Master Your Life to kanał poświęcony rozwojowi osobistemu. Znajdziecie tutaj filmiki na temat toksycznych i zdrowych relacji ze sobą i z innymi, sugestie rozwojowe, tutoriale i sesje do medytacji oraz relaksu. Filmiki będą pojawiać się mniej więcej raz w tygodniu. Zapraszam do subskrypcji. Dziękuję, że jesteś ze mną.
Tak..pani Izo.. Pani jest atrakcyjna ! Jest pani pasjonatką..i perfekcjonistką w tym co pani/i jak pani to robi.. Na początku..aż mi dech zaparło ..spotykając kogoś takiego..(myślałem że takich ludzi tak naprawdę to nie ma..) Albo ja..taki do ,,tyłu"..albo pani taka do "przodu".. Minęło parę lat.. Ja się doedukowałem.(dzięki pani)..już mnie tak nie poraża pani wiedzą/elokwencja..a i tak atrakcyjność została.. Ten styl/forma..tempo wypowiedzi..rodzaj używanych słów ..ekspresja..powoduje że atrakcyjność nie spada.. (nie wspomnę o wdzięku/urodzie..co jest nie bez znaczenia) Jednym słowem.. zostałem pani fanem.. I to jest dla mnie zaszczyt.. Pozdrawiam serdecznie..
Śniło mi się że wsiadłam do autobusu w którym było 3 konduktorów i kierowca i wzięli 3 pasażerów mężczyzn którym kazali wypełniać przez 30 minut dokumenty i autobus w tym czasie miał jechać trasą ale nie zatrzymywać się na przystankach dopiero po30 min po wypełnieniu papierów. Ja byłam jakby z boku obserwatorka ale zaczęłam się bać tej sytuacji i jeden z kandydatów zaczął się znęcać nade mną psychicznie i mieli czarne gumowe rękawiczki i zaczęłam się bać i byłam potulna. Potem sen zaczął się od nowa i wybrałam nie być potulną tylko krzyczałam że chce wysiąść i odpięłam pasy i kierowca prosił żebym mu tego nie robiła ale nacisnęłam jakiś guzik drzwi się otworzyły i wyskoczyłam mimo że tamten oprawca był na zewnątrz tym razem, po sprawdzał jakaś psująca się rurę w autobusie(podczas jazdy)czy dobrze zrobiłam wyskakując? W międzyczasie śniło mi się że się obudziłam o 4 i byłam u siebie w sypialni, ale policzyłam ze jeszcze chce siać 4h do 8 i zasnęłam, ale potem obudziłam się o 5 naprawdę po tym wyskoku i wiem że przespałam całą noc nie budząc się ciąłem o 4! Co znaczy ten sen? Wcześniej jeszcze karmiłam piersią swoim mlekiem (słodkim) dzieci przyjaciółki a one mało wypiły a tak bardzo chciałam podzielić się tym dobrym mlekiem i nie miałam komu dać i sama piłam. Będę wdzięczna za podpowiedź.
Kochana i Czcigodna Easy ... ❓Czy wiesz coś na temat mistycznego ciała chrystusowego i czy znalazłaś podobne wzorce w innych systemach filozoficzno - mądrościowych ? Przesyłamy wszystko, co najlepsze.🌻💐🌬️🌌
Sen: Byłem niby w Dubaju, gdzie miałem lot przesiadkowy z Wiednia. Miałem lecieć z siostrą, ale nie wiedziałem czy się dosiadła do samolotu, bo przyleciała z PL i razem lecieliśmy do Shanghaju. Mieliśmy miejsce w klasie premium, nazwane klasą 2. Musiałem randomowo usiąść, bo bez procedur samolot zaczął kołować, i poszedł do startu. Gdy widziałem, że siostrze udało się dosiąść, lądowaliśmy w SH, samolot a la Tajskich Linii, nowoczesny, zaraz jak wystartował, rozbił się (wyglądał bardzo nowocześnie jak prom kosmiczny) i zaraz dostałem telefon od koleżanki z pracy w Bielsku i ta przerażona krzyczała, że jej ojciec nie żyje. Nagle znalazłem się w Wwie i w czwórkę (mama, siostra, kochanka own i ja) szliśmy od PKiN do jednego z urzędów coś przeciwko own. Nagle kochanka popatrzyła na Czarnego kota który mnie zaatakował i ja rzuciłem go na nią i gdy ona wyrzuciła go w krzaki, sen się skończył.
