Gram na konsoli niebieskich i jest naprawdę dobrze. Póki co jestem co prawda w pierwszym rozdziale ale klimat jest zajebisty przywodzący na myśl mi ten z Unreal. Dobrze, że wychodzą takie perełki w oldschoolowym sosie bo z nowości nie miałbym w co grać heh
Chciałem obejrzeć ale trochę zmęczył mnie sposób narracji : ( Rozumiem, że każdy ma jakiś pomysł na czytanie, akcentowanie, wyróżnianie się ale czy każdy sposób jest słuszny i przyjemny w odbiorze? Ten mi nie leży, a chętnie bym wracał do takich zagregowanych materiałów o grach.
Nie zniechęcaj się, mamy kilkuosobowy zespół lektorski, więc może inne materiały bardziej przypadną Ci do gustu :) A ja oczywiście chętnie przyjmę wszelkie uwagi 🙏
@@grajmerkiTV Niestety tak i to sporo, ale przewijają się przez cały film bo albo ta kobieta tak czyta normalnie, albo chce podbić emocje danej sekwencji jednocześnie sama w ogóle tego nie czując. Brzmi to sztucznie, strasznie przeciągane słowa, dzielenie na sylaby, zbyt mocne akcentowanie polskich 'ogonków' bĘdĄ, chcĘęę. 50s przyyyygooody, 54s sieeebieee, 1m09s wyraz pomiędzy jest tak wypowiedziany, że jest to nie dziwne a kuriozalne. Widzę, że średnio co 10s jest jakieś dziwne przeciągnięcie. 2m40s zwycięstwa - tutaj przewlekle ale jeszcze do zniesienia, ale już w Silent Hill - "... z serią Silent Hill", dalej "nadrobić" brzmi tak jakby próbowała nas przekonać jednocześnie mając całkowicie przeciwne własne emocje. 2m57s "druuugiej częęęści" - niestety nie zgodzę się z nikim, kto uzna, że to brzmi naturalnie. Dalej nie dałem rady. Dużo poprawia słuchanie na 1,75x lub 2x ale chyba nie o to chodzi. Pozdrawiam
@@kreatywa Jeżeli to Ty jesteś lektorką w tym filmie to jestem w szoku jak artykuujesz wyrazy tutaj, bo wszedłem sprawdzić Twój kanał @kreatywna i tam mówisz/czytasz normalnie. A to oznacza, że tutaj grałaś kreowałaś jakiś sposób, co przynosi ulgę i nadzieje, że w przyszłości da się to redukować lub nawet wyeliminować. Trzymam kciuki!
@@tabarcz7902 a to chyba jest kwestia tego, że w podcaście mówię, a tutaj czytam czyjś tekst :) Jednak własna mowa zawsze wychodzi naturalniej. Przypomnę Ci się pingiem, gdy opublikujemy film, do którego dzisiaj robiłam audio - bardzo jestem ciekawa odbioru nieco spokojniejszego nagrania :)
Silent Hill 2 oraz Until Dawn Remake to dwie produkcje, na które czekam. Obecnie już kupione przedpremierowo Black Myth: Wukong, później Star Wars Outlaws. W lipcu jeszcze planuję sprawdzić Nobody Wants to Die, choć czekam na bardziej obszerny gameplay. Tak poza tym, super materiał 👍❤️.
Gra dość szybko oferuje możliwość zmiany klasy postaci, więc nic nie stoi na przeszkodzie, a nawet jest wskazane, by wypróbowywać i maksować różne klasy postaci. Jeśli różnicujemy to, czym gramy, to zwiększą się statystyki naszej postaci oraz otrzymamy unikalne dla danej postaci pasywy, które możemy wyposażyć niezależnie od tego, czym gramy. Osobiście polecam maga z racji, że otrzymana z nim lewitacja mocno umila eksplorację i pozwala na szybsze odhaczenie trudniej dostępnych skarbów. Dodatkowo można się samemu leczyć i zdecydowanie wizualnie wygląda najpotężniej nawet na niskich poziomach. Jest to jednak klasa potężna, acz bardzo powolna. Wtedy koniecznie nasz pierwszy pionek powinien być czymś walczącym wręcz - fighterem lub moooże thiefem. Jeśli zaś preferencja padnie na coś bardziej dynamicznego, to chyba polecam thiefa. Wspinanie się na potwory zostanie tu bardzo dobrze użyte i zdecydowanie jest to coś ciekawszego niż typowy tank. Podrzucanie małymi potworkami na fighterze może być ciekawe, ale jednak do Dogmy raczej wpadamy bić większe rzeczy.
