Szanuję Świetliki za to, że przez tyle lat nie zmienili brzmienia. Nie znudzili się. To jest ten sam styl, ta sama estetyka, ale kompletnie odmienny klimat. Można mieć swój styl i tworzyć nową muzykę. "Morzna? Morzna!" Ech, ile dobrych kapel z tamtych lat było. Zachodnich, rzecz jasna. Się słuchało. Szczególnie metal. Niektórzy z nich jeszcze grają, ale słuchać ich nie mogę. Do Świetlików wracać po latach się po prostu bałem. Co stało się z legendarnym kultem mojej młodości? Ano zostali, starzy piękni i bogaci ;) Niech grają tak długo jak żyję, i jeden dzień dłużej. No dobra, z oszczędności ten dzień po tym jak gibnę mogą sobie już darować ;)
jak zwykle. mistrzostwo. z kazda kolejna plyta boje sie ze bedzie gorzej, bo swiat i ludzie. a tu po raz kolejny sukces. idelanie wpasuje sie w to co chce sluchac
Ja myślę że Pan Daniel Olbrychski wypomina sobie dlaczego nie przyszedł na pogrzeb Wilczka w którego stadninie trzymał i jeździł na koniach w latach 70. Poza tym Pięknie zagrany kawałek!!!
"Zawsze zastanawiało mnie, jak ci wszyscy "meni" na filmach ścierają sobie pianę ręcznikiem i potem chodzą z tym cały dzień na ryju. Ja bym tak nie mógł..."
@@Senator_Polaksiarczyscie odpluwaja a resztę jeziorkiem w ząbki ich niech chłoną. Warto tak czasem na noc sobie zrobić (lata pracy w branży) ale wartościową pastą rzecz jasna 😊
Czyżby motyw na ścianie, widoczny pod koniec w tle, świadczy o tym, że pan Bogusław L. popełnił publiczne mentalne zastanowienie w temacie tak wielbionych przez niego polowań? Ależby byłoby to plusem dodatnim przy okazji wydania nowej, jak zwykle godnej, płyty Świetlików :)
jak zwykle "przysiadalny" utwór, ale co dla niektórych z pseudo polskiego showbizu może być nieprzyswajalnym, wiadome bowiem, że użycie w tym przypadku wyrazu "nieprzysiadalnym" byłoby profanacją sacrum::)