Zamknął dzióbek jak doszło do zdarzenia ... A tak to był najmądrzejszy 😀, mógł dać wyprzedzić osobówka jak widział że w końcu zaczęli wyprzedzać , w gorącej wodzie kąpany byleby szybciej
Jak żadnej? Nauka świetna dla uczącego się kierowcy... swoją drogą zdaje się przepisy regulują że jak jedziesz pojazdem specjalnym czy też ciągnikiem a za tobą utworzył się zator czyli tzw korek to należy zjechac i przepuscic
W ubiegłym roku jedna taka zestresowana zawracając z prawego pasa przecieła mi nagle drogę. Cieszę się że żyję bo uderzyłem w lewy bok, przeleciałem przez jej auto i spadłem na asfalt. Skąd się biorą te statystyki w których kobiety tak bezpiecznie jeżdżą? Same je piszą?
Może po prostu nie ma autor w swoim zasobie tego rodzaju słownictwa 🤔 Większości zdaje się być normalnym nimi posługiwanie po ukończeniu przedszkola jako przecinek w zdaniu. Dorośli 😂😅😂😅
Zawsze przed manewrem spojrzeć w lusterko , to jest zasada która uczą już na pierwszej godzinie jazdy jak się nie słuchało to efekty są takie jak na filmie
zachowania kierowcy Audi nie będę nawet komentował. Natomiast jakaś odpowiednia instytucja powinna zbadać kompetencje instruktora z "L-ki". Tak właśnie produkuje się pseudokierowców, którzy później nie potrafią wykonać bezpiecznie podstawowych manewrów i nieustannie potęgują stres innych użytkowników dróg.
+1menefe Dokładnie a kierowca ciężarówki wyprzedza 3 pojazdy nie mając widoczności odpowiedniej widoczność zasłania poprzednia ciężarówka i nie wiadmomo czy z przeciwnej strony nic nie jedzie. A kursant ma może pierwszą jazdę więc niech każdy sobie przypomni jaką miał pewność na drodze jadąc pierwszy raz :)
+1menefe domyślam się, że taka jazda już jakąś chwilę trwała. W końcu widząc, że L-ka nie wykona jednego z podstawowych w ruchu drogowym manewrów, kierowcy ciężarówek podjęli słuszną decyzję o wyprzedzaniu ciągnika. Jeśli przy tak dobrej widoczności i tak długiej prostej, kandydat na kierowcę nie podejmuje nawet próby bezpiecznego wyprzedzania, to marnie prognozuję to o jego drogowej przyszłości. Instruktor powinien poprosić o zjechanie na pobocze i przejąć kontrolę nad pojazdem
+10kunegunda bzdura goni bzdurę w twoim komentarzu - takie moje subiektywne zdanie. Obaj kierowcy TIR-ów zachowali się prawidłowo, zachowując wystarczającą ostrożność. Instruktor, widząc, że kursant przez dłuższy czas nie jest w stanie podjąć decyzji o wyprzedzaniu pomimo doskonałej widoczności, powinien zatrzymać pojazd i umożliwić bezpieczny przejazd innym pojazdom lub skłonić kursanta do pozostawienia na tyle dużego odstępu od ciągnika, żeby można było ich wyprzedzić na raty. Sytuacja uwidoczniona na filmie to zwyczajne utrudnianie ruchu przez zbyt wolną jazdę ze strony elki.
ronin szogun No właśnie: bzdura goni bzdurę w twojej wypowiedzi. Od razu widać, że tyle wiesz o zachowaniu się kierowcy dużej ciężarówki, co i ten buc komentujący głupio o wyprzedzaniu ciągnika. Ale ja ci tu nie będę tłumaczył podstawowych spraw. Jedno tylko zdanie: przy wyprzedzaniu pojazdu z "eLką" na dachu (po to ta "eLka" tam jest!) miał się skutecznie upewnić wyprzedzanego o swoim zamiarze i sam powinien upewnić się, że tamten zrozumiał planowany manewr. Po drugie kto ci takich głupot nagadał że nauka jazdy powinna zjechać na pobocze, żeby burakowi zrobić miejsce, co? Bo tobie się spieszy? I nie będę dalej dyskutował, bo nie mam żadnego celu cywilizować buractwa tzw. tirów. Jeśli nie kumasz, to trudno - to nie moja wina.
