Zdrada czyli zjeść ciastko i mieć ciastko - psycholog online ocalsiebie.pl 

Brawo Panie Rafale. 1 do 1. Sprawdzone w praktyce. Temat bardzo niewygodny ale omówił go Pan w zasadzie idealnie.

Dokładnie , uważam tak samo. Nie pasuje to odchodzę , nie zdradzam. Proste.

Też tak uważam, że to podłe być w związku i dawać bliskość trzeciej osobie nie partnerce....niestety mi się taki mąż trafił...nie rozmawiał że mu czegoś brakuje lub coś zmieńmy...tylko poszedł na łatwiznę...ciężko mi z tym...:((

Jarosław Konat ja bym w odpowiedzi na ten wywód użył, może niezbyt fachowego czy kulturalnego określenia „x kurwa D”.

Zgadzam się z panem Mój mąż oglądał się za młodymi kobietami Namówiłam go żebyśmy poszli na siłownię Początek był trudny bo mąż na siłowni był oczarowany trenującymi dziewczynami Nie przejmowałam się tylko wzięłam się za regularne treningi mąż też Minęły 2lata ciężkiej pracy na siłowni Mężowi nie udało się poderwać żadnej dziewczyny na siłowni natomiast ja zbudowałam sylwetkę fit i koledzy męża zaczęli robić do mnie słodkie oczy i przymilać się nie zwracając uwagi na obecność męża Efekt jest taki że mąż zrobił się zazdrosny ponadto ponieważ zyskał na kondycji fizycznej chce się kochać że mną na okrągło. Wzięliśmy sobie psy że schroniska i tworzymy super rodzinkę Siłownia ma wielką moc

Jeżeli w grę wchodzą duże pieniądze , są dzieci to ludzie są skłonni sobie wszystko wybaczyć, to prawda. Za dużo jest do stracenia.

To nie jest miłość... Tylko pilnowanie swoich interesów.

Byłem kiedyś w pewnym związku a jednocześnie miałem bardzo dobrą koleżankę, przyjaciółkę można rzec. Czasem lubiła się mocno przytulić bez powodu i bywała dla mnie bardzo miła. Tak "bardzo-bardzo". Pewnego dnia uświadomiłem sobie (miałem wtedy lat naście więc nie wszystko łapałem) że ona chyba na mnie leci. Poszedłem do niej i wyjaśniłem jak się czuję mając dziewczynę oraz tak bliską koleżankę i że ja swojej dziewczyny nie zdradzę. Dobrze to przyjęła. Wtedy mówiłem do mojej pierwszej dziewczyny, że "ja to bym Ci nawet małą zdradę wybaczył". Ale: 1. różowe okulary, zaćmienie mózgu 2. nigdy nie mówcie żadnej kobiecie, że wybaczylibyście zdradę 3. nie znałem siebie. Mój pierwszy związek rozsypał się po paru miesiącach, dziewczyna była w porządku, nie zdradziła, natomiast któryś kolejny - wyszło, padłem ofiarą zdrady, w tym samym dniu kazałem jej wypierdalać w chuj i już nie byliśmy razem. Sam nigdy nie zdradziłem.

A jezeli tak jest w zwiazku to nalezy ten zwiazek zakonczyc

@@kimasstatkowski5736 znam takich gdzie kobieta siedzi z facetem dla kasy. wiec stad ze siedzac z przyjaciolkami powiedziala im wprost. "wiem ze moj facet mnie notorycznie zdradza. ale mamy dzieci, ja nie musze pracowac a facet jest cholernie zarobiony. gdybym sie postawila to gdzie bym poszla? do chlopa z pusta kieszenia?. gdzie mi bedzie lepiej?" krotka pilka. malzenstwo to uklad jak facet ma w chuj kasy to niemal ze w 100% tylko uklad 😎

Dokładnie tak, a przecież naturalna dla naszego gatunku nie jest monogamia. Ile ludzi krzywdzi i krzywdzić będzie ta seksualna indoktrynacja...😔

Widać jakie wartości takie poglądy..

