Witaj! Nazywam się Natalia Borysewicz i jestem adwokatem specjalizującym się w problemach prawnych kobiet.
Moje zawodowe doświadczenie zdobyłam podczas praktyki w kancelariach prawnych w Polsce oraz Stanach Zjednoczonych. Od 2010 roku działam w fundacji Centrum Praw Kobiet, która pomaga kobietom będącym ofiarami przemocy domowej.
Prowadzę bloga, na którym poruszam tematy związane z prawem rodzinnym i prawem karnym. Na kanale będę publikować krótkie, ale treściwe filmy na tematy prawne, ujęte w przystępnym dla każdego języku. Poruszane przeze mnie kwestie są oparte na mojej wiedzy i nabytym doświadczeniu.
Moje miejsca w sieci: Strona WWW - www.adwokat-borysewicz.pl Blog - www.adwokat-borysewicz.pl/blog-prawo-kobiet/ Facebook - facebook.com/adwokatborysewicz/
Jako adwokat prowadzę Kancelarię Adwokacką znajdującą się we Wrocławiu przy ul. Słubickiej 18, lokal 511, piętro 5.
Znajomy dostał niebieską kartę, mieszka teraz sam z dala od rodziny i popija piwko, ale w ograniczonych ilościach, to znaczy nie upija się. Niebieska karta umożliwia na skierowanie go na leczenie? Pytam, bo chłopa może do siebie wezmę i go przypilnuje.
U nas? Normalnością (patologią społeczną uznaną za coś normalnego/ standardowego przez daną grupę społeczną) Ale jest ciekawa ciekawostka- u nas większość ludzi nawet nie zdaje sobie sprawy, że pracuje w patologii społecznej ;)
Jestem pielęgniarzem i obcokrajowcem. Pracuję w pracowni radiologii zabiegowej. Pierwszych pół roku wszystko było dobrze. Zaczynałem pracę jako instramentariusz na bloku. Późnej wpadłem w nie miłość do przełożonej przez to że odmówiłem jej w napisaniu procedur lekarskich w opisie zabiegów. Ja nie mam uprawnień pisać cokolwiek za lekarza a jeden z takich lekarzy jej kochany. Od roku czasu zostałem oddelegowany z bloku do pracowni tomografii. Uczestniczę w zabiegach raz na pół roku. Ona zawszy próbuje przyczepić się do mnie że ja czegoś nie znam o pracę na bloku a z tego względu że na bloku ja jestem raz na kilka miesięcy ona ma rację. Ja straciłem umiejętności i nie mogę zapoznać się z nowym sprzętem a ona tego wymaga. Cały czas słyszę od niej "nie pracujesz tak jak trzeba" , "ten zawód to nie dla wszystkich" , "zmień oddział" i inne rzeczy. Cały czas ja dostaje za błędy innych pracowników. Ktoś nie posprzątał po sobie? Moja wina. Ktoś nie rozpakował magazyn? Moja wina. Ktoś nie uzupełnił braki? Moja wina. Cały czas zrzuca na mnie rozpakowanie magazynu ponjewarz ja facet a tam ciężki pudełka. Wczoraj zmusiła mi do podpisania podania o innym grafiku pracy. Przed tym powiedziała że jak nie podpisze to zabiorę u mnie dyżury nocne i cytując "będzie problem z zamianą bo to moja dobra wola uzgadniać pracownikam zamiany dyżurami". Zmusza do machinacij z drogim sprzętem. Na przykład przy zabiegu mówię wpisać do pacjenta coś czego my nie wykorzystali przy tym zabiegu. Ja jedyny z całego zespołu nie miałem dyżurów pod telefonem (kiedy trzeba przyjeżdżać do pracy na niezaplanowany zabieg). Nu I czepia się za inne bzdury i zgłasza to do dyrekci. Najgorsze to że w naszym zespołu pracują osoby którzy raz na miesiąc podejmują próbę kogoś zabić. Jedna pościła niewłaściwy lek co spowodowało zagrożenia życiu. Inna poszła spać przed rozpoczęciem zabiegu i nie przygotowała sali. Trzecia podała właściwy lek ale nie właściwą drogą co również spowodowało zagrożenia życiu. Nic z tego nie było w żaden sposób odnotowane w raporcie. Ja nie wpisałem raz temperatury do zeszyta i dostałem służbową notatkę. Nie wiem co mam robić z tą pi#dą ale nie mam już siły. Zgłosiłem 2 razy problem do dyrekcji i nic. Staje coraz gorzej. Nie chcę zmienić oddział bo lubię tą pracę ale i z nią mam mocny stress.
Już w trakcie tygodnia jasne, czy to jest mobbing czy nie. Skoro codziennie Ci traktują jako śmieć, to po co jeszcze czekać aż trzy mięsiący? Żeby dach zjechał czy co?
Ale jeśli nie było przesłanki i sąd się pomylił, bo w badaniu OZSS wyszedl brak więzi emocjonalnej i problemy psychiczne rodziców, co nie jest prawdą. Ciąża nie jest chorobą psychiczną, ale hormony mają wpływ na emocje matki.