Powinien powinien Ja kiedy bylem na egzaminie panstwowym dla kierowcow adr to ten typ co prowdzil egzamin i zadawal pytania o najtrudniejsze pytania i dawal odpowiedzi zeby wszyscy zdali. To panstwo to szopka.
Ja ostatnio wjeżdżam za pewną damą na CPN owa dama nie dość że podjechała nie tą stroną co wlew paliwa to jeszcze za daleko,wysiada z auta telefon przy uchu i łapie za pistolet do tankowania z benzyną 95 ja się przyglądam a dama szarpie się z pistoletem oczywiście za krótki wąż hahaha ale telefon dalej przy uchu więc dama nawet blądynka wpada na genialny pomysł że skoro tamten wąż był za krótki to łapie pierwszy od drugiej strony i cieszy się że ten dosięga no i tankuje oczywiscie nadal telefon przy uchu ja patrzę nie wierzę to diesel Jest tankowany. Po całej operacji pani płaci i odjeżdża oczywiście nadal z telefonem przy uchu,i teraz zadaję sobie pytanie jestem chujem czy nie że pani nie powiedziałem 😁😁😁😁
Nie jesteś, ona po prostu jest pier*olnięta, zwróciłbyś jej uwagę to jeszcze pewnie z pretensją by wyskoczyła, że jej pogaduchę z psiapsiółką psujesz. Takich po prostu nie szkoda.
Cham copke poprawił i mogło dojść do sarpacki a drugi przyczepę zmierzył i poleciał na pomoc......hehe te chamy z Łógowa i innych siepierdawek są nie do wyjebania
@@filipguzowski2790 pamiętaj.kazdy socjolog ci powie: właśnie taniby ciemna masa i żywioł stanowi moc państwa,nie chimeryczna mikrowarstewka niby yntelygencji,ktora rości sobie prawa do stanowienia o ws,ystkim.
Audi rozpoczęło manewr wyprzedzania dobre 30 metrów za elką + brak oględzin czy nie jest się wyprzedzanym przez inny pojazd, brak kierunkowskazu , cała masa błędów...
Jeszcze jakoś był bym w stanie może uwierzyć że jakimś cudem ten tir schował się w martwym polu chociaż i tak w lusterka patrzy się aly czas a nie sekundę przed manewr em ale ta baba wjechała w ciężarówkę gdy ta już w przedniej szybie była widoczna! Ja pierdziele..
Jego przyczepa to się martwi. Co go obchodzić ma stan Audi 😉 im bardziej rozbite tym dłużej będzie w warsztacie stało a co za tym idzie na drogach będzie bezpieczniej.
Najnowsze auta mają już detekcję martwego pola. Do starszych można zakupić dodatkowe lusterko "dla eLek" - dwa razy dwie dychy nie majątek, a nie wpierdolisz się komuś pod maskę.
Ech typowa sytuacja. Problem wyprzedzania na polskich drogach to niestety dla wielu osób manewr wręcz niewykonalny. Stąd też niektórzy nie mogą wytrzymać i cisną wyprzedzając kilka - kilkanaście pojazdów na raz. Ciągnik jak ciągnik, sam cholery dostaję jak przez kilkadziesiąt kilometrów jedzie tir a za nim kolumna. Odcinki na tyle krótkie, że dynamicznie można pojedynczo wyprzedzać, ale każdy potrzebuje po 10km prostej. Tego bez szkoleń nie przeskoczymy.
Jaki tir za tirem jechać to teraz luksus bo tir jedzie 90 i praktycznie stale tyle samo... teraz to osobowki hamuja cioty niedzielne co 50 jada i wiecej ni hu hu ... zasranym obowiazkiem jest patrzenie w lusterka !!! a prawda jest taka ze teraz lepiej jechac za 5 tirami niz za 3 osobowkami co cioty jada w nich
Tylko ciężarówka też wyprzedza w sposób nieprawidłowy (przez to w jakimś stopniu także zaskakujący), o tym jakby wszyscy zapominali. Sam ostatnio staram się tego mocno pilnować, bo takie coś jest niby nieszkodliwe, zaczyna wchodzić w krew, przesuwane są granice, aż któregoś dnia może skończyć się źle. Osoba z Audi zapewne była tak skupiona na obserwacji przeciwnego pasa ruchu, że nie zwracała już uwagi na to co dzieje się np za nią. Naturalny i bardzo łatwy do popełnienia błąd, bo leży w naturze ludzkiego mózgu. Niestety bardzo niebezpieczny.
@Tomasz Kat A jakoś nie mam ochoty robić za nauczyciela z zakresu podstaw przepisów ruchu drogowego w stosunku do jakiegoś niedojrzałego (czy też zakompleksionego?) prymitywa. Ale szczerze? Przeraża mnie, że ktoś może mieć tu tak duże wątpliwości jak Ty. Ani wiedzy, ani rozumu. Brak kultury, to tak na deser. Tacy właśnie ciągną ten kraj na samo dno.
Ten który został nazwanym" nie umiejącego wyprzedzić traktora", okazał się bardziej przewidującym od nagrywającego. Na miejscu nagrywającego , widząc taką mieszankę przed sobą, przed wyprzedzaniem powinien użyć sygnału.
a teraz wyobrazmy sobie zeby nie bylo traktora jadacego 40km/h z prrzodu albo mialby wystarczajaco szerokie pobocze by co jakis czas zjechac i przepuscic innych. za mala predkosc jest przyczyna wypadkow
Wkorwiaja mnie ludzie jadący sobie 60-70 na drodze do 90km/h ,uwazają ze jadą bezpiecznie ..no fajnie!!!!!!!!!!!!!!!! tylko ze inny muszą wyprzedzac i kombinowac, jak ich ominąc duzo jezdze lawetą i sam nie raz musze ostro deptac bo jedzie niedzielny,,kierowca" -zawali droga
Że kierowca w lusterko nie spojrzał,prawda. Ale i tak nie zmienia to faktu,że takich jak ten co wyprzedzał to ne lubię. Poucza wszystkich jak mają jeździć,a sam wyprzedza będą którymś z kolei z kolumnie. Jak ja widzę,że jedzie traktor a za nim na przykład 10 samochodów,to czekam w kolejce aż na wyprzedzanie przyjdzie moja kolej,ale nie wyprzedzam 11 na raz. Ten też mądry-traktor,elka,Audi to się krową zabrał wyprzedzać trzech na raz. Ja jakbym się zachował w ten sposób,to bym rano ze wstydu w lustro nie patrzył.
