Zakup granatników przeciwpancernych dla Wojska Polskiego! Broń kumulacyjna i jednorazowe granatniki. 

Ciśnienie na dnie Rowu Mariańskiego wynosi około 100 MPa, czyli 0,1 GPa, więc ciśnienie ładunku kumulacyjnego byłoby przy tych danych 1000 razy wyższe.

Zgadzam się w 100%. Doprecyzowując. Granatnik jednorazowy to nie ma być rywal PPK. To ma być skrajnie proste i tanie urządzenie. Polska zbrojeniówka bez najmniejszego problemu poradziłaby sobie z opracowaniem takiego granatnika. To nie ma być rozwiązanie lepsze od konkurencji. Ma mieć wystarczające parametry (np. przebicie ~400mm i zasięg ~300m, nie powinno się z tym przesadzać i wymuszać np. zaawansowanych przyrządów celowniczych aby wydłużyć zasięg). Zdecydowanie ważniejsza jest jak najniższa waga i cena. Granatnik taki ma być noszony jako opcjonalne dodatkowe wyposażenie obok standardowego, dlatego musi być jak najlżejszy. Potrzebny jest w ogromnych ilościach, dlatego powinien być jak najprostszy i jak najtańszy. W razie konfliktu musi być masowo produkowany (w tysiącach-dziesiątkach tysięcy sztuk miesięcznie) koniecznie w Polsce i z Polskich komponentów. To jak MON podchodzi do tego problemu jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe. To powinien być najprostszy program z możliwych. Koszty też nie powinny być duże (jak na wydatki zbrojeniowe). Kilka milionów zł na opracowanie granatnika. Kolejnych kilkadziesiąt na wyposażenie fabryk i kolejnych kilkaset na zakupy gotowych granatników.

Zakupione granatniki są dobre i dobrze, że w końcu coś z tym zrobiono ale pokazuje to smutny obraz Polski. Według mnie to, że 38 milionowe państwo które jest państwem frontowym NATO przeciwko Rosji nie jest w stanie same opracować i produkować czegoś tak obiektywnie prostego patrząć na całe wojsko jak grantniki ręczne jest po prostu żałosne. Tym bardziej że mieliśmy w przeszłości swoje granatniki i zamiast jest rozwijać to oczywiście będziemy teraz kupować masowo za granicą aby nabijać komuś marżę i pewnie nawet nic nie będzie produkowane u nas...

Komar 2 chyba by odnalazł się w Wojsku Polskim - fajny filmik pozdrawiam

Niech żyje Rzeczpospolita Polska

Jeśli pytasz czy opisałeś konstrukcje i działanie w zrozumiały sposób? To Ci powiem, że w cholernie zrozumiały sposób, że ja kobieta, cywil, ogarnęłam. Poproszę więcej takich filmików

Najlepsze opracowanie jakie widziałem, spoko dykcja i wiedza

Nie tyle zbrojeniówka posiada ciemne strony, tylko Wojsko nie wie czego chce. 1. Nie chciało granatów PzF3T do RPG-7 (PPO przygotowało demonstrator), ponieważ nie uznawało RPG-7 za sprzęt warty wyposażenia w nową amunicję. To było jakieś 10-15 lat do tyłu. Tak samo MON nie widzi potrzeby zakupu jakiś nowych głowic czy celowników do RPG-7, jako stop gap. I tak od końca lat 90. ta sama śpiewka. Zupełnie jak z BWP-1. 2. PPO opracował wersje RPG-76 z samolikwidatorem, jaj jeszcze były zdolności produkcyjne. Gestor nie był zainteresowany zakupami. Czekał, aż przydatność RPG-76 zostanie przekroczona i "wietrzy magazyny" przy każdej ruchawce z RPG-76. Już pomijam, że latami trwa walka buldogów pod dywanem, co lepsze... Więc jedni to ultrasi PzF 3, drudzy RGW 90, AT-4. Kolejny wyskakuje z RPG-75 lub M72 LAW... I jak w takim bajzlu PPO ma cokolwiek sensownego zaprezentować? Co najwyżej dogadanie mniejszej lub większej licencji na gotowe rozwiązanie. Ponieważ przy takim braku zdecydowania inwestowanie 10 lat pracy i kasy na testy mija się z celem. Mesko na MSPO 2020 zaprezentowało demonstrator naszego odpowiednika Armbrust. I co? Na razie nic, ponieważ na demonstrator trzeba czekać by stał się prototypem. Na polonizację także trzeba czekać. Więc niech MON idzie w końcu w licencję i ją polonizuje. Ponieważ teraz angażowanie PPO w "Grota" przypomina zastanawianie się nad kopaniem studni gdy umierasz z pragnienia.

Najlepszy materiał polskojęzyczny tłumaczący działanie ładunku kumulacyjnego. Będę to wysyłał niewtajemniczonym znajomym

Proszę pamiętać, że u nas w wojsku może być tak jak i w sądownictwie, wiele osób mawciąż korzenie PRL-owskie. Wystarczy kilka osób na kluczowych stanowiskach i można załatwić wiele programów modernizacyjnych / rozwojowych. Może są to po prostu złe decyzje, może nieudolność, a może współpraca z innym krajem.... tylko tak po cichu.

Produkcja komara powinna zostać po modernizacji i razem z opracowaniem czegoś cięższego w typie Gustava, wznowiona. Chyba nie ma lepszego stosunku masy i objętości do siły ognia. Przypadkiem stwożono genialną broń. Byłoby oprócz potrzeb WOT ogromne zainteresowanie za granicą. Zdaje się że niewielu decydentów, również wojskowych zdaje sobie z tego sprawę. W mojej opinii M-72 w sensie uniwersalności, wygody użytkowania i ceny nie może się z Komarem równać. Bulenie Nammo za ten zabytek techniki a nie Dezametowi za wznowienie produkcji to jakiś kolejny smierdzący korupcją wał. Teraz kiedy wiadomo że ruscy udeżą ale nie wczesniej niż za parę lat kupowanie "na jutro" jest bez sensu. Co innego zaklepywanie kolejki po czołgi i samoloty. Granatniki mogą rok czy dwa poczekać.

Dopóki konstruktorzy nie będą ze sobą konkurować dopóty nic u nas się nie wymyśli i nie wyprodukuje. Wojsko powinno wymagać dobrego produktu w dobrej cenie, kto sprosta ten ma robotę a kto nie, musi zmienić fach.

ja wciąż nie ogarniam czemu nie rozwijano rpg7. rozumiem że jako ppanc już trochę nie ten teges, i zakup NLAV, Spike etc jest wręcz konieczny ale jako przeciw zmechanizowany tego typu granatniki dostały drugie życie. kto żyw w byłych demoludach teraz wznawia produkcje zmodyfikowanych RPG. mamy technologie, kompetencje, zakłady i linie produkcyjne zakonserwowane po piwnicach a kupujemy z półki cudzesy 2x droższe i 30% lepsze. Może się mylę ale koszt/efekt przy nasyceniu 50tys/1mln to jak za darmo

Bardzo fajny materiał, jak zawsze.

Jak zwykle świetny materiał, pozdrawiam!

Super materiał!

Znów świetny materiał 👍🏻

Od lat mam wrażenie, że pierwszym zagadnieniem, jakiemu sprostać musi potencjalny wytwórca każdego sprzętu s Polsce, nieważne, czy wojskowego czy cywilnego jest to, jak zaspokoić chciwość polityków i wszystkich cwaniaczków z tej chorej domeny, jaką jest polityka. Nic się nie udaje, bo nie ma patentu, jak zaspokoić te hieny, nieważne z której opcji.

Mam nadzieję, że ten zakup jest na "pierwsze potrzeby", a następne zakupy to produkcja w Nowej Debie

Dzięki za materiał, miejmy nadzieje że może przypadkiem ktoś się natknie na ten film i nakłoni do refleksji kolegów wyżej.

Dziękuję za wrzutkę!

Dzięki za materiał :)

Cenne refleksje. Granatniki zwłaszcza jednorazowe, produkowane na masową skalę, mogą być potężnym orężem. Również dla WOT, a zwłaszcza tzw. leśnych dziadków, czyli ludzi starszych ale jeszcze sprawnych fizycznie. Dodalbym do tego powrót do tradycji oddziałów konnych. Wiem jak to brzmi, ale na ruskich to by mogło wystarczyć. Koń nie potrzebuje benzyny, odpada więc logistyka zaopatrzenia potrzebnego na jednostek pierwszoliniowych. Leśny dziadek, na koniu, z paroma granatnikami, to by mógł byc as w rękawie, zwłaszcza przy ukształtowaniu naszego terenu na wschodniej flance. Pozdrawiam

dobre merytoryczne podejscie

Świetne opracowanie, krótko konkretnie zwięźle i zrozumiale. Dziękować.

