Rozkminka z okolic 14 mimuty na temat szerokiego szpachlowania orginalnych łaczeń. 100% racji. Sam doszedłem kiedyś do takiego wniosku. Nie po to zrobili te zapadnięte łączenia żeby je szpachlować szeroko.
Jakies 4 lata wstecz stoaowalem masę finiszową rygips pro fin mix.i szpachlowalem 2 razy masa kostucyjna 1 finisz tylko loczemnia .itp struktura po przytaciu prawie taka jak karton. Ale tej masy nie ma już w ofecie.
To znaczy co robienie paca? Jaka pace masz na myśli? Jeżeli profilowana to mowil ze przedzie jechac najpierw walkiem i ściąga to profilowana tak zwana bananówka.
Po co tak naprawdę podchodzić 4 razy do każdego łączenia? Po to żeby gładź na raz siadła? Co by się stało jakbyś odrazu po wklejeniu tasmy zamykał ją jeszcze na mokro i na tym zakończył?
@@TRACHRYCH ja z tym gównianym skurczem sobie radzę tak że po Delko od razy wypełniam całą spoinę ( przy tej metodzie co robisz ty jest za dużo podejść żeby w miarę wyeliminować skurcze, czyli jak jedziesz Delko i ktoś ściąga to niech od razu wypełnia łączenie bo tak i tak to robi a już jest wypełnione ) drugi raz jadę masą proszkową Rigips Start bo ma dużo mniejszy skurcz i trzeci raz gładzią finiszową i jest igła ( oczywiście pracuje boxami Columbia 5,5 " i 10 " ). Robisz idealną płaszczyznę w 3 podejściach. Następnym razem pisz to pożyczę Ci Boxy.
Siemanko, jakiś czas temu widziałem na filmiku, że robiłeś LB z fluggera, a teraz premium light, jakbyś porównał obie masy? Ja robiłem tylko na premium