Rozmawiam z najciekawszymi postaciami świata kultury, muzyki, filmu, nauki. Są to osoby z pierwszych stron gazet, jak i takie, które nigdy się w gazecie nie znalazły. Osoby z największymi zasięgami w social mediach, jak i te, które nigdy nie miały Instagrama. Moim celem jest zaskoczenie odbiorców: pokazanie gości z zupełnie innej perspektywy niż ta, z której byli znani.
Wszystkie rozmowy znajdziecie również na Spotify: open.spotify.com/show/1I8jvmhI0jJYqyrZbr3UVO?si=WZDkgxXCT5iM5DRvNQfuLA&nd=1
Może w sprawie Janoszek, redaktor chciał zeby Pani Natalia przyznala się do kłamstwa. Raczej nie chciała targać się na życie, buńczuczna do dzisiaj... wracam oglądać jednak Żurnaliste, słodko pierdzące pseudo patriotki i feministki mi jakos nie podpasowaly.
Podobno garnitur pasuje dopiero w trzecim pokoleniu. Pani Anna ma ten garnitur od pokoleń. DLatego nie epatuje bogactwem. Nie musi. Dlatego ją szanuję.
Skupić się na polityce obronnej? 😱 Nie Pani Małgorzato: skupić się na polityce zewnętrznej, na ulepszaniu stosunków zagranicznych, włączając tą właśnie Rosję.Tylko tak można polepszyć sytuację naszego kraju, czy nam się to podoba, czy nie. W przypadku możliwego konfliktu, nasze jakkolwiek super uzbrojenie, doprowadzi wyłącznie do masy ofiar. I dopóki politycy tego nie zrozumieją, to owszem, grożą na konflikty 🤦♀️
Miałem okazję poznać Natalię 25 lat temu, jeszcze w czasach studenckich. Trudno mi uwierzyć jakie bzdury opowiada teraz, zwłaszcza o chrześcijaństwie. Zastanawiam się kto ją tak skrzywdził i jakie relacje ma teraz z mężem. Facet musi mieć ciężko w domu
Uslyszałam kiedyś, ze naprawdę uduchowiona osoba nigdy nie bedzie przekonywać do swojej drogi ( o nakazach, stradzrniu, szantażu nie wspomnę), bo wie, ze kazdy ma swoją drogę rozwoju i poznania Boga, swoje lekcje, potknięcia, watpliwości i radości. Można ludziom towarzyszyć w tej drodze, ale to jest raczej spacer obok ( z możliwością skrętu na manowce) niż "idz po moich śladach, bo sie zgubisz". Nikt nie powinien wchodzić w cudze buty, bo one zawsze cisną, a ból odwraca uwagę od celu podrozy.
Nie byłem w stanie słuchać ze zrozumieniem, bo cały czas się gapiłem na Pani cudny biust. Chyba że to jest jeden z argumentów, w takim razie przekonała mnie Pani. Chyba przesłucham od początku, tylko tym razem wyłączę wizję. Znowu klapa. Pani głos i tak robi swoje.
To jest naprawdę smutne biorąc pod uwagę to jak droga jest kultura. Byle malutkie muzeum to od razu 30 złotych za wlot. Spektakle w teatrach też często kosztują dość dużo. Plus oczywiście takie instytucje mają dotacje od państwa. Czy naprawdę nie ma z czego zapłacić tym ludziom porządnie?
Przepraszam ale po piosenkach widać po prostu że pani była zjarana 90% życia... jej piosenki lubią ludzie którzy nie maja w ogóle słuchu muzycznego i piosenka typu dirururu didu didu to dla nich hit... Pani pozytywna miła na pewno spoko osoba w pewnych kwestiach, natomiast to talent typu Dody, wybiła się na pewnym typie widowni, ma wysokie IQ, ogładę, udał się jej american dream ale tego całego wybitnego talentu nie widać, niestety.
Bardzo ciekawa, charyzmatyczna osoba. Uwielbiam takich ludzi, bo są dla mnie zastrzykiem dobrej energii, natomiast, ech, nie lubię żadnego filmu Pani Małgorzaty. Oglądałam prawie wszystkie i to kino jest dla mnie żadne, a do tego brzydkie, natomiast gratuluję współprac z dobrymi nazwiskami.
@@nalesnik3368 jakby się zastawnowić gdyby został ginekologiem albo proktologiem mógłby łączyć pasje 😬Nie wiem jednak czy takie kombo znalazłoby zrozumienie i akceptacje
Ja pamietam second life. I tez tam spedzilem duzo czasu. Ale malo kto pamieta ze pierwszy ktory zrobil metawersum to David Bowie. Zrobil Bovieworld ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-uyXiPgl1NVU.html
Ale dzielna kobieta. Fajnie jest posłuchać osoby która kipi energią i optymizmem. Zauważyliście że wtedy wszystko się udaje. Trzymam kciuki za nowy projekt i żeby dzieciaki były samodzielne.
Cóż za piękny wewnętrznie człowiek! Bardzo dziękuję za ten wywiad! To była prawdziwa przyjemność słuchania, człowieka tak autentycznego. Gratulacje dla Pana Mateusza i prowadzącej.
Pan mlaska, wciaga sline na glos co dwa zdania, zasysa powoetrze - przepraszam, ale maly dramat jak na aktora. Tak sie kryguje, stara, ale nie wychodzi. Pretensjonalne, nie da sie tego sluchac.
