Pięknie , to świetny pomysł . od kilku lat mam taki warzywnik i ściółkuję go trawą między siewkami , pracy mniej chwasty nie rosną i wilgoć dłużej się utrzymuje . Wiosną to czysta przyjemność zjeść własne nowalijki chrupiące i kolorowe - pychotka . Uśmiecham się do siebie, ma już 64 lata i szybciej się męczę i jak się przepracuję to sobie obiecuję dość odpuść . następnego dnia idę do ogrodu z kawką tylko popatrzeć i przychodzi nowy pomysł i już jestem nie do zatrzymania , nie wiem skąd tą siłę biorę. Pozdrawiam serdecznie 😘
Cieszę się że wróciły siły i energia, a co za tym idzie nowe pomysły. Warzywnik wyszedł super, brawo dla męża za pomoc w wykonaniu i dokładność, bo "Co nagle, to po.....",wiem coś o tym, bo często padam ofiarą swojej niecierpliwości. Pozdrawiam i czekam na kolejne filmiki.
Super pomysł,piękna rabata na pewno warzywa będą dorodne, nie ma to jak swojskie warzywa pod ręką, też mam rodzinę i dzieci i ciągle coś gotuję,przydomowy warzywnik bardzo jest pomocny,pozdrawiam cieplutko 😃🍁🍂🍁🍂🍁🍂
Klaudia, jesteś szalona 🤩 A tak na poważnie to wyszło Wam cudnie. Roboty było masakrycznie dużo, ale jak zwykle efekt wspaniały. Ten Twój mąż to w robocie jest dokładnie taki jak ja 😁 Milimetry muszą się zgadzać, a żeby tak było to trzeba i 10 razy coś zmierzyć 😂 Fajnie, ze się w tej wspólnej pracy uzupełniacie i nie zabijacie 😅 Macie piękny warzywnik! Wiosną będzie się działo😊 Ściskam Was mocno i pozdrawiam Was serdecznie 🙂
Pani Klaudio warzywnik to bardzo dobry pomysł .Projekt wyszedł pięknie,gratulacje dla Państwa.Cieszę się,że wróciły siły i nowe pomysły.Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie pracusia i pomocników 🖐️Ja jestem tym rocznikiem, które nie może usiedzieć na miejscu i też szaleję w ogrodzie🕺. Mam betonowe grządki podwyższone, sprawdzają się. U mnie tak szerokie, aby byl dostęp z dwóch stron, to był dobry pomysł👍 z jesiennymi pozdrawiami
Pięknie to wyszło👍👍napracowala sie Pani bardzo,ja ostatnio wywiozlam 13 taczek i mialam dosc💪a Pani mąż to taki sam jak mój, wszystko dokladnie i z poziomicą🫣ogrod piekny👏 pozdrawiam serdecznie 🙂🍂☀️🍁🌻
Oczywiście, że będę śledzić postępy w temacie warzywnika. Warzywa też mają walory ozdobne, a nie tylko smakowe. Patrzenie na Panią z Mężem przy pracy jest ogromną przyjemnością. Zresztą łącznie z córeczką, a nawet kotami powstał bardzo zgrany team. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich pracusiów😊 Wyszedł piękny ogródek 🤗
Pani Klaudio. Wyszło super! Włożyła Pani ogrom pracy i siły. Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy 🙂 jakbym widziała siebie, też ciągle z łopatą, ale mój ogród dużo, dużo mniejszy. Pozdrawiam serdecznie ❤
Hej Klaudia warzywnik wyszedł mega👍👍👍 W tym roku mówiłam mężowi, że chcę takie płyty bo wkurza mnie zarastająca trawa i muszę to ogarnąć. Ja mam mały warzywnik ale świerza zielenina to jest to z czego nigdy nie zrezygnuję. Będziesz miała mega zbiory bo ja tam gdzie dałam cały kompost to miałam fajne zbiory. Tam gdzie siałam w mojej ziemi to niestety nic nie urosło i na najbliższe lata będę chciała zadbać o warzywnik bo w ogrodzie już nic nie zmieniam😂😂😂 Pozdrawiam Cię serdecznie.
