Dzięki całej ekipie TEAM POL za zaangażowanie w cały wyjazd. To było świetne przeżycie ścigać się wspólnie w Finale Ligure Zajęliśmy 10 miejsce wśród wszystkich krajów
fajnie się ogląda, ale relacja ucina się tak bezpłciowo. Brakuje mi na koniec podsumowania - co się udało a co nie; co nawaliło a co, o dziwo, wytrzymało; co najbardziej Was zaskoczyło; podzielenia się wrażeniami; itp. Macie pewnie jeszcze trochę materiału, można byłoby się pokusić o takie postscriptum Gratki za wysiłek i zawody. Super.
fajnie będzie jak kiedyś wystartujecie w jednolitych strojach i malowaniu rowerów. boje się, że przy tych "działaczasz" nigdy do tego nie dojdzie, ale warto pomarzyć. Gratuluje wystepu 👋 i wyniku! Dobra ekipa 🇵🇱🤘
Sztos kokos Chłopaki chciały się pokazać z jak najlepszej strony dlatego tyle stresu i błędów ale 10 miejsce na pierwszy raz to bdb wynik. Gratulacje 💪 powodzenia i dozo na ścieżkach
Zajebista forma wyścigu. Taki tip na następne, rewelacyjnie by było żeby cała trójka miała kamery i na filmie był obraz ze wszystkich trzech pokazany ;)
@@pawencjusz_ Sławek dostał się do pro teamu dlatego, że dobrze jeździł, a nie odwrotnie. Zastanawia mnie tylko kto dobiera zawodników do POL teamu i czemu za Łukasza nie wystartował np. Topór, albo Odziomek.
@@Draygo1990 oczywiście, że tak, ale możliwość skupienia się tylko na jeździe + cały sezon przejeżdzony na bardzo dobrym poziomie, rywalizacjia, treningni w gronie najlepszych, to musi robić robotę!
@@poipoipoi090909 Może coś w tym być, mimo, że Odziomek i Topór robią dobre czasy w polsce, to nie znają za bardzo zagranicznych tras. Stosunkowo od niedawna startują w enduro.
Zamiast czekać i narzekać na chłopaków trzeba było jechać swoje. Kolejny raz nie doczytałeś regulaminu a taki z Ciebie dobry zawodnik tak to byłoby podium indywidualne w zawodach i teamowo byłoby wyżej. Gratuluje💪💪💪
Oj chyba ktoś tu też nie doczytał regulaminu i nie oglądał dokładnie filmu. Nie było żadnej klasyfikacji indywidualnej w ToN, wiec nie wiem o czym mówisz. Na pierwszym odcinku umówiliśmy się ze jedziemy wszyscy razem i ich prowadzę, ale to się nie sprawdziło. Później już jechałem swoje i gdybyś obserwował faktycznie zawody to byś zauważył ze każdy następne odcinki zjeżdżałem z 4tym bądź 7mym czasem. Nie napinaj atmosfery, bo na nikogo nie narzekam. Chłopaki dali co mogli, a ja cieszę się że mogliśmy razem pojeździć i wystartować :)