Brawo dla Pani, że nie ukrywała prawdy i mówiła jak było. Dużo ludzi ciągle wierzy tym naciągaczom. Dobrze że spotkali na swojej pieskiej drodze mentora Jacka!!
Celny komentarz . Pamiętajcie Panstwo wszyscy że tylko behawioryści z specjalistycznych studiach takich jak lek. wet. mogą mienić się BEHAWIORYSTAMI z całym szacunkiem jest ich w Polsce bardzo malo reszta to SZARLATANI !!!!! po kursiku robionym w kilka weekendów . Rządajcie Państwo okazania się z uprawnień stosownych . Pozdrawiam .
Pies zdecydowanie był zepsuty przez nas, wyszla niewiedza, słuchanie nie odpowiednich osób i desperacja czyli próbowanie wszystkiego co przyszło do głowy... dziś jak oglądam te nagrania nawet z prowadzenia to widzę swoje błędy w prowadzeniu, teraz można powiedzieć po 3 miesiącach z tym psem idzie normalnie żyć w społeczeństwie:) dzięki Jacek :)
Ja mam tylko pytanie czy była użyta OE w treningu? Bo widziałam druga obroże z paskiem typowym dla elektryków. Nie jestem przeciwna, ale powinno to też być o tym wspomniane. Przy silnym instynkcie i seekingu w jaki pies wchodził samo fe bez bodźca awersyjnego raczej nie zadziała 😊
@@paulinatraczyk2511 taak, na nagraniach widać OE bo dla mnie było mentalna potrzeba zakupienie jej i traktowanie jako niezbędnego koła zapasowego, które zawsze będę miała przy sobie. Bo to że Wektor był po tych 3 miesiącach wyszkolony to każdy wie i my też wiedzieliśmy się druga sprawa to nasza pewność że jak przekroczy próg domu po tych 3 miesiącach to mor beton że będą próby powrotu do starych zachowan i tak było. Nie że wszystkim ale zdążały się trudniejsze sytuacje. I na początku samo FEE w moich ustach nie brzmiało tak jak FEE u Jacka. Kilka razy musieliśmy skorzystać z koła zaposowego aby skojarzył że u nas panują takie same zasady jak na szkoleniu :)
Gratulacje dla właścicieli i pana Jacka za uszczęśliwienie ludzi i psa. Jak na początku oglądałam filmy pana Jacka to trudno było mi zrozumieć i uwierzyć, że psu zaspokojenie naturalnego instynktu polowania i pogoni można zastąpić aportami i zgubami. Jakoś myślałam, że to trochę zamaskowanie przez zmęczenie. Ale teraz widzę i to z doświadczeń własnych, że wszystkie Jego metody są prawdziwe i pełne, sprawiają psu radość i satysfakcję i wpływają na zachowanie psa w każdej sytuacji, uspokajają jego frustracje i umożliwiają uczenie nowych pożądanych zachowań i szybkie "dogadywanie" się z psem, co wolno, a co nie. Przykład o co mi chodzi: jak mojemu mieszańcowi gończego przez kilka dni zapewniłam tylko długi spacer i luźne zabawy, a potem nagle zrobiłam mu zgubę, to widać było, że ma wielką uciechę i zapał do tego, że mu brakowało wyzwań. Rzeczywiście poszukiwanie nosem i współpraca z człowiekiem to jest bingo dla psów ras myśliwskich, ale pewnie nie tylko. Więc trzeba wymagać cały czas od siebie i piesa. A dla pani właścicielki mogę z własnego doświadczenia poradzić małą rzecz do odebrania aportu, żeby to jeszcze rozwinąć - kiedyś na filmie pan Jacek tłumaczył właścicielom, że jak pies dostarcza aport to nie można za szybko się schylić, bo pies uzna, że już pan mu się kłania i już wykonał zadanie. Po tym filmie poprosiłam, żeby mnie nagrano przy pracy z psem i zobaczyłam, jak inaczej wyglądają z zewnątrz moje ruchy i postawa w porównaniu z tym co myślałam, że wykonuję i że nieświadomie popełniałam ten sam błąd. Zaczęłam zwracać uwagę, żeby stać prosto, wręcz jeszcze bardziej na baczność, jak pies jest już prawie przy mnie i czekać, aż usiądzie lub uspokoi się zupełnie (np. jak stoi w błocie) i wtedy szybki skłon, "puść" i puszcza mi do ręki, jak na filmach pana Jacka. Siedzi i czeka na odbiór. Efekt był już po kilku próbach. Natomiast wiem, że sama czasem za dużo pozwalam na rozbrykanie mojemu i od razu to widać, że np. zabiera aport i chce, żeby jego gonić i trzeba potem wprowadzać reguły szybko, bo, on będzie chciał coraz więcej dominacji. No, ale to taki kompromis pomiędzy moim miękkim sercem, a potrzebnym posłuszeństwem. Pozdrawiam i powodzenia.