2:40 Pierwsze pytanie: aha, czyli jak powie, że nie chciał, nie miał celu to to był tylko nietakt, tak? Drugie pytanie: a co jeśli to się dzieje już na okresie próbnym? chcę pracować, bo nie mam innego wyjścia, ale pracodawca jest mobberem
Analiza przepisów ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie uzasadnia twierdzenie o niekonstytucyjności szeregu jej rozwiązań normatywnych. Ustawa operuje sztucznym pojęciem „członka rodziny”. Art 2 Konstytucji RP Ustawa i akty wydane na jej podstawie posługują się bardzo nieostrym i wadliwym pojęciem „przemocy”. art. 47 Konstytucji RP autonomię życia rodzinnego oraz chronione przez art. 48 ust. 1 Ustawa narusza zagwarantowane konstytucyjnie prawo dostępu obywatela do dokumentów i zbiorów danych jego dotyczących. Postanowienia te są sprzeczne z art. 51 ust. 3 Konstytucji RP, który stanowi, że każdy ma prawo dostępu do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych. Ustawa dopuszcza nieproporcjonalnie dużą ingerencję władzy publicznej w gwarantowaną konstytucyjnie ochronę życia rodzinnego. Przepis art. 12a ust. 1 ustawy w sposób nieproporcjonalny ingeruje w chronioną przez Rzeczpospolitą Polską autonomię rodziny (art. 18 Konstytucji RP), godzi w chronione prawnie życie rodzinne (art. 47 Konstytucji RP) oraz nadmiernie ogranicza prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami (art. 48 ust. 1 Konstytucji RP). Ustawa narusza istotę prawa do sądu. Zgodnie z brzemieniem art. 12b ust. 1 ustawy rodzicom, opiekunom prawnym lub faktycznym przysługuje zażalenie do sądu opiekuńczego na odebranie dziecka, o którym mowa w art. 12a ustawy. Ze względu na krótki czas orzekania (24 godziny) w przedmiocie zażalenia, sąd orzekający może nie mieć możliwości zapoznania się z bezpośrednim stanowiskiem przedstawicieli ustawowych odebranego małoletniego. Nie gwarantuje im zatem możności bycia wysłuchanym. Ustawa narusza regulacje dotyczące ochrony danych osobowych. Przepis art. 9c ust. 1 ustawy w zakresie w jakim dopuszcza przetwarzanie przez członków zespołu dyscyplinarnego oraz grup roboczych tzw. danych wrażliwych oraz informacji o orzeczeniach wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnych jest sprzeczny z art. 51 ust. 2 Konstytucji RP. Zakwestionowane regulacje niezwykle jaskrawo godzą zatem w chronione konstytucyjnie: dobro dziecka, autonomię rodziny, prawo rodziców do wychowania dziecka, prawo do sądu, oraz prawo każdego do dostępu do zebranych przez władze publiczne danych o jego osobie. Konstytucja RP jest najwyższym prawem w Polsce . Stoi na straży praworządności, żadna ustawa czy rozporządzenie nie mogą stać w sprzeczności z konstytucją ! Ustawodawca popełnia przestępstwo z KK tworząc takie zapisy. Pracownicy administracji państwowej każdego szczebla mają prawo i obowiązek zarazem odmówić wykonywania jakichkolwiek poleceń , które są niezgodne z obowiązującym prawem a zwłaszcza z konstytucją RP. Podjęcie takich czynności przez pracowników administracji państwowej ( funkcjonariuszy państwowych) jest przestępstwem z KK ( art.: 115 &18 oraz art. 318 KK), które się nie przedawnia.
Mam ogromny problem. Mój pracodawca stosuje mobbing wobec mnie i mojej mamy (pracujemy oboje w jednej firmie). Praktycznie każdy w mojej firmie się boi zgłosić sprawę gdziekolwiek. Ponadto szefowa podrabia godziny pracy podczas kontroli PIP. Co robić?
moge nagrać ? mam dyktafon i sobie zbieram powoli materiał, po czym się w końcu ujawnie i zafunduje mu dyscyplinarke, a pózniej wniosek o odszkodowanie, ogólnie zabawie się z nimi, bo a ja sobie prace znajde gdzie chce. Tylko pytanie czy moge nagrywać, niby nie moge , ale jak to inaczej udowodnić ? cel uświęca środki mam nadzieję.
Czlowiek często boi się o pracę i nie zgłasza takiego problemu jakim jest mobbing np szefa do pracownika czy pracownik kontra pracownik, nie raz człowiek zastanawia się czy to jest w ogóle mobbing i czy mam jakie kolwiek szansę najlepiej jest złożyć wypowiedzenie by uciąć ta fale nękania upokarzania itp Tylko czy w innej pracy tez mobbingu nie będzie albo jak walczyć z mobbingiem by go zminimalizować .Ludzie toksyczni to robią !!!!!
