Hej, dziś trochę trudniejszy fragment, wolniej idzie wyszywanie ale czasem też tak bywa:) Jeśli lubisz spędzać ze mną czas i podoba Ci się to co robię i pokazuję, możesz mi postawić wirtualną kawkę. buycoffee.to/l... Bardzo dziękuję.
Też nie lubię tych dzur łatać a mam ich sporo w haedzie na wilku i też traktuje to jako wyzwanie. Trochę łatam a trochę jednym kolorem w innym miejscu. Myślę, że film z organizacji mulina to fajna sprawa. Dziękuję za Miło spędzony czas ❤
🙄 to łatanie to koszmar zwłaszcza jak są podobne kolory do siebie . Na jednej z grup widziałam jak babka wyszywa liniami co dla mnie było by uciążliwe zmieniać nitkie co chwilę , dlatego też wyszywam kolorami o ile się da 😅 ale ile hafciarek tyle metod . Dziękuję za dzisiaj 😊było miło 😊🌷
Witam przy pięknym wilku.😊 Tak, programy do konwersji są dziwne. Mój program pomimo aktualizacji "widzi" inaczej i niby karta graficzna dobra... Teraz wpisuję mniejszą ilość kolorów albo zamieniam na odcienie szarości 😉. A i tak sprawdzam czy pasują 😅. Bawełnę uwielbiam, wełna silnie mnie uczula😕. Miło było Cię posłuchać😊 . Pozdrawiam❤
Dziękuję za wspólne haftowanie. Tak, tak film z organizacji bardzo chętnie obejrzę. A co do łatania dziur to chyba jak większość też tego nie lubię. Dlatego haftuje kolorami w obszarze 20x20 krzyzykow i jak w tym obszarze skończę kolor to niteczkę parkuje w następnym takim obszarze 400 krzyzykow. W ten sposób nie mam za dużo dziur do łatania na raz. Pozdrawiam😊
@@LunaMariaArt nie boję się bo czasami jak kończę nitkę wchodzę na kolejny obszar lub gdy widzę że kolor kończy się a w następnym obszarze tylko jeden dwa krzyżyki to też je robie
Postaram się nagrać coś o tej metodzie i pokażę jak to robię. Jeśli lubisz mieć dyndające ileś nitek to tak jeśli nie to ja bawiłam się w inną zabawę. Zamiast wybierać sobie znaczek z ze schematu który mi wpadał w oko (na ogół było go dużo i dlatego mi wpadał) wybierałam pierwszy niewyhaftowany znaczek który był najwyżej. To pomagało unikać tak wielu dziurek których zapełnianie jest męczące
