"Wyzwania cywilizacyjne i rola nauki we współczesnym świecie" - prof. Tadeusz Pomianek | Wykład 

Bardzo tego życzyłbym sobie, bo bez tego nie uratujemy naszej cywilizacji, ale podzielam sceptycyzm zawarty w pytaniu. Wygląda to źle. Z jednej strony przybywa coraz więcej trudnych problemów do rozwiązania, a z drugiej strony klasa polityczna albo kradnie (poprzednicy), albo głównie skupiona jest na PR. Właśnie to mamy. Nie jest to tylko problem Polski. Z klasą polityczną na świecie jest źle, a z drugiej strony mamy coraz bardziej dominujące międzynarodowe koncerny. Inny przykład, który się wpisuje w tą, dość ponurą ocenę, to są np. wyniki badań uczciwości w firmach, z których jasno wynika, że z uczciwością polskiego biznesu jest coraz gorzej i wyraźnie gorzej niż to wygląda w pozostałej części UE. Niewątpliwie jest to efekt 8 lat rządu PIS-u, który „faszerował” różne instytucje i firmy państwowe osobami - najdelikatniej mówiąc - niekompetentnymi, więc wszyscy mogą. Teraz przez nową ekipę, w sposób nieprzemyślany, mamy kontynuowane działanie podwyższania płacy minimalnej, co prowadzi do upadku małe firmy, szczególnie w uboższych regionach. W zeszłym roku upadło albo zawiesiło swoją działalność ponad 360 tys. firm, wyraźnie więcej niż założono nowych. Niestety proces „rozdawnictwa” trwa nadal, a edukacja społeczeństwa i wzajemne wychowywanie się na rzecz odpowiedzialności za dziś i jutro nie ma miejsca. Pozostaje mieć nadzieję, choć to batalie brzmi, że kolejne katastrofy i tragedie otrzeźwią ludzi. Proszę zobaczyć, co już początkiem wakacji się dzieje w Grecji, w Arabii Saudyjskiej i innych częściach świata. Ludzie nie wytrzymują tego upału. Sumując, jeszcze raz podkreślę za wykładem. Naukowcy i eksperci, moim zdaniem, trafnie odpowiedzieli na pytanie, co nam grozi i jak sobie z tym problemem poradzić, ale bez lepszej klasy politycznej, a przede wszystkim edukacji społeczeństwa trudno być optymistą.