Ślimaki - na 100% sprawdzone sposoby na ochronę roślin w grządkach 

Ślimaki są bo ptactwa domowego brak koło posesji. Dawniej przy każdym gospodarstwie były kury kaczki pantarki gęsi indory i one robiły robotę.

Ja mialam multum ślimaków odkąd zakupilam kury i pare kaczek problem zniknął małe dinozaury się rozprawiły ze slimakami

Super pomysł z papierem ściernym. Dzieki😀Pozdrawiam ciepło🙂

Szkoda, że tego paskudztwa nie skupują. Człowiek by nieźle zarobił, bo tyle tego u nas. 😉😂

Mam jeże na działce i robią robotę . Mistrzowie na ślimaki.

Moj sprawdzony sposob to reczne wylapywanie w rekawiczce jednorazowej i wrzucanie do wiaderka wypelnionego woda z octem spirytusowym.Wrzucone ,gina blyskawicznie.W ubieglym roku pozbylam sie kilku tysiecy slimakow.

ja ślimaki zbieram Kładę na ziemi tekturę najlepiej wytłoczki z jaj Ślimak najedzony chowa się bo mu tam ciepło słonko go nie pali i śpi najedzony Dobrze jak tektura jest mokra przyciśnięta kamieniem żeby wiatr nie porwał Teraz gdy grządki puste to nakrywam całą ziemię szybko robi się pod tekturą ciepło i one wyłażą z ziemi Zostaje tylko wyzbierać A zanęcić je można aksamitką popularne śmierdziuszki -przysmak ślimaka

Proszę Państwa, Wasze filmy są tak pięknie zrobione, z dbałością o szczegóły, że można je oglądać dla przyjemności i podziwiać, jak rozwija się Wasza uprawa permakulturowa. A przy okazji podziwiać Pani wiedzę i zrozumienie dla praw przyrody w ogrodzie. I wspaniałą rękę do filmowania oraz obróbki technicznej u niewidocznego Pana 😊. Dlatego uwielbiam ten kanał i bardzo dziękuję, że go robicie. Nie o ślimakach, ale chyba na temat filmu. Bardzo doceniam Waszą pracę i Wasz piękny ogród w zgodzie z naturą, do którego możemy dzięki temu kanałowi zajrzeć.

Jeże lubią ślimaki .... jeść oczywiście!

To skąd się wzięli ślimaki nagiej bez budek??? A SKĄD WZIĘLY STĄKI W POLSCE???? WIADOMO!!!!!!!! 😢

Przekonuje mnie sposób z papierem ściernym. Dziękuję.

Drodzy moi. Choć zabrzmi to jak szaleństwo - nie ma lepszego środka na ślimaki jak... kaczki. Tak żywe kaczki. Dosłownie 2-3 sztuki nawet tych z ras ozdobnych jak np. staropolskie, potrafią w ciągu nocy zjeść kilkaset sztuk ślimaków. Niezastąpione są w tym biegusy indyjskie, które żywią się głównie ślimakami i póki mają je w zasięgu nie zjadają roślin. Kaczka to sposób bez chemii, bez wielkiego wysiłku. Oczywiście wszystko też zależy od wielkości uprawy do ochrony, bo przy kilku grządkach zastosowanie kaczek nie sensu. U mnie w warzywniku ślimaczy problem skończył się, gdy sąsiad za ogrodzeniem wykopał sobie stawik i wpuścił kilka kaczek ozdobnych. Po 2-3 latach ilość ślimaków w najbliższej okolicy znacznie spadła. Ślimaki nawet z ogrodzonego ogródka bez kaczek jednak w swym ślimaczym tempie migrują za ogrodzenie i trafiają na "kaczą policję" - tym sposobem ich populacja się zmniejsza.

Ślimaki zgromadzone w plastykowe butelce same się kompostują w 🌞a taśmę zróbmy również z butelek za pomocą zszywacza lub wkopując wzdłuż ogrodzenia taką przeciętą z ząbkami do góry; ząbki można wykonać nożycami krawieckimi łatwo i szybko przy 🍻 😱😂🤣