Dzięki za opinię! Ciężko to wyrównać, bo na zmianę pojawiają się głosy „szybciej” i „za szybko” 😅😅 Każdy ma inne preferencje, dlatego w razie czego polecam korzystać z opcji bądź to przyspieszenia, bądź spowolnienia (ja wszystko na YT oglądam w trybie x1,75).
Znam to, robię dokładnie to samo... W Valhalli robiłam wszystkie znaczniki i dopiero szłam w fabułę... Pozdrawiam, 36 godzin w Norwegii w prologu, który fabularnie dało się przejść podobno w 3 :D
Pierwsza gierka na filmiku i nostagia w opòr, bo swoją przygodę z graniem zaczynałem na... C64, na którym właśnie tak wyglądały steategie (minus ileś tam kolorów z palety barw). Ps: mam mniej niż sto lat.
Co do informowania o położeniu skrzynek oraz Riftstone'ów przez towarzysza, musisz wydać komendę "Go". Obok jego paska HP pojawi się wykrzyknik i będzie cię prowadził, przystając co chwila by poczekać aż podejdziesz. Jeżeli podczas drogi coś was zaatakuje, pionek włączy się do walki, ale o ile go nie rozproszysz innymi komendami, w jakieś 5 sek po schowaniu broni, wznowi swoje zadanie.
Zawsze pod takimi materiałami musi się pojawić komentarz w stylu: "A gdzie tytuł X i Y?", więc aby tradycji stało się zadość: a gdzie Kingdom Come Deliverance 2 i Avowed? :D Poza tym muszę powiedzieć, że z wymienionych tytułów słyszałem chyba o trzech - jest co nadrabiać!
Bardzo fajny filmik! Krótko, treściwie i bardzo zachęcająco opisujecie nadchodzące tytuły (powiększyła mi się Steamowa wishlista). Dodatkowo całość brzmi tak jakby Pani prowadząca świetnie się bawiła opowiadając o tych grach i często się uśmiechała a to robi bardzo dobre wrażenie! Tak trzymać! (albo nie? bo skąd ja mam wziąć czas i pieniądze na te wszystkie nowe gry?!) 😅
@@TiaMacArthuro kurczę, dzięki ogromne! Kiedy mówię w podcaście grajmerkowym o ogrywanych grach, ekipa się ze mnie śmieje, że jestem największą fanką cozy gier - i cieszę się, że da się to usłyszeć, że ja po prostu je uwielbiam i dobrze się przy tym bawię. PS Jak obszerną masz wishlistę? Ostatnio przekroczyłam 100 pozycji i trochę się przeraziłam :D
@@kreatywa Oooo rozumiem, że to Ty jesteś tą super pozytywną osobą? Bezpośrednie gratulacje! Naprawdę dobrze się tego słuchało i aż sama się uśmiechałam - a przypominam, że mamy poniedziałek! Wishlistę mam na kilkadziesiąt pozycji, ale często robię tam porządki (wywalam, a niekoniecznie coś kupuję)bo mi się czasem zachciaństwo zmienia. Dużo mam też takich pozycji Coming soon - bo to wydawcom podobno pomaga.
@@TiaMacArthur a to mamy bardzo podobnie :) U mnie często jest tak, że gry z wishlisty trafiają na gamepassa, więc muszę pamiętać o usuwaniu ich ze Steama, bo potem kupuję grę, do której i tak miałam dostęp. No albo też mi się odwidzi, a raczej: zapominam, czemu w ogóle dany tytuł na listę wrzuciłam. No cóż, bywa i tak. PS Widziałaś naszą toplistę cozy gier? Bo dla mnie to 100% tytułów do wrzucenia na wishlistę :D