Zwariowane Labolatorium AdBunia #13: ZBUDOWAŁEM *SZYBODRON* 

Szybowiec jak sama nazwa wskazuje składa się: - Z S Z Y B Y 😂😂😂😂

SciFun płacze gdy słyszy twoje matematyczno-fizyczno-chemiczne dywagacje XDDD

Z wagą jest taki myk że powietrze wtłaczane przez skrzydła też waży. Waga sprężynowa dałaby inny odczyt

Zrób ze sci funem jakas wspólną serię czyli twoja glupotke i jego umysł :)

Mogłeś nagrać z SciFunem wtedy by lepiej latało!!!

A wiosek jest taki: Drony nie lubią być silnikiem szybowca

Ja: idę czytać książkę Adbuster: otóż nie tym razem...

O właśnie se tjub rajders oglądałem XD

AdBuster te układy sterujące muszą być w pionie bo są tam żyroskopy dlatego leciało w dół. Wiem bo sam taki robiłem i lata świetnie:)

Weź daj bratu te obliczenia ciągu, może zrobi o tym 5 odcinków :D

Dodaj balon z helem zrobisz coś na styl sterowca, wtedy poleci :)

Wypuść z piwnicy Sci - Fu... A nie, czekaj

Adbuniu mówisz areodynamika, a silniki zamontowałeś na górze^ ^

4:23 tu by sie przydał brat co?

Według mnie projekt jest warty uwagi oraz dalszej kontynuacji. Można spróbować powiększyć powierzchnię nośną (wydłużając skrzydła) lecz należy pamiętać o oporze indukowanym. Według mnie najprostszym sposobem aby zniwelować negatywny skutek działania oporu indukowanego jest zmniejszenie cięciwy profilu na krawędzi skrzydła. Następną niezbędną modyfikacją jest środek ciężkości, który należy przemieścić w takie miejsce aby statek powietrzny był stateczny statycznie oraz dynamicznie. Aby to zrobić, lepiej byłoby usunąć masę przed środkiem ciężkości niż dodawać masę za środkiem ciężkości. Elementy zamontowane na skrzydle wytwarzają opór interferencyjny aczkolwiek zrobienie owiewki może być nieopłacalne. Śmigła wywarzają zbędny moment skręcający cały statek powietrzny a więc aby zniwelować odchylanie od kursu należałoby zastosować wyważenie aerodynamiczne steru kierunku.

Pomysł na odcinek całkiem ciekawy :) Lecz gdybyś zamiast tych dwóch pilotów na skrzydłach zamontował jeden na ogonie? Szybowiec byłby lżejszy o drugiego pilota i plastelinę / piankę. 5:20 jeden pilot działa na 2 moduły 6:32 powinno działać oraz być w zasięgu jeżeli było by na ogonie 7:12 jeden sterowałby dwoma silnikami 7:52 Zamiast obciążać można odciążyć 7:46 A może jeszcze jedna? ;) Mam nadzieję, że w miarę wytłumaczyłem mój tok rozumowania. Do następnego odcinka :D

Środek ciężkości w samolotach : istnieje Adbuster :szybowiec składa się z szyby :)

Zamiast plasteliny można było przyczepić oba piloty na tylne skrzydło ;)

Silniki nad skrzydłami kierują szybowiec w dół. Pod skrzydłami, jak to jest w samolotach liniowych, wystąpi efekt unoszenia dzioba. Nose up.

Laboratorium AdBuniaaaa wróciło! Czeeekałam! 💪❤️

Szybodron adbunia: *jest* Motoszybowce RC: _finally, a worthy opponent. Our battle will be legendary_

1:19 musiałeś mi przypomnieć tego mema Musiałeś doprowadzić do flashbacków z 2016 ಥ‿ಥ

Wyjaśnienie dlaczego to nie latało jest bardzo proste: Szybowiec - lata sam Tani dron - lata, spada i się psuje lata sam / lata, spada i się psuje = sam spada i się psuje lot w tym działaniu się skraca - czysta matematyka :D

Dzięki temu filmowi wiem, że instalując śmigła helikoptera do szybowca, ten nie poleci. Dzięki za taką wiedzę Marek :D

3:15 a ja całe życie myślałem że to sie nazywa plastelina

Oooooooooooooo. Odcinek u Adbustera :))))))

Silnik powinien być pod skrzydłem. Ciąg powietrza musi przechodzić pod skrzydłem aby go unosić. Waga samolotu musi być wyważona aby dziób czy ogon nie przeważały. Spróbuj jeszcze raz i daj znać co wyszło. :)

Za każdym razem jak AdBuster próbuje wyjaśnić jakieś zjawisko fizyczne albo coś "obliczyć" to wychodzi który brat ma trzycyfrowe IQ a który dwucyfrowe.

Co to jest "labolatorium"?

4:00 bo to śmigło wpycha na wagę powietrze generujące ciąg, a rozpędzone powietrze ma wagę, dlatego wynik nie ma sensu. Pozdrawiam (-:

Wogole ciąg zmierz tak. 1) Odmierz ile ma ściana minus wysokość drona 2) odmierz czas w jakim dron pokona wysokość ściany 3) zrób z tego predkosc (wysokośc/czas 4) oblicz z tego przyspieszenie czyli zmiana prędkości drona w danym czasie np. 10s 5) wstaw do wzoru Ciag= masa drona * przyspieszenie, które zmierzyłeś w 4 kroku

8:38 no ta, leciał. Krócej niż bez tych silniczków LUL

Muzyczka z Lode Runner (NES) albo Ice Climber :)

Odpowiednie ustawienie statecznika poziomego wiele by zdziałało :)

Już tłumaczę: jak wyszło 5 gietów na wadze to znaczy, że jest w kabinie przeciążenie 5G. Zamiast doklejać do przeciążonego modelu dodatkowy balast trzeba było wyjąć kabinę z szybowca - da się to zrobić/przerabiałem ten model. Ciesz się, że nie poleciał bo z doklejonymi pilotami/bez możliwości jakiejkolwiek reakcji z Twojej strony możesz komuś wejść w szkodę (uderzy w dziecko, samochód - kierowca się przestraszy itp)

AdBuniu, trzeba było wymontować sam napęd i baterię i spiąć "na krótko" pomijając cały układ sterujący. Miałbyś maksymalny ciąg i znacznie mniejszą wagę. Przed doczepieniem napędu do szybowca trzeba było wyważyć szybowiec, zrobić próby, czy stabilnie lata i zaznaczyć na skrzydłach środek ciężkości, żeby mieć jakiś punkt wyjścia do wyważenia tego aeroplanu z napędem. Stateczniki warto naciąć, żeby zrobić lotki, którymi można stabilizować lot. Pewnie dałoby się coś z tego wykrzesać.

a prpos ciągu drona to on jak był umieszczony na wadze to i tak ciągnął siebie w górę (25 gram) i dodatkowo wagę (5 gram) dlatego w sumie ma 30 gram ciągu :D

2:11 *Ziemia! Ziemia! Wracaj tu zdrajco!* Kto pamięta? :D

Zrobić tak. Na środku ustawić jeszcze jednego rozebranego dronika (za kokpitem pomiędzy hamulcami aerodynamicznymi). Ściągnąć piankę dociążającą z kadłuba. Dwa śmigła pomiędzy hamulcami, a lotkami (oba bardziej do prawej - wyśrodkować). Silniczek ciągnący ku górze ciąg 100%, na skrzydłach po 75%. Wtedy może się uda i poleci. Zmianą mocy ciągu może też uda się obniżać i zwiększać wysokość jego lotu i zmieniać kierunek. Kto wie... :D A no i przy wypuszczeniu najpierw ustaw ciąg na skrzydła i dopiero potem górny. Fajnie by było zobaczy czy się uda?