Dziękuję za materiał!

Kolumna - co innego , czołg - co innego , ale tak jak mówisz - MAŁE potrafi być PIĘKNE !!!!!

Dobry materiał.

Pozdrawiam.

super film! 👍

Szkoda że już nie produkujemy granatników. Bo jeśli umiemy stworzyć taki fajny sprzęt jak np. karabinek grot który jest o wiele bardziej skomplikowany, lub rewelacyjną amunicję krążącą , to niemoc produkcyjna takiej prostej broni wywołuje pusty śmiech na zachodzie....

👹🇵🇱🇵🇱👹N o w r e s z c i e ! Lektor pierwsza klasa ! Słuchać gostka, to relaks vel wytchnienie od tych mędrkujących cymbałów, kiedyś z pagonami lub, co gorsza, z aktualnymi pagonami. Głos wyraźny, bez zbędnych intonacji, bez zmyśleń typu ALTYRELII lub ARTYRELII (zamiast po prostu ARTYLERII), etc, etc... & bez luzackich przerywników "inteligentnych" typu NIE WIEM zamiast "yyyy, eeee, itp" ! Brawko, a nawet B R A W O ! 👹🇵🇱🇵🇱👹

Bardzo dobry materiał 👍

A moze jest tak ze ci co przeciagaja te fazy analityczne to po prostu agenci wplywu, cel jest osiagniety wojna przy granicach a my nie mamy podstawowego prostego sprzetu.

Dzieki!

Ale jednak aż się prosiło żebyś właśnie dodał co dzieje się po spenetrowaniu wnętrza, a długo by to nie zajęło.

Film zawiera błąd: MIEDŹ NIE ULEGA STOPIENIU, przechodzi w stan nadplastyczny i rozpycha się w pancerzu jak gorącą igła w plastiku, nie topi, nie wypłukuje go ani nie wypala

Dokładnie...największą.porazka jak na ten czas...aż serce boli na myśl ile za taką kasę moglibyśmy sami tego natrzaskać i jak taka ilość by podniosła obronność

Komentuję

Dziękuje

Czekałem na ten materiał dziękuję

Wojsko Polskie potrzebuje wysokiego nasycenia granatników, ręcznych PPK i ręcznych wyrzutni przeciwlotniczych.

Suuuper, bardzo proszę o film jak odziaływuje taki pocisk i jego strumień na wnętrze pojazdu. Zdecydowanie najciekawsze dla mnie są takie szczegóły techniczne, jest to niesamowicie fascynujące. Ps. Przekroje przez przepalony strumieniem pancerz nie były w skali przez co trudno było faktycznie porównać zdolność penetracji danej wkładki (np. Fe vs Cu). Bardzo mnie ciekawi, dlaczego właśnie miedź jest tak powszechnie używana jako materiał do produkcji wkładek. Po przeskalowaniu przekrojów do jednej wspólnej długości wydaje się, że wkładka Fe zapewnia głębszą penetrację. Pytanie czy warunku testu tych wkładek były identyczne?

Zgadzam się

Przeprasza, ale czemu nie może uruchomić produkcji (rownolegle) Komarów z samolikwidatorem? Przecież to tak prymitywna konstrukcja z brakiem licencyjnych kosztów, że można zalać armię nieetatowymi granatnikami. Nich będzie np. dla WOT 🤷‍♂️

Dobre granatniki są z Szwecji Karol Gustaw mają 3 funkcje przeciw pancerne burzące i odłamkowe w powietrzu można ustawić odległość na głowicy

Za komuny produkowali u nas granatniki. Bardzo skuteczne. Zakończyły swój żywot w Ukrainie. Miały jedną wadę - nie miały samolikwidatora.

Ej kiedy zrobisz film o k2 k9 FA-50

Ja mam tylko jedną uwagę. Otóż brak takich granatników to nie wina przemysł a samego wojska, a tak naprawdę wszystkich rządów. Nie ma zamówień to przemysł nie produkuje. Wojsko natomiast powinno przekonywać do skutku, że taki granatnik jest niezbędny, bo nie będą rzucać kamieniami do transporterów opancerzonych. U nas niestety generałowie trzęsą tyłkami przed politykami i wolą się nie wychylać, bo stracą dowodzenie !

