Dziękuję za kolejny odcinek z życia maszynisty, który dokumentuje fakt, iż w każdym zawodzie są te ciekawsze i bardziej monotonne chwile. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam. Michał znad morza😁
Pamiętasz jak na live zapytałem cię o legendę z wilkiem na mieście a ty mi powiedziałeś że w legendzie jest że wilk ma się dwa razy napić wody i ciekaw jestem czy się napił poraz drugi możesz jakoś się odnieść życze zdrówka i powodzenia
Fajny odcinek. KD powinny Tobie płacić za taką piękną reklamę. Mam nadzieję tylko że kiedyś takie piękne składy zaczną docierać do Lubawki a może i dalej ?
Oglądam te widoki po raz kolejny..... Zostaje to w głowie... Mam takie pseudo szczęście, do katastrof, pierwszą przeżyłem jako żołnierz służby zasadniczej w lesie kabackim 9.05.1987...NIE BYŁEM W ZOMO😁 AL
Piotrze miałeś swój pierwszy raz w samolocie a ja dziś pierwszy raz usiadłem za nastawnikiem (SA134 i 45WE) :) Co prawda póki co w ramach kursu na licencję ale czekałem na ten moment 30 lat :P
Z tymi krotkimi odcinkami to jest tak, że gdyby byly ujęte w ostrzeżeniach (czy to stalych, czy doraźnych) to PLK jest zobligowana do usunięcia usterki i doprowadzenia toru do prędkości szlakowej. A jak jest odcinek o niższej szlakowej, to on po prostu jest. Taka sytuacja jest np na wylocie z Działoszyna. Linia od Herbów Nowych do Karsznic jest na 120, a tam jest kawalek 90, bo po prostu inaczej sie nie da...
Dzięki Piotrze za ten odcinek, jeszcze sprzed powodzi, więc już historyczny.... I przez to wartościowy... A ci co zazdroszczą Ci fajnej pracy powinni zwrócić uwagę na minutę 2.00 i później... Tak wygląda codzienność warunków socjalnych Twojej pracy.... Pozdrowienia dla Madziulki!!!
Szybkość odbudowy infrastruktury na danym odcinku będzie zależała od jej prorytetu a także dostępności od ręki części typu napedy, EON-y czy nawet roznych transformatorow a moze i nowych kabli to nie jest do konca takie hop siup nie wspominając o ewentualnych zalaniach samych nastawni i przekażnikowni itd. Pozdrawiam.