Piękna ta imitacja deski, sama szukam czegoś w jak najlepszej cenie, też planuje podwyższone grządki. Dobrze, że mąż mierzy, u nas jest podobnie ja jestem też w gorącej wodzie kąpana. Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Świetny pomysł 😃👍 w sumie dziwiłam się, że jeszcze nie masz choć tyciego warzywnika na natkę i koperek chociażby . Szkoda tak dobrej ziemi tylko na ogród 😅 Podziwiam Twoją pracowitośc, znam to doskonałe 😅 Wyszło wspaniałe 👍😀 Dbaj Klaudiio o plecki, bo potem może być cięzko. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję 👍❤❤🌸
Wspaniały zagon 👍👍 Bardzo mi się podoba 😍 Podziwiam zapał i pracowitość . Ja po operacji oka mogę w tym sezonie tylko popatrzyć i podziwiać jak inni pracują 😉
Z Pani to jest tytan pracy! Grządki super. Betonowa płyta wygląda ładnie. Ja mam drewno i już widać na nim upływ czasu. Z moim mężem mam tak samo, ja chcę szybko i do przodu,on chce dokładnie i żeby wszystko było przemyšlane😂 Pozdrawiam ❤
Jesteś niesamowita😊. Stworzyłaś kolejny piękny zakątek w swoim ogrodzie. Brawo dla wspaniałego męża. Też mam warzywnik z podmurówek podzielony na grządki, super sprawa. Pozdrawiam serdecznie, życzę dużo słonecznej pogody😊💚
My kobiety i nasze pomysły 🤣 Konkretna ciężka,praca wykonana 👏 Jeszcze późną jesienią posadz czosnek ozimy i cebulkę dymke aby wiosną i wczesnym latem mieć swoje warzywka. Trawa nie przeszkadza w tej czynności. U mnie we wrześniu też warzywnik przeszedł metamorfozę od A do Z A że dookoła trawa to mąż sam znalazł sobie robotę i ukladał kostke brukową aby najechać kołem kosiarka 😊🥰 Już dziś świeży koperek ,rzodkiewki i listki sałaty lodowej zrywałam z nowych zagonów.Rukola i pietruszka naciowa wschodzi więc zimą będzie własna zielenina. Na większe mrozy dam włóknine zimową. Achhhh człowiek narobi się do bólu ale szczęśliwy bo to radość bezcenna 🥰
Z własnego doświadczenia polecam obwódkę że szczypiorku i natki pietruszki, natka u mnie jest wielosezonowe, jak się wyśmieje, to znowu do rządeczka 😊🌾💛
Pani Klaudio, wyszlo pięknie ale u Pani wszysyko wychodzi pięknie. Rozwiazaniem na szeroką rabate może być zrobienie / wydeptanie wewnetrznych ścieżek. Jak oglądam Pani filmiki, to widzę siebie sprzed dziesiatków lat tylko w wydaniu maxi, maxi. Co Pani będzie robiła zimą?😊 😊😊😮😮😮
Brawo! Na tej grządce w środku położysz sobie deskę i po niej będziesz chodzić, wyjdzie coś w rodzaju ścieżki i ziemia nie będzie się ubijać a dosięgniesz wszędzie. Pozdrawiam serdecznie 🍀 edit: ścieżka szer. 1m w warzywniku to rozpusta, do manewrowania taczką wystarczy mniej. Mnie szkoda by było miejsca, wygospodarowałabym ze 30 cm na rządek np. truskawek, ich nigdy nie jest za dużo.
Witam.Tym razem ja pierwsza z czyms ,a mianowicie doszłam do tego wniosku z dwa miesiące temu o irysach że mało z nich pożytku bo przy płocie od ulicy i pozbyłam się mnóstwa a w sumie to już w zeszłym roku dużo i teraz znów ,sobie maleńko.Tez męża irytują szafirki więc odkad rozmnozylam ich pełno to rozdaje na prawo i lewo ,to samo z liliami.Wysialam w tym tygodniu w tunelu nowalijki i zobaczymy ,nie ogrzewany .Robiliśmy też z mężem od nowa jedna rabatę z obrzeży betonowych i spod klincem bo nornice ,pod cebulkowe nowe . Ale one od góry wchodząca też 😢.I przyniósł mąż chorobsko z roboty i mnie poczęstował ,nie miałam wyjścia i mnie też dopada .Pozdrawiam.Ale się pani chce ,super.
Twój ogród jest piękny jednak brakowało w nim warzyw i owoców. Tyle pracy wkładasz w ten ogród, a nagrody brak w postaci plonów. Duża rodzina to plony, które będą w kolejnym roku napewno zostaną wykorzystane w kuchni. Kuchenne ogrody ostatnio stały się bardzo popularne. Jednak uprawa własnych warzyw nie jest prosta, szczególnie na początku. Ja taki ogród już mam 3 lata i na kolejny sezon liczę na udane zbiory. Ogród warzywny przy domu zawsze jakiś był. Ten aktualnie ma już chyba z 8 lat. Moje zmagania tworzenia dobrej ziemi na glinie jaką mam w ogrodzie przedstawiam na kanale. Niestety z powodu choroby nie nagrywam zbyt często. Może w nowym sezonie pojawiają się kolejne filmy. Pozdrawiam serdecznie 👋
