Witam, posiadam peugeota 308 z silnikiem bluehdi 120KM, mam pytanie odnośnie kontrolki check engine ktora po odpaleniu auta nie gaśnie od razu tylko po ok.4 sekundach. Co sądzisz o tym? Czy to moze oznaczać cos niepokojącego jeżeli chodzi o silnik? (gdzies w internecie natrafilem na ta taką informację ze to moze świadczyć o zanieczyszczeniu czegoś ale niestety nie mogę jej znaleźć aby wykonać tą czynność serwisowa). Dziękuje i Pozdrawiam
@@prezesgarage9578 jeszcze pytanie , czy luz na pierscieniach w takim zestawie nalezy jeszcze skontrolowac szczelinomierzem czy aby jest w normie ( jezeli tak to jakie wartosci , gdybym mogl sie od Pana dowiedziec, i czy dla kazdego rodzaju pierscienia luzy sa takie same ? ) ? czy poprostu mozna zakladac bez obaw? Moze i glupie pytanie ale pierwszy raz bede sie za to brał. Pozdrawiam
Przestań biadolić o starych silnikach, które przejechały setki tysięcy kilometrów i są ich miliony. Pomówmy może o 1.6 thp lub 1.2 pure tech albo o innych nowoczesnych konstrukcjach.
Witam serdecznie. Bardzo chętnie. Było kilka fantastycznych konstrukcji takich jak 1.2 pure tech w których paski pracujące w oleju pękały po przejechaniu 50tyś przy okazji ścierając się i zatykając ssaka w misce co powodowało przycieranie wałków. Czy też 1.8 tfsi i temat wałków balansujących i pienienia się oleju. Niestety nie miałem czasu tego nagrać i może to był błąd. W przyszłości jak takie coś się jeszcze trafi to coś na pewno wrzucę. Pozdrawiam.
Witam serdecznie. W dzisiejszych czasach ciężko to wycenić. Ceny części strasznie wariują. Ostatni którego robiłem wyszedł chyba około 4500zł. Teraz może być więcej, trzeba by było wyceniać na nowo. Pozdrawiam.
Niedawno zakupiony Ix35 1.6 GDi 2014 nalatane 236 tys. Mechanicy mówią nie słychać łańcucha przy odpaleniu na zimnym tylko później jak już pochodzi czy to możliwe. Przewaznie diagnoza łancucha to na zimnym przy odpalaniu jak nie ma ciśnienia. Jezeli wymieniać rozrząd i wymieniać caly zestaw, co powinno być w zestawie? Proszę o poradę.
Witam serdecznie. Przepraszam że dopiero teraz odpisuję. Zapracowany jestem. W tych rozrządach wadliwe były napinacze. Objawiało się to grzechotaniem na zimnym silniku przez pierwsze kilka sekund. Proponuje wymienić cały zestaw (Łańcuch , ślizgi, napinacz, koła zębate) Jeśli koło zmiennych faz jest ok to można je zostawić. Pozdrawiam.
@@grzegorzborzym4726 Łańcuch będzie napięty pomimo jego rozciągnięcia. Głównie rozchodzi się o ciasne przyleganie łańcucha do koła zębatego. Jeżeli da się minimalnie dosunąć łańcuch od koła mniej więcej w połowie jego przylegania to jest do wymiany (chodzi o jedno ogniwko) Jeśli przylega ciasno to ok. Warto też zerknąć do napinacza.
@@prezesgarage9578 Aha ok. A czy przy puszczaniu nogi z gazu , hamowaniu silnikiem słyszy się takie tryyytty tryyytty nie wiem nawet jak określić dźwięk czy to tak jest, z jednym mechanikiem jeździłam to mowił że to wtryskiwacze.
@@grzegorzborzym4726 Ciężko powiedzieć. Ja obstawiam coś z układu napędowego, Przegub, skrzynia, sprzęgło. Wtryski raczej nie. Przy hamowaniu silnikiem wtryski nie wtryskują paliwa do komory spalania więc nie powinny wydawać żadnych dźwięków.
Tłoku wygląda ok, tym bardziej że można tak stwierdzić bo ścianki cylindrów mają jeszcze holowanie. Ale wymienię pierścienie. Co dziwnego zaważyłem po zdjęciu drugi raz głowicy, to między prowadnicami ssącymi a głowicą widać okej, trzpień zaworu jest suchy. Dziwne to bardzo. Gdy zakładałem nowe zawory nie widziałem nic uszkodzonego na prowadnicach, także ich nie wymieniałem. Bo luzu na nich też nie ma. Wygląda jednak że problem leży za nimi.
