@@nie_zapomnisz608 nie ma takiego stanu z którego nie warto by było remontować, to że te żuki od zawsze to było gówno jak cała polska motoryzacja to już inna kwestia.
Niechaj Bóg Was Błogosławi Bracia za pokój i dobro jakim obdarzyliście rozkładającego się żuczka który nawet w agoni odstąpił organa . To napisałem ja Janusz dostąpiwszy nie raz nie dwa zaszczytu pracy w nie jednym żuku ..
Trzymam kciuki za tego Żuczka. Oby wrócił na drogi ! Wielki szacunek dla "młodego" za wiedzę! Robicie kawał dobrej roboty! Ja również ratuje graty ale mniejszego kalibru głównie Unitra oraz Predom. Nie są to takie projekty jak samochody ale również wymagają czasu oraz poświęcenia:)
Jesteście super. Potraficie zarazic miloscia do gratów najwiekszego gadżeciarza i milosnika nowoczesnosci. Macie zapal, jestescie w rym naturalni i pozytywnie kopnieci. Po oglodaniu was wchodze na serwisy z samochodoami na sprzedaż i szukam gratów przynamniej mojego rocznika...84...pozdrawiam.
Myślę, że fajnie byłoby zobaczyć Antka jako głównego frontmana przy odbudowie Żuka, to też niemały wyczyn urodzić się w czasie, gdy Żuk powoli znikał z dróg, a wiedzieć tak dużo o tym aucie :) szacun!
Jasny Gwint! Coś w stylu aut porzuconych w lasach- wiele jest takich miejsc gdzie takie auta można zobaczyć. Tak..też lubię takie graty ale szczere...Kibicuję w odbudowie bo nie będzie łatwo a mało kto podejmuje się pracy z takim "Gratem" Graty Dają Radę
Kocham was za to co robicie i sczegolnie, Robert jest motor wariat, nie masz tylko benzyny w krwi, tylkp ja rano pijez na sniadanie zamiast smoothie albo ja palisz😅 bardzo wiele lat nie bylem w polsce,mimo to moje pierwsze kroki zaprowadza mnie do muzeum
Kurczę ale super ogląda się wasze materiały. Są prawdziwe i autentyczne. Ja żałuję że już w zasadzie nie można odnaleźć takich motocykli. Jako wielki fan starej jednosladowej motoryzacji zazdroszczę wszystkim ,, samochodziarzom '' takich trafień (-: Powodzenia przy odbudowie i wielu trafień życzę (-:
Ten żuczek jest pi3kny z przodu. Taką koszulkę to bym kupił. Z tą pogieta ramką atrapy, stłuczoną lampą. Coś pieknego. Rozsadne pieniadze za Żuczka? Ja uwazam ze ten kawał historii jest wart kilka razy tyle Życzę Wam Panowie wytrwałości.
Nie jestem żadnym maniakiem historii polskiej motoryzacji, chociaż miałem i kochałem Polonezy, natomiast może to i lepiej, bo mam bardziej obiektywne zdanie - jak dla mnie ten pojazd w aktualnym stanie, jest dziełem sztuki czasu i historii i jego ekspozycja w muzeum w takiej formie byłaby chyba najlepsza. A jeśli się nie zgodzicie (a pewnie tak będzie) to proponuje przy gotowym odrestaurowanym egzemplarzu załączyć wyczerpującą do przesady historię i fotogalerię w stanie takim w jakim go znaleźliście. Dziękuje, pozdrawiam :)
Kolejny świetny film, kolejny klasyk uratowany. Tak trzymać Panowie, kawał dobrej roboty! Nie ma co załamywać rąk... trzeba włożyć szybko silnik, skrzynie biegów, wał itp. Do tego nowe hamulce, układ kierowniczy i... w drogę. Narazie bez większego remontu - tak żeby wstał z martwych.
Otucha, otucha otucha... nie wiem, czy o to chodziło z dodawaniem otucha, ale to jest moja interpretacja :) Powodzenia w remoncie i wielki szacunek dla młodego specjalisty od Żuków, Antoniego.
Naprawdę ciekawy okaz. Jak najbardziej jest warty renowacji. Choć z częściami może być problem to dziś dzięki drukarkom 3D można odtworzyć wszystko. I wcale nie jest to złom. Widziałem już volkswageny T1 ratowane w znacznie znacznie gorszym stanie. W prawdzie są one z pewnością więcej warte jednak i taki żuk zasługuje na nowe życie zwłaszcza że ten jest wyjątkowy. Powodzenia wam życzę.
Robert, Antek jesteście niesamowici!!! Miłość jest ślepa! Czy mężczyzna potrzebuje firanek, kwiatków, świeczek, bibelotów? Nie. Ale całe życie na nie pracuje dla kobiety. A wy dla tych pięknych aut. Nie ma w tym nic - absolutnie - nic głupiego. To jest wasza miłość. Uwielbiam was. Bardzo, bardzo dziękuję wam za ten odcinek. Nie przestawajcie. Ta ciężka praca zaowocowała cudownym muzeum. To jest ewenement na skalę światową!!!
Co za wspaniały film !!! Ta wersja żuka jest najpiekniesza, pick up, smutek,kurołap ,coś pięknego. Byłem podekscytowany jak podchodziliście do niego i byłem ciekawy co jest w środku. Świetnie, że ma jeszcze białą kierownicę i elementy z Warszawy. Mam prośbę żeby najpierw go obfotografować w studiu z każdej możliwej strony i w każdym detalu zanim coś z nim zrobicie. Podobnie jak fiata karetkę. Ten żuk wygląda pięknie w takim stanie, to taki klasyczny widok. Myślę, że ten kolor taki niebieski jest najlepszym kolorem dla tego rocznika i tej wersji. Dziękuję Wam bardzo za to co robicie! Trzeba ratować takie graty.
Hahaha to teraz faktycznie spory stan agonii wykazuje ten smutek. Do pracy muzealnicy, czekam z wielkim zaciekawieniem na relację z obdukcji oraz wskrzeszenia do życia na drodze. Pozdrawiam.
Najbardziej interesował mnie sam moment wyciągania i załadunku. Coś około 2005 roku mój koleg apojechał gdzies w PL po Kadetta C. Też tak stał. JAk zaczeli go wyciągać za belkę to wyjechało całe zawieszenie, a Kaddi został.
Koszulka GRAT naprawdę fajnie wygląda!! Dobra jakość bawełny. Extra , że wycięta metka na karku co zwykle wkurza bo gryzie. Dla nie - wtajemniczonych w graciarskie hobby- też fajna. Podoba sie design i to , że nie wiedzą o co chodzi;) 🙃👍