ZŁOTE WIEKI UPADKU HISZPANII. IMPERIUM NA GLINIANYCH NOGACH 

Rzeczpospolita upadła, bo była podobne problemy, co Hiszpańskie Imperium Kolonialne. Tu i tu bardzo dużo do powiedzenia miała szlachta i Kościół Katolicki. Do tego eksportowaliśmy surowce głównie, tak jak Hiszpania. Rzemiosło w Polsce i w Hiszpanii w XV, XVI i XVII wieku było słabo rozwinięte, a jeśli już jakieś było, to należało w większości do obcokrajowców. W obu krajach dobrą pozycję miał kapitał zagraniczny. W Polsce dopiero w XVIII wieku zaczął się rozwijać rynek kapitałowy, w Hiszpanii nie wiem. Ale przez dużą rolę szlachty, która nie sprzyjała rozwojowi miast i rzemiosła, nie rozwinął się w obu krajach rynek pieniężny i kapitałowy, tak jak w Niderlandach, Niemczech, Francji, czy w Anglii, a potem także w Prusach. Polska w XVI, XVII i XVIII wieku była nazywana "Hiszpanią Północy". Hiszpania poległa na eksporcie surowców i wyzysku przez obcy kapitał, my z resztą też. No i dochodził bardzo słabo rozwinięty w porównaniu do innych potęg rynek finansowy. My jednak nie bankrutowaliśmy tyle razy, co Hiszpania. Ale Hiszpania niepodległości nigdy w zasadzie nie utraciła. Bo spadali z dużo wyższej pozycji, niż my, no i mieli kolonie zamorskie. Gdyby Polska utrzymała zdobycze kolonialne z XVII wieku (Gambia, Tobago), to być może nie zostalibyśmy na 123 lata wymazani z map Europy, kto wie? A Hiszpania kilka razy w trakcie swej największej świetności ogłaszała niewypłacalność. Polska w stanie niewypłacalności znalazła się jedynie pod koniec XVIII wieku i było to jedną z przyczyn wymazania nas z map Europy, a raczej pretekst. Potem jeszcze tylko 2 razy, w okresie Wielkiego Kryzysu w 20-leciu międzywojennym oraz pod koniec lat 80-tych. Tak nam bokiem wyszło rządzenie przez wojskowych. Bowiem i w latach 1926-1939, jak i w latach 1980-1991 Polską rządzili wojskowi i decydowali niemal o wszystkim, także o kulturze i gospodarce. Ale u nas o dziwo i lata 80. i Sanację bardzo dobrze się wspomina, choć były to lata wielkiej biedy z nędzą i niemal permanentnego kryzysu oraz bardzo wysokiej inflacji. Hiszpanie mieli jednak sporo więcej szczęścia w swej historii, niż my. Głównie przez to, że do XX wieku zachowali kolonie zamorskie, choć większość utracili (tak jak Portugalia) po wojnach napoleońskich. My swoje kolonie utraciliśmy bardzo szybko :P

Rzeczpospolita również upadała w szczycie swojej potęgi i również do jej upadku przyczynili się mieszkańcy. Brak silnej władzy centralnej, wzrost znaczenia szlachty i brak silnej armii to przepis na upadek. Odwrotnym przykładem jest Państwo Krzyżackie a potem Prusy, jedyny właściwy wzór do naśladowania, czyli armia z własnym państwem.

Sprowadzenie do Polski milionów turystów zza buga jest początkiem Agonii narodu polskiego😢

4:05 Dlaczego nie powiesz swoim widzom jaki był powód wydalenia pijawek z Hiszpanii? Dlaczego nie powiesz widzom jakimi ****synami byli wobec chrześcijan pod władzą muzułmańska?

Wypisz wymaluj Rzeczpospolita tyle ze bez kolonii.Niedobra podpaść diasporze i synom wdowy niedobra.

W 1492 to chyba nie Madryt a wtedy jeszcze TOLEDO. Dopiero od 1561, no ewentualnie 1524(pierwsze posiedzenie Kortezy)

🎉😂😮😢jakie bzdury Hiszpanii państwo bez kośćca . Co tam odkrycie nowego świata rekonkwista. To co napisał ten gość wygląda jak paszkwil

Skoro ilość pieniądza w obiegu wzrosła o 300%, to musiała być hiperinflacja.

Trochę film pod tezę, o ile imperium hiszpańskie miało swoje problemy to jednak sprawnie zarządzało swoim terytorium jak na tamten czas. Polecam cykl podcastów Kingdom, Empire and Plus Ultra z UCD. A za sam formalny upadek odpowiadał trochę pech, w zasadzie to ruchy niepodleglosciowe w Amerykach były totalnymi oportunistami. W skrócie, wicekrolestwa zorganizowały się w autonomiczne byty min z tego względu że nie wiedzieli zbytnio któremu władcy Hiszpanii być lojalnym (czasy peninsular war). A z autonomii do niepodległości to już krok, i tu Ferdynand burbon zrobił wszystko co mógł by Hiszpanie w Amerykach obrydzic

Jeszcze u nas niedawno było hasło. Polska przedmurzem chrześcijaństwa. To oczywiście upadek Polski i Polaków. Polacy musieli emigrować, a teraz są nielubiani.

Nikt nie miał tak głupiej i nieefektywnej administracji w koloniach jak właśnie Hiszpania. No może Moskwa miała podobną. Ale Hiszpanii to nawet kreolowie nie lubili.

A wszystko to wina rewolucji francuskiej i Napoleona. A ostatecznie imperium skonało po śmierci Franco.

Gdyby RON miało takie możliwości co Hiszpania w XVI i XVll to bardzo prawdopodobne ze wyszłaby z swoich wojen obronną ręką

Krzysztof Kolumb nie był Włochem, a Polakiem.

kocham:*

dobry treściwy film tylko polecam przyśpieszyć 2x, żeby dało się słuchać