🔔 SUBSKRYBUJ I ZAZNACZ DZWONEK🔔: bit.ly/SUBSKRYB... Wojciech #Kowalczyk był gościem 14. odcinka programu "Mój pierwszy raz". Zapraszamy na drugą cześć wywiadu. #Kowal #Smokowski
Rewelacja. Bardzo ciekawa rozmowa i ta absolutna szczerość Kowala jest w dzisiejszych czasach poprawności politycznej czymś wyjątkowym i rzadko spotykanym. Ujmujący jest jego żal nad przegranym finałem olimpijskim.
Tyle lat miałem awers do Wojtka, kompletnie niesłusznie. Nie owija facet w bawełnę, ma sporą wiedzę i słucha się Go z największą przyjemnością. Czekam na wznowienie książki, chciałbym poznać tę historię.
I ten wywiad pokazuje całą istotę sportu, że głowa jest najważniejsza. Nawet najwybitniejszy piłkarz jak jego głowa będzie pełna stresu to nic nie ugra.
bardzo lubię ten sposób prowadzenia wywiadu czekam na kolejnych gości jeżeli mógl bym podpowiedzieć to może takie nazwiska jak Marcin Wasilewski, Piotr Reiss, Wojciech Kowalewski pozdrawiam
Nie jestem zagożałym kibicem piłkarskim, ale z czasasów, gdy grał Kowalczyk utkwił mi w pamięci jego sportowy ,, charakter". Ten chłopak był bardzo waleczny i widać było, że grał z sercem. Przez takich ludzi jak p. Kowalczyk zmagania sportowe przymnażają emocji. Dlatego też, że w polskiej piłce jest mało takiego walecznego podejścia, to i moje do oglądania meczów jest słabe. Pozdrawiam Pana K. K.
Niby prosty człowiek, ale umie się merytorycznie, choć ostro odnieść zarówno do spraw sportowych, jak i politycznych demaskując obludę i zakłamanie czy to rządu czy różnej maści agentów sportowych.
Kowalczyk jak dla mnie mógł osiągnąć znacznie więcej. Doskonale pamiętam jak grał w barwach Betisu. Grał w reprezentacji w latach 90. A tamte lata to czas stracony dla naszej kadry. Zadnego awansu na wielki turniej. Mimo że piłkarzy mieliśmy wtedy znakomitych.
Pozdrowienia od ryjącego nosem w zapleśniałych truskawkach rolnika : ... kultury,empatii i zrozumienia uczą w 7 klasie podstawówki więc Tobie nie było dane poznać. P.s.Pijesz-nie pisz.
Nie ma czegoś takiego jak "warszawka"... jest WARSZAWA i prawdziwy WARSZAWIAK nigdy nie będzie używał jakiś "warszawek". To jakiś śmieszny wymysł wszystkich zakompleksionych... Pozdrowienia Wojtku.
Warszawk to określenie na wsioków co to przyjeżdżają do Warszawy i dostają syndrom przyjezdnego zblazowanego bufona "u nas w Warszawie". Nie trawię takich ludzi, sam mieszkam w Warszawie od urodzenia
Fakt głupie to. Ale Smoku jest w tym momencie "zakładnikiem" autorskiej konwencji. Na miejscu gościa odpowiedziałbym w takiej chwili, tak z dupy : "środa" i koniec. I ch..., niech myśli, Sfinks jeden.
Panie Kowalczyk, Pan jest doskonałym człowiekiem i powinien Pan być wzorem.Straaaasznie żałuję, że nie mogę być Pana kolegą. Wszystkiego najlepszego Panu życzę.
Bez przesady... medal olimpijski akurat w piłce nożnej nie znaczy właściwie nic. Jeżeli ktoś ma talent, to nie gra w młodzikach na olimpiadzie tylko ciągnie pierwszą reprezentację na MŚ.
Witam! Sorry za reklamę ale szkoda by mój kanał się marnował. Nagrywam mecze niższych lig i bardzo mi zależy by wbić 120 subów do końca wakacji. Za każdą subskrypcje serdecznie dziękuję i wierzę że was namówiłem :D