdzie do Kaliningradu "inwgilacja w chuj", miesiac temu przy jednym pytaniu z kolega jaki mamy cel podrozy odpowiadajac ze jedziemy sie napierdolic do Petersburga i szalec 4 dni po klubach, Pan pogranicznik jedynie postawil na krzyz na droge i oddal paszporty bo wiedzial ze wypierdoli nas z kapci, i tak tez bylo, kac chyba z 3 dni po takiej imprezie nas trzymal juz po powrocie do PL.
Каралявец - беларускі, бо шмат беларусаў пераехалі да Каралеўца для аднаўленьня места (ну, я, якое там аднаўленьне - разбурылі ўшчэнт места й пабудавалі абыякавы радавы рэгіянальны цэнтар, курвы бязглуздыя😢).
Ja mieszkam bardzo blisko granicy w Bartoszycach i wspominam że jeszcze z dziadkiem w 2021 roku jeździłem do Kaliningradu lub do biedronki w Bezledach❤❤
Jako mieszkaniec Gdańska ucieszyłbym się na informację że Królewiec został włączony do Polski bo zawsze chciałem go zwiedzić ale minusem jest to że Rosjanie będą musieli długi czas uczyć się Polskiego
1:18 - Globalista - Oskar Bednarski W 1466 roku zawarto II pokój toruński tak gwoli ścisłości bowiem pierwszy pokój toruński z 1411 roku zakończył wojnę polsko-krzyżacką po wiktorii grunwaldzkiej.
Dobry materiał. Szkoda tej gafy o układzie "wersalsko"-bydgoskim (welawsko-bydgoskim) i wspomnienia o rzece "Pregoli" (to Pregoła, a zatem o Pregole). Poza tym super.
@Тревор Треворович Треворенко Tyle, że Mazury miały identyczny status, a jakoś wylądowały w Polsce. Nie tylko Warmia, która była częścią Korony. Ogólnie rzeczywiście nie należy gadać. Należy być przygotowanym, bo historia lubi zaskakiwać i sama podsuwa okazje.
dobrze usłyszałeś, prowadzący chciał się pochwalić znajomością historii, ale najprawdopodobniej ma problem z czytaniem i zamiast welawsko-bydgoskie przeczytał wersalsko-bydgoski.
9:46 za szybko znikają napisy, nie zdążyłem przeczytać a podobno szybko czytam i trzeba było przewijać. Jakbyś mógł coś z tym zrobić byłoby w pytę, pozdrawiam i czekam na kolejne filmy 😘
Ja bym zapytał: Czy Bolanda wróci do Lachów?! Polska należy do Polachów a Polachów się rozegrywa od kiedy przestali być Lachami a zaczęli być PoLachami.
@@marcinmroz останутся, у вас практически единственная славянская моноэтническая страна (очень талантливая, жаль что единственная моноэтническая). Очень надеюсь что Польша не будет воевать с Россией (или наоборот), но пока что всё к этому идёт ... Мира и процветания Польше
Zgadzam się. To koń Trojanński żeby dię wkręcić w Polskie czy też Słowiańsko Bałtyckie terytoria. Ani Niemieckie, ani Ruskie. Tak jak w szachach, koń czy figura na polu sasiada/oponeta.
Myśle że jeśli Rosji kryzys ekonomiczny połączony z recesją i zmianą władzy da się we znaki możemy odzyskać Królewiec włączając go o Polski z dużą dozą autonomii regionu coś jak Irlandia Północna Wielkiej Brytanii.
А если наоборот? Если ЕС развалится? Не задумывались что любые рандомные собития могут произойти? Мир это анархия и хаос, и очень жаль что славяне в этом хаосе так ненавидят друг друга Мира и процветания Польше
Po co taki durny tytuł … Normalnie podłapałeś retorykę rosyjska. To znaczy ze wszyscy myślą w kategoriach resentymentów terytorialnych jak w XIX wieku. Nie, nie wszyscy są jak Rosjanie. Nam granice odpowiadają, nikt o zdrowych zmysłach nie chce ich zmieniać. Tworząc taki content przy takich zasięgach tworzysz ogromna szkodliwa pożywkę dla np mediów rosyjskich
Nie mów "nam" bo nie wypowiadasz się za wszystkich. Obwód Królewiecki prędzej czy później zostanie przekazany Polsce jak Rosja odpowie za swoje czyny. Ten region musi zostać oczyszczony z wszelkiego militarnego gówna zagrażającemu nam. To jest taki sam rak jakim były Prusy Wschodnie i źle się to wszystko skończyło. Nie ma innej drogi. Musi należeć do nas. W niepodległość tego regionu można tylko powątpiewać bo dzikie rosyjskie hordy nie potrafią sobą rządzić tak więc tych ludzi trzeba stamtąd wysiedlić i zasiedlić Polakami (lub Ukrami jeśli wolisz). Mi nie odpowiadają obecne szpetne granice.
