Тёмный

Чому ми вирішили переїхати до Польщі? 

Liliia Kyrylenko
Подписаться 33 тыс.
Просмотров 7 тыс.
50% 1

Залишайте в коментарях питання для наступних теревеньок! А в цьому відео я відповім чому саме ми вирішили переїхати до Польщі.
INSTAGRAM - goo.gl/yRUdcR
ВК - goo.gl/ritvUp
FB - goo.gl/ZbryjQ
goo.gl/4u34za - 25$ скидки на перове бронирование жилья в системе AirBnB

Опубликовано:

 

5 июн 2019

Поделиться:

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист
Посмотреть позже
Комментарии : 42   
@rufsven8312
@rufsven8312 4 года назад
Życie na emigracji jest niełatwe szczególnie na początku. Ja również tego doświadczyłem pracując w Londynie w latach 2001-04. Postanowiłem zrobić ten opis dla osób pracujących za granicą dla pewnej pociechy, ale także dla wiedzy i przestrogi. Piszę o tym jak wyglądała praca Anglii. Polacy i Ukraińcy mają to wspólne, że wyjeżdżamy za chlebem za granicę . Wy wyjeżdżacie do Polski, Polacy dalej na zachód. Robiłem już ten opis na YT, więc go powtórzę. Łatwo każdy przetłumaczy on-line. Już na samym początku mówię wszystkim, aby NIE CZULI SIĘ ZAWIEDZENI i URAŻENI, GDY BEZ DOBREJ ZNAJOMOŚCI JĘZYKA CIĘŻKO PRACUJĄ w Polsce lub gdziekolwiek indziej za niewielkie pieniądze. Chcę trochę pocieszyć, aby nie być rozczarowanym, gdy musimy wykonywać prace często poniżające, chociaż mamy dobre wykształcenie lub dobry zawód. Jeżeli chce się zamieszkać w obcym kraju NIESTETY na dość długo skazani jesteśmy na takie prace. Chyba, że zdarzy się szczęśliwy traf albo pomogą znajomi. DOBRA ZNAJOMOŚĆ JĘZYKA JEST NAJWAŻNIEJSZA i im jest lepsza tym jest łatwiej. Powtórzę, jest tak prawdopodobnie zawsze, gdy jesteśmy emigrantami i NIE ZNAMY BARDZO DOBRZE JĘZYKA. Łatwo się zniechęcić. Znacznie częściej wspomina się o rzeczach złych niż dobrych. Ale trzeba wspominać tych którzy nam pomogli. Ja poza jedną osobą z Azji nie spotkałem u Anglików jednoznacznych objawów niechęci. Ciągle jednak miałem poczucie, że jestem gorszy. Z tego powodu PODEJRZEWAŁEM I MOGŁEM OCENIAĆ, że niektórzy próbują źle mnie traktować. Sadzę, że niekoniecznie trzeba mieć pretensje o to do kraju, do którego się przyjechało, ale tylko do złych ludzi, którzy są wszędzie. Posiadając wyższe wykształcenie elektryczne pracowałem w Londynie na początku zmywając naczynia, sprzątając mieszkania, toalety, bo znajomość języka była kiepska. Po prawie 3 latach dorobiłem się wreszcie "najlepszej" posady. Była to posada samodzielnego sprzedawcy hot-dogów, ciastek, lodów, napojów w budkach-sklepikach w parku Ritchmond Park w centrum Londynu. W tym parku i w tej samej firmie pracowałem (zależnie od potrzeb) w wypożyczalni rowerów, w restauracji w tym parku jako kelner, a czasami w sklepikach obok Pałacu Buckingham - co za sukces! Dobrą stronę tej pracy było to, że była samodzielna , lekka, jedzenie bezpłatne i częstow zimie miałem tylko 2 klientów dziennie (ale znowu pracowałem wtedy 4 godziny na dzień). Dobre było też to, że praca znajdowała się w ładnym miejscu jakim jest Ritchmond Park. Jest to prawdopodobnie największy ogrodzony park w mieście w Europie. Ma ok 15 km obwodu, 1000 hektarów powierzchni i żyją tam dosłownie całe stada jeleni i danieli - w centrum miasta! Polecam! Zaczęło się od tego, ze w Polsce skontaktowałem się z polską firmą w Londynie, która załatwiła mi roczną naukę w szkole języka angielskiego (zwykle za ok 600-1000 funtów na rok) i mieszkanie