Wszystko fajnie ale bojownik w kubeczku to chyba Art. 35 sie kłania :/ Odpowiedzialność karna za zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy albo znęcanie się nad zwierzęciem. Podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Nic podobnego. Bojowniki były tam chwilowo, bo są na te półki zamówione specjalne akwaria z przegródkami. To co lepiej je umieścić razem w jednym większym akwarium - żeby się wzajemnie pozabijały? Ryby tego gatunku ze względu na swoją biologię bez problemu tymczasowo wytrzymują takie warunki.
Jeszcze nie widziałem żadnego sklepu akwarystycznego, który by chociaż okresowo nie "przerybiał" lub nie trzymał w za małym zbiorniku. Po prostu taki rynek, że jakby wszystkie ryby były trzymane "zgodnie ze sztuką" to nawet najmniejszy sklep musiałby mieć kilkadziesiąt akwariów. Osobiście wolę w takim kupić, bo jakby ktoś mi podawał rybę z pustego akwarium to od razu bym się bał o to, że mi wciska z kwarantanny chorą rybę. A sam Aquafizz Creative bardzo polecam jako sklep. Ryby mają bardzo dużą przeżywalność, padały mi tylko z mojej winy lub starości, nie z winy dostania bubla w sklepie.
A czym się różni taki kubek od mikro kałuży w Azji w naturalnych warunkach można dzikie formy spotkać w dołkach wielkości pięści zalanych wodą. W pierw trzeba się zapoznać z biologią i występowaniem danego gatunku a nie czepiać się. To jak ja trzymam Zagrzebki w 3l nano bez filtracji to też się nad nimi znęcam chyba nie? skoro się rozmnażają a już nie powiem w jakich warunkach przetrzymuję ich ikrę do wylęgu bo chyba byłbym sadystą a niestety wszystko ma się dobrze i ryby i ikra i narybek, wystarczy tylko interesować się biologią i habitatem tych ryb.