Na całe szczęście po utraceniu możliwości produkcji komarów mogliśmy, i podjęliśmy decyzję o wysłaniu ich na Ukraine. Może po ich ewidentnym sukcesie zostanie podjęta polityczna decyzja o wznowieniu produkcji. Może w brzydszej wersji... Bez galwanizacji...ale jakże tania i skuteczna??

Taki granatnik może wyprodukować prywatny Polski biznes. Kryterium ważniejsze niż cena (w granicach rozsądku) jest właśnie jego produkcja w PL. Tylko państwowe molochy i MON nie dopuszczą prywatnego biznesu do takich kontraktów w PL. Przykład WB Group pokazał jak z pierwotnego zamówienia na 1000 dronów skończyło się na 100 przez właśnie lobbing państwowych zakładów. Nikt nie będzie inwestował bez gwarancji zamówień. Przykład Bobra 3 z AMZ Kutno - testy 2 prototypów trwają i trwają i trwają ...w międzyczasie zamówiliśmy K9, K2, F50, granatniki, wyrzutnie itd. Natomiast wozy rozpoznawcze wymagają długoletnich testów/przetargów bo z PL prywatnego biznesu i wielu ściska żal.

dajcie kilka tych granatników polskiej policji, bo czasami bywa nudno na komendzie

Polska potrzebuje wielowarstwowej obrony przeciwpancernej dziś to 264 wyrzutnie Spike, i RPG-7 żenada. Granatniki mają w tym ważną rolę. Jeżeli wybrano M-72 jako docelowy granatnik przeciwpancerny, to decyzja zakupu partii z półki to bardzo dobra decyzja, zakładając że następne 100000 powstanie w PGZ. Moim zdaniem to najgorsza z propozycji w Programie Grot, bardziej podobają mi się propozycje z Bułgarii, Szwecji i Niemiec. Kluczem jest 100% polonizacja jeżeli producent M-72 to nam daje, a inni nie to jest ok, ale tego nie wiem. Najtaniej , a na pewno najprościej i najszybciej byłoby wznowić produkcję zmodyfikowanego RPG-76 Komar w Niewiadowie, nasi inżynierowie pewnie dodali by coś więcej poza samolokwidatorem do RPG-22 Komar. 150 tysięcy sztuk, bez licencji, przetargów i zakupów z wolnej ręki. Pozdrawiam

"Trzymać z daleka od dzieci i policjantów!"

Strzelalem tez 2 razy z rgppanca. Fajna sprawa

Po co miliardy na zbrojenia. Powołać szybko na MON Tow Szoguna Komorowskiego i Wojska Lotnicze będą latać na drzwiach od Stodoły.

Polacy NIE SA W STANIE opracować i wyprodukować konkurencyjnej jakości broń dlatego ten zakup jest trafiony idealnie. Kupimy jeszcze ENLAW-y.

Komar ma jeszcze jedną zaletę a mianowicie można strzelać z pomieszczeń.

A jak z celnością takich jednorazowych granatników?

A najlepsze pancerze reaktywne składają się z opakowań po jajkach

Ciekawe jak w rzeczywistości sprawdziły się w walkach RPG-76?

Kilka trzeba wysłać komendantowi głównemu policji. Oczywiście z głośnikami zamontowanymi w środku.

Pan komendant główny polskiej policji nie oglądał tego filmu. Zakupy dla wojska i policji taki powinien być tytuł filmu.

O tym, że eks przyjaciel zaatakuje nas konwencjonalnie możemy tylko pomarzyć

brakuje "Komara" po modernizacji... ale wielkość zamówień i częstość składania zapotrzebowania przez MON dla polskiego producenta nie gwarantuje opłacalności utrzymania linii montażowej czy załogi ...

To jest szansa by stworzyć nowszą wersję komara?

Jak zwykle, dla laika zrozumiale, ja nie mam problemu

Jest wojna, więc powinniśmy sami wyprodukować co tylko damy radę. Takie granatniki zawsze się przydadzą! Nie 10.000 ale co najmniej 500.000. U Ruskich mnogo ludiej i tanków!