w Londynie (najtaniej było to ok 60-70 funtów na tydzień w pokoju dwuosobowym). Ale oni nie zapewniali mi żadnej pracy! To było wyłącznie moją sprawą czy znajdę sobie pracę. Szkoła była tylko pretekstem, aby wyjechać do UK. Tylko tak można było dostać wizę. Było to przed rokiem 2004 przed wejściem Polski do EU. Sądzę, że wtedy nie było aż tak wielu Polaków w Anglii i mogło być raczej ŁATWIEJ O PRACĘ. Najazd Polaków na Anglię zaczął się po roku 2004. Po przyjeździe niemal jak szalony szukałem jakiejkolwiek pracy, bo pieniądze się kończyły. Szukałem pracy, która trwałaby nawet 2 godziny dziennie(!) przy sprzątaniu albo na zmywaniu w kuchni (kitchen porter). I dotyczyło to nas wszystkich Polaków! Tam nikt nie miał zagwarantowanej pracy po przyjeździe - raczej wszyscy wtedy byli studentami! Po pewnym czasie dostawałem np. 6 godzin sprzątania albo zmywania w kuchni od agencji pośrednictwa pracy i było prawie wspaniale. Jednak przy sprzątaniu w jednym miejscu praca trwała około 1-2 godz i jechałem autobusem na następne miejsce. W sumie to zajmowało mi dodatkowo kilka godzin na dojazd do miejsca pracy (korki uliczne). Było to bardzo meczące i wykańczające. Cały dzień byłem poza domem, a przepracowałem 6 godzin! Pracowałem też w sortowni paczek pocztowych, którą dostałem w innej agencji pracy. Praca była bardzo ciężka , po 8 godzin dziennie i była to trzecia zmiana od 22.00 do 6.00 rano. Pod ciężarówki podstawiane były taśmociągi, po których przesuwała się paczka pocztowa za paczką. Musiałeś zdążyć je zbierać , zanosić na ciężarówkę i układać. I jak się źle trafiło to dosłownie bez ŻADNEJ PRZERWY przez 8 godzin przenosiło sie paczki. W ciężarowce układało się paczki do wysokości nawet 2,5 metrów w zależności od wielkości samochodu. Paczki ważyły nieraz po 10 kg i więcej, ale te układało się na podłodze. Nad ranem często spało się na stojąco z wyczerpania, bo w ciągu dnia także miało się kilka godzin do przepracowania. Zapłata była 4 funty/godz. Najgorsze było w tej nocnej pracy to, że nie codziennie można było do niej pójść. Była ona raczej dla desperatów, którzy naprawdę nie mogli znaleźć pracy albo chcieli zdobyć za wszelką cenę jakieś lepsze pieniądze jak ja. Ja przecież nie przyjechałem do Londynu uczyć się angielskiego tylko pracować! Zwykle przychodzili do tej pracy tylko Afrykańczycy. Wówczas co najmniej od 19-20.00 musiałeś być w agencji, czekać potulnie w kolejce czy cię zatrudnią. Takich osób przychodziło dużo i zwykle tylko połowa była wybierana do pracy. Zwykle brano takich, którzy byli solidni i regularnie przychodzili do agencji. Pozostali wracali do domu o niczym. Mogło być tak, że nawet przez kilka dni z rzędu i nie dostało się pracy. Więc jak miałeś szczęście, to cie wybrano do pracy i pakowano do małych autobusów. Około 30-45 minut jechałeś poza Londyn na tą sortownię paczek pocztowych. Pracowałem także jako kelner, ogrodnik, przy remontach domów, przy sprzątaniu. Przez cały pobyt w Londynie zarabiałem wszędzie około 4 funty na godzinę. Było tak niezależnie jakie dostawałem prace i zupełnie nieważne czy praca była weekend czy w zwykły dzień czy w nocy. W weekend pracowało się najwięcej, najciężej i najdłużej, bo wtedy był największy ruch w tym turystycznym biznesie . Jak mówiłem zawsze otrzymywało się minimalną zapłatę, a szczęściem było tylko to, że ktoś dostał lżejsza pracę. Prawie zawsze były to prace okresowe, w których