sci-fun wije się ze śmiechu jak widzi twoje metody naukowe

0:17 Jak usłyszałem soundtrack z BomberMana/Dyna Blastera, to nagle wspomnienia wróciły

waga zmieniła się o 5 gram, ale wez pod uwagę strugi powietrza jakie ją dociskały :)

Karaczi: Katastrofa samolotu w Karaczi. Odnaleziono ciała ponad 50 ofiar. AdBunio: Jaka piękna katastrofa! xD

Z wagą to taki bystry pomysł jak dmuchanie w żagiel gdy jest się na pokładzie :D

Panie Adbusterze, mam pytanie czy nazwa 'labolatorium' jest humorystyczna?

-Mamy dobrą i zła wiadomość -ZACZNIJ od tej dobrej - zbudowaliśmy go - a ta zła? -nie działa xD

Połączenie szybowca z dronem. AdBuster na nowo wynalazł samolot :D

Ludzie którzy idą spać o 20: Nieeeee! Nie możesz wrzucić filmiku o 22 Adbuster: Haha szybodron robi wzzzzzzzzz

OHOHO! Żeby Adbunio znał Sinatrę, tego się nie spodziewałem ( 2:00 )

1:17 apple pen pineapplepen... ughhhh *_S Z Y B O D R O N_*

Adbuster, starszy brat, który od dziecka miał masę pomysłów, a które SciFun musiał weryfikować.

Uwielbiam ten efekt nakładany na twarz podczas gdy mówisz rzeczy oczywiste w ten genialny sposób 😂 P O Z D R O

0:55 padłem

That’s what she said 6:43

Ten szybowiec jest świetny, sam kupiłem 2 w lidlu i do jednego pewnie będzie wrzucona aparatura. Na dobrą sprawę na filmie wystarczyło przekręcić tylny ster wysokości do góry nogami, wtedy szybowiec cały czas by się wznosił

Taaak ! Taaak ! On wrócił! To nie tylko mokry sen ale On na prawdę wrócił ! I sens życia w końcu powróciło . Mogę w spokoju umierać

A,wiesz że ja wiem że mi odpiszesz !! :)

Fajne:) Ale jeśli oba drony można sterować jednym pilotem, a piloty są ciężkie, można użyć tylko jednego pilota, zamontowanego w środku szybowca. I można go właśnie użyć do regulacji środka ciężkości, żeby nie dodawać dodatkowej masy w tym celu.

Sci fun dron ma mały udźwig w tym układzie bo wykonuje ruch taki jakbyś dmuchał we własny żagiel na Łodzi. Podmuch ze śmigieł jednocześnie ciągnie drona do góry i jednocześnie będąc przymocowanym do wagi wciska wagę w dół przez co siły się w pewnym stopniu równoważą. Jakbyś na przykład przymocowal go na nitce albo lince wędkarskiej w odległości np 20cm wynik wagi byłby znacznie inny ;) Dajcie lajka żeby widział :)

Jako osoba która zajmuje się modelami samolotów RC (sterowanymi zdalnie) muszę powiedzieć że zrobiłeś dokładnie to co chciałem zrobić wielokrotnie ale ponieważ wiedziałem o nieuchronnej porażce nigdy nie chciało mi się w to bawić. PS: to mogłoby latać z kilkoma poważnymi modyfikacjami, ale tutaj trochę teorii lotniczej zrobiło by robotę

W tego typu zabawkach jak ta z Lidla oraz prawdziwych helikopterach jest coś takiego jak żyroskop. Znajduje się on nad tym niższym śmigłem i powoduje on to, że helikopter trzyma równowagę, a twój szybowiec ma te śmigła zamontowane poziomo co sprawia, że samolot traci równowagę i spada. Myślę że to może być przyczyna. Zbadaj ta sprawę i nagraj jeszcze jeden odcinek.

fajnie że używaż ulubionej ścieżki dzwiękowej bin ladena w tle :D

Scifun: czas obalić płaskoziemców. Adbuster: No elo, robimy szybodron.

