Wielka afera o SMR-y. O co w niej chodzi? 

Świetnie się Pana słucha, dzięki bezstronności można na spokojnie potem słuchać dyskusji w telewizji i wyrobić sobie zdanie samemu. Spokojnych Świąt! :-)

Niestety tzw. "elity" państwa polskiego bez względu na opcję polityczną nie kierują się dobrem Polski tylko korzyściami politycznymi danych partii. Nie ma w Polsce ciągłości w sprawach decydujących o przyszłości Polski.

Chyba w Berlinie się nie spodobało…

Do 2030 przydałoby się więcej SMR-ów niż jeden.

Pamiętajmy tam gdzie USA ma bazę (np. Redzikowo) i jest udziałowcem w energii jądrowej danego kraju. Traktuje ten kraj jako swoją strefę. Dlatego udział firm z USA w energii jądrowej w Polsce zapewnia nie tylko tanią energię ale jest więcej wart niż wszystkie zapewnienia papierowe razem wzięte.

Ciekawe tresci. Mógłby Pan rozwazyc tez ich publikacje na platformie dailymotion. Pozdrawiam serdecznie

Kiedy będzie kolejny odcinek z Marcinem Popkiewiczem?

Obserwuję Pana i podcast dwie Lewe Ręce. Trochę Pan przypomina p. Jakuba Dymka 😂

No kurcze, liczyłem, że odniesie się Pan do anulowania przez departament USA pierwszego smr w stanach. Dlaczego porzucają ten projekt? Z tego co da się wyczytać na razie ta technologia jest bardzo droga. Więc żeby nie było tak, że Amerykanie za nasze ciężkie pieniądze stworzą tanią technologie nuklearną, na której później zarobią miliardy

Jak się chce coś wytłumaczyć a nie uczestniczyć w walce hejterów itp To lepiej nie używać słowa AFERA, lepiej na spokojnie wtedy nie ma efektu hałabały

Nowa twarz :)

Cho cho, czyżbym miał zaszczyt napisać pierwszy komentarz?

Kicia Kocia

SMR jakie miały powstać w Polsce wymagają podobnie jak wojskowe wysoko wzbogaconego paliwa gdzie ilość uranu U235 przekracza 90%. Uran 235 jest najbardziej stabilny w rozczepieniu , gdzie zawsze powstaje jeden neutron. . Uran U238 w reaktorze zamienia się w pluton 239. Pluton 239 jest rozczepiany ale nie jest tak stabilny jak U235. Stosowanie mniej wzbogaconego uranu w małych reaktorach jest niebezpieczne. W przypadku stopienia rdzenia reaktory pływające można zatopić a SMR cywilne lokowane na lądzie wymagają bardzo dobrego chłodzenia ponieważ mają jedynie jeden obieg przegrzanej pary.

24 minuty biadolenia zeby nic ciekawego ani wnoszacego nie powiedziec tak to tylko zwiech umie

x Ta kategoria elektrowni jądrowych (SMR) jeszcze nie znajduje sie w stadium technologii komercyjnej i ostateczne ich koszty oraz wady i zalety nie są jeszcze dokładnie znane. Natomiast bez polityki przemysłowej, w tym energetycznej i nuklearnej ( tu i teraz Polska się w takiej sytuacji znajduje) zainstalowanie tych reaktorow bez zaplecza naukowo-rozwojowo-technicznego , wyda taki projekt na całkowite uzależnienie od kapitału konsorcjum budującego obiekt ( i potencjalne przejęcie własności - patrz POLSKI FIAT)=uzależnienie od potencjalnych wrogów . Następna kwestia jest taka , że moc SMR rzędu dziesiątek megawatów mocy elektrycznej jest odpowiednia dla dużej firmy produkcyjnej , posiadającej finanse i zainstalowana po to aby mogła optymalnie wykorzystać energię elektryczną do napędu swoich silników w kompleksie produkcyjnym a moc cieplną do ogrzewania swoich procesów, które prowadzi. Na przykłąd produkcji metanolu, amoniaku, ciekłych paliw, zgazowania , pirolizy, uwodorniania wszystkiego co zawiera wegiel od śmieci miejskich, biomasy , gudrony, węgle kopalne. Na przykład z użyciem wodoru z OZE. Ale zawodowa energetyka w Polsce potrzebuje dysponować moca elektryczną rzędu dziesiątek gigawatów i kilka SMR tego braku nie jest w stanie zaspokoić, a sprawność termodynamiczna małego reaktora SMR jest mniejsza niz dużego o mocy powiedzmy 1,6 GW. Te kwestie należy starannie rozważyć i podjąć optymalne decyzje. Nieobecnośc fachowców technicznych w strukturach Państwa i brak polityki przemysłowej w Polsce wskazuje tylko na stopień wrogiej infiltracji i korupcji w centralnych organach i ten stan powinien zostać pilnie zmieniony. Perspektywicznymi obecnie wydają się być bezciśnieniowe reaktory na tor (teoretycznie bardziej bezpieczne z tego powodu) , pracujace na stopionych fluorkach berylu , toru , uranu , litu, ale to jest sprawa dla fachowców. Być może game-changerem okaże się synteza termojadrowa, ale kiedy to wypali, nikt nie wie. Obecnie proces ITER jest w impasie ( niestabilnosci w przepływie plazmy po zwiększeniu rozmiarów sprowadziły projekt do etapu badań podstawowych) , proces jest zbyt kosztowny jak na jedno państwo i przelomu nie widać. Jakkolwiek , produkcja energii musi być kontynuowana i oddawanie decyzji w tej kwestii komukolwiek innemu poza branżowymi fachowcami jest zdradą albo głupotą, które widzimy gołym okiem codziennie w warszawskim Sejmie . Stary