nie ma stałych godzin , np. 8 godz/dzień. Takie prace były najpopularniejsze w czasie mojego pobytu. Naprawdę nie dało się znaleźć pracy, np. zawsze po 8 godzin dziennie w jakiejś fabryce w Londynie. Chyba po prostu dlatego, że Londyn jest centrum finansowo-turystycznym - tam nie ma fabryk. Jeszcze raz przestrzegam wszystkich, żeby raczej nie liczyć na dobre zarobki bez dobrej znajomości języka. W Polsce uczyłem się języka angielskiego w szkole średniej przez 3 lata, ale wtedy nie przykładałem się do nauki. Jednak przed wyjazdem poduczyłem się angielskiego i mogłem dość swobodnie czytać prostsze teksty. Ale wielki problem pojawił się w zrozumieniu języka mówionego! Anglicy mają specyficzny akcent w Londynie i nie jest to "BBC English"! Dodatkowo strasznie kaleczą angielski Hindusi i Afrykańczycy, których jest pełno w Londynie. Jeszcze inny akcent miał kucharz Australijczyk, z którym pracowałem i miałem wrażenie ze on "połykał" po połowie wyrazów! Wiec teraz można sobie uświadomić jakie wyzwania językowe mogą nas czekać w obcym kraju. Od początku do końca pobytu poświeciłem naprawdę bardzo wiele czasu(!) na szukanie jak najlepszej pracy. I nawet pod koniec mojego pobytu w Londynie nic dobrego nie znalazłem , chociaż znałem angielski dość dobrze, posiadałem wyższe wykształcenie elektryczne i miałem dość dobre doświadczenie zawodowe! Nie obce mi były prace budowlane jak układanie płytek, malowanie, remonty. Nie obce były mi prace ślusarskie, jak spawanie elektryczne. Było bardzo ważne posiadanie dokumentu potwierdzającego doświadczenie zawodowe albo wiarygodne referencje. Byłem prawie w szoku, że tak wyszło. Lepsze prace były zarezerwowane dla Anglików. Na koniec dodam jedną rzecz dla pewnej pociechy, że pracownicy z Ukrainy mają nieco lepszą możliwość. Najczęściej słyszę, że pracę i pobyt w Polsce załatwiają pośrednicy pracy, choć mogą czasem oszukać. Oni oferują zazwyczaj jakieś zamieszkanie na początek i jakąś pracę na początek choć czasem nie tak jak się umawialiście. Więc to nie jest tak całkiem źle. Można wtedy w razie problemów dalej samemu ulepszać swój pobyt, np. szukać samemu dodatkowej pracy, choć jest to zdecydowanie trudne bez znajomości języka. Ale w takich sytuacjach jest szansa, że jak się nie powiedzie to niewiele się straci, bo można wyjść na zero. Ja i moi znajomi odnośnie pracy, tego nie mieliśmy. Ja mocno ryzykowałem utratę opłaty za szkołę oraz pieniądze na start. Sądzę, że łatwiej jest znaleźć jakieś mieszkanie niż pracę. Na koniec powiem , że jeżeli możecie zarobić za granicą lepsze pieniądze nie wstydźcie się, że jest to kiepska praca i że Was poniża. Jest to tylko kwestia czasu. Poza tym żadna praca nie hańbi. Niech się wstydzą ci co was zatrudniają, ale źle traktują i oszukują. Czasem trzeba to znieść jakiś czas. Pozdrawiam wszystkich emigrantów oraz życzę powodzenia, dobrych ludzi na swojej drodze i optymizmu nawet, gdy dzieje się nie tak jakbyśmy sobie tego życzyli.
@katarzynawar8448
@katarzynawar8448 4 года назад
Fajna z ciebie dziewczyna. Bądź sobą i nie zmieniaj sie!!!
@RovanRS
@RovanRS 4 года назад
Ukraiński jest jednak bardzo podobny do polskiego - nigdy się go nie uczyłem, a rozumiem 3/4 tego co mówisz:) Możliwe, że pomaga mi również nieco znajomość rosyjskiego - niektóre słowa są podobne.
@yarima7736
@yarima7736 3 года назад
Дуже дяку, дуже приємно отримати на обєктивній мові трлмачення) ЛАЙК!)