Bardziej milicja która wali w .... Nawet mnie nie było w domu. To Pani mi Powie czemu kobieta z która lezymy z dwójką dzieci jest ok a po chwili jest kobieta która śpi do max np jak dzisiaj śpi do 22gdzie mnie ...żebym nie oglądał filmu ale budzę się w nocy siedzi na necie. Szukając dzidzi stupki dotykam ja ...spier odczepsie .a budzę się jak.kuz dzidzia zaśnie siedzi na necie. Dziewczyny były wczoraj na łyżwach. Robiliście jakieś zdjęcia? Tak mama robią.(super spędzony dzień) mówię prześlij.(Nie będę Ci nic przysyłać) W sumie ma dow gdzie co komu przesyłała niestety również nasze dzieci.
Witam Serdecznie będę bardzo wdzięczny za inf. Nie było mnie w domu została Złożona mi nie nb. jeżeli się prosi dzieci i narzeczona o sprzątanie to jest męczenie psychiczne. Jak ktoś spędza na tel 56h na tel wysyłając zdjęcia moich dzieci komu innemu budzę się dzisiaj 2h siedzi na tel czyta o alkoholizmie a sama wieczorem się przytula jest grzeczna dla dzieci. Przeskakuje klapka spier...jesteś huj..che się z Tobą rozstać krzyczenie na dzieci. Teksty do dzieci (10lat)"pamiętaj dzieci są nie potrzebne trzeba się bawić" podobno chodzi do psych. Zaczęła przeklinać chyba bardziej niż ja. Jak to ogarnąć.
Nalezy pamiętać paniusiu , że Niebieska Karta może być dowodem w sądzie . Nie należy sie dziwić , że niektóre osoby nie chcą kogoś skrzywdzić . Duży błąd jak na adwokata .
Blog, blogiem. W większości firm, spółek tak jest. Co Pani robi w tym temacie, poza szkoleniami? Mając wiedzę, powinna Pani zgłosić takie zachowania Proste
Mam pytanie do pkt. 2 - otóż spotkałem się z informacją, że Sąd Najwyższy wyrokiem z 16.03.2010 stwierdził iż: "z działaniem o charakterze mobbingu w pracy można mieć do czynienia również w sytuacji, gdy działanie lub zachowanie dotyczące lub skierowane przeciwko pracownikowi jest nieumyślne, a wywołało u niego rozstrój zdrowia." Jak zatem jest z tą celowością?
30 letni facet znikąd, którego nazywają "kierownikiem" deleguje do mycia podłóg starsze od siebie panie magister, mające wyższe niż on kompetencje w wielu dziedzinach nauki. Obmawia je przed resztą zespołu i wytyka "błędy". W zespole, odkąd pamiętam, zawsze jest jakiś kozioł ofiarny, który ponosi winę za wszystko.
Czy mobbiniem jest również sytuacja w ktorej chora z bolem zglaszam sie do przelozonej i informuje ze nie dam rady pracowac z powodu bolu. Jej reakcja to zlosc, krzyk i straszenie ze musze pracowac i jej nie interesuje stan mojego zdrowia. Prosze o pomoc
Dzień dobry w 2019 roku założono mi niebieską kartę za rzekome znęcanie się nad synem,Moja skonfliktowana ze mną rodzina poinformowała policję że znęcam się nad synem.Syn został mi odebrany z domu w nocy przez policję .Ja następnego dnia zostałam umieszczona w ośrodku dla bezdomnych i nie miałam pojęcia o założeniu mi niebieskiej karty ,nikt się ze mną nie skontaktował w tej sprawie .Jeśli chodzi o samą przemoc o którą zostałam pomówiona to nic takiego nie miało miejsca z mojej strony ,było odwrotnie ,bo to Syn zastosował ją wobec mnie.Ja nie chcę tutaj karać Syna ,bardzo go kocham i chcę by skończył szkołę (syn się bardzo dobrze uczy ) Syn jest teraz w rodzinie zastępczej .Ale chciała bym cofnąć założenie niebieskiej karty ,czuję się pokrzywdzona tym że pomimo niestosowania przemocy wobec syna ,na podstawie pomówień ze strony rodziny mi ją założono i nikt nigdy nie zapytał mnie o zdanie i nie sprawdził co faktycznie działo się w moim domu ,czy jest to możliwe ?
Dzień dobry od dziecka jestem wraz z rodzeństwem i mamą ofiarą przemocy ze strony mojego ojca ,pomimo moich prób zgłaszania tego na policję i do prokuratury ,wszystko zostało umorzone ,mój ojciec jest z policjantami na ty bo jest byłym klawiszem więziennym ,czy jest jakaś możliwość ukarania go ? Czy po wielu latach można dochodzić gdzieś sprawiedliwości ? W domu była przemoc fizyczna ,psychiczna,ekonomiczna ,oraz seksualna - molestowanie .
Witam. Mam bardzo pilne pytanie. Ile czasu jest na skorzystanie z art. 93 k.p.c jeśli wniosłem apelację? Mogę się powołać na niego w uzupełnieniu apelacji?