Szkoda słów. Jestem Polakiem, i nie chciałbym być wynarodowiony. Bo nagle ktoś stwierdził, że Dolny Śląsk, to tak na prawdę jest niemiecki. Kurwa, ludzie, dajcie spokój. Niech sobie ci ludzie tam żyją. Co za chore pomysły. Chyba, że sami by chcieli. Tylko po co?
W Koenigsberg urodził się i zmarł wielki filozof Emanuel Kant,wykładał na uniwersytecie i prowadził jeszcze prywatne lekcje, nie każdemu się tu podobało. Komentował to słowami,że lubi towarzystwo pięknych i wykształconych kobiet,a mimo to został kawalerem. Opracowany przez Kanta Projekt Wieczystego Pokoju z 1795 formułuje postulaty dla osiągnięcia trwałego pokoju między państwami, Żaden traktat pokoju nie będzie poczytany za ważny, jeśli potajemnie zachowa się w nim materiał, który mógłby posłużyć jako zalążek przyszłej wojny Żadne samoistne państwo nie może być nabyte przez jakieś inne państwo drogą spadku, zamiany, kupna lub darowizny, gdyż jest ono społecznością ludzi, której nikt - prócz niego samego - nie może rozkazywać i dysponować nią. Żadne państwo nie powinno mieszać się przemocą do ustroju i rządów innego państwa” KANT jest jeden,kanciarzy tysiące.
Królewiec nigdy polski nie był, więc do Polski wrócić nie może, a nawet jeśli odłączyły by się od Rosji to najprawdopodobniej zostanie 4 państwem bałtyckim które będzie dominująco rosyjskie
Był Polski I jako tako Polska ma z nim dużo powiązań jak chociaż fakt że pierwsza książka w języku polskim została tam wydrukowana a z racji takiej że Niemcy utratę tych ziem mają jako konsekwencje za najwieksze zaplanowane ludobójstwo w historii i na pewno jest bardziej polski niż ruski więc naturalne jest to że należy się Polsce
@@niktwazny5415 pierwsza książka w języku białoruskim w 1526 roku została wydrukowana w Pradze. Czy to oznacza że Białoruś jest Czeska? Zejdź na ziemie człowieku xD
Gdyby Królewiec wróćił do Polski, to region stałby się jeszcze bardziej atrkacyjny turystycznie, głównie ze względów bezpieczeństwa. Podobnie jak rozwinął się Gdańsk.
Nie jestem zawodowym historykiem, ale mysle, że Polska moiała 2 razy szanse właczenia Królewca: 1. okres nam blizszy- koniec II WŚ . Gdybysmy stanowili wówczas jedność , tzn rządy lubelski i londyński , które wisiały u klamek Anglii i ZSRR, połączyły sie na początku 1945r w Rząd Jedności Narodowej (co poniekąd stało się w czerwcu 1945r - z udziałem części rządu londyńskiego) to byłaby siła, z która Stalin musiałby sie liczyć, szczególnie jesli mielibyśmy wsparcie Zachodu, może warunkiem byłaby rezygnacja ze Szczecina (warunek raczej Zachodu) na korzyść Królewca. Do tego potrzebna była jedność wszystkich sił narodu i elit. Wiadomo, że szykowana była polska administracja Królewca (bodaj w Toruniu) , bylo wojsko wydzielone do tego działania. Jednak akcja została zatrzymana przez Rosjan. 2. okres saski , wojna północna - nie mogliśmy zdecydować sie kogo popieramy (Sasowie-Rosję, Leszczyński - Szwecja i Francja) . I znowu, gdybyśmy siła całego narodu poparli Rosję (o zgrozo!!) i swoje wojska skierowali do Królewca, z którego zwiał król pruski, to byłaby szansa na przyłączenia Prus Wschodnich do Polski. Prusy Wschodnie przez bodaj 4 lata stanowiły cześć Rosji (miała tam gubernatora, swoją administrację, ppodobno nawet Kant był obywatelem Rosji i napisał list do carycy Elzbiety o protekcje w tamtejszym Uniwersytecie). I tak by zostało, gdyby nie "cud domu brandenburskiego". Zresztą ten "cud" zapewne spowodowałby odebranie nam Królewca (bez Rosji nie obronilibyśmy swojej zwierzchnosci). Innych mozliwości nie widzę.