@vorontsovforever
@vorontsovforever 5 лет назад
Не смотрел видео, но ответ могу дать и сам))) Тому що задовбала нестабільна ситуація в країні. Тарифи, бідність, наркомани, злі люди, немає доріг, хабарі, у владі покидьки.... Та ще багато причин. Молодці що звалили з цього жаху!
@nikkovtun7692
@nikkovtun7692 4 года назад
Час від часу їздимо до Польщі в різні міста, придивляємося собі місця, поки як туристи.
@SkyDan
@SkyDan 5 лет назад
Яке місто на твою думку краще : Краків або Варшава? Ти сама з якого українського міста?
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 5 лет назад
Я не була у Варшаві тому тяжко сказати. Але з того що я чула, то Варшава програє Кракові архітектурою. Краків - туристичне місто з відносно спокійним життям, Варшава - бізнес центр , більш метушливе місто. Я люблю Краків. Родом я з невеличкого містечка в Житомирській області, також 4 роки жила в Києві.
@Julia-vm3do
@Julia-vm3do 3 года назад
@@LiliiaKyrylenko , як з Вами можна зв'язатися? Я теж з Житомирської області родом ) Теж думаю про переїзд.. Хотіла б більше з вами поспілкуватися..
@virtualdelta
@virtualdelta 4 года назад
Привіт, Лілія😃 Чи порадиш Ти їхати вчитися до Польщі у ВУЗ випускнику школи ? Найбільше хвилює ставлення поляків до українців ( зверхнє і зневажливе ? Чи то не правда)
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 4 года назад
Коли я вчилася у польському візі, жодного разу не відчувала дискримінації до себе ні зі сторони одногрупників , ні зі сторони вчителів. Звичайно спочатку між нами була якась прірва, але вона не несла негативного окрасу, коли вже ближче познайомилась з одногрупниками все стало на свої місця. Закінчила університет рік тому і надалі продовжую спілкування з ними, часто зустрічаємось, їздимо разом на відпочинок. Як ти до людей, так і вони до тебе. Думаю, що на рахунок цього не варто перейматися
@virtualdelta
@virtualdelta 4 года назад
@@LiliiaKyrylenko дякую, Лілічка, за детальну відповідь💋
@wieslawakostur1446
@wieslawakostur1446 4 года назад
@@LiliiaKyrylenko Dokładnie tak ❗
@mikolaychmil5667
@mikolaychmil5667 2 года назад
Ми в Україні, живемо в Рівному
@VA-xv2sw
@VA-xv2sw 5 лет назад
як знайти зараз роботу без посередників? думаю про пеніціальну школу, і паралельно шуктаи роботу. мову знаю мінімально. дякую за відповідь!
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 5 лет назад
Ми шукали на сайтах оголошень польських. Мову знали погано, тому допомвгав гугл транслейт
@VA-xv2sw
@VA-xv2sw 5 лет назад
@@LiliiaKyrylenko підкажіть, які саме сайти. І як працевлаштуватися поки по біометриці. Дуже вам дякую! Крутий блог!
@olgakudritska2316
@olgakudritska2316 4 года назад
Я так розумію, ви живете в Кракові? Може якось би зустрілися? Я з дітьми періхала лише з 1 серпня, а чоловік тут уже 2 роки. Хотілось би мати більше друзів.
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 4 года назад
Ви є в Інстаграмі може? Чи у фейсбуці?
@olgakudritska2316
@olgakudritska2316 4 года назад
Так, я є у фейсбуці. Ольга Кудріцька. Або спробую вас знайти.
@user-nd3sh4jk3d
@user-nd3sh4jk3d 3 года назад
Доброго дня,ми з чоловіком теж розглядаємо питання переїзду до Польщі з дітьми.Особисто я на роздоріжжі -багато* може*,*якщо*,що чекає нас з чотирьма дітками.Чи є у вас знайомі сім'ї,які наперекір усім сумнівам зробили перший крок та мігрували до Польщі.Чи задоволені вони?
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 3 года назад
Є знайомі з 2 дітьми. Вони задоволені
@mikolaychmil5667
@mikolaychmil5667 2 года назад
Можна їхати, в нас теж 2 синів і 2 доньки
@ravlyk1
@ravlyk1 5 лет назад
Скільки часу знадобилось на вивчення польської мови?