Dla mnie to masakra. Rozumiem myśliwiec V generacji to zbyt skomplikowana broń ale granatnik???😮Bo wojna za miesiąc to tylko kupowanie...a jak nie bedzie wojny? Kuwa....to własnie dobry czas na wzmacnianie Polski a największym jej wzmocnieniem jest produkcja własna a nie kupowanie za kilka mld granatnika konstrukcji szwedzkiej z 1948 roku!!! Mało czasu to wymowka dla łapowkarzy...tak to wyglada!!! ...ale ok. To wybieramy 5 najlepszych modeli swiata i patrzymy ktory da sie produkować u nas na już. GOTOWE!

💥💥

Masz całkowitą rację zapomniałeś dodać informację o szerokiej perspektywie produkcyjnej tzn możesz wsiąść głowicę z takiego granatnika i zainstalować ją np w kierunkowych mina przeciwpancernych takich jak Tulipan z Bydgoszczy, lub jako ładunek wielorazowego drona bojowego, jednym z głównych problemów jeżeli chodzi o dosłownie wszystkie tego typu typy broni włącznie z naszymi przeciwlotniczymi Piorunami czy Gromami jest brak uniwersalności i problem torebki gucci. Brak uniwersalności polega na tym że masz rurę do np Pioruna i nie możesz z niej odpalić pocisku przeciwpancernego (brak funkcji technologia pozwala na takie zastosowanie) a torebka gucci to jak spojrzysz na filmy z Ukrainy i tych biedaków biegających z tymi dochodzącymi do 1.5m rurami przewieszonymi przez rami na paseczku od torebki gucci to na prawdę pomyśl z czym byś wolał pokonywać przeszkody w terenie RPG7 Piorunem czy torebką gucci? (zakładając dla porównania tą samą wagę). To wszystko o czym piszę da się bez problemu rozwiązać tylko trzeba umożliwić przemysłowi zbrojnemu wyjścia z inicjatywą do wojska obecni każde rozwiązanie które nie jest kopią istniejącego zagranicznego produktu jest skazane na porażkę.

Te jednorazowe granatniki można wykorzystać jeszcze wiele razy, np. można zaśpiewać straszną pieśń przez tubę ru-vid.comSx6mVULdNfs?feature=share

Anna Netrebko, Dmitri Hvorostovsky - Moscow Nights (Подмосковные вечера) (2013)

Proponuję może spojrzenie, materiał z 2 strony. co się oficjalnie czy nieoficjalnie dzieje w Rosji - o ile coś wiarygodnego można znaleźć. Kilku byłych wojskowych wysokiego stopnia ostatnio było aktywnych medialnie - czy mają rację wysuwając tezy odbiegające od głównego nurtu? Co dzieje się w naszej armii?

Jakby ta banda kretynów z MON robiła nawet konkursy czy coś w tym stylu na zaprojektowanie różnego typu uzbrojenia na naszych najlepszych uczelniach na pewno mieliby kilkaset projektów które na pewno sprawdziłyby się w naszej armii a tak tylko faszerujemy hamburgerów pieniędzmi zamiast zrobić coś swojego pomimo tego że mamy w kraju ogromną ilość specjalistów

Nie zgadzam się z autorem! Nasz przemysł jak by to opracował to wyszłoby że znów potrzeba 2 ludzi obsługi a n72 może wziąć po 2-3 każdy z drużyny. Z piratem to samo jak wojsko powiedziało że go nie chcą z trójnogiem to nagle w kilka miesięcy dało się jakoś zaprojektować mechanizm startowy naramienny dla jednego żołnierza. Są już zdjęcia na Twitter

Gdzie są odcinki o wojnie bo nic nie wiem 👍💪

Materiał wybuchowy w głowicach kumulacyjnych nie spala się, tylko detonuje. Detonacja to termin techniczny opisujący inne zjawisko niż eksplozja deflagracja czy spalanie i rozróżnienie dotyczy właśnie prędkości rozprzestrzeniania się frontu przemiany. Spalanie, nawet szybkie nie wystarczy do utworzenia strumienia kumulacyjnego. Potrzebna jest właśnie detonacja i towarzysząca jej fala uderzeniowa.

A co z WB oraz Mesko na bank cos maja w zanadrzu, pioruny podobno bardzo dobry sprzęt wiadomo trochę inne zadanie ale koncepcja ma kilka wspólnych cech..