A ja aby pozbyć się kilku tysiecy slimaków z działki robię tak: Wczesną wiosną rozkładam namoczone duże kawałki kartonów na pustych grządkach, obok borówek amerykańskich lub na trawniku. Ślimaki lubią zacienione wilgotne miejsca i chętnie chowają się pod kartonami. Za każym razem gdy przychodzę na działkę , pierszą czynnością jest zbieranie ślimaków. Pierwsze zbieranie to około 700 ślimaków . Po prawie 2 miesiacach zmniejszyła się ilość do 20-30 ślimaków . Ślimach przylepione do kartonów są bardzo widoczne nawet te malutkie i w ten sposób niedopuszczam do wyrośnięcia i zniesienia jaj. Dzisiaj podlałam dosyć mocno 2 puste grzadki i przykryłam czarną włokniną . Za 2 - 3 sprawdzę i usunę ślimaki bo one tam się przeniosą ze szpar w ziemi. Pozbieram i tę czynnośc z przykrywaniem powtórze aby pozbyć się ślimaków przed posaczeniem sadzonek.

teraz ok mówi pani o pozbywaniu się ślimaków, kiedyś oglądałam pani filmy i na którymś mówiła pani, żeby je wyzbierać i w odpowiednich warunkach gdzieś przewieść, w odpowiedniej temperaturze i wtedy zakończyłam słuchać tego, no ale teraz już widzę postępy , dziękuje za porady

Jest jeszcze jeden bardzo istotny szczegół dotyczący tych ślimaków, a mianowicie są one nosicielami bardzo groźnych dla ludzi nicieni. Jak macie osraną przez ślimaki sałatę to nawet nie próbujcie tego jeść, od razu na kompost.

U nas jest plaga tych ślimaków. Od kilku lat zbieram ręcznie, czasem i po północy z latarką czołową. Tego są setki, tysiące! U nas ziemia bardziej gliniasta i pęka więc mają się gdzie chować i super warunki do bytowania. Poza tym u nas duża wilgoć bo ułożenie w dole. Na piaszczystych glebach tak jak u znajomych nie ma tego problemu. Dalie w zeszłym roku mi podgryzały ale wyrosły na ogromne i wtedy małe straty ale i nieraz całe grube pędy padały przegryzione. Z mojego doświadczenia widzę, że uwielbiają łubin ozdobny i aksamitki. Zdarzyło się że obgryzly nawet korę pędów hortensji bukietowej. W sezonie zbieram tego tysiące, gdybym tego nie robił to dopiero byłaby plaga. W ogrodzie warzywnym jest to samo, buraki pogryzione, nawet cebule - 2 lata temu nie wyrosły duże jak zawsze bo ślimory zjadły nawet ich zielone części i cebule nie miały jak rosnąć, zdarzyły się i nadgryzione same cebule. Niektóre kapusty rok temu to wyglądały jak jakaś nowa odmiana bo tak regularnie podziurawione na całości że szok. Dawniej tego nie pamiętam, przypłynęły czy przyjechały do nas chyba z Hiszpani jak czytałem i niestety wrogów naturalnych raczej mało i warunki im odpowiadają. To ma taki śluz, że tego nie odzie zmyć i wodą. Najlepiej najpierw na sucho. Walczymy i nie dajemy za wygraną. 😉

Niech zrobi Pani test na żywo ze ślimakiem kontra karton. Bo u mnie nie jest to żadną przeszkodą…

Deski, deseczki duże kawałki kory, umieszczone pod malinami, które robią cień i pozwalają im się ukryć przed palącym słońcem, potem obchód i każdorazowo udane zbiory. Moja małżonka, ponieważ brzydzi się ślimakami, posypuje je szczyptą soli, gdy zastanie na alejce lub parkingu. wtedy rozpuści się jak cukier w wodzie. Ale sól szkodzi środowisku naturalnemu, więc choć super skuteczna - nie polecam.

Odkąd przy grządce z moimi sałatami znazła sobie siedlisko ropucha skończył się ślimakowy problem. Oczywiście mowa tutaj o pomrowie, śliniku luzytańskim czy pomrowiku plamistym. Wszystkie gatunki przywleczone do Polski jakieś 20 lat temu stąd "babcie i dziadkowie" nie znają takiego "zjawiska". Mimo wszystko lepiej skupić się na uprawie przyjaznej środowisku, gdzie znajdzie się miejsce dla ptaków, płazów i innych gatunków, które chętnie pożywią się tymi pełzającymi szkodnikami ;)

Walka z ślimakami to syzyfową praca ale systematyczność wyłapywania ich,ja to traktuje jako dadatkowa gimnastyka😉 i rano i wieczorem obchód, dodatkowo wszędzie w zacienionych miejscach rozkładam deski i mogę hurtowo je zbierać, już w tym roku mam pierwsze zbiory☹️Taki żywot ogrodnika💚☀️👍

U mnie już na ogrodzie 190 ślimaków zebrałem w tym roku będzie masakra ze ślimakami. Mączka bazaltowa nie działa bo chodzę sobie ślimaki po niej, popiół tak samo nie działa bo chodzą ślimaki po mokrym popiele, U mnie działa piwo, soki sfermentowane, kompoty, ręczne zbieranie najlepsze po deszczu.