@@renatas1626 pytanie czy wpojone wartości idą w zgodzie z naturą ludzką? Nieświadomość jest wygodna bardzo często dla ludzi...

Najlepiej od razu puścić stwierdzenie,, widzę że świetnie sobie radzisz z lowami na portalach społecznościowych?,, wtedy gość przestanie kombinować jak tu wybrnac z sytuacji a zostanie automatycznie przyparty do muru i wtedy chcąc nie chcąc będzie musiał odpowiedzieć na nasze stwierdzenie . Bo jeśli zadamy pytanie,, mogę wiedzieć czego szukasz na portalach społecznościowych?,, wtedy gość zacznie zaprzeczać i wymyślać jak tu wybrnac z sytuacji . Będzie unikanie kontaktu wzrokowego,, zakruwanie rękoma twarzy jakby chciał coś ukryć, może wystąpić agresja we strony winnego. Dlatego jeśli chcemy sprawdzić prawdomówność delikwenta najlepiej jest uderzać wprost tak jak opisałam na początku ale żadnych zadawanych pytań. Z doświadczenia wiem że jeśli coś się dzieje facet kombinuje ( co bardzo łatwo poznać) np flirtuje albo podrywa na znanym fortalu społecznościowym ( tak było w przypadku mojego meza) należy od razu reagować zanim sytuacja przybierze większy obrót. I co ważne zdrady nie można tolerować bo kto zdradzał raz będzie zdradzał cały czas a jeśli rozmowa nie pomaga a delikwent robi nadal to co robi nie licząc się z naszymi uczuciami to puścić go wolno posyłając soczystego kopniaka w tylek i pokazując środkowy palec. Ja mojemu mezowi wyraźnie postawiłam uktimatum albo przestanie z tym fkirtowaniem bo mnie to rani albo się rozchodzimy. Na razie mija 2 lata jak nie kombinuje ale mam go pod lupą jak coś znów wykombinuje i znów zacznie podrywać będę reagować tylko to już będzie wtedy moje ostatnie słowo w tym związku.

Jjay Jockiel może mama nie lubi jak jej synuś przeklina ale kobiety lubią jak facet siarczyście przeklnie najlepiej drugiego gościa

Akurat zadarzyla sie taka okazja gdzie w grupie ok 60 kobietet padlo pytanie ktora lubi gdy ktos przeklina i tylko jedna powiedziala ze jej to nie przeszkadza

Jjay Jockiel Ja znam inną historię... Na tropilalnej wyspie kanibale złapali kobietę rozbitka i postanowili ugotować z niej zupę. Gdy nieszczęsne dziewczę siedziało już w kotle jeden tubylec zapytał ją czy woli żeby ją posolić czy żeby ją popieprzyć... Na co ona szybko odpowiedziała ,, Jasne, że popieprzyć ''

A no tak sorry

@@gaypizzadude4968 bo to same ksiezniczki w dupe kopane. a nieraz wsrod babskich wieczorow klną jak szewc. hipokrytki.

mylisz się

@@grgr7377 To ożen się z przesympatyczna nieatrakcyjne osobą to się przekonasz jak to jest żyć z przyjaciółką do której oprócz sympatii nic nie czujesz Jakie wtedy są wyrzuty sumienia kiedy wzdychasz do innej

@@izasikora6480 Czy masz takie doświadczenia ?

@@grgr7377 Frenzone tak to się nazywa i nie ma nic gorszego Nawet związek toksyczny ale oparty na seksie nie jest tak przykry Miałam i jeden i drugi to wiem Teraz dopiero trafiłam na osobę właściwą i atrakcyjna dla mnie i normalna spokojną i sympatyczną Dlatego trzeba szukać szukać i szukać a nie wiązać się byle nie być samemu

@@izasikora6480 Co jest złego w byciu samemu?

i TO auto, nie "te" w liczbie pojedynczej w języku polskim nie ma zaimka wskazującego "te" występuje on wyłącznie w liczbie mnogiej- te auta, te zagadnienia jedno jest "to"

Bo to jest tak potrzebne w tej audycji...