No i w końcu prawdziwa zima. Zasuwanie po śniegu 105 na godzinę to czysta poezja. Jadę z kumplem na dwa trucki. Ostatecznie wyjeżdżamy spod opadów i wjeżdżamy w tęgie mrozy.
Rafale, zastanawiam się, czy nie fajnie by się było zacząć bawić w krótkofalarstwo. Znaczy, zebyś Ty zaczął. Na preriach, w Wyomingu, Górach Skalistych - bywasz w miejscach o fenomenalnych warunkach propagacyjnych! Gdybyś na pauzie rozstawił antenę i po prostu transmitował, co łapiesz a podejrzewam, że w takich miejscahc łapałbyś stacje niesamowite! O tym, żeby zrobic z Tobą łączność z Polski nawet nie mówię. W trucku radio zajmuje niewiele miejsca, starczy np radiostacja Yeasu FT-818ND albo FT-710 i jakaś przenośna antena. Nie ma pogody na rower w jakiejś wyrywającej z butów miejscówce? CQ, CQ, CD DX stations, VE2xxxx/M canadian truck driver on DX expedition in some exciting place calling, QRZ!
Na wyświetlaczu cyfrowym, pośrodku jest aktualna prędkość. Prostokąt, między zegarami. A na prawym zegarze, wskazówka, na "godzinie" pierwszej, to 105. Trzeba powiększyć, kiedy kierownica nie zasłania
Jazda w takich warunkach z taką prędkością pokazuje tylko, że jest Pan niepoważny i nieodpowiedzialny . Jakby oglądał ten film Pana szef to powinien Pana zwolnić . A Pan się jeszcze tym chełpi .
Jazda w takich warunkach z taką prędkością nie jest dla wszystkich tylko dla tych którzy wiedzą kiedy można sobie na taką jazdę pozwolić. Amatorzy którym na widok trzech płatków śniegu trzęsą się kolana nie powinni się wypowiadać na ten temat