A może by tak szanowny "zwolennik jednorazowych" najpierw postudiował matematykę i sobei wyliczy przy ilu pociskach i jakim rodzaju celownika i na jakie dystanse opłaca się jednorazowy, a keidy wielorazowy a nie obstawiał ciemno jak kibol na drużnę z Katowic bo jest ze Ślunska.

ENLAW !

dokument to nie taki zly pomysl

czy to prawda że wybór tej broni przez polski mon trwał 20lat ?

Myślałem że zaczniemy doczepiać nogi ludziom by nisili Towy 2

A co z Piratem?

Bez przywrócenia KS nic z tego nie będzie.

I to jest glupota, mamy swój granatnik , który ma poziom penetracji ok 300mm ( teraz pewnie nasi inżynierowie pomyśleliby nad silniejszą głowicą ) , który pozwala zwalczać wszystkie KTO i BWP potencjalnego przeciwnika ( a nawet czołgów - przy trafieniu w słabiej chronione obszary ) . W trwającym na Ukrainie konflikcie RPG76 zyskał bardzo dobre oceny, dużo lepsze od zachodnich odpowiedników. Ma bardzo małą wagę, jeden zwiadowca może zabraknąć 2-4 szt i do tego broń osobistą, pozwala na strzelanie z zamkniętych pomieszczeń ( co jest kluczowe w walkach na terenie zurbanizowanym) . No i na koniec, jest wielokrotnie tańszy od konkurencji i nie musimy płacić za licencję . Moim zdaniem ktoś powinien "braknąć" za tą decyzję, a najlepiej trafić za kratki , bo to jest zwykłe marnotrawstwo ( a bardziej prawdopodobne, że ktoś dostał w łapę ) .

Umiemy wyprodukować BWP i armatohaubice, a nie potrafimy zrobić granatnika? To jakaś pomyłka. Opracowanie czegoś takiego to kilka miesięcy pracy kilku chłopa przy desce kreślarskiej lub na komputerze. Kolejne parę miesięcy to badania prototypu i broń gotowa. Nic tylko klepać na tysiące sztuk w dowolnej fabryce w kraju.

Żeby już żaden granatnik nie trafił do komendanta, bo zrujnuje moje miasto.

Ach to jest naprawdę załamujące.PGZ jest spychana cały czas na margines.,a ludzie zachwycają się działaniami PiSu.?To nieporozumienie!To szkodliwe i niszczące! Nigdy nie myślałem o tym inaczej!

Ale mnie to denerwuje że my nawet granatniki musimy kupować. Powinniśmy rozwinąć konstrukcje RPG ,,komar'' i wyprodukować kilka milionów sztuk. Tak samo jak te javeliny. Co my Polacy jesteśmy za głupi żeby sami to wyprodukować? Przed drugą wojną światową produkowaliśmy samoloty i czołgi panowie. Niektóre projekty czołgów ciężkich wpadły w ręce Niemców i wykorzystali te plany do produkcji swoich tygrysów. A dzisiaj nawet RPG to dla nas problem xD

MON to nasza wspolna tragediia

Mamy licencje na taki granatnik - RPG75 w Niewiadowie M72 to antyk z Wietnamu i mam nadzieje ze ktoś za to odpowie karnie

Po co nam tyle głośników?

Szanowni panstwo, wlanie zajalem sie czytaniem informcji na temat zrzutki na "WARMATE" polskiej firmy dla ukrainy. Zele sa chwalebne ale ceny sa jak z apoteki. Za jedem zestaw placone jest 250.000 zl. To powina byc bron masowa a tu wychodzi na to ze to czysta manufaktura. Przypome jeszcze ze to bron jednorazowego uzytku. Ukraina napewno nie wygra wojny jezeli ta bron bedzie tak droga.

450 z pewnością bez ERA. Zenada

KGP PONOĆ ZERWAŁA KONTRAKT 😉

Opelotke sobie najpierw kupmy.

Zrób materiał Coś o ssmanach z strony ukraińskiej Bo widzę dużo filmików i widzę czarno czerwone flagi i SS tatuaże jak i tatuaże Czarnego słońca SS

Cieszę się że polska armia się zbroi, ale obawiam się że może ruszyć zdobywać Kaliningrad.