....dokończę pani słowa,gdy się nie mówi,że jest nie okey ..za chwilę są kamienie żółciowe .....pani wiedza jest ogromna ,wszystko pasuje . Ogromne wdzięczności 😍😘🍀🍀🍀
Szkoda, ze zaczyna sie dopiero od pytan 😢😢 a taki fajny temat calkiem inny. Bardzo szkoda. Mam nadzieje, ze uda sie jakos wgrac pierwsza cześć, najciekawsza 🥰😊
Byłam w narcystycznej relacji. Gdy coś ciągnęło mnie do mojego toxy. partnera szłam do dziecka wewnętrznego i rozmawiaľam z nim. Przytulaľam je , czasami uczucie cierpienia trwało godzone albo dłużej. Wiec znowu wracałam do dziecka. Gdy dziecko przestawało się bać nie mialam już ochoty na bucie z toksykiem pisanie do koego czy myślenie o nim. Czasami widzialam tam Boga który mnie przytulał. Powoli pomagało mi to stawać się siln̈ą, stawiać granice w końcu odejść od toksyka. Dziekuje❤
Droga pani Izo, ja wiem że może to nie jest w temacie liva ale mam małe pytanie! Czy zachowanie typu wznoszenie kogoś na wyżyny tylko żeby później móc trzasnąć osobą o ziemię z całej siły jest typowe dla zaburzenia borderline!? Z góry dziękuję serdecznie i pozdrawiam z całego serca ♥️
Z braku czasu oglądam miesiąc po premierze ale pozwólcie że opiszę swoje niezwykłe doświadczenia. Jestem raczej twardo stąpającą po ziemi "materialistką" ale sny to dział życia do którego podchodzę z niesłychaną uważnością. Miałam liczne sny prorocze na temat często błachych wydarzeń już od dziecka. Kilka razy zdarzył mi się świadomy sen. Sny miały tez istotny wpływ na moje życie. Choćby wspomne to, że dokładnie rok temu znalazłam pracę która mi sie przyśniła, choć wcale nie szukałam. Zaraz po przebudzeniu zajrzałam na portal ogłoszeniowy - cyk i jest praca. Najciekawszy jest jednak sen który śniłam od dziecka: jadę z domu rodzinnego drogą na południe wśrod gór. Na koniec wyjeżdżam prawie na szczyt góry, zawsze jedną z 4 dróg. Na południowej stronie góry jest piękna pole-łąka czuję jakąś tęsknotę. ponad tym polem widze szlak turystyczny. Kilka lat temu zrealizowałam marzenie o gospodarstwie w lesie w górach i ziemi pod uprawę - i zgadnijcie co :) na pewno nigdy wczesniej tu mnie nie było, a kropka w kropkę jak ze snu, nawet szlak turystyczny się zgdza. Od zakupu ziemi sen znikął a ja czuję ta dziwną tesknotę z tego snu jak uprawiam ziemię. Pozdrawiam ❤
Izabello, dziękuję za wszystkie nagrania <3 mam pytanie o empatię. Jestem 7 z triady myślącej i czasami w pierwszym odruchu zamiast zareagować ematpią na czyjś żal czy jakiś smutek to zamiast wesprzeć potrafię logicznie uzasadniać, że w sumie to mogło być gorzej bo... po czasie mam refleksje, że nie o to chodziło... Przykładowo kiedyś rozmawiałam z bliskim mi męzczyzną o jego ogólnych wątpliwościach i powiedział, że boi się, że się z kimś zwiąże będzie mieć dziecko i nie będą dogadywać więć się rozejdą, widziałam, że jego rodzice wziełi rozwód więc zaczełam logicznie argumentować, że to jest obawa z jego dzieciństwa, że każdy dda móglby się tego bać zamiast po prostu, zwyczajnie go przytulić czy złapać za rękę, jak to wyłączyć? jak jestem w trybie problem solving to nie potrafię łatwo z niego wyjść i jak ktoś mnie zaskoczy takim otwieraniem się to dalej leci mi analiza probemu, ryzyka i rozumowanie logiczne...