🔨 Demontaż silnika dla KLIENTA - WSK 175 z pierwszej serii 👑 

Sprawdzę :) Dzięki!

Większe łożyska? W sensie powiększanie istniejących otworów na "rozmiar" większe? Te metody przy wiatrze nie przejdą, w simsonie z tego co kiedyś widziałem chyba tak, ale nie tutaj. Tanie i dostępne rozwiązanie - klej do łożysk i tyle. Retro rozwiązania to np pokrycie zewnętrznej bieżni łożyska chromem technicznym, cynowanie łożyska czy osadzanie na klej żywiczny po uprzednim wypiłowaniu delikatnych rowków. Metoda, która jest najbardziej poprawna to tulejowanie takiego gniazda / napawanie i wykonanie go ponownie. Tylko tutaj dochodzi już kwestia finansowa i terminy, jeśli decydujesz się na naprawę tego typu to raczej radziłbym to zlecić komuś, kto typowo zajmuje się takimi starymi gównami. Materiał, wady odlewu, brak powtarzalności czy gówniana jakość + uszkodzenia zebrane na przestrzeni lat przez takie obudowy nie ułatwiają takich operacji. Jak np uszkodzone przylgnie lub nawet odkształcenia całego karteru. Pierw trzeba to wyprowadzić co też oczywiście dodatkowo kosztuje i trwa, a dopiero później zająć się gniazdami.

Masz całą serię że składania silnika od a do z na kanale.

@@majki2065 a ha ok,pozdrawiam

Panie najpierw ogarnij Romecika bo dawno już filmu z remontu nie było 🤓

Niestety nie mam takiego silnika ani całego motocykla na sprzedaż, prawdę mówiąc nawet nie śledzę tego tematu, bo to co dzieje się na rynku już dawno wymknęło się z pod kontroli i rozsądku. Miałem długą przerwę, ale teraz czasami szukam czegoś dla klientów i... Jeśli nie musisz, albo nie masz motocykla - pewniaka, od dziadka, znajomego itp. to nie wchodź w temat. Szkoda czasu, to co teraz przyjeżdża na remonty to... Wywalało się na śmietnik. To w jakim stanie są teraz te części, które ludzie uznają za dobre to mało śmieszny żart. Zaraz wkroczy ktoś do akcji i napisze, że chuj nie mechanik, prawdziwy mechanik naprawi wszystko... Tylko pytanie, czy ta osoba, chciała by szukać przez 3 miesiace i kupić 5 kompletów karterów czy skrzyń biegów po 400zł każda, żeby jeden komplet mieć w stanie dostatecznym do dalszych napraw, które będą kosztowały kolejne pieniądze i co jest dopiero wierzchołkiem góry lodowej do kosztów, prowadzących w przypadku samego silnika finalnie w okolice kilku tysięcy złotych, które można by przeznaczyć na cokolwiek innego, fajnego i co istotne... RETRO i z konkretnymi jajami - jak np... Yamaha RD, Honda Cb... Ile fajnych nietypowych moto stoi po bazarach to sie w pale nie mieści, za kwoty rzędu 2000 / 3000 czy 4000zł i nikt na nie nie spojrzy, bo to nie krajowa produkcja. Jeśli masz taki motocykl w rodzinie / u znajomych za rozsądną kasę i chcesz się w to bawić - to pewnie, wchodzić w temat i dobrze się bawić :) Ale jeśli nie masz konkretnej podstawy a chcesz się bawić, a nie wkurzać i tracić kasę... To nie kupuj albo kup coś innego :(

Koszt robocizny ok 700zł + części, ewentualne naprawy, szlif, regeneracja wału itp.

@@Skinderr jak mogę dostać na Ciebie namiar?

Ja zawsze daję jedną starą tarczę, a reszta nowe. Tak jak piszesz, za grube są tarczki.

Zbyt twardy materiał, w rometach podobnie się dzieje, tradycyjne korkowe lepiej trzymają

@@bociekLS Ok tak zrobię. Właśnie zauważyłem że po włożeniu tarcz ostatnia tarcza korkowa ledwo się mieściła na zabieraku.

To czym się różni wiatr od silnika W2 z pierwszych lat produkcji WSK z prądnica 12V i skrzynia gazelowską?

@@Wojciech-rh9hv pierwsze czym to zapłonