Cześć, tu Marek! Z wykształcenia jestem filologiem i specjalistą ds. HR, jednak moją ogromną pasją są rośliny, zajmuję się nimi już od 20 lat, mam w mieszkaniu ponad 400 roślin :) Kolekcjonuję hoje i aroidy - rośliny obrazkowate (philodendron, alokazja, anthurium itd.), fikusy i wszystko, co wpadnie mi w oko. Na tym kanale opowiadam o interesujących roślinach, zakupach roślinnych, udzielam też porad dotyczących uprawy roślin i zwalczania szkodników. Jestem też tatą dwóch chartów i długowłosego kota brytyjskiego, więc mogą się czasem złapać w kadr ;) Współprowadzę instagramowe konto Sighthounds Love Plants. Zapraszam do oglądania i subskrybowania Marek Rejmer
Moja Wifi 3 letnia kotka syberyjska niby się nie interesuje, niby roślinki nie nie nie…ale kurde, tak jak ją bardzo kocham tak bardzo jej nie wierzę 😂 niebezpieczne roślinki stoją tam gdzie Wifi nie wejdzie. Bardzo ją natomiast ciekawi młoda chamedora- wiem, że jest bezpieczna i nie toksyczna mimo to nie pozwalam kotu na obgryzanie. Jak się nauczy będzie próbował wszystkie😂 fajnie się Ciebie słucha i ogląda, pozdrawiam 😊
Nawłoć? Czy my mówimy o tej samej nawłoci, dzięki której za każdym razem wychodzimy z przeziębień i innych bonusów? 😂😂😂Mam pszczoły....mam nawłoć.....Moje owady czują się świetnie.
Jakim trzeba być oszołomem, żeby propagować takie bzdury !!! i jakim trzeba być oszołomem, żeby w takie bzdury wierzyć !!! LUDZIE - OGARNIJCIE SIĘ... !!
Jakim trzeba być oszołomem, żeby propagować takie bzdury !!! i jakim trzeba być oszołomem, żeby w takie bzdury wierzyć !!! LUDZIE - OGARNIJCIE SIĘ... !!
No bez przesady, naturalna migracja roślin i zwierząt która trwa od mln lat. A co do życia zapylaczy i pszczół miodnych to pojęcia nie masz i herezję głosisz: po pierwsze to nektaruje długo co pobudza pszczoły przed zimą do rozwoju następne to mega ważny późny pożytek pyłkowy który ratuje rozwój pszczół na wiosnę !!!! Gdyby była zła to nie uginała by się od owadów. Proponuję najpierw zdobyć wiedzę i nie siać fermentu.
Nie adekwatny tytuł do tak cudownej i bardzo cudownej i pomocnej rośliny ,generalizując uwłacza Pan niesamowitym właściwościom Nawłoci ,proszę skierować swój film do ludzi którzy są odpowiedzialni za ten stan ,nie straszyć ludzi w ten sposób ,proszę udać się z filmem do instytucji ochrony środowiska ,pozdrawiam
niedawno odkryłam Twój kanał, przepadłam... niesamowicie opowiadasz o roślinach! tak "normalnie" w najlepszym tego słowa znaczeniu :D w ciemno łapa w górę!
moja kota jest przerazliwie glupia ale jednak wystarczajaco rozsadna, zeby wybierac kocia trawe lub zielistke, kiedy ma potrzebe zezarcia czego zielonego. mam znakomita wiekszosc roslin uznanych za szkodliwe i do wiekszosci kot ma dostep. wychodzi na dwor, gdzie moze spotkac wiele roslin zakazanych, na ktore nie mam zadnego wplywu, wiec nie zamierzam rezygnowac w domu z zadnej potencjalnie morderczej rosliny. Jedynie difenbachia jest wcisnieta w kat parapetu, jako chyba najbardziej grozna, (zaslonieta przez epipremnum i crassule😅)ale jakby kot chcial popelnic samobojstwo, moglby poczestowac sie chocby dwumetrowa smaczliwka, ktora zajmuje duza czesc pokoju 😜
Kwitną Ci inne hoye w hygroponice? Ja je hoduję z reguły w podłożu dla sukulentów i trzymam się zasady, którą kiedyś przeczytałam jako radę, przetestowałam i działa- nie tykamy hoyi. Nie przestawiamy, liście czyścimy okazjonalnie, najlepiej jesień zima. Moje stoją lub wiszą pod sufitem przy południowym oknie, staram się ich nie tykać i rosną, jak szalone. Crimson queen kwitnie mi od wiosny do jesieni dziesiątkami różowych kwiatostanów, które moją sypia lnię 12m2 wypełniają pełnym, głębokim pudrowym zapachem. Magia. Bez hydroponiki. Szkoda, że nie mogę tu wrzucić zdjęć:)
Mam pytanie co do filodendrona biliatiane, bardzo powoli rosnie, przestawilam go w słoneczne miejsce i jest nieco lepiej ale nadal praktycznie stoi w miejscu. Wypuscił liść ale uwaga- sam czubek około pół centymetra uszkodziłam i teraz sie nie otwiera :D Sama nie wiem co robic, mam go ponad rok a raczył wypuścic może 3 liście :/
Twoje OBI ma super asortyment roślinny, u nas lipnie. Chciałam kupić tydzień temu rośliny na taras, to jedyne co było, to jeden gatunek kwiatów i częściej są one na cmentarzach niż w domach.
Philodendron anderson nie jest wart tej kategorii no moze jeszcze kilka sztuk, kwiaty ktore sa tylko dla chodowcow bo trudne nawet dla amatorow i wielbicieli.
