Tyle lat i wciąż to samo. Za komuny sprowadzaliśmy auta z Europy USA teraz sprowadzamy wypierdziane szroty z całego świata..moim zdaniem głównym powodem jest to, że ceny w Polsce należą do jednych z najwyższych na świecie.. dla przykładu ID3 nowy w Chinach 72 tys PLN, w Polsce 200 tys.. taniej jest właściwie wszędzie na świecie na pocieszenie wspomnę o Kubie tam jest dużo drożej..
A jak mają to ładować jak to złom. To się nie nadaje do ponownego użytku tylko do huty albo na części. W Polsce cebula ma się dobrze zaraz będą jak w latach 90 jeździć składaki tylko że nie z rajchu a z USA, jakie będzie zdziwienie jak na przeglądach wprowadzą kontrole norm spalin.W Polsce jak Janusz kupuje gruza za 15k to przeglądany w ASO , cuda na kiju raporty, mierniki a ze stanów to se ze zdjęcia kupi złom i zadowolony hehe co te ludzie mają w głowach.
Jakim trzeba być desperatem żeby coś takiego targać przez pół świata? No może za darmo. Żeby to jeszcze było jakieś naprawdę wyjątkowe auto...Walnięte podłóznice...Masakra
Ludzie , wam już doszczętnie od...ło, takie coś sprowadzać i jeszcze za to płacić. Ja bym tego za darmo nie wziął. Ale ważne aby sąsiad i kuzyn zazdrościli, bo fajny lakier. Znam ludzi co do Polski tylko mercem musieli jechać, bo co powiedzą znajomi. A merc z trzech sklecony i jeżdzi tylko głównie po wszelkich warsztatach. Wizyta w Polsce też tylko po to, by coś w nim poprawić na warsztacie, niby przy okazji. Ludzie, wyrzućcie to buractwo i kupcie w tej samej cenie, ale normalne auto, jak je w ogóle potrzebujesz.
@@aaasdddaaaasfddas5015 Ten połamaniec ma 160 tys kilometrów przebiegu nie 100 tys. Też ściągnołem auto z USA miało dwa lata całą pirotechnike małą szkodę z przodu i 14 tys kilometrów przejechane. Opłacało się wyszło taniej na roczniku między 50 -60 tys złotych na aucie gotowym do jazdy.
@@GREGORGT76 Oczywiście że można sprowadzić z USA auto nawet bez żadnych uszkodzeń i niewielkim przebiegiem, wszystko jest kwestią ceny. Śmieszy mnie krytykowanie stanu auta bez podania za ile zostało kupione.
Palący ? Na zdjęciach ? 😁😂🤣😁😂🤣😁😂🤣 Niech właściciel się modli 🙏 żeby ochrona środowiska mu nie dojebała milionowej kary za ściągnięcie odpadów bez zezwolenia...🫣🤔🥴
No właśnie, ciekawe czemu ochrona środowiska pozwala na import do Polski takiego ŚMIECIA? Jakby był zakaz to byśmy wszyscy za jakiś czas jeździli BEZPIECZNIEJSZYMI autami
Sprowadziłem VW Atlas także też spore auto i ślad po wózku widłowym był tylko na wydechu. Nie miało to znaczenia bo i tak wydech był uszkodzony podczas wypadku. Może taka specyfika Jeepa i Doda że mają te „wanienki” po środku auta i one się łatwo uszkadzają.
Do wszystkich krytykujących auta z USA - podajcie, gdzie można kupić w Europie auto z 2017-2020 z przebiegiem 100-150 tys km za 3000 $ i nie bite??? Czekam, bo jestem zainteresowany zakupem takiej laluni 😄😄
Obudowa skrzyni pewnie pęknięta od uderzenia, silnik wielka niewiadoma, podłóżnice na 90% dostały i będą do naprawy podłoga do wycinania , plus uderzenie. Jak to auto było bardzo tanie w zakupie pół biedy, ale jak dla mnie mina po całości.
Z tym załadunkiem to lipa jakaś kiedyś musieliśmy na placu przestawić auto widlakiem ba nie raz ktoś ściągał bo np nie miało koła i nie było takich cyrków
Maskara ze wogóle ktos to kupil. Za darmo tego bym nie chcial. Wiadomo ze da sie to zrobic ale po co. Jak sto innych rzeczy trzeba będzie naprawic zaraz po wyklepaniu. Jezdzisz tykajacą bąbą w ktorej moze cos jebnac w kazdej chwili. Widac ze to takiego strzała dostało, ze tam nie ma co lepic. Takie auta powinno sie kasowac badz rozsprzedac na czesci i tyle. Pozdrawiam
Proceder sprowadzania takiego złomu powinien być zakazany. Te auta traktowane są jako złom do kasacji a ktoś jeszcze za to płaci. Nie rozumiem czym kieruje się osoba kupująca takiego złomu.
Ja na części typu silnik, skrzynia drzwi elektryka gdzie później reszta na złom to proceder jak najbardziej w porządku , gorzej jak ktoś czymś takim będzie chciał dalej jeździć albo co gorsza sprzedać dalej
Dziwię się że ludzie jeszcze sprowadzają takie złomy przecież to się nie opłaca...Ty za naprawę skasujesz 30.40tys .plus części to ile to będzie kosztować za wszystko to nie lepiej kupić normalne bez wypadkowe auto .?
W stanach auta z przebiegiem 200 tys.kilometrów są szrotami nikt o nie nieba i nie serwisuje.Ciągnąć auto przez ocean z takim przebiegiem dziwny pomysł 160 tys kilometrów dużo mogło się wydarzyć
@@user-ln4se5dc9i Podaj linki do aut z 2017 roku, z przebiegiem do 150 tys km do kupienia w kraju za 12 tys zł, które mają do wymiany zderzak, maskę i chłodnice oraz pirotechnikę ?? Ja nie znam takich ofert, bo gdyby były to ludzie nie ściągali by aut z USA, no ale może ty je znasz, to podaj gdzie one są??
@@aaasdddaaaasfddas5015 ja mam swoje zdanie na ten temat a ty Swoje a mówimy o ucie z filmu i nie opowiadaj ze jest tylko do wymiany maska i zderzak czy chłodnica bo widać na filmie że dużo więcej bo podluznica dostała podłoga pognieciona itp. Gdzie węże elektronika malowanie itp i roboczo godziny.Ja mówię na przykładzie tego auta więc się nie przegaduje więcej.
@@user-ln4se5dc9i Ale ja nie pytałem o twoje zdanie, tylko i podanie przykładu sprzedawanego w Polsce auta z polskiego salonu z 2017 roku podobnie uszkodzonego z podobnym przebiegiem za 12 tys zł. Naprawdę uważasz że te wszystkie firmy sprowadzające auta powypadkowe z USA to kompletni idioci, którzy je sprzedają kolejnym idiotom, którzy zamiast kupić podobne auto w Polsce ciągną je z USA bo mają ubaw lub może takie hobby? Naprawdę tak uważasz ??? 🤦 Nie wiem ludzie co z wami, ale to normalne nie jest, ja bym to leczył. Po co wypisujesz bzdury, a później nie potrafisz podać nawet jednego realnego przykładu ??
Niestety gdyby nas wszystkich bylo stac to bysmy jeździli nowymi autami. Ale takie sa realia w Polsce,kazdy orze ja może , zona tez jezdzi 19 letnim gruzem bo nie stac nas na zmiane a pracujemy w dwojke .
Mam tak samo Jeżdżę starszym Audi ale mega zadbane i też utrzymanie kosztuje. A czy ma 15,19 czy 27 lat to zależy od właściciela i jego podejścia do dbania o auto. Można 3 latka zeszmacić i obrzygac.
O czym mówisz porównujecie Copart i AAi do licytacji pełnowartościowych aut z Japonii dobrze się czujecie.W USA też są licytacje aut w 100 % sprawnych .Jak koś potrafi to z Copartu i AAi zaznaczam 95 % to złom wyłuska z tych pozostałych 5% świetny wóz za małe pieniądze.
Wydaję mi się, że w ich oczach to jest wrak nic nie warty. Pewnie dlatego nie spuszczają się nad tymi samochodami podczas załadunku. To tylko moja teoria, nie mialem do czynnienia nigdy z autami z USA, więc fajnie jakby ktoś z wiedzą wypowiedział się jak to wygląda.
@@ukasz8241 ja też nie. Ale jak bym sprowadzał auto to wolał bym temu co ładuje włożyć 100 dolar w kieszonkę niech się przyłoży i zrobi to jak dla siebie.
Z tym widlakiem podejżewam ,że ładując na statek w USA kiedyś spostrzegli ,że nie ma jak ktoś się do nich przyczepić więc ładują jak im podejdzie i dodatkowe oszkodzenia , da się pewnie zrobić ale nie jest to miłe . Przypominam ,że dla wielu osób Dodge to samochód wart zachodu i oby dla właściciela dobrze wyszło i silnik odpalił
@@SPEEDSERWIS no ogólnie dla kogoś kto się w miarę zna to nie jest jakieś duże uderzenie, ale dla tych którzy się nie znają to stwierdza że to złom. A on aby tylko źle wygląda bo większość plastików się posypała.
Ludzie, piszecie zlom, grat itp. A w takim stanie jest pewnie kilkukrotnie więcej wart niż wasze fury😂 ja już nigdy nie kupię auta w europie, tyko USA.
Panowie mieszkamy w Polsce wièc proszę mieć szacunek do widzów Polakòw i mówić o przebiegu w km a nie w milach.Nie mam zamiaru was oglądać z kalkulatorem w ręku.Pozdrawiam