Witam serdecznie, bardzo lubię prezentowane przez panią materiały, ale osobiście przeszkadzają mi emitowane napisy, i w sumie zastanawiam się jaki jest ich cel, gdyż jak coś pani pokazuje/prezentuje to o czym jest mowa to po prostu tego nie widać bo jest zasłonięte przez napisy. Może by je umieścić na samym dole w pojedynczej linijce🤔 ale to tylko taka moja sugestia, pozdrawiam.

Ja stosuje piwny system ,bo na piwko przypelzaja tez male nawet takie po 1-2 milimetry a takie ciezko wylapac recznie-odstraszanie nie daje wiele bo jak slimak nie bedzie mial do jedzenia to co lubi to bedzie jadl cos innego ,u mnie zjadaja nawet liscie kiwi i szczypior cebuli.

Ja bede prubowac drut kolczasty.

Witam bardzo pouczajace rady na slimaki ale morze mam lepsze porady ktorych ja zastosuje nie testowalam jeszcze ale test one same zrobily czyli po nocy slimaki byly martwe z poczatku myslalam ze to kupy kotow leza bo to w skrzyni gdzie mam srote dla kur i to mnie zmylilo we workach czyli szly po nich i obtoczone ta maczka z worka ginely nastepnego dnia we wiaderku mokrym gdzie przyczepila sie sruta z przenicy i pasz slimaki martwe troche obtoczone srota do ktorej lgna to ich wabi a jednoczesnie usmierca niewiem jak to dziala ale dziala o 16 godz daje jesc kurom a rano slimaki martwe na nastepny rok to wyproboje niewiem czy same worki po srucie polorze cz plapki ale chyba posypie tam gdzie sie chowaja ale napewno dziala slimak bezdomny po 1 nocy zdechniety to sukces pchaja sie do tej sruty i efekt jest kolejnego dnia tosamo czyli dziala choc niewiem jak pozdrawiam moze komus pomoge adopiero to odkrylam

Proszę sprawdzić pod kartonikami , szczególnie po opadach lub nastepnego dnia po podlewaniu, ile ślimaków bedzie pod kartonikami . Pozdrawiam

No niestety, muszę bronić mojej metody- piwo jest najlepsze, bo tekturki i skorupki nie usuną ślimaków, pójdą zeżreć coś innego i dalej będą się rozmnażać. Piwo je eliminuje trwałe, bez ganiania się w berka ze ślimakami po całej działce:) W tym roku wypróbuję taśmy miedziane. Skorzystam też z pomysłu z papierem ściernym. Pozdrawiam serdecznie.

Malgosiu, odn poprzednich filmikow, zastosowalam wysiew do skorupek z jajek i pojawily sie problemy z * plesnia i *szybko wysychajaca ziemia Odn tasm miedzianych to u mnie po deszczu i wietrze wszystko fruwalo, tasma sie sama odklejala.. Nieoplacalny duzy wydatek

Jeśli chodzi o skorupki od jaj to w moim ogrodzie to się nie sprawdza nawet gruba i szeroka warstwa nie jest dla nich przeszkodą .

Ja stosowałam piwo. Prawie codziennie zbierałam masę ślimaków. Ale okazało się że wędrowały z całego osiedla do mojego pubu piwnego. Zaprzestałam dawać im piwa i przestały przychodzić. Najlepsza jest sól, bezwzględnie. 👍

Obok innych zapor mozna zrobic zapore z szyszek !Bedzie nawet ladnie,a szyszki mozna zebrac pod swierkiem rosnacym w okolicy! Pozdrawiam!

Co do tych krążków to chyba lepiej zrobić je z gotowych krążków papieru ściernego do szlifierek .Drogie nie są a ochrona podwójna.

Zamiast piwa może być sfermentowany kompot lub inny napój np. kwaśny sok. Dobrą metodą jest przygotowanie ślimakom "stołówki" i tam je wabić np. zgniłymi jabłkami, sałatą, a potem usuwać. Listwę z kolcami (podobną jak dla ptaków) też można wykorzystać.