Akurat nie podałeś chyba najbardziej możliwej szansy czyli rozpadu ZSRR gdzie podobno chwilę rozważano taką możliwość. Polska mogła by się wtedy np. starać go kupić. A mocarstwa zachodnie a zwłaszcza Churchil był przeciwko zachodnim granicom Polski i nawet mówił, że po co Polakom takie duże państwo. Na szczęście na tym podwórku znienawidzony Stalin miał znacznie więcej do powiedzenia i przeforsował swoją koncepcję.
@@teq_nix Absolutnie chybiony pomysł! Pamiętaj, że rozpad ZSRR został zrealizowany po "szwach" (granicach republik związkowych ) i odłączenie fragmentu Rosji (czyli wtedy RFSRR) stanowiłoby nierealny precedens, którego nikt na świecie nie chciał. Owszem, były dyskusje , w wąskim gronie, o powrocie Krymu do Rosji. Podobno, minister Skubiszewski rozmawiał z prezydentem Białorusi Szuszkiewiczem, który PODOBNO wyraził chęć przyłączenia Białorusi do Polski. Myślę, że to bajka starszego pana.
Nawet gdyby Królewiec wróciłby do Polski, to problemem byłaby asymilacja tamtejszych mieszkańców. Mimo, że są oni proeuropejscy, to jednak mają zupełnie inną kulturę, inny język, inną religię, inny światopogląd, niż Polacy. Poza tym, bycie proeuropejskimi nie czyni tamtejszych mieszkańców propolskimi. Oni mają dość duże poczucie odrębności. Nie uważają się za ani za Rosjan, ani za Polaków, ani za Litwinów. Uważają się po prostu za tutejszych (podobnie jest na Krymie) także nawet po ewentualnym przyłączeniu do Polski tamtejsi mieszkańcy sprawialiby problemy, bo chcieliby mieć autonomię. Na dzień dzisiejszy nawet gdyby było to możliwe, przyłączenie Królewca niesie za sobą bardzo dużo problemów.
Прывітаньне ад беларуса, які нарадзіўся ў Каралеўце! Нех жые Польска! Я напішу, як лічу сам: палякі нам сапраўдныя браты й сябры, ў адрозьненьні ад астатніх народаў Расейскае Фэдэрацыі. Я лічу, што нашае месца ў Эўропе й побач з Польшчай, бо вы, палякі, нас увесь час ратавалі ад голаду ў 1990-х і 2000-х. Цяпер, калі заробкі зьменьшаюцца (1000-1500zl), а цены растуць (карзіна прадуктаў каштуе 50-100zl на дзень)😨😭 Цяпер працую ў Петярбурзе, але ж хочу, каб назаўсёды з’ехаць да Польшчы й чакаць, калі войска польскае вызваляцьме Каралевецкі павет ад расейскіх акупантаў (шчыра кажучы, я сам гатовы аддаць жыцьцё, каб быць у складзе войска польскага й вызваляць Каралевец ва імя Польшчы)🇵🇱🇪🇺🤍♥️🤍🇪🇺♥️💛💙
Очень странный комментарий господин хороший. Любит и готов отдать жизнь за европу, но работает на проклятых для него русских в Санкт-Петербурге и зарабатывает там деньги. Может вы трусы одените или крестик снимите?
Jeśli Rosja przegra wojnę z Ukrainą a władza Putina upadnie to obwód Królewiecki ma szansę się odłączyć do Rosji i przyłączyć do Polski bez jednego wystrzału 👏
Mieszkam niedaleko granicy z Obwodem Królewieckim. Najbardziej naturalne byłoby osłabianie więzi gospodarczo-społecznych tego obwodu z Rosją, a zacieśnianie z krajami UE. Zupełnie naturalne byłyby połączenia drogowo-kolejowe ze Skandynawii przez Helsinki i Tallin (tunel podmorski?) przez Królewiec do Polski i stąd na południe i zachód Europy. Po dawnych połączeniach kolejowych zostało jeszcze dużo nasypów kolejowych przecinających granicę między Polską o Obwodem Królewieckim. Odtworzenie linii kolejowych nie byłoby aż tak bardzo kosztowne. Przy sprzyjających warunkach politycznych by to spowodowało znaczny rozwój gospodarczy tych regionów zarówno po stronie polskiej jak i królewieckiej. Militarne użytkowanie tego terenu przez Federację Rosyjską jest kosztowne i nieskuteczne. Taki "lotniskowiec" nie ma żadnych szans na przetrwanie w przypadku konfliktu. W przypadku demilitaryzacji i otwarcia na Europę byłyby same finansowe korzyści. W całym tym procesie potrzebne byłyby jednak duże zmiany w Rosji i Białorusi. Przede wszystkim muszą być zmiany personalne na stanowiskach przywódców. Jest to trochę political fiction to co piszę, ale by przyniosło korzyści wszystkim stronom. Królewiec nie musi być polski, bo i po co. Najlepiej, gdyby był w Strefie Schengen i UE. Z chęcią bym jeździł swobodnie na zakupy do Królewca, do którego mam znacznie bliżej niż do Olsztyna. Wolne Miasto Królewiec?
Krolewiec do Polski, Rosja powinna nam ten obwód oddać i podać sobie ręce..Rosji nic nie grozi z naszej strony, ludzie chcą się przyjaźnić..jak to było w ZSRR..powodzenia..😀👫💕😃💕💚👫💞...
@@BoleslawSwan Ale ponieważ za karę za zbrodnie popełniane w czasie 2WŚ zostały Niemcom odebrane więc powinny w całości wejść w skład Polski i stworzyć, dajmy na to, Województwo Pruskie oczywiście nie na cześć Prusów Wschodnich tylko na cześć narodu bałtyckiego Prusów, który kiedyś zamieszkiwał te ziemie i został ogniem i mieczem wytępiony przez Krzyżaków. Już nie wspominając, że przez stulecia było to lenno Rzeczypospolitej.
Ej, no ale czyj ma być? Takie enklawy są szkodliwe i tylko napędzają konflikty. Kiedyś to się rozpadnie, większość pójdzie do Polski, może część do Litwy.
Na koniec II Wojny Św. Stalin zaproponował Królewiec Litwie i była ogromna szansa na przyłączenie go do Litwy ale ta obawiała się jakiegoś podstępu i zrezygnowała z tej propozycji, a szkoda.
Nie obawiała się podstępu, ale potężnej ilości mniejszości rosyjskiej. Litwa dzisiaj ma niecałe 3 miliony ludzi, z około 13% mniejszością rosyjską. Po przyłączeniu Kaliningradu Rosjanie stanowili prawie połowę populacji kraju. Można być praktycznie pewnym, że po upadku ZSRR Litwa byłaby dalej zależna od Rosji. A nawet, gdyby władze litewskie zaczęły się np. 'samostanowić' i chcieć przyłączyć do NATO to zanim by do tego doszło wjazd wojsk rosyjskich na Litwę byłby murowany. I nikt by nic nie powiedział, bo 'to sami Rosjanie de facto'.
@@SawomirBiaek-ww8up Dobra uwaga. Na pewno Chruszczow miał proponować Litwinom oddanie im Kaliningradu i właśnie tą drugą propozycję miałem na myśli. Dalej, pewnie wtedy to była znacznie mniejsza liczba Rosjan niż dzisiejsza zamieszkująca Kaliningrad, ale i tak Litwa 'miałaby problem'.
Niestety trzeba przyznać Rosjanom że zrobili w Królewcu dobrą robotę. Usunęli wszystkie ślady przynależności tego regionu do poprzednich kultur. Wiele dokumentów potwierdza że ludzie tam mieszkający to Rosjanie w pełnej krasie. Raczej nie spodziewam się przyłączenia tego regionu do Polski
Niech mieszkańcy obwodu królewieckiego zrobią powstanie zajmą kawałek terytorium i ogłoszą powstania państwa, USA uznaje istnienie tego kraju i dostarczą sprzęt na wyzwolenie
Tematy jedynie dla wyświetleń. Jakim cudem Obwód Kaliningradzki miałby przejść w cudze ręce? Rosyjska armia może być słaba, ale pociski jądrowe mają swoją moc. Zgadnijcie kto byłby bardziej zdolny do unicestwienia, USA leżące daleko za oceanem czy może Państwa Europy Środkowej, Bałtowie, Skandynawia czy Niemcy. To nie jest nasza wojna, a w szczególności nie ma nic wspólnego z mym Heimatem. Ludziom u nas wystarczy już polski centralizm, a co dopiero Rosja czy Ukraina... Ich konflikt niech załatwiają między sobą. Jak polaczki rwą się do pomocy, to niech płacą...ale swoimi pieniędzmi. Wtedy mogą utrzymywać całą Ukrainę i mi to lotto.
My jak i nasze służby, powinnismy intensywnie nad tym pracować aby Królewiec nigdy nie wpadł jednego dnia w ręce niemiec bo popełnimy wtedy ten sam błąd jak kiedyś Konrad Mazowiecki