Tam z przodu pod tym czerwonym są takie kulki co dociążają, mogłeś je wyciągnąć.

Prawdopodobnie gdybyś zwiększył skok śmigła to poleciałby trochę dalej. Prędkość potrzebna do lotu tego szybowca jest pewnie większa niż prędkość efektywności tych śmigieł. W skrócie mówiąc, nawet gdyby te śmigiełka były dosyć silne, powyżej pewnej prędkości względem powietrza przestają generować ciąg, bo nie nadążają go "przemielić". Pozdrawiam :)

1:03 - z całym szacunkiem, ale używaj prawidłowego nazewnictwa - LOTEM ŚLIZGOWYM - bo ameby podchwycą i będą tak w szkole gadać :) - już teraz ciężko ludzi (dziennikarzy) oduczyć słowa //helikopter// - w j. polskim jest - śmigłowiec oraz awionetka (dla dziennikarzy to wszystko co lata a nie jest samolotem pasażerskim) :)

AdBuniu, filmik spoko.. każdy eksperyment czegoś nas uczy. Wiele osób (również w komentarzach do filmiku) dodaje 2+2 i intuicyjnie wyobraża sobie wirnik drona lub helikoptera jak zwykły wiatrak np. do chłodzenia procesora. Tymczasem jest on niezwykły :). Skrzydła samolotu zapewniają siłę nośną - unoszą maszynę. Aby samolot mógł pozostawać w powietrzu dłużej musi "rozcinać" powietrze skrzydłami. Tu pomoagają odpowiednio silne, wiatr, ciąg, odrzut.. lub jakaś kombinacja tych elementów. I to są siły, których pożądasz w experymęcie. Wirnik drona jest zoptymalizowany na uzyskanie siły nośnej tak jak skrzydła. "Jak to? Przecież kręci się i dmucha" - ktoś powie. Upraszczając, dla uzyskania siły nośnej wystarczy mniejsze ciśnienie powietrza nad skrzydłem względem ciśnienia pod nim. Wirnik nie musi wytwarzać siły odrzutu. Nie musi dmuchać w dół by lecieć w górę. Miesza powietrze tak by wywołać różnicę ciśnień. I w tym filmiku nie wydmuchuje odpowiedniej ilości powietrza potrzebnej na wytworzenie ciągu lub odrzutu. Wiatrowej burzy też nie rozpętał :). Może się udać z tymi silniczkami.. potrzebowałbyś innych łopatek/wiatraka. Samolot nie był zaprojektowany pod dodatkowy bagaż, ale.. po 3 lekkie łopatki na silniczek .. zminimalizować opór powietrza zarówno w miejscu łączenia łopatek jak i w pozostałej części instalacji.. plus wyważenie.. i powinno śmigać dalej.. tak mi się zdaje.. nie wiem.. nie znam się.

Powinieneś zmienić wirniki na jednośmigłowe (nie dzielone na środku) oraz usunąć te czarne odważniki bo one stabilizują (skręcają) łopaty tak aby pod jak najlepszym kątem przecinały powietrze ale tylko względem ziemii ! Po krótce znaczy to że cały ten mechanizm zawsze będzie zmuszał urządzenie do lotu pionowo w górę.

Dziecięcy misterny plan: 1. Uprosić rodziców, żeby kupili nową elektroniczną zabawkę. 2. (Jeżeli 1 się powiodło) Pobawić się 10 minut. 3. Rozebrać na części, żeby sprawdzić dlaczego działa. 4. Rozmyślanie, co robi, która część. 5. Złożenie do kupy tej zabawki. 6. Pytanie taty, dlaczego nie działa.

@adbuster nie da się poprawnie sprawdzić siły ciągu na wadze xD przecież to powietrze, które jest popychane w dół przez wirnik naciska na wagę co już powoduje błąd pomiaru xD Spytaj brata jak mi nie wierzysz. Najlepiej byłoby to sprawdzić sprężynką. Mocujesz jeden koniec sprężyny do stałego miejsca, drugi koniec do drona. Sprężyna rozciągnie się o ileś procent. Potem możesz to obliczyć lub sprawdzić zawieszając na tej sprężynie odpowiednie odważniki. ;)

Dobra zabawa to podstawa przy testach u ciebie na kanale 😁

Uwielbiam te serię od razu dzień staje się piękniejszy

1. Waga wskazywała zły pomiar, bo resztę siły 'przejęła' siła sprężystości plasteliny bądź siła wiatru dociskała wagę. Aby eksperyment się udał powinienieś użyć sznurka przymocowanego do ciężarku i wtedy sprawdzić różnicę wagi. 2. "Lidle" czyli modele silnikowe samolotów oparte na własnie takich styropianowych modelach z tego sklepu były swego czasu popularne wśród amatorskich modelarzy. Ich lekkość i aerodynamika pozwalała na bardzo ciekawe rozwiązania. Tutaj link do filmiku z takim modelem w akcji :). ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-JguWPtEnGaA.html Pozdrawiam

Jak masz już lidlaka to polecam do tego jakąś tanią aparaturę do tego ze 3 servo mechanizmy (lotki, wysokość, kierunek) regulator + silnik i dewolaj! masz zdalnie sterowany samolot :*

Za rok 35 rocznica Czarnobyla. Jako sierota po tuberaiders domagam się jakiegoś special odcinka z tuberaiders, jestem zaledwie dwa lata starszy niż katastrofa.

Problem z pomiarem ciągu był taki że powietrze które zostawało rozpędzone przez śmigiełka drona podobnie jak na nie działało na wagę kiedy jego strumień trafiał na samą wagę. Lepszy odczyt byłby możliwy po prostu sprawdzają jak ciężką kulkę z tej pianki/plasteliny uniósł by dron. ;)

W następnym odcinku przetestuj wytwornice śniegu :D

Z tego co ja pamiętam to siła nośna wytwarza się na górnym płacie skrzydla😉. Więc zamontowanie osprzętu na górze skrzydła skuteczne ta siłę zakłóciła. Pozdrawiam.

Pomiar ciągu na wadze nie wyszedł prawidłowo, ponieważ waga miała zbyt dużą powierzchnię. Część strumienia powietrza, która powoduje podnoszenie drona naciska na wagę... To tak jakby dmuchać w żagiel łodzi na której się jest - nie popłynie.

szczerze myślałem jakoś 2 dni temu o tym połączeniu

Kto tęskni za starym dobrym greenscreenem ten like

Ale trafiłem :p sam początek ... Zaczynamy

Wreszcie Zwariowane Labolatorium AdBunia

1:17 jak to kiedyś powiedział pewien znany tester produktów z mango, " na memy reagujesz szybko, albo nie reagujesz wcale"

Najlepszym odkryciem laboratorium Adbunia jest SsajFan, change my mind

Aż chyba kupię sobie takie drony i szybowiec i sprubuję zrobić działający egzemplarz haha

powietrze które dron pchał w dół też oddziaływało na wagę, dlatego wyszedł Ci taki mały "ciąg" ;)

W następnym labolatorium zbuduj taki samolocik sterowany, poczytaj o tym w internecie, części do budowy i budowa nie jest trudna a masz możliwość sterowania nawet

Typowy odcinek AdBustera na przykładzie: Początek odcinka: Co będziemy dzisiaj robić? Latać! XD Koniec odcinka: Prawdopodobnie nie jestem urodzonym inżynierem.... Aaaa już wiem! Juz wiem, co poszło nie tak.... :D :D :D

W końcu zająłeś się czymś porządnym a nie jakieś kurwa proszki do prania.

