Firma KME sp. z o. o. to wiodący producent instalacji autogaz już od 1993 roku. Na tym kanale prezentujemy między innymi: samochody z instalacją LPG, relacje z wydarzeń w których bierzemy udział, poradniki kalibracji naszych instalacji autogaz opartych o sterowniki z rodziny KME NEVO-SKY.
Proponuję Toyota Celica GT4 ST165 Pawła Przybylskiego. Swego czasu szukałem tego samochodu. J.M. Latvala podpowiedział mi, że Erik Wevers z Holandii może coś wiedzieć na temat tego samochodu. Dowiedziałem się od Erika, że z Polski Toyota Przybylskiego trafiła do Belgii, a potem kupił ją Gunter Graef z Rumuni. Są filmy na YT z Gunterem G. w tej Toyocie. Ewentualnie BMW M3 E30. Tylko nie dawajcie jeździć Kiepurze😁
Jeździłem golfem 1,0 tsi do miasta tak na trasę nie po przekroczeniu 80 km/h przyspiesza jak polonez czyli wieczność a spalanie takie same jak mojej maździe 1,5 wolnossący silnik bez turbiny i też daje radę. Na temat trwałości silników 3 cylindrowych nie wypowiadam się zwłaszcza pure - tech peugeot/opel.
Jeżdżę obecnie od kilku lat golfem 7 z 1.0 tsi + dsg. Takie połączenie daje sobie znakomicie radę w mieście. Oczywiście nie można oczekiwać wysokiej kultury pracy, lubi czasem zatelepać na postoju. Też mam takie wrażenie, że tym silnikiem jeździ się dołem jak dieslem. Miałem różne auta z dużymi pojemnościami ale te 1.0 wcale mi jakoś strasznie nie przeszkadza. Traktuje ten silnik jako napęd i jestem zadowolony użytkownikiem. Co do trwałości to jakiś czas temu Orlen sprzedawał skody z tym silnikiem z przebiegami ponad 700 tyś km. Więc jak na te czasy to raczej trwała jednostka napędowa.
My kupiliśmy w 2015 Polo z silnikiem 1.2 MPI i każdy mówił, że to szrot i nie wytrzymuje 100tys. Teraz ma ponad 200 i nic się z nim nie działo. Mało tego, oleju nie bierze wcale. Jak mechanik zaleje, tyle samo zlewa rok później. A silnik odradzany w każdej gazecie motoryzacyjnej w latach zakupu. Na aukcjach są te same silniki w skodach i seatach gdzie niektóre egzemplarze dojeżdżają do 400tys przebiegu. Więc generalnie można sobie wsadzić nie powiem gdzie te wszystkie testy w gazetach i zasłyszane miejskie legendy właścicieli cwiercwiekowych BMW
Podczas wojny domowej w Hiszpanii mówiono: "Lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach" ...dla tego auta "lepiej zakończyć żywot w rajdzie, niż marnieć w garażu". Szacun za odwagę by używać tego pojazdu w celu do jakiego został stworzony.
Jest jakies swiatelko w tunelu 😅 Dla mnie to małoistotne ile ma cylindrow ,ale kupuje samochod by jeździł a nie stał w serwisie . I vw sam sobie jest winny bo wyoracowali sobie renome trwalosci niemieckich samochodow a potem ksiegowi ta renome zniszczyli by sprzedać samochod ale jeszcze zarobic na jego serwisie . To samo 1.2 puratech. Kupujesz samochod za 100 tys zl myslac ze bedziesz jezdzic latami bezawaryjnie a okazuje sie ze rozrzady padaja po 40tys. Czyszczenie smokow ,a i tak okazuje sie ze jednostka zuzywa sie po 100 tys . Wiec niema co sie dziwic w nieufność i podejzliwosc jak producenci tesuja na klientach samochody
Janusze śmiejący się z 3 cylindrów po prostu nimi nie jeździli i powtarzają co usłyszeli bez własnego zetkniecia z tematem i przemyślenia go samodzielnie. 1.0tce i 1.0tsi to bardzo udane jednostki robiące duże przebiegi bez większych problemów. Są udane 3 cylindry, są też nieudane. Są udane 4 cylindry, są też nieudane. I tak dalej i tak dalej Generalna opinia o 1.0tsi jest bardzo dobra - to nie są silniki które Cię zjedzą finansowo i można je śmiało polecić