Zmiana biegów bez sprzęgła 

Jak wiesz, jestem osobą powracającą na moto i z przyjemnością obejrzałem Twój materiał. LWG

W ubiegłą niedzielę bratu linka sprzęgła zerwała się podczas powrotu ze Słowacji. Na szczęście w N. Sączu już, tak z godzinę od domu i bez problemu dojechał zmieniając biegi bez sprzęgła. Nawet fartem przez cały Sącz przejechał na zielonym i bez zatrzymywania. Jedynie na jednym wachadle za Sączem trafiliśmy na czerwone. Ale pchnąłem go, wrzucił 1 i pojechał. 😂 Sam tą technikę w teorii znałem od dawna, ale nigdy nie stosowałem. Postanowiłem sprawdzić i okazało się że w moim BMW biegi bez sprzęgła wchodzą lepiej i ciszej niż z nim. 😂 Taka sytuacja, teraz będę częściej tak biegi zmieniał, bo skoro biegi wchodzą ciszej to z pewnością mniej zużywają się sprzęgła kłowe w skrzyni.

Co sezon muszę sobie przypominać. Fajny sprzęt. Pozdro

Kolejny krótki i przydatny materiał. Widzę, że w porównaniu do filmików z zeszłego roku masz zdecydowanie agresywniejsze opony (to Mitasy 07 może?), jak ci się sprawują w normalnej jeździe miejskiej: mokry asfalt, malowane znaki poziome, torowiska itp?

Trzeba było jeszcze pokazać co zrobić gdy się linka zerwie, i jak pchajac wrzucamy jedynkę. Jacku, trzeba dokrecić 😁

i po co jest sprzęgło ? do wrzucania jedynki, tak mówią niektórzy