„„Bóg: Wszechwiedzący?” - to tytuł wykładu, jaki ks. dr Grzegorz Strzelczyk wygłosił 4 lutego 2017 r. w Łodzi. Spotkanie odbyło się w ramach Dominikańskiej Szkoły Wiary.
Marcin szczerze gratuluję że ogarniasz to. Jestem z Informatyką za pan-brat jak ten ksiądz więc oczekiwałem, że podobny sposób myślenia pomaga ale nie dość że nie wszystko rozumiem to w pewnych kwestiach które akurat zrozumiałem nie widzę potwierdzenia tego co mnie wcześniej uczono. Słucham bo się czegoś chcę dowiedzieć ale im dłużej słucham tym bardziej dochodzę do wniosku że nie powinienem słuchać i tracić czasu. Niestety próżność skłania mnie do słuchania i jej ulegam.
Ks.Strzelczyk na tak wysokim poziomie intelektualnym przekazuje wiedzę teologiczną , że mogę tego słuchać nieustannie i te treści wydają mi się fascynujące.
@@noligray5828 a Przemienienie Pańskie na Górze, czy nie dało przykładu, że Jezus Chrystus zmartwychwstanie? Ta chwała - jaką Go zobaczyli trzej Apostołowie o tym świadczy!!! I to co właśnie prelegent podał: Ogrójec - "jeśli możesz oddal ode mnie ten kielich", ale także dodaje: "niech się dzieje wola Twoja 🌹☘️🌹☘️🌹☘️ a nie moja Panie", właśnie było uwypuklone człowieczeństwo Boże w Jezusie Chrystusie ale nie udało się bracie, siostro tego przyjąć... dotknąć...
To ja mam pytanie, czy doświadczenie ograniczoności jaka ma jedna z osób boskich jest także udziałem pozostałych dwóch w jakiejś części skoro są połączenie w boskości?
Czy dobrze zrozumiałem ? Pan Jezus cierpiąc w Getsemani, nie wiedział o tym, że Zmartwychwstanie ? Przecież zapowiadał wcześniej uczniom swoją mękę i Zmartwychwstanie. Dobrze rozumiem ?
Wiedział napewno wiedział jaki los Go spotka. I jak się zakończy, to tak jak Matka Boża wiedziała, że to się też nie skończy tylko samym Jej Syna umieraniem, ale będzie również zmartwychwstanie..
@@magosiasobierska-oi3pm Pan Jezus wiedział o zmartwychwstaniu, ale Jego cierpienie i prośba o oddalenie kielicha pokazuje prawdziwość ludzkiej natury, która lękała się ogromu cierpienia przed śmiercią i zmartwychwstaniem - ,, ...stał się do nas podobny we wszystkim prócz grzechu". List do Hebrajczyków (4,15)
Zastanawiam sie, czy po takim doswiadczeniu, wiara jest jeszcze wiara, czy juz wiedza? Skoro wszystko staje sie jasne... Czy naszym celem ma byc dazenie do takiego doswiadczenia? I czy to nie jest dazenie do wiedzy wlasnie? I czy nie chodzi o to, zeby uwierzyc nie wiedzac? Jesli tak, dlaczego doswiadczenie mistyczne jest w ogole mozliwe?
A skąd wiesz księdzu teologu że Abraham nie zmyślał albo mie zwariował albo że Abraham wogóle nie istniał a jego samego i tego Boga wymyślił jakiś inny porażony słońcem na pustyni hodowca wielbłądów? To są o wiele prostsze i barddziej prawdopodobne wyjaśnienia. Czyżby Bóg ci powiedział co i komu mówił?
Niech mi ktoś wytłumaczy: Mam trzy hipostazy, które mają jedną wolę, ale jedna z tych trzech hipostaz ma dwie wole, tak? Podobnie trzy hipostazy, jedna natura, ale jedna z hipostaz ma dwie natury, tak? Czyli jedna substancja, którą jest Bóg, może być wieloma hipostazami, ale cechuje się jedną wolą, jedną naturą. Jednak jedna z hipostaz cechuje się dwiema wolami i naturami.
Czy Jezus był wszechwiedzacy?....Był bo wiedział, że Piotr się go wyprze za nim kogut zapieje, i wiedział, że Judasz go zdradzi i znał myśli podstępne faryzeuszy....niby skąd by to wiedział jakby nie było Bogiem..
Tak, tak, to czemu się BAŁ przyszłości. Przecież wiedział, że jego śmierć jest NA NIBY . Trzeciego dnia było po wszystkim. Czyli weekendowy samobójca, jak mawiają złośliwi.
@@r.wagner5409 Jezus nie bał się przyszłości, ale bał się męki, czyli samego umierania - tak jak i my, gdy nie mamy ochoty na to, aby zrezygnować ze swego "ja" ..
Dlaczego Bóg nie wybaczył Lucyferowi tylko pozwolił mu na wieczne pieklo? Mi sie to wydaje ze to jest konsekwencja faktu niedoskonalosci stworzen Boga. Poniewaz jakby Bog sie rozmnazał wewnatrz swojego bostwa tzn z Trójcy W Czworce to zachowalby doskonalosc i nikt w piekle nie musialby istniec. Bog w ktorego wierzycie ma cos z Hazardzisty. Dlatego ja wole wierzyc w Wiele Trojc , moze ktoras wymyslila swiat lepszy, z szatanem ktory mniej kusi do zla i gdzie wszyscy sa zbawieni z palcem w 4 literach. Maja mniejsza chwale w Niebie ale beda wszyscy zbawieni. I to jest konkurecyjna Trojca wobec Trojcy pod ktorej wladza istniejemy i mamy zyc. Moze te Trojce nie wiedza nic o sobie poki sie kiedys nie spotkaja. W lokalnym wszechswiecie "Nasza nam znana" Trojca dominuje nad czlowiekiem, szatanem i wszechswiatem. ALe moze byc gdzies odrebna Trojca ktora tez jest dobra ale zrobila inne warunki do zycia stworzeniu. Gdzie nie ma szatana. Wszyscy aniolowie przeszli pomyslna probe. Czlowiek i anioly zyja w Nimbie doskonalosci. hyhyhy
Ale w świecie o którym piszesz, że niema w nim szatana w konsekwencji nie ma zła, zatem nie ma też wyboru między dobrem i złem czyli nie ma wolności. Popełniasz błąd logiczny bo to właśnie świat w którym jest tylko dobro jest światem opresyjnym - zmuszającym do czynienia dobra, a zatem wyzutym z miłości bo do miłości nie możesz nikogo zmusić tu niezbędna jest wolność. Dlatego Bóg stworzył świat w którym jest wybór i to nie jest kwestia "bożego hazardu" ani tym bardziej potrzeby dominacji nad światem tylko właśnie konsekwencja Bożej miłości.
Nie, ponieważ Bóg nie "żyje" w takim sensie jak my. My podlegamy procesom biologicznym i prawom fizyki, które zachodzą w materialnym świecie i w określonym czasie. Bóg jest poza materią i poza czasem, ponieważ On powołał je do istnienia. Pytasz, czy stwórca świata i materii może przestać funkcjonować w świecie i materii? Bóg nie funkcjonuje w nich, więc uśmiercenie nie ma sensu.
Wszechwiedzący, ale wielokrotnie zaskoczony wynikami swojej działalności. Np. musiał wymordować wszystkich ludzi i zwierzęta, bo nie przewidział ( biedaczek) że mu ludzie nie wyszli.
Ile jeszcze czasu musi upłynąć, aż ludzie zrozumieją, że Bóg jest tylko przykrywką do dostatniego życia darmozjadów, zwanych dawniej szamanami. Życia, które nie wymaga nakładów własnej, ciężkiej pracy.
nie wierze ze Bog zna przyszlosc-bo by wolna wola ludzka nic nie znaczyla......ponadto bog by wiedzial kto bedzie potepiony wiec czysta zlosliwoscia byloby ich stwarzac. bog zna prawdopodobienstwo przyszlosci ale nigdy na 100%
Chyba nie słuchałeś zbyt uważnie :) Bóg jest poza czasem, więc nie ma co mówić czy zna przyszłość, dla niego wszystko jest teraźniejszością. Pozdrawiam :)
wolna wole tez trzeba bylo zrobic poza czasem i nie testowac czlowieka jak krolika doswiadczalnego na niebo czy pieklo . moje pytanie dlaczego wszyscy wierza ze jest tylko jeden Bog wszechmogacy w Trojcy. Ja chcialbym zeby bylo wiele Trojc i zeby one konkurowaly o mnie z wlasnymi wszechswiatami, niebem i pieklem hyhyhy a nie ze ja mam sie klaniac jednemu Panu Wladcy jak na folwarku
Jezus - niemowle byl mniejszy ode mnie i potrzebowal innych. WIerze w Boga ktory jest nie tylko dominatorem ale tez jest rowny mnie a nawet taki potrzebujacy, pragnacy, czy nie bojacy sie zaufac czlowiekowi. Przyszlosci nie zna, bo inaczej bysmy byli byli automatami w grze Boga. Bog ma wysoka inteligencje i tak na 90% moze przewidywac przyszlosc, ale nigdy na 100% poniewaz nie wie co zrobi czlowiek i nie wie co zrobi diabel tak do konca.
@@burbon195 Nie rozumiem. Jak fakt, że Bóg jest poza czasem ma zmieniać fakt, że wiedza na temat tego co dla nas jest przyszłością, niweczy ideę istnienia wolnej woli? To jest tani chwyt, za którym kryje się przekonanie, że ludzie pomyślą, że tylko wiedza o przyszłości neguje istnienie wolnej woli.
@@lektoramator3410 jak im pan, bracie powiesz to się nawrócą? Nawraca innych Bóg tak jak prelegent o tym mówi, inaczej niż my sami, ma swoje dojścia do naszych zatwardziałych serc i nieużywanych sumień. Bóg kocha każdego bez wyjątku jesteśmy grzesznikami potrzebujemy Boga opiekuna Syna Bożego miłosierdzia Bożego Chrystus zmartwychwstał prawdziwie ❤️ 🌹❤️ zmartwychwstał Alleluja Alleluja 🌹☘️🌹 i zmartwychwstały oczekuje na mnie i na ciebie. 🌹❤️🌹 A słowo SZAFARZ proponuję zajrzyj do wyszukiwarki Google Pozdrawiam serdecznie do zobaczenia w wieczności 🌹☘️🌹❤️🌹 ☀️🌹😊🌹💖 💜🌹❤️🌹❤️