Ja stosuję piwo / 1/4 l na obciętą butelkę po 2l napoju/ - 1 pułapka wystarcza mi na 9m2 truskawek , podobnie w szklarni czy na grządkach. 3 1/2 litrowe piwa na sezon to żaden koszt a nie stosuję chemii czy obsypywania trocinami, popiołem itp. Gdy jest plaga dokładam pułapki- deski na noc na ścieżkach i zbieram rano i po kłopocie.

😮 talerzyki tekturowe, metalowe obramowanie 😮 w tym wypadku w ogrodzie było by potrzebne setki takich rzeczy. Sprawdzone , skorupki jaj , mączka bazaltowe, popiół niestety nie sprawdzają się, jedynie niebieskie granulki obramowanie grządki, nie bezpośrednio przy roślinach jadalnych, ponad 40 lat i wiem że pani sposoby nie sprawdzą się.

U nas ślimaków nie było, pojawiły się jakieś 6 lat temu ale w tamtym roku nie było ich u mnie. Może dlatego że wokół ogrodzone go warzywnika chodzą kury i zrezygnowałam z grządek podwyższonych a przejścia wysypałam zrębką. W tym roku jeszcze ich nie widziałam. Pozdrawiam

Kaczki da dobre na ślimaki. Aha. Bez aluzji.

Jedyna sprawdzona metoda (w zeszłym roku zastosowalem i dała 100% efekt) to codzienne poranne i wieczorne obchody swojego ogródka z nożyczkami w dłoni😁✂✂✂✂✂✂✂

A gucio prawda te wszystkie pani sposoby są nic nie warte

Ha ha ha ha to ciekawe skąd mam malutkie ślimaki od lutego, widziałem jak się wykluły małe ślimaki z białych jajek.

A dlaczego nie stosować fosforanu żelaza , podobno barrzo skuteczny ?

Człowiek wycina drzewa, więc brakuje ptactwa które je zjada. Sadźmy drzewka, będą ptaki różnorodne i problem sam zniknie. U mnie akurat nie ma problemu.

Ja wylapuje slimaki poznym wieczorem, a najlepiej gdy pada albo jest tuz po deszczu. Wieczorami wychodza na "spacery". Latarka i wiaderko na slimaki i łapiemy 😂 Moze to byc tez frajda dla dzieci, na jednej grupie ogrodniczej na facebooku jedna kobieta pisala, ze daje swoim dziecia jakies tam drobne pieniadze za kazdego zlapanego slimaka 😂

Nie dzisła metoda ktążków tekturowych ani jaj (skorup). Mnie, pomimo szerokich krążków tekturowych, pozjadały pozjadały brokuły i rukolę.

W ubiegłym roku ślimaki ( u mnie grasują chyba wszystkie rodzaje :( 😞) zeżarły mi kupę kapusty, usadawialy się na selerze, porach, rukoli, i pędach fasoli... . Sypałam sól, było piwo itd ,nic nie dawało rady.U mnie mają raj,pełno drzew iglastych, krzaków gdzie jest wilgotno i chłodno.

Odrobina fosforanu żelaza i tyle. Zapory, pułapki, zbieranie co noc itp. itd. nic nie daje - 2 lata się z tym pie*łem. Jednego roku zeżarły mi fasolę 4 razy. Nie wiem skąd przeciętny człowiek miałby wziąć taką ilość skorupek jaj, żeby wystarczyło do zabezpieczenia grządek, a ślimaki są rok w rok. Nawet jakbym zbierał od urodzenia przez trzydzieści kilka lat to byłoby to nic. Krótko mówiąc - do *upy takie propozycje.

A deska z wbitymi gwozdzikami...? Ewentualnie jakas blacha, pleksi...

Domowe ptactwo nie je ślimakow , bynajmniej kury

Kury i kaczki to najlepsze rozwiązanie;-) Niestety trzeba grodzić grządki i robić przejścia dla kur pomiędzy !;-)

Ja ślimaki wyłapywałam po deszczu wczas rano do słoika zakręcałam i tam sobie dochodziły. Zbierałam plastikową szpachelką nie polecam gołymi rękami. Pozdrawiam serdecznie .

Ja po deszczu zbieram winniczki i wypuszczam je w swoim ogrodzie . Miałam plagę pomrowow. Winniczki zjadają ich jaja i znacznie zmniejszyła się ich ilosc

Ze wszystkich metod od wielu lat najlepiej sprawdzilo mi się piwo. Wbrew pozorom jest najtańszą metodą. A przerobiłam już wszystko. Wkopuje na poziomie gruntu plastikowy pojemnik po jogurcie, wlewam trochę piwa , ustawiam je na trawniku i w niewielkiej odległości od grzadek. Najtańsza i najskuteczniejsza netoda oproczn niebieskich kulek.