Darek by się przydał to by obliczył, a ty możesz u niego występować w roli królika doświadczalnego :D

siema siema, możne skorzystasz z moich rad/pomysłów :p 1 pod czerwoną "kabiną" znajduje się śruba można ją usunąć w celu zmniejszenia wagi 2 śmigła posiadają swoje stabilizatory który pozwalają stabilizuje lot drona do góry, zablokowanie ich w jakiś sposób powinno polepszyć ciąg 3 użyj 1 pilota i przyklej go od dołu szybowca oczywiście tak aby samolot był odpowiednio wyważony 4 te "drony" przyklej po dolnej stronie skrzydeł 5 ostatecznie możesz spróbować pozbyć się po jednej parze śmigieł, elektronikę z nadajnika wyciągnąć z obudowy by zmniejszyć wagę lub skoro pilot jest i tak na pokładzie szybowca to zlutować baterie bezpośrednio do silnika używając jakiegoś przełącznika Pozdrawiam :D

Przez chwilę myślałem, że to granat wykrywający z COD:MW xD

fajne, fajne... czekamy na taki który poleci ;o)

Przyklejając drona do wagi o takiej powierzchni nie da się zmierzyć jego ciągu dlatego, że ciąg działa bezpośrednio na wagę. Tak samo jak by wazy naczepę tira wypełnią gołębiami gdy zaczną latać waga naczepy nie zmniejszy się, a waga ptaka będzie przekazywana przez ciśnienie powietrza sprężonego pod jego skrzydłami :) było w pogromcach mitów

Nie obliczysz ciągu na wadze z plasteliną xd to są siły wewnątrz układowe, tak jak byś sam siebie podnosił, albo pchał busa stojąc na pace.(powietrze odbija się od wagi)

Ster wysokości załatwił by sprawę elegancko ;) starczyło naciąć piankę na końcu tylnego płata i dokleić koniec lekko unosząc do góry (pozycja ciężki ogon inaczej startowa )

AdBuster jakbys rowniez zamontowal te silniki pod skrzydlami zmienilbys delikatne proporcje ilosci wtlaczanego powietrza pod skrzydlami i nad nimi. Twoj wynalazek byl ciagniety w dol przez to ze za duzo powietrza napieralo na gorna czesc skrzydel a za malo na dolna przez to dron spadal. Po zamontowaniu silnikow pod skrzydlami i delikatnym obciazeniu ogona jak zrobiles mialbys lekka poduszke powietrzna pod skrzydlami na ktorej szybowiec moglby zaczac sie utrzymywac

Po pierwsze piloty też należało odciążyć z obudowy i innych śmieci a po drugie dać je na ogon zamiast tej plasteliny. Myślę że efekt byłby lepszy jeśli już chciałaś brnąć w rozwiązanie tego typu jednak uważam że zastosowanie sztywnych łopatek pojedyńczych bez tego żyroskopu i sterowanie z pilota modelarskiego dało by naprawdę fajowy efekt super tanim kosztem

Dekady rozwoju lotnictwa. Dziesiątki prób napędzenia szybowca silnikiem by w końcu stworzyć samolot w 1903. Rok 2020- AdBuster: szybowiec i dron daje nam SZYBODRON. Kurtyna. xDD Dobra, a teraz na poważnie: Jest bardzo duża szansa żeby to latało i to całkiem nieźle. Przy tak małej masie i relatywnie potężnym ciągu to jak wsadzić silnik z bolidu Williamsa do Cinquecento. Pierwsza sprawa: zadbaj o wyważenie. Środek ciężkości musi się znajdować mniej więcej w 1/3 szerokości skrzydła. Ustaw osie śmigieł równolegle do powierzchni skrzydła i obydwa silniki bardzo symetrycznie względem kadłuba. Możesz je jednakowo odchylić od niego na zewnątrz, to da tyle co podłożenie kartonika pod szkolną ławkę. W oparciu o tą technologie tworzono gimbala. Aha, i zamiast okładać plasteliną cały model jak miras passata szpachlą po czołowym, pobaw się rozmieszczeniem pilotów. I pamiętaj o symetrii- po obydwu stronach ma być chujowo ale jednakowo. Darek pomoże. Najwyżej ja mogę w ostateczności xD