Tam gdzie Ty nie widzisz możliwości wyprzedzenia, inny mając mocny silnik zdążyłby wyprzedzić dwa razy. Więc nie wmawiaj ludziom, że mają czekać na swoją "kolei" na wyprzedzanie. No ale masz trochę racji, że koleś chyba zapomniał jakim samochodem jedzie ;)
tygieros Dla mnie to jest cwaniactwo i buractwo i już.I można się ze mną nie zgadzać. Ja tak nie robię,choć pewnie bym i dał radę,mimo że ja też nie mam jakiegoś nie wiadomo jak sportowego bolidu(240KM).Trzy miesiące temu taką samą sytuację miałem i ja.Tylko jechało nas 20 za jakąś zawalidrogą.Ośmiu z tej 20 robiło to samo,przy czym myśmy się wlekli 60,a oni nas wyprzedzali mając chyba ze 120.Aż mi się auto na boki kiwało.Oczywiście udupiali wszystkich w kolejce,bo pierwszy nie mógł wyprzedzić,a inni za nim nie mogli,bo pierwszy nie mógł.Nie mówię też o tym,że gdyby ktoś jechał z przeciwka byłby wypadek,bo ludzie nie zostawiali nieduże odstępy między sobą.Mnie nie obchodzi czy ktoś ma 1000 KM,czy TDI 130KM.Mnie obchodzi,że jedzie o wiele szybciej niż reszta,utrudniając innym wykonanie manewru,i jeszcze dobrze,że nic z przeciwka nie jechało,bo to pod górkę jeszcze było. Zresztą ja swoją nauczkę dostałem.Byłem młody,zrobiłem to samo.Facet mnie w lusterku nie widział i przywalił jak go mijałem(mialem 140 na godzinę,on z 70).Wyhamowałem do 70.Siedem razy auto latało od pobocza do pobocza.Za ósmym razem auto nie posłuchało kierownicy.Spadłem z nasypu i dachowałem.Nie miałem zapiętych pasów.To uratowało mi zycie,bo dach kierowcy trafił na pień ściętego przydrożnego drzewa.Wgłębienie zrobił takie,że jakbym nalał wody to karp by mógł w tym do Wigilii pływać.Miałbym złamany kark.Ale mnie siła odśrodkowa wywaliła na siedzenie pasażera.Dlatego przeżyłem. Skończyło się złamaną przegrodą nosową,siniakami,lekkim uszkodzeniem wzroku.Kręgosłup został tylko poobijany na szczęście (pierwsze co zrobiłem po wypadku to sprawdziłem czy ruszam palcami u nóg,bo to znaczy,że nie będę jeździł na wózku),ale i tak czasem mnie boli.Myślałem tak jak ty.I nikomu nie wmawiam,że mają czekać.Byle niech nie robią tego,przy mnie.Ja chcę jeszcze żyć,sami się mogą rozpieprzyć.
Nie ma zakazu wyprzedzania w takim wypadku. I nie ma obowiązku zachowania kolejki. A w tym wypadku ciężko by stwierdzić kto kogo wyprzedzi. Traktor,ELKA czy kobieta za kierownicą ;-) A tak serio to zanim Elka podjęłaby decyzję odnośnie wyprzedzania to by się odcinek do wyprzedzenia skończył. A Blondyna pokazała na filmie swoje umiejętności. Więc kierowca tira naprawdę dokonał słusznego wyboru wyprzedzając pierwszy. Gdyby tak sobie jechał to korek za nim by się zrobił że cho cho;-) I wiem.Przez wypadek powstał korek.
to sobie czekaj dalej na swoją kolej. Śmigam ciężarówką i też bym poszedł lewym, tym bardziej że koleś raczej był pusty a wnioskuje po nabieraniu szybkosci. Poza praca smigam w miare szybkim autem i nigdy nie czaje sie jak dziadek z tico tylko gdy jest miejsce jade, to chyba proste.
Nab1jak Zab1jak Toteż ja tylko mówię,że mi się to nie podoba.Wcale nie liczę,że ktoś tak będzie robił a na pewno nie kierowcy cieżarówek,bo ich się uczy,że "w razie czego to wal po osobówce".A jakby mogli to by jeździli po Polsce jak Litwini.Musi się mentalność zmienić,a to potrwa jeszcze ze 3 pokolenia,na razie Polacy jeździć po drogach nie umieją,i widzę to na autostradzie i na przykładzie ciężarówek i osobówek.