A da się zdiagnozować czy to piston slap czy zajechane popychacze z samego dźwięku? Będę na pewno szykował kamerke żeby do cylidrów wprowadzić ale ciekawi mnie czy da się już mniej więcej nakierować się w kierunek napraw
Mam w mojej skodzie ten silnik w wersji 54 KM przy ruszaniu i mocnym wciśnięciu gazu, na chwilę go zdusza, muszę odpuścić gaz i wcisnąć ponownie, co to może być być
Witam serdecznie. Proszę sprawdzić układ dolotowy pod kątem "lewego" powietrza. Przewody podciśnienia, uszczelki. Druga sprawa to świece zapłonowe. Sprawdzić przerwy na elektrodach i stopień ich wypalenia czy zanagarowania.
@@prezesgarage9578 Serdecznie dziękuję za odp. Tak się składa, że świece są nowe, cewki nowe, cewki wymienione, dolot był już kilka razy sprawdzany, błędów nie ma, mechanicy nie widzą problemu, a problem pozostaje ze mną☹️
Z twojego komentarza wynika że wymieniałeś tłoki itd … ja planuję właśnie to samo zrobić . Też 1.4 BUD . Pomogła wymiana tłoków? Jakie założyłeś? Możesz coś podpowiedzieć.
Witam, gdzie mogę znaleść tabele serwisową 1,6 hdi (9HZ ) Chodzi mi bardziej o przerwę jaka powinna być przy wymianie pierścieni w cylindrze itp ? Ogólnie dane wymiarowe remontu silnika ?
@@arcziwys trzeba przytrzymać koło i odkręcić śrubę centralną. Jest do tego specjalne narzędzie. Można też próbować przez przełożenie czegoś przez otwory w kole i oparcie np. dużego śrubokręta o przetłoczenia w głowicy (NIE POLECAM). Można coś uszkodzić. Koło jest ustalane na wałku za pomocą klina.
Hello, does the connecting rod have to be heated and the piston pin cooled when installing the connecting rod with the piston on a VW Golf 4 1.4 or is it installed directly without anything special? ...just greased with oil?
Przy zmianie UPG niekoniecznie nie musieli zapomnieć dokręcić tą śrubę. Przy wymianie śrub należy uprzednio dokładnie oczyscic gwinty w bloku z ewentualnych pozostałości oleju. Onecny w gwincie olej może stworzyć tak mocną "poduszkę", że śruby nie do kręcimy do końca a postawi ona już opór odpowiadający za moment dokręcenia. Miałem już z taką sytuacją do czynienia. Dlatego tak ważne jest dokładne oczyszczenie wszelkich gwintów, o nowych śrubach już nie wspomnę. Znam przypadki z warsztatów gdzie używano starych, już rozciagnietych śrub głowicy co w skutkach prowadziło do urwania śruby. Jak wiadomo kąt dokręcania po momencie dokręcenia śruby nie służy większe mu dociskowi lecz wstępnemu rozciągnięciu śruby. Powtórzenie tej czynności na tej samej śrubie często prowadzi do uszkodzenia.
Potwierdzam komentarz autora, że jeden z widzów zrobił taki silnik na tzw krótkich tłokach i silnik po 10 kkm zaczął z powrotem stukać. Tylko takie tłoki od Mahle jak stosuje Prazes są gwarancja skutecznej naprawy i pozbycia się piston slap raz na zawsze. I olej 5w40 to podstawa.
@@prezesgarage9578 byłbym bardzo wdzięczny bo tylko tych momentów nie mam, a nie ukrywam wolałbym mieć pewność, bo 90 stopni jednak robi sporą różnicę 😂
Witam . Jestem właścicielem tego pojazdu . Juz mija rok a ja nie dołożyłem zlotówki do silnika . Samochód ma 23lata a ja moge nim jechać na koniec świata. Naprawdę polecam z całego serca Pana Pawła 💪
Jeszcze nigdy się nie spotkałem z takim czymś. Teoretycznie jest to niemożliwe ze względu na siłę jaką wywiera sprężyna ciągnąć klina w dół po naciśnięciu hamulca.
Teoretycznie tak a w praktyce to ustawiam tego klina tak że kręcąc bębnem czuć opór i słychać jak szczęki ocierają o bęben po naciśnięciu hamulca jest luz. Przyjrzałem się temu i święcąc tam latarką widać jak ten klin idzie do góry.
Ciekawy przypadek. Proponuję zdemontować całość i sprawdzić pod kątem zużycia lub poprawności montażu. Sprawdziłbym również cylinderek hamulcowy, czy nie jest przytarty. Czy montowane części są nowe?
Mam pytanie, bede wymieniał popychacze zaworowe w golfie 6 1.4mpi i jak to jest z tymi popychaczami trzeba je jakoś resetować, maczać w oleju czy wystarczy takie twarde zamontować i złożyć? Mozesz coś o takiej wymianie powiedziec?