Najwięcej ślimaków wychodzi po deszczu. Odławiam je do wiadra i zasypuję solą.

Polecam fosforan żelaza ( nieorganiczny związek fosforu) w postaci PEŁZAKOL EXTRA GR. Ślimaki chętnie to zjadają i chowają się w swoich domkach na zawsze !!! A my mamy więcej żelaza w glebie !!! Innych zabaw nie polecam, szkoda czasu !!!

Wszystko mi zjadly

Znoszą tysiace jaj pod kamieniami pniakami drewna. Sam a bylam w szoku rozpuscilam je solą

Dookoła ogródka ogrodzic podwójny płot z wybiegie dla kavzuszek kavzki nie dopuszvza slimaków

Dwa druciki rociągnięte do okoła i bateria 9V. Skuteczne.

Dziękuję bardzo za interesujące rady ❤🤗🌞🌈🌻

Tak jeden ślimak potrafi złożyć 500 jajek.

Zapytam nie temat filmu, mam nadzieję, że również otrzymam odpowiedź😀 Zakładam grządkę permakulturową. Czy zamiast chwastów mogę dać skoszoną trawę?

Najgorsza to sa te duże bez skorupy nie Polskie ślimaki o długości 10cm

Dwa dni temu zbierałam pierwsze okazy ślimaków

Przy pokazie waszej instrukcji zasłania ekran pisno I Nic nie WIDAĆ 😢

- Jeszcze jeden sposób, jak jest słońce - pod niewielkie pryzmy trawy, czy chwastów chowają się ślimaki. Na drugi, czy trzeci dzień przewrócić pryzmę do góry nogami i ślimaki oraz ich jajka wyschną na słońcu. Przekręcam tak i przesuwam też kamienie

Ciekawa jestem czy rozdrobnione liście laurowe odstraszyły by ślimaki. Do tej pory je zbierałam i rozsypywałam piasek, rozdrobnione skorupki jajek i ziemie okrzemkową. Jednak co roku mam ten sam problem ze pomrowikiem.

Witam 6:54 Państwa. Spróbuję tego sposobu, mam atak ślimaków😊

Mój sposób na ślimaki jest taki że można je polubić. Zeżarły wszystko, co rosło "na parterze". Ale nie ruszyły krzewów owocowych ani drzew. Bardzo poprawiły jakość gleby. Teraz warzywa będę uprawiać na grządkach wysokich, nawet bardzo wysokich. Obkleję papierem ściernym. Parter ogrodu pozostawię ślimakom. Tylko ze ścieżki usunę, żeby nie rozdeptać.

Roztwor ze soli Epson I posypywanie slimakow solar kamienna..

Myślę że kurki w ogródku to powinna być podstawą jak w krajach skandynawskich... Ja zastosował jeszcze inna metodę... Obsypywania roślin mąka pszenna... Ślimaki się nią zajadają a roślinę zostawiają... Przynajmniej na razie tak jest... Pozdrawiam

Dziady żrą wszystko nawet juz duże stare irysy postrzępiły

U mnie na podwyższonej grządce zastosowałem siatkę ocynkowaną o oczkach 5x5 mm. Obcinam pasek siatki o szerokości ok. 5-8 cm siatkę obcinam tak aby wystawały ostre druty na zewnątrz. Siatkę wyginam pod kątem i mocuję zszywkami do desek grządki podwyższonej. Ślimak nie przejdzie przez tą zaporę bo ostre wystające druty mu to uniemożliwią. Problem jest z malutkimi ślimakami które mogą przedostać się przez oczka siatki. Wtedy można zastosować siatkę o mniejszych oczkach i naciąć np. przez dwa oczka. Duże ślimaki nie przejdą tej zapory.

Pod krążkiem raj mają turkucie

Slimaki chodza nawet na drzewa bez lisci 😂 na dol wole nie patrzc😊

Poczytajcie sobie o kaczkach bieguskach, charakterystyczne, wyprostowane chodzą, są po prostu kombajnami do zbierania ślimaków i po problemie, wyzbierają u was i sąsiadów, wystarczy mieć 3 sztuki i ślimaki do około nie mają życia, polecam, naturalnie i ekologiczne i jajka gratis 😊

Witam serdecznie, ferramol gr środek ekologiczny, fosforan żelaza jest dobry na ślimaki, no i jak zjedzą ten ferramol gr to idą do kryjówki i tam zdychają. A także jedzenie dla rybek ślimaki je kochają i można je wyłapać.

