Witaj na moim kanale, miejscu, gdzie ruch i psychologia spotykają się, tworząc zupełnie nową perspektywę doświadczania. Tutaj odkryjesz, jak aktywność fizyczna wpływa na zdrowie psychiczne, dowiesz się, jak radzić sobie ze stresem i zrozumiesz, jak unikać manipulacji w świecie internetu.
Moim celem jest przedstawienie najnowszych badań naukowych dotyczących psychiki człowieka, pokazanie, jak działa psychologia wpływu i nauka praktycznych ćwiczeń dla spokoju umysłu.
Jeśli chcesz być na bieżąco z treściami łączącymi naukę, ruch i zdrowie psychiczne, subskrybuj mój kanał. Czekają tu na Ciebie wartościowe treści, które pomogą Ci lepiej zrozumieć siebie i świat, który Cię otacza. Dołącz do mnie, zmień swoje doświadczanie rzeczywistości i poczuj prawdziwą energię ruchu!
Dziennikarze plejady ,no to się uspokoiłam ,akurat ich opinia mnie nie rusza ,niech piszą dalej o celebrytach ,to naprawdę ambitne ,szczyt dziennikarstwa.
Pani Kozidrak od dłuższego czasu zachowuje się mówiąc oględnie w sposób niegodny. Młodość przemija, zdrowie, uroda , a to rzutuje na psychikę. Można być starym i pięknym, godnym, można też robić z siebie pośmiewisko , jak dla mnie pani Beata wybrała to drugie. Jak każdy człowiek mam prawo oceniać życie, świat, ludzi , to podstawa wolności i zdrowia psychicznego, więc oceniam, ważne by w sposób kulturalny i wyważony. Tyle z mojej strony
Powinieneś odczuwać nie lekkie zażenowanie a ciężkie zażenowanie po takim obrzydliwym występie babci Kozidrak. Lekkie zażenowanie to mógłbyś odczuwać po występie jakiejś gówniary która na siłę próbuje zwrócić na siebie uwagę żeby zaistnieć. Alkohol albo zniszczył już całkowicie szare komórki i kobieta przestała się kontrolować albo jest zakochana w sobie myśląc że w wieku 64 lat i przy 90 kg tuszy uważa że dalej jest seksowną trzydziestką albo to właśnie jest typowe zachowanie jej kołtuńskiego jedynie słusznego lewackiego środowiska które normy społeczne, wartości chrześcijańskie i patriotyzm uważają za ciemnogród i zacofanie. Te zakompleksione słoiki muszą ciągle łamać schematy, wychodzić z ram, udowadniać że są nowoczesnymi jewropiejczykami i idą równym rządem za innymi jewropiejskimi lewackimi degeneratami. To środowisko jest gotowe wyrzec się matki, ojca, ojczyzny o Bogu nie wspominam bo to dla nich pierwsze co idzie precz byle tylko nie zostać wyrzuconym z jewropiejskiego lewackiego stada które przez ostatnie 8 lat walczyło na sztandarach o praworządność, wolność i demokrację tak bardzo że teraz całują po rękach człowieka który powiedział oficjalnie że w d... ma prawo i Konstytucję, wolność to tylko róbta co chceta ale co mnie odpowiada, a demokracja jest wtedy jak zostaną wybrani ONI bo jak nie to jest faszyzm i ewentualnie znajdą się jeszcze dwa granaty w świątecznym ubraniu żeby było 3×TAK.
Komentarze niektórych odklejonych bab (i nie tylko) tutaj, nie umiejących słuchać ze zrozumieniem, poniekąd przyznają rację autorowi komentarza o ''polaczkach''. Przecież facet przytacza wypowiedzi innych i się do nich odnosi, a nie że sam nazywa was ''polaczkami''. Żopy pękły zupełnie jak białorycerzykom babci Beci.
Wszystko ma swoje granice. Wykonawca nie powinien robić z siebie błazna na scenie, bo nie po to idziemy na występ, tylo dla muzyki, a nie obscenicznych wygłupów. Cały niby ten przekaz, to żenada i nie służy niczemu, budzi tylko niesmak i zażenowanie. My jesteśmy i tak za bardzo tolerancyjni dla pijaków i braku szacunku dla widza.. 😢😢
Ci co hate'uja są osobami już z wielkimi zaburzeniami. P. Beata chciała przedstawić swoją ekspresję artystyczna na koncercie odnośnie swojego utworu (który był o odpowiedniej tematyce). A na koncert się idzie nie po to by krytykować kogoś, tylko posłuchać ulubionego zespołu, artysty i spędzić miłe czas. Na koncercie B.K. raczej były osoby, które akceptowały jej twórczość i chciały się dobrze bawić. Nie popieram, że B.K. ma problem z alkoholem i miała incydenty wsiadania za kierownicę po alko - odpowiedzialność trzeba za to ponosić, co nie znaczy że przez ten incydent z każdą rzeczą trzeba ją krytykować. Madonna w swojej twórczości artystycznej na koncertach też jest prowokująca i dlaczego jej się tak nie krytykuje?!
Własne zdanie, opinia to hejt , troling ?????.....ciekawe .......myślałem że żyjemy w czasach wolności słowa a nie w sztucznym zakłamanym przytakiwaniu na wszystko co płynie z nurtem a jest niezgodne z naszymi odczuciami ?!!
Zniesmaczone jak już, jak się coś takiego odstawia publicznie,to trzeba brać za to odpowiedzialność, ale jak tej pani nie pasuje krytyka to niech sobie da spokój i nie niszczy czymś takim swojego dorobku, tego nikt nie kwestionuje
O Bogowie, człowieku to była żenada a Ty będziesz to chwalił nawet gdyby w mękach postawiła na scenie klocka .Polaczkami są te zakompleksione osobniki którzy uważają się za kogoś lepszego ale słoma z butów wychodzi .
Wystawiła sobie świadectwo tyle w temacie kiedyś bardzo lubiłam jej słuchać moje lata młodości to był między innymi Bajm ale to co reprezentuje sobą teraz jest żenujące
Bardzo merytoryczna wypowiedz, tego nam brakuje w przestrzeni publicznej. Fani wybaczyli Kozidrak, ze jeździła po pijaku, sad jej "wybaczył" bo to gwiazda i artystka i w sumie nie poniosła dotkliwej kary a fani byli bardzo pobłażliwi i witali ja entuzjastycznie na pierwszym koncercie po aferze alkoholowej. Ci sami Polacy zieją nienawiścią do tzw. zwykłego pijaka, ktory jeździ pod wpływem i nie widza, ze zalatuje to hipokryzja. Ja obejrzałam kawałek nagrania i mogę powiedzieć, ze występ pani Kozidrak wzbudził we mnie niesmak. Nie bylo to ani estetyczne ani nawet erotyczne o tańcu nie wspomnę bo tańczyć trzeba umieć. Mnie sie nie podobało, tak samo jak nie podobało mi sie, ze pani jeździ pod wpływem a fani nie widza w tym nic złego. Mamy prawo do swojego zdania. Trzeba odróżnić hejt od wolności słowa. Poza tym jak mogę jej zazdrościć tej seksualności kiedy takie zachowanie budzi we mnie tylko niesmak? Pozdrawiam.
Jest tylko jedna " subtelna" różnica jak dawno i w jakim wieku Borysewicz to zrobił.Jakoś nie słychać aby epatował sexualnością w obecnym czasie.Nie mówię, że wiek wszystko usprawiedliwia ale jak napisał Staudinger " młodość nie starość musi się wyszumieć"...
