Fajny film i rzeczowa wiedza 😃 mam kilka kuchenek rurystycznych Шмель działających w ten sam sposób. Zgadzam się co do paliwa, tylko ekstrakcyjna i denaturat 😎
Ja też żałuję, bo lubię nagrywać te filmiki i dzielić się wiedzą. Ale niestety na razie nie mam na to pieniędzy. Wtedy byłem chory i przez tydzień zamiast chodzić do pracy, to leżałem w łóżku z komputerem i składałem te odcinki 😀
@@jacek8122 Dodam, że cały czas pracuję przy klasykach. I co ciekawsze rzeczy oczywiście nagrywam i fotografuję z myślą o późniejszym wykorzystywaniu do filmików. Kiedyś, jak będę mieć czas to znowu z tych nagranych urywków zmontuję jakiś materiał, dogram komentarz i będzie kolejnych kilka odcinków. Dziękuję i pozdrawiam :)
I to jest wiadomość! Byłoby rewelacyjnie - teraz muszą mi wystarczyć jedynie te które oglądam, słucham kolejny i kolejny raz... Wartosć merytoryczna, Twój komentarz, a nawet tembr głosu narracji - rewelacyjny obiór przez widza zapewniony. Michał - dziękuję, pozrawiam. Będe czekał cierpliwie...
Witam, zdaje mi sie nawet - ze mam rame od Terrota 'podramowki', ale bardzo stara i od malej pojemnosci, nie moglem nic znalezc lata temu o niej w sieci, wiec dalem sobie spokoj i lezy ok. 15-17 lat juz..? Pokrotce opisze : rama jednorurowa pod silnikiem, kolyskowa, zbiornik paliwa musial byc bardzo plaski - bo odstep pomiedzy gornymi rurami to tylko chyba 6 cm, jak pamietam ? Tyl ramy odsadzony z lewej strony, jak do kola pasowego ? Cala rama jest bez 'muf / odkuwek' - tylko spawana gazowo najprawdopodobniej... Podejrzewam - ze mogla byc od motocykla typu 'setka - 125/175cc' byc moze, bo jest bardzo podobna do niemieckich 'setek Sachs', tylko sporo dluzsza i raczej od motorka napedzanego pasem klinowym, bez skrzyni biegow jeszcze - byc moze sprzed Wielkiej Wojny nawet..? Pozdrawiam.
Jeśli oferta jest nadal aktualna to bardzo chętnie posłuchałbym (myślę, że nie tylko ja) o układach smarowania w motocyklach przedwojennych. Mało pytanie z innej beczki, jak oceniałabyś trwałość takiego silnika? Zawsze mnie zastanawiało ile kilometrów bez remontu był w stanie pokonać taki silnik. Domyślam się, że to dość trudne pytanie biorąc pod uwagę jakieś kiedyś stosowano oleje a jakie mamy współcześnie.
Wzajemnie wszystkiego dobrego życzę ,nowych i ciekawych projektów w Następnym Roku 2024 ;)🛵 Co się tyczy filmików świetnie prowadzone jak najbardziej nagrywaj następne o posługiwaniu się narzędziami warsztatowymi i nie tylko i o samym warsztacie również jeśli jest taka możliwość ;) Jeszcze raz Wszystkiego Dobrego !
mi bardzo takie odcinki siedzą, zasada działania lutlampy mnie zawsze ciekawiła a tu super przedstawiona, no i sama wiedza przydatna więc jestem jak najbardziej na tak!
Dobra robota 👍🎖👍. Ja okladziny doszlifowuję płutnem ściernym naklejonym na bęben. Wcześniej przetaczam powierzchnię roboczą bo nawet gdy wyglada ładnie, jak u Ciebie, to jednak lata eksploatacji powodują nierównomierne wycieranie.
Witam, wg wiedzy z przedwojennych czasopism motoryzacyjnych : ' pojazdy o stopniu sprezania ponizej 5 : 1 moga pracowac na benzynach czystych / 50 - 55 Oktan, bo nigdy nie zachodzi w nich spalanie detonacyjne'. Czyli faktycznie - wszystkie silniki 'IOE / SV', z definicji bardzo nisko sprezone [ 4 - 4,8 : 1 ] - mogly byc zasilane benzynami czystymi / 50 - 55 Oktan, zas te 'nowoczesniejsze OHV' o sprezaniu 6 - 7 : 1 - juz musialy miec dodatki zwiekszajace LO, dlatego benzyna BA 74 / 75 Oktan byla do nich idealna wrecz. Np. - wszystkie modele motocykli NSU OS / OSL z lat 30-stych, byly wlasnie skonstruowane wg instrukcji - na paliwo 74 Oktan . Pozdrawiam.
Naklejam na bęben papier ścierny przy pomocy taśmy dwustronnej. Zakładam szczęki na tarczę kotwiczną, montuję na osi i ręcznie obracam tym w bębnie delikatnie dociskając szczęki rozpierakiem. Dosyć żmudna robota i trzeba co jakiś czas oczyszczać papier ścierny z pyłu. Warto też pamiętać o maseczce przeciwpyłowej i dokładnie posprzątać cały wytarty pył, bo to jest szkodliwe.
Dzięki za kolejny film. Co do podnóżków to myślę, że pasowałyby od Motobecane D45S - podobny system mocowania i już gotowy stożek, a stosunkowo łatwo dostępne i prawie z epoki. Pozdrawiam
przybyłem bodajże z grupy złomnika zachęcony twoim postem i ogromnie mi sie podoba ta spokojna i rzeczowa forma materiałów, cała seria zostanie obejrzana i będzie oglądana na bieżąco!
Tak , jakos to wszystko przed wojna dzialalo, ale nie sprawdziles czestotliwosci napraw silnikow w tym okresie czasu, a w szczegolnosci napraw zwiazanych z przedmuchami uszczelek. Istnieje szczatkowa baza danych w tym temacie , ale istniejei to co tam jest podane, jest bardzo interesujace w kontekscie uzytkowania ethanolu.
Cześć, Bardzo ciekawe opowiadasz. Z niecierpliwością oczekuję kolejnych odcinków.Ja toczę walkę z Zundapp. A jak elektryka , zapłon w takim sprzęcie to mnie bardzo ciekawi.
No taki pomysł jak by kiedyś brakło tematów ,zwykle sie wypowiadają na temat harleya ludzie którzy marzyli o nim w PRL a ja z całkowicie innych względów go składam @@warsztat.michal
Nie obejrzałem jeszcze filmu ale jedna rzecz która mnie irytuje to dlaczego gaźnik w języku Polskim to nie karburator. Tak samo jest z nazwami takich urządzeń jak: iskrownik, magneto, prądnca i dynamo Mam silnik z 1939r i szukając kiedyś informacji na temat iskrownika w innych językach w internecie to występuje tylko nazwa Magneto. Ale ostatecznie aby "pokazała" się iskra na świecy zastosowałem magnesy z rozrusznika samochodowego na podkowie magneta i stał się cud 😀😀 zaiskrzyło. Prosta rzecz z bajek typu tom i jerry gdzie magnesem zawsze była podkowa 😉 gdzie intuicja podpowiedziała że podkowa równa się magnes
Witam wszystkich serdecznie życzę miłego dnia Tobie oraz wszystkim którzy kochają motocykle Stary Baca Dzięki za to że Jesteś na kanale Stary Baca który szanuje to co robisz Dzięki ❤❤❤
Do tego filmu już niestety nie mogę dodać. Ale wezmę to pod uwagę przy kolejnym filmie o podobnym gaźniku. Bo mam w planach nagrać podobną serię o odbudowie innego motocykla z lat dwudziestych