Szanowny SciFunie, to jest linia o dwóch poziomach napięć. Niżej jest 220kV (dwutorowa), a ta wyżej to linia 400kV - też dwutorowa (Polecam zrobić to samo doświadczenie, przy zwykłej pojedynczej dwutorowej linii 400kV - przewody będą bliżej ziemi i efekt może być lepszy). Po drugie, gdyby się wysypała stacja PLE (Plewiska) w godzinach szczytu, to skończyłoby się to niechybnie blackoutem na obszarze połowy Polski, a nie połowy miasta (do stacji wprowadzanych jest 9 linii 220 i 400kV). A tak do poniższych komentarzy. 1. To są przewody a nie kable. 2. Ulot jest związany z wartością napięcia i to są kluczowe straty (poprzeczne) w liniach przesyłowych. 3. Faktycznie, podnosi się napięcie, aby ograniczyć wartość prądu w przewodzie i zniwelować straty wzdłużne (spowodowane nagrzewaniem torów prądowych) jednocześnie zwiększamy bardzo mocno przepustowość linii. Aby ograniczyć ulot stosuje się przewody wiązkowe (są widoczne w filmiku na wyższej linii 400kV 1:06 - 2x AFL8 525mm^2 najprawdopodobniej - mogą być jeszcze przewody niskozwisowe, ale nie mam informacji na ten temat) 3.Za straty w liniach przesyłowych płacimy wszyscy w postaci stawki sieciowej zmiennej.
Linia została zaprojektowana jako 2x400 kV oraz 2x220 kV, natomiast została wybudowana w gabarytach 2x400 kV, 220 kV i 110 kV i tak jest eksploatowana. Obecnie na liniach 400 kV stosuje się wiązkę potrójną AFL8 3x350mm^2 i tak też jest w tym wypadku. Przewód AFL8 525mm^2 podwieszony jest na torze 220kV. Dodam też, że jest to pierwsza linia wielotorowa (więcej niż dwa tory) w Polsce. Przewody niskozwisowe zwane też wysokotemeraturowymi podwieszone są na linii 2x220 kV Kozienice - Mory.
Wyobrażacie sobie pierdolnięcie na takiej stacji? Błysk i huk byłby chyba widoczny i słyszalny w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Na miejscu zapewne nie byłoby co zbierać, być może nawet z okolicznych wiosek by niewiele zostało. Co do blackoutów to przeżyłem jeden w Krakowie parę lat temu i nie polecam ;P
Otóż to, jest to linia 4-torowa. Zgadzam się, że efekt w przypadku linii jednotorowej powinien być lepszy, ale nie tylko ze względu na potencjalnie mniejszą odległość do przewodów (wydaje mi się, że przewody 400kV i tak muszą być instalowane na określonej wysokości). W liniach wielotorowych stosuje się "mieszane" ułożenie faz (np. pierwszy tor: L2, L1, L3, drugi tor: L3, L2, L1 itp..), co redukuje pole elektromagnetyczne występujące pod taką linią
Ciekawe doświadczenie. A filmik wyszedł Ci bardzo klimatyczny, rewelacyjnie dobrałeś muzykę i wyszedł Ci pokaz "światło i dźwięk". Momentami aż mi ciarki chodziły. Brawo!
Zaraz przyjedzie do ciebie urząd miasta i pobiorą podatek od tego prądu który użyłeś do tych świetlówek, i dostaniesz mandat za to że nie masz licznika.
Dlatego Drogi SciFun'ie uwielbiam twoj kanal! Jest potwornie ciekawy i moim zdanime prze orginalny. Lubimy ze znajomymi ogladac twoj kanal, czy nawet z rodzicami lub jak chodze do babci. Wszyscy sa zachwyceni a w szczegolnosci moja babcia, mysli ze jestes szalonym naukowcem :p Ciesze sie, po "przerwie" znow wrociles do nas ;)
Czy te świetlówki w rzeczywistości też tak pulsowaly czy to tylko interferencje na nagraniu? Chodzi mi o moment 4:35 i później, biała swietlowka nie jest cały czas idealnie biała tylko krążą w niej jakby walce swietlne o różnych kolorach.
Każda świetlówka tak robi nawet ta w domu. :) Jest to spowodowane tym że gaz który jest w środku świeci a przy okazji miga tylko ludzkie oko tego nie wyłapuje. Przynajmniej tak mi tłumaczył mój Fizyk.
SciFun Migotanie świetlówki na filmie spowodowane jest faktem ze w linii płynie prąd zmienny o częstotliwości 50Hz. Świetlówka zasilona takim prądem miga z częstotliwością 100Hz (bo napięcie 2 razy w ciągu okresu przechodzi przez 0 kiedy to świetlówka nie świeci). Ten sam problem jest ze świetlówkami pracującymi w klasycznym układzie z dławikiem i starterem. Oko niema szans tego zobaczyć, no chyba że machamy świetlówką odpowiednio szybko - wtedy gołym okiem będzie widać prążki ;)
Kacperovsky Spamerze: " Wraz z aktywacją serwisu użytkownik otrzymuje dostęp do strefy premium serwisu Skyice. Koszt wysłania sms KODDZAFREE na nr 91400 to 17.22 z VAT za SMS." Regulamin serwisu :D
SciFun kilka pytań :) czy takie korzystanie z pola magnetycznego oznacza, że mikroskopijnie mniej prądu dociera do finalnego odbiorcy? Konkretniej, mniej Voltów, czy Amperów? I czy można stworzyć jakiś talerz ze zwiniętego drutu, ustawić się pod liniami i nie wiem, naładować telefon? Gdzie kończy się lista urządzeń, które mogłyby w ten sposób być zasilane? Czy bliskość od linii wysokiego napięcia ma znaczenie? Gdyby wisiała na przykład 10 metrów nad Tobą centralnie? Dzięki za odpowiedź, takie pytania mi przyszły do głowy :))
Raczej ciężko wykorzystać to w praktyce bo tak naprawdę świetlówka świeci bo zmienne pole elektromagnetyczne powoduje ruch cząsteczek gazu w tej właśnie żarówce, teoretycznie gdybyś ustawił bardzo blisko tych przewodów swój "drut" na pewno wyindukowało by się jakieś napięcie aczkolwiek nie byłoby ono "dobre" do wykorzystania.
Owszem można by było ustawić pod siecią cewkę o niskiej liczbie zwojów aby zbić napięcie i zyskać natężenie, po prostu byś transformator zrobił, jeszcze tylko jakiś obwód z opornikami żeby Ci nie wypaliło telefonu i jedziesz
Mam pytanie: Czy pokonując prędkość światła, albo podczas gdy ją osiągniemy, czy czas na tyle zwolni, że się zatrzyma? Czy ma to coś wspólnego z dylatacją czasu?
Zbliżając się znacznie do prędkości światła (osiągnąć się jej raczej nie uda) czas dla ciebie zaczyna zwalniać im bliżej prędkości światła tym bardziej ;)
Gdy poruszasz się prędkością światła czas dla Ciebie zatrzymuje się ale tylko cząstki nie posiadające masy jak np. foton mogą poruszać się prędkością światła. Czas zwalnia także pod wpływem grawitacji.
W sumie istnieją ładowarki bezprzewodowe do telefonów, które bazują na cewkach i na polu elektromagnetycznym. Nie mam pojęcia jak to mogłoby wyglądać pod liniami wysokiego napięcia, ale można spróbować podstawić w takim miejscu telefon, który jest do tego przystosowany.
wskarz (wiem, że stary komentarz) bo w miejscu gdzie trzymasz jest droga do twoich nóg i uziemienia, prąd nie ma po co płynąć dalej i zawracać, wybiera najkrótsza drogę do uziemienia, nie wiem czy napisałem zrozumiałe ale mam nadzieję że tak :)
Ja bym to nazwał konkretniej polem elektrostatycznym, a nie elektrycznym :) Próbowałeś wbijać w ziemie te świetlówki? Podobno również powinny świecić, centralnie po słupami, albo w ich rejonie. Nikola Tesla dosyć dobrze ogarnął temat budowy przestrzeni nas otaczającej, praw jakimi się rządzi, tzw. eteru. Obecna nauka część jego eksperymentów, prac naukowych uważa za szarlatanerie... Cóż tak to już jest... Sam dopiero zaczynam wchodzić w to co odkrył Nikola Tesla oraz niektórzy fizycy go poprzedzający :) Pozdrawiam :)
Tak tylko, że wokół tych kabli pojawiają się ładunki elektrostatyczne, które tak naprawdę powodują, że świetlówka zaczyna świecić :) Istnienie pola elektromagnetycznego nie warunkuje tego, że ta świetlówka by się zaświeciła, a bynajmniej wedle wiedzy którą narazie zdobyłem. Wystarczy wykonać prosty eksperyment. Kup lampe plazmową i przyłóż do niej świetlówkę, mało tego przyłóż do kuli wodę w szklanym cylindrze, a następnie do tego cylindra przyłóż świetlówkę, zaświeci się. Wywnioskować można, że rozchodzi się tutaj o propagacje ładunków elektrostatycznych, a nie o pole elektromagnetyczne, które jest niekorzystnym efektem, źle zaprojektowanego urządzenia.
PolskiRoland Transformator też emituje pole elektromagnetyczne, a nie jest źle zaprojektowany. Poza tym za bardzo kombinujesz, tutaj mamy prąd zmienny a w elektrostatyce wykorzystuje się prąd stały
lukassi288 Tak masz racje, tylko ja tu próbuje to jakoś określić. Samo określenie pole elektromagnetyczne jak dla mnie nie jest odpowiedzą :) To jest tylko przyjęty model teoretyczny :) Trzeba kombinować:)
Na liniach przesyłowych tracimy średnio 12% energii (nawet do 19%), więc walki świetlnymi mieczami to ciekawy sposób na zrekompensowanie sobie tych strat, za które i tak otrzymujemy rachunek. :)
Mam sprawę. Ostatnio zastanawiałem się ze znajomym czy a jeśli nie to czemu nie da się osiągnąć idealnej próżni. Nawet jakby to było paręnaście parseków (przesada ale nie o to chodzi) od najbliższego ciała to ta próżnia idealna nie jest możliwa?
Johny Blaszka jest lepsze rozwiazanie jakas cewka o sporej ilosci zwojów radiowa do tego rownolegle neonowka i masz prefekt punktowa tester promieniowania starych telewizorow kineskopow stroojenie anteny CB RADIO
SciFun to najbardziej spoko youtuber z grona tych najbardziej znanych. Bez sodówki, bez nachalnych reklam, do tego filmy caly czas na bardzo wysokim poziomie. Takie moje zdanie :) Pozdrawiam.
Hej SciFun. Pytanie troszkę nie do tego filmu, ale do Ciebie, więc pytam tutaj. Gdy kilka osób złapie się za ręce i dotknie np. pastucha elektrycznego, dostają prądem wszyscy. Więc, kiedy AdBuster trzymał się Ciebie, a Ty dźgałeś go paralizatorem, nie raziło Cie prądem? Pozdrawiam. Lajkujcie żeby widział :P
Błąd myśleniowy. Kiedy kilka osób trzyma się razem to porażony zostaje tylko ostatni który robi w tym momencie za odbiornik. Reszta ekipy spełnia zadanie przewodnika. Paralizator wytwarza ogromne napięcie, nie prąd który jest zabójczy. Do tego działa miejscowo powodując paraliż określonego obszaru. Przez niskie natężenie nie jest w stanie przebrnąć przez ciało którego każdy centymetr działa jako opornik zmniejszając jego skuteczność aż do wyzerowania jego wartości.
Andrzej K Paralizator ma dwie elektrody. Wysokie napięcie jest między nimi. W dużym stopniu redukuje to wpływ na ewentualne osoby w pobliżu, nawet mające kontakt z ciałem rażonego. Jeżeli między elektrody wepniemy łańcuch ludzi trzymających się za ręce, zadziała na wszystkich.
Darek Penkowski Zabija TYLKO natężenie prądu. W paralizatorach masz napięcia rzędu kilkudziesięciu tysięcy Volt i jakoś nie są one zabójcze. Pomyśl dlaczego....
Kilkanaście lat temu w podstawówce na wyłączonych świetlówkach był podobny efekt jak tutaj(świetlówki skierowane poziomo - czyli klasyczne podwieszane na suficie) z tym, że wtedy była godzina około 6.40 czyli wschód słońca. Podejrzewam, że wtedy była zwiększona aktywność słoneczna i tzw "wiatr słoneczny", który najprawdopodobniej wytworzył energię która spowodowała samoistne świecenie tych świetlówek. Wiadomo, że wiatr słoneczny może spowodować awarię sieci elektrycznej oraz awarie układów elektronicznych - zapewne na skutek przepięcia.
Czy bawiąc się ta świetlowka zabierasz część energii elektrycznej z linii, czy ta energia i tak sie rozprasza a ty używasz tylko i tak juz straconą energie?
Przemekk090 nie wiem jak magnetyzm miałby cie gotować, raczej fale elektromagnetyczne o wysokich częstotliwościach by cię ugotowaly. No ale siedzenie w zmiennym polu magnetycznym nie jest zdrowe, zakłóca urządzenia elektryczne, kompa by ci formatowalo bez przerwy no i nigdzie byś nie zadzwonił.
Widziałem te świetlówki i zastanawiałem się co to było Jeśli kogoś to interesuje to mieszkam przy elektrowni w plewiskach... sprawdzcie na mapach google na lewo od elektrowni, na środku pola jest mój dom :)
Jak byś mieszkał baranie w Plewiskach to byś wiedział, że to jest stacja transformatorowa a nie elektrownia. Niestety takich rzeczy w gimbazie nie uczą...
Zajebiście mocno wyczerpałeś temat zjawiska scifunie. Zamiast 4 minutowego bawienia się z bratem w gwiezdne wojny spodziewałem się po takiej przerwie czegoś więcej. Odcinek wygląda na przygotowywany krócej niż nagrywany, bez większego zagłębiania, bez żadnych merytorycznych informacji , które powinny być chyba punktem przewodnim kanału. "..ma związek z polem elektrycznym występującym pod liniami.."- zdanie podsumowujące całą wiedzę jaką przekazałeś publice na temat swojego doświadczenia. Zwróciłem uwagę.. wyjaśnień się nie doczekałem. Materiał mocno odstaje jakością od poprzednich. Gdzie się podziało to sci które było ich domeną. Naprawdę potrzebowałeś nowego studia do nakręcenia tego eksperymentu?
Nie, nie ma, i wcale takowoż nie twierdzę. Wyraziłem tylko swoją opinie, która nie jest świętą racją i wcale się z nią zgadzać nie musi. Anusa to już ty tak nie spinaj.
@Scifun, brakuje wyjaśnienia fizycznego zjawiska, a to podstawa. Poza tym warto dodać dlaczego świetlówki świecą od miejsca zetknięcia z dłonią i dlaczego migają.
W Kazachstanie znajduje się linia o napięciu przesyłowym 1150 kV (najwyższym na świecie). Jest to linia energetyczna Jekybastuz-Kokczetaw o numerze 1101 wg. kazachskiej ewidencji, mająca słupy o wysokości 60 m. Pojedźcie tam powtórzyc ten sam eksperyment - byłoby to bardzo ciekawe przedsięwzięcie. Pozdrawiam serdecznie i wielkie dzięki za ten filmik!
Mam pytanie. Skoro światło nie może poruszać się wolniej niż prędkość światła (masa spoczynkowa fotonu m0=0 a wraz z prędkością masa rośnie) to w jaki sposób światło w wodzie zwalnia? Ma to może wpływ z wybijaniem elektronów na następne orbity i emitowanie ich własnych kwantów światła?
SciFun Powiedz czy latanie dronem w okolicach tego typu linii może mieć wpływ na działanie modelu? Czy pole elektryczne może skutecznie zakłócić działanie silników, GPS'a albo kompasu?