Dziękuję ja kiedyś kupiłam środek na myszy i w środku było dużo ślimaków i chyba w tym roku też kupię bo mam od 4lat kota i mysz niema przynajmniej nie widzę i nie widzę

U mnie ślimaków jest bardzo dużo nocą, w wilgotnej trawie, pośród drzew owocowych, po drugiej stronie ścieżki dzielącej ich od warzyw. Ale warzyw nie jedzą. A od kiedy przestałem kosić trawę, blisko warzyw, mszyce w warzywach również zniknęły.

Drodzy państwo, dlaczego umieszczacie te napisy. Przeszkadzają to co jest akurat pokazywane......Wielkie utrudnienie

Niestety u mnie karton się nie sprawdził, zrębki też nie. Tylko mata wełniana taka grubsza. Mąka pszenna dobrze działa, jak się obsypie roślinę wkoło.

Najbardziej przekonują mnie te szyny a la kątowniki. Od jutra przekątownikuje cały mój ogród.

Slimaki uwielbiają tez liscie mniszka lekarskiego

Witam, na mojej działce wokół domu od kilkunastu lat walczę ze ślimakami 😞. Są takie lata kiedy codziennie zbierałam po 300 lub 400 ślimaków. Codziennie. Moim sasiadom to nie przeszkadza, ponieważ mają tylko trawniki i tuje wokół posesji. Przyznaję, że usuwanie tych szkodników to Syzyfowa praca. Najlepiej je zbierać wieczorem około godz 21.

Pułapki z piwem.

Jest jeszcze jedna rzecz ktorej nie cierpią ślimaki🤗SÓL🤗 trzeba zrobić taką ala'rynienke wokół grządki i zabezpieczyć od góry żeby deszcz nie wypłukał,rynienka musi być z listewek żeby drewno też tą solą nasiąknęło,działa👍

stosowałem takie krążki nic nie pomogło

Ja tak zwalczam ślimaki ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-u9-vZ7dCFSI.html

Ja niestety dziś zastałam gromada ślimaków podjadających odbijajacy żywokost

A nie lepiej wysypać skorupki z jaj wokół grządki a nie w środku?

Ktoś powiedział że nie lubią cynamonu

Niedlugo mozemy sprzedawac slimaki jako bialko.

ja biore wiadro z wrzatkiem i zbieram do północy

Co to z krzaczek żółty po prawej stronie ekranu?

Dobrze że wszystko widać co Pani pokazuje za napisami na ekranie

a co jakby zrobić pułapkę z której już nie wyjdą. Jakieś wiadro czy beczka umieszczona w dziurze w ziemi. Jakaś przynęta w środku i żeby wpadały do środka.

PAPIER SCIERNY??😮 A jaki proponujecie? To wyprubujęw tym sezonie❤ Bo mam zawsze ze slimakami problem😢 kupilam ostatnio środek, ktorym maluje się podwyzszone grządki. Slimaki powinny sie zeslizgiwać ake jeszcze nie wyprobowalam. Tasme miedziana trez stosowalam ale bie pomogła. Moze serio byla za wąska. Poza tym odklejala sei od drewnianej grządki 🤷🏻‍♀️ musialam przybijsc gwoździami.

Można prosić o kontakt telefoniczny do osoby która sprzedaje słomę

....a to / ekspresówki muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''

Na ślimaki sprawdziły się pułapki z piwem lub starym kompotem. Otóż właściwą pułapką jest 1 litrowa butelka z PETa po mleku z podklejonym kołnierzem na górnej krawędzi wykonanym też z plastiku - wkładanym do wiekszej butelki (odciętej od góry) zakopanej na stałe w ziemi. Butelka = pułapka wisi na kołnierzu w dużej butelce.. Całość musi byś przekryte przed deszczem nieprzezroczystym "daszkiem" od spodu na trzech kamieniach. Na daszek wkładam też kamień dla zachowania stabilności. Trzeba sprawdzać pułapkę co 3 -4 dni. Wyjmuję putelkę z kołnierzem i sprawdzam czy są ślimaki. Jak są to wyjmuję ślimaki i przenoszę do innej butelki z wodą zakręcanej korkiem. Płyny jak piwo itd mogą być wykorzystane wielokrotnie w tej pułapce.