Zdecydowanie nie wolno zakładać popychaczy napompowanych (twardych). Grozi to podparciem zaworu i brakiem kompresji przy rozruchu. W najgorszym wypadku dojdzie do spotkania tłoka z zaworem. Nie muszę pisać co się stanie. Popychacze trzeba "zresetować " wycisnąć z nich olej. Można to zrobić np. Szczypcami morsa, szczypcami do hydrauliki czy nawet w imadle. Oczywiści trzeba to zrobić z głową i nie ścisnąć za bardzo. Kiedy popychacz cofnie się do końca czuć opór. Montujemy popychacze tylko miękkie, które da się ścisnąć w palcach. Po uruchomieniu silnika przez chwilę będzie bardzo klekotał zanim popychacze dostaną oleju. Jest to normalny dźwięk. W razie pytań proszę pisać. Pozdrawiam.
@@prezesgarage9578 dziękuję za odpowiedź, szukałem jakieś konkretnej odpowiedzi czy muszą być miękkie czy twarde przed włożeniem do głowicy, prawie każdy robi inaczej jeden twarde wkłada drugi miękkie i nie wiadomo kto robi dobrze. A nie uszkodzę popychaczy jak będę wyciskał z nich olej?
@@pawcio0459 ciężko je uszkodzić. Trzeba by było je naprawdę mocno ścisnąć w imadle żeby je uszkodzić. Ja to robię kleszczami do hydrauliki. Najłatwiej wtedy można wyczuć kiedy zaczynają stawiać opór.
Z tymi silnikami tak jest, że jak jeżdzisz 11:23 normalnie, bez pseudo Eco jazdy, czyli 40 , 50km na 4 biegu po mieście, to tłoki i cały silnik wytrzyma i 400tys. Km i więcej! Warunek: wymiana oleju co 12- 15 tys. Km. Jak sobie przyspieszasz z prędkości 40 km z 4 biegu , to tłoki padną pierwsze! I jest klepanie! Klap, klap! W każdym takim aucie, vw Golf/Polo/Skoda/Seat, silnik ma pracować od 2000 do 4500 obrotów i tak został stworzony
Zastanawia mnie jak tak można jeżdzić, żeby doprowadzić silnik do takiego stanu! Ta jakaś masakra!! Te tłoki są tak wytarte, jakby jeżdżono 50 km/ godz na 5 biegu w mieście! Typowe dla tzw oszczędnych pseudo!
Witam. Kupiłem auto z takim silnikiem z przebiegiem 150000, pewnie kręcony ale mniejsza o to. Obecnie ma przejechane 285000 i mam pytanie ile mniej więcej na takim silniku można przejechać bez remontu. Wymiana oleju co 10000km zero dolewek,olej 5W-40.
Witam serdecznie. Ciężko powiedzieć. Duże znaczenie ma regularna wymiana oleju i filtrów. Sposób eksploatacji też ma znaczenie. Nawet klimat w jakim znajduje sie auto tez wpływa na jego zużycie. Nie jestem w stanie się wypowiedzieć na ten temat. Zbyt dużo zmiennych.
Witam Dzięki @prezes garage za fajny filmik instruktarzowy ;) ale jeszcze da pewności mam pytanko bo właśnie zabieram się za składanie tego potwora. Dokręcanie korbowodu na tłokach 20 Nm + 90 stopni Dokręcanie wału "dwóch połówek" 15 Nm, 30 Nm + 90 stopni A do połącznia dwóch połówek używamy kleju loctite 510 ??
To samo miałem w 2.0 vvti Toyoty. Prawie 300 tysięcy na tym stukaniu i gdy uszczelka padła się okazało że żadnych strat nie było. Cylinder był równy, z honowaniem, tlok wiadomo starty, wymieniłem jeden tlok na uzywke przy okazji i się skończyły klekoty. Jeszcze długo jeździł.
@@hugokoataj8854 niestety jest to niemiarodajne. Rozchodzi się o ciasne przyleganie łańcucha do kół zębatych i jeszcze trzeba sprawdzić napinacz czy się nie cofa pod naciskiem. Jeśli sprawdza Pan przez wlew oleju to proszę za każdym razem obrócić silnikiem ręcznie co około 1/4 obrotu wału i zobaczy Pan że za którymś razem łańcuch będzie bardzo luźny. Związane jest to ze skokową pracą całego zestawu rozrządu i dlatego nie jest to odpowiednie sprawdzenie stanu zużycia. Proszę tylko nie kręcić silnikiem w odwrotną stronę niź jego normalny kierunek obrotu. Grozi to przeskoczeniem łańcucha. Pozdrawiam serdecznie.