@Dark YT na swoim przykładzie widzę, że często mężczyźni odwalają takie rzeczy na drodze, że głowa mała ;) ale nie zamierzam wrzucać wszystkich do jednego worka ;)
Ten filmik to esencja jazdy po polskich drogach. Wąska droga, ciągnik, nauka jazdy, która boi się wyprzedzić, za nimi kobieta w Audi, która też pewnie boi się wyprzedzać dwa pojazdy na raz lub czeka na swoją kolej po eLce. I tak wszyscy wloką się 30-40 km/h w końcu kierowca ciężarówki nie wytrzymuje nerwowo i wyprzedza inna ciężarówkę, Audi, eLkę i ciągnik. Cztery pojazdy na raz. Żygać się chce w tym pojebanym kraju.
Masz racje wiedźmin.znajomy mi opowiadał jak te stare austriackie pierdoły jeżdża spacerkowym tempem haha.gamonie,pierdoły sa wszendzie.najwięcej właśnie na zachodzie.tam ich nie uczą dynamiki,myślenia,tylo absolutnego poddaństwa,jałowości,podporządkowania.dlatego tam już to zombie jest w bardziej zawansowanym stadium,fazie pokraczności i zniewieścialości.tam obowiązuje szablon,schemat nie tylko na drogach,ale w życiu codziennym.tak jak wPRLu jeździli to nigdy nie będą jeździć.całkowicie inne nastawy,nacisk,szkolenie i nastawienie na zysk.kiedyś stary fachman brał pod skrzydła młodego kota i za niego odpowiadał.zupełnie inne podejście,zangażowanie,wkład,by uczeń jak najwięcej wyniósł,myślał (też za innych),przewidywał.teraz to idą na skróty,szkolą po łebkach
A co nie można wyprzedzać szeregu samochodów? To o co biega? Wina audi za brak używania lusterka. Lecz co się dziwić w tym kraju ludzie mają problem jechać do przodu, nie mówiąc już o cofaniu! A cofać na łuku to już bój się Boga.
Trzecia dekada dwudziestego pierwszego wieku. W Polsce wciąż drogi tranzytowe to jednojezdniowe nitki, po których jeżdżą pojazdy wolnobieżne, a na kursie prawa jazdy nie uczą manewru wyprzedzania.
Droga Legnica-Jawor.Często nią jeżdżę i pełno na niej takich kierowców z tablicami DJA. Z moich obserwacji to najgorsi kierowcy na Dolnym Śląsku. A ta nauka jazdy bez traktora taż szybciej nie pojechała, bo od pierwszych lekcji jeżdżą do Legnicy ,,Na miasto"-bo tam zdają egzamin.
Miałem zdarzenie że takiej pani zachciało się zawracać z pobocza za zakrętem bo nagle coś sie jej ubździło, zapomniała torebki. A najlepsze jest to, że miała wnusia z tyłu we foteliku. Był "pod opieką" babci. Kierować te babska po 50-tym roku życia na badania! Tosz to nieświadome tego co robią. Prawo jazdy za komuny, wystarczyło cofnąć w jakąś wiejską brame i prawo jazdy w kieszeni.
+Jarek K To nie ma znaczenia kiedy "ona" robiła prawo jazdy. Znaczenie ma to, że "ona" auto traktuje jak rower. Czyli daleko nie pojedzie, do miasta nie pojedzie, na autostradę nie wiedzie itd.