Te nagrania na chacie to jakbym Rayana widziała 😅 napierdzielał na nas równiutko, bronił zasobów, wymuszał atencję. Też straciliśmy czas na behawiorystów różnej maści. Widać, że kobitka wie o co chodzi i idzie to zgrabnie i sprawnie. Będzie dobrze. Pies i ludki uratowani :)
A ja widzę ludzi którzy na prawdę nie mieli podstawowej widzy o psach. Wtedy nie bierze się, żadnego i koniec kropka. "wracaj do mnie natychmiast" co to jest w ogóle za komunikacja z psem? Plus za to, że starali się doszkalać.
Tacy początkujący ludzie, którzy nigdy nie mieli psa w ogóle nie powinni brać wyżła czy psa myśliwskiego. Teraz jest moda na wyżły weirmarskie lansowana w social mediach i oto skutki.
Z piekła do nieba! Pies dostał drugie życie, a właściciele spokój ducha! Moje gratulacje dla Pana Jacka i chętnych pracy właścicieli! Panie Jacku pytanie? Czy rzeczywiście ten pies został w 100% zepsuty przez właścicieli czy ten osobnik po prostu od urodzenia miał taki charakter?
Witam, jak długo trwało szkolenie? Czy piesek zostaje na jakiś czas u Pana Jacka czy jak to wyglada? Pytam bo jestem z drugiego końca kraju. Pozdrowienia
@@uczelniapsamysliwskiego2767 rozumiem, dziekuje. A jeszcze pytanie czy wyżeł idac na szkolenie musi mieć rodowod? I jaki jest koszt szkolenia? Pozdrawiam
Witam serdecznie, podziwiam wytrwałość. Miałem Beagla Bigla -przepiękny-z wyglądu, usposobienie =samiec alfa=i tyle. Byliśmy na podstawowym szkoleniu jednakże na nie wiele się zdało. Nie miałem cierpliwości i podstawowej wiedzy jak z psiakiem się 'dogadać'. Będąc na spacerach ja szedłem w lewą stronę Moris(mój bigiel) szedł w prawo. Zero kontaktu. Bardzo złośliwie zaznaczał swoje jestestwo-fekaliami smarował ściany. Był to koniec naszej przyjaźni. Oddałem go w inne ręce-mieszka w budzie na podwórku, a miał fajne legowisko nie daleko nas. Pozdrawiam JS
Szacunek dla Właścicieli i Trenera. Ciężka praca. Mam rocznego DA od tygodnia syna nie wpuszczam do domu bo pies sobie życzy bronić mnie i terytorium. Jutro przyjeżdża trener jeśli nie da rady może Pan Jacek będzie dla nas szansą.
Z tego co pamiętam tutaj było coś nagrodach. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-sWq-bEM_7jk.html W kilku odcinkach znajdziesz informacje dotycząca nagradzania. Materiału strikte o tym puki co nie ma 😉😊
Gratulacje dla wlascicieli,ze chcieli mu pomoc i zainwestowali....to przeciez wyrzeczenie ogromne. Czy jest jakas ksiazka ,ktora pomoze poczatkujacym ,skoro behawiorysci oswieceni nie potrafia pouczyc 11:47
Alergiki nie powstają tak tylko same z siebie . Często błędy żywieniowe ,warunki życia psa , a medycy .....zawsze znajdą jakąś chorobę, bo jak wszystko zdrowe , to kogo leczyć . ?