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 5 лет назад
Приблизно рік. Це так щоб почати розуміти що тобі кажуть і могти нормально дати відповідь
@ravlyk1
@ravlyk1 5 лет назад
@@LiliiaKyrylenko Дякую.
@user-hp5xk7di1n
@user-hp5xk7di1n 5 лет назад
@@LiliiaKyrylenko ніхіра собі. То значить якщо я знаю польскій то я крутий?
@mietekpuchalski7611
@mietekpuchalski7611 4 года назад
Hi, Szkoda ze nie rozumniem o co chodzi, to co opowiadasz o polsce i wymienisz pare slów polskich to jeszcze idzie,ale jest ok.😁✌🙋🏻‍♂️ Pozdrawiam
@wieslawakostur1446
@wieslawakostur1446 4 года назад
...ale Polska piszemy wielką literą,bo to Nasza Ojczyzna.
@jamiro5299
@jamiro5299 4 года назад
Szkoda,że w większości mówisz tylko w jednym języku
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 4 года назад
Będę już więcej filmików nagrywać po polsku
@jamiro5299
@jamiro5299 4 года назад
@@LiliiaKyrylenko super,bo jesteś w porządku
@user-hp5xk7di1n
@user-hp5xk7di1n 5 лет назад
Це швидше відповідь Як а не чому. ..
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 5 лет назад
Можливо :)
@yuropinini89
@yuropinini89 4 года назад
Не будете "своїми" навіть якщо отримаєте громадянство. Та й східний акцент навряд чи пропаде...
@leszekostachowski549
@leszekostachowski549 4 года назад
Fajne paplasz, ale Polak cie zrozumie jak zwolnisz paplanie.. Zresztą tyczy się większości języków.. Trzeba mówić wolniej i z przerwami między słowami .. Jest czas dla mózgu żeby poskładał obrazek do kupy.. Można się nauczyć słówek, ale jak ktoś zacznie świergolić to posprzątane i frustracja ..
@user-jk2zu7ij1i
@user-jk2zu7ij1i 4 года назад
Чому я вирішила переїхати до Польщі - тому, що я не здобула хорошої освіти в рідній країні; тому, що я хочу пережити всі жахи еміграції, тому, що я хочу працювати по 12 годин, 6 днів на тиждень на заводі. Лілю, - якщо ти будеш скільки працювати на заводі в Україні - ти обов`язково заробиш на житло та будеш фінансово забезпеченою ще й з хорошою пенсією у майбутньому.
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 4 года назад
Хто сказав, що ми працюємо на заводі? Повірте, те чого ми досягли в Польщі за 5 років в Україні не факт що отримали за все життя. І питання не тільки в економіці і фінансовому добробуті, а також в оточені. Життя в Польщі і життя в Україні - це дві різні речі. Якщо у вас все добре склалося на Батьківщині - чудово! Моя Україна - це коли мрієш аби тебе взяли на роботу де платять 2000 грн (2015р). Я отримувала мінімальну в Польщі 1700 zl і була настільки щаслива. Ситий голодного не зрозуміє
@LiliiaKyrylenko
@LiliiaKyrylenko 4 года назад
І якщо ви вважаєте, що "хороша освіта" якось допомагає в сучасному світі, то можу припустити, що ви і досі живете в часи радянського союзу. Я не нівелюю значення освіти, тільки хочу підкреслити, що сьогодення диктує інші правила і диплом з відзназнакою не дає жодних гарантій.
@user-jk2zu7ij1i
@user-jk2zu7ij1i 4 года назад
​@@LiliiaKyrylenko Я живу і працюю в Києві, і я вчитель. У мене хороша зарплата, і багато учнів. В мене також буде хороша пенсія. А емігрантом бути - жалюгідно.
@rozgniatacz_mend
@rozgniatacz_mend 2 года назад
@@user-jk2zu7ij1i zawiść cię zatruwa.
Далее
Самое Романтичное Видео ❤️
00:16
Luiza Rasulova #luizarasulova
00:37
Просмотров 1,8 млн
Что не так с едой в США
27:29
Просмотров 2,4 млн
Niemcy w Polsce
2:03
Просмотров 71 тыс.
Самое Романтичное Видео ❤️
00:16