@@jarosawfila1199 Witam Nie kolego,nie zrobię! Od 40 lat jestem kierowcą zawodowym,od 39 na ciężarówce,od 30 w transporcie międzynarodowym. Od 6 lat jestem nauczycielem także młodych kierowców,którzy chcą jeździć w tym zawodzie. Od 40 lat jeżdżę,staram się jeździć i robię to z głową,tak ja mi wpajali moi nauczyciele zza kierownicy-także kierowcy. Poza tym Ich nauka,Ich pomoc to nie wszystko,poprostu trzeba myśleć,mieć pokorę do auta do jazdy a przede wszystkim SZACUNEK DLA INNYCH UŻYTKOWNIKÓW NA DRODZE. Zdrowych i Rodzinnych Świąt. Pozdrawiam
kierowca audi ze swoje strony nie popatrzyla w lusterka i zaczela wyprzedzac ale co robi nauka jazdy-elka, produkuja takich kierowcow co potem nie umieja wyprzedzic traktora na pustej drodze , panikuja gdy z tylu pojawi sie pojazd uprzywillejowany lub szaleja na ddrogach i w ciagu roku z 5 stluczek, sam ma prawko od 1990 i mimo ze robie ponad 30 tys na rok to zadengo wypadku lub mandatu nie mialem
Pani w Audi zmieniała pas na lewy, który był już dawno zajmowany przez ciężarówkę jadącą obok. Kłania się P.o.r.d. Art. 22 pkt. 4: "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, z wyjątkiem ust. 4a i 4b, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas ruchu z prawej strony."
wedlug mnie jest 3 winnych, 1 najmniej to kierowca ciagnika, moglby co jakis czas zjechac na pobocze i przepuscic sznurek aut wleczacych sie za nim, 2 to instruktor z elki, jak mozna na prostej drodze nie nauczyc wyprzedzac traktora jadacego 25-30kmh, 3 najbardziej winny to kierowca z audi, jak mozna nie zauwazyc czegos tak wiekiego jak tir kolo siebie, przed wyprzedzaniem to najpierw patrzy sie w lusterka i na bok
Baba babą, ale nikt nie wspomniał o tym jakie przeżycia miała osoba jadąca w L-ce. Ledwo zaczął/zaczęła kurs a już taka stresująca sytuacja na drodze :D
Tak to jest z tymi dupowatymi kierowcami co nie mogą się zdecydować kiedy wyprzedzać i decydują się na to jak zobaczą że inni wyprzedzają też taki miałem przypadek wyprzedzają
Człowieku jaki ty jesteś płytki i ograniczony. Ty się nigdy nie zagapiłeś nie popełniłeś gafy i jesteś bezbłędny ? Założę się że sam popełniłeś za kierownicą masę głupot i tylko dzięki zrządzeniu losu jesteś w stanie siedzieć przed kompem i pisać te głupoty. Niech dotrze do ciebie, że każdy może się zagapić i popełnić błąd. Nie mylą się tylko ci co nic nie robią.
Nie nardzo rozumiem jak mozna usprawiedliwiac zagapienie na ulicy. Tutaj akurat skonczylo sie lagodnie. Zdarza sie owszem, ale kierowcy nie moze sie zdarzyc i koniec. Jak ktos nie widzi tzn ze nie moze miec prawa jazdy.
Jack Ka Twój sposób myślenia jest porażający. Wg tego co mówisz na ziemi nie powinny mieć miejsca żadne wypadki, bo jak ktoś czegoś nie umie zrobić perfekcyjnie, bez pomyłki, z przewidzeniem wszystkich okoliczności to nie powinien tego robić.
Piotrzykkow1234 Tak właśnie powinno być. Nie umiesz czegoś robić to tego nie rób. Pewne czynności wymagają bez błędnych decyzji. Nie masz do tego predyspozycji i koniec dyskusji. Twój sposób myślenia jest właśnie porażający. Jeśli Ty dajesz przyzwolenie na taki debilizm to o zgrozo aż się boję co nas czeka na drogach. Przestałem jeździć zawodowo bo chciałem być z rodziną ale widzę że dobrze zrobiłem bo pół mózgi i mordercy bezmyślni wyjeżdżają na drogę.
Pani z Audi tez pewnie uczyla sie w takiej szkole nauki jazdy do ktorej nalezy L-ka. Kobiety u nas gdy juz jada to jada, dynamika rowna 0,0, Nawet trakor nie nadaje sie do wyprzedzenia, ale na nauce jazdy instruktor X też jej nie kazał nigdy wyprzedzać.
Co jak co ale to wyprzedzanie kierowcy który nagrał to zdarzenie też pozostawia wiele do życzenia. Przed nim wyprzedza ciężarowy przed którym nic nie widać czy coś jedzie z naprzeciwka czy nie to równie dobrze mogło by się skończyć czołówką bo kierowca który jedzie z naprzeciwka też może nie widzieć tego widzi ze duży wyprzedza ale zdarzy przed nim więc ten mógł by teoretycznie nie zwalniać i jechać dalej a nagle się okazuje ze za dużym następny cymbał jedzie dużym i nie zdarzy się już schować bo jak ktoś napisał wcześniej 16 m długości i 4 wysokości to coś znaczy szkoda że wiele ludzi mózgu nie ma albo nie używa.
Kandytad na kierowce przed kursem powinien byc badany przez psychologa czy ma do tego ma predyspozycje na kursach uczyc to co jest faktycznie potrzebne i nauczyc pokory na jezdni i kultury jaka jest Niemcy Anglia Szwecja i inne kraje
wiadomo kierowca audi jest winien. ale nie rozumiem tego że nagrywający zaczął wyprzedzać 3 pojazdy pomimo że czerwona ciężarówka jeszcze nie wróciła na swój pas. a teraz pytanie co zrobiłby nagrywający jakby z przeciwka jechała osobówka rowerzysta czy ktokolwiek i nie zdążył skończyć manewru?
Zaczął manewr, bo widział, że wystarczy miejsca i mocy do zakończenia manewru. Obejrzyj jeszcze raz, ale patrz między ciągnikiem i ciężarówką. Widać pustą drogę. Potwierdzeniem Na dobra decyzję jest fakt, że audi przywaliło w traktor, czyli ostatni wyprzedzany. pojazd.
@@robrtp5643 no w sumie racja. to tylko nagranie, a z jego perspektywy mogło to wyglądać zupełnie inaczej. prędkość i widoczność mamy tutaj ograniczoną.
Uważajcie bo się spuścicie zaraz z tymi tekstami o idiotyzmie kierowcy Audi. Gówno wiadomo o sytuacji ale zawodowi kierowcy-licealiści oczywiście muszą wydać wyrok po obejrzeniu jednego ujęcia.
Powtarzam że gówno wiadomo, może strzeliła jej opona, doszło do awarii układu kierowniczego, zakręciło jej się w głowie, zemdlała? Co, wiesz że to nie prawda? Łatwo pierdolić i hejtować ludzi nie znając sprawy?
Ostatni Fazownik Jelcynogrodu a ja uważam, że doznała objawienia Matki Boskiej Traktorowskiej i ją zniosło na lewo gdy prawą ręką się przeżegnała i odmawiała różaniec...
Jakie wy macie pojęcie na temat ciężarówek? Żadne ;) nawet nie chce mi się was tutaj wyzywać, bo jeden mądrzejszy od drugiego :) kierowca rozpoczął manewr wyprzedzania, zrobił to poprawnie wolno mu to robić jak każdemu innemu użytkownikowi drogi, bo zakazu wyprzedzania dla ciężarówek tam nie ma :) jak chcecie tiry na tory, to przykro mi, ale jak tak będzie, to nie będziecie mieć co żryć :) szczerze? To też chcę zostać kierowcą ciężarówki :3 i jak już tym kierowcą będę, a jakiś baran będzie mnie próbował wyhamować do zera, to jeszcze wcisne gaz w podłogę, żeby mu te autko rozpierdolic w pizdu, może dostanę mandat, ale jakoś nie przyjmę się tym za bardzo, bo będę miał satysfakcję, że jest jednego wiesniaka mniej na ulicy :3 pozdro dla kierowców :P
+Oski Armando Dokładnie, też chcę być kierowcą i jak będzie taki baran to chyba po prostu będę go powolutku pchał, nie żeby się wystraszył ale żeby się nauczył. To trzeba być ślepym żeby nie zauważyć ciężarówki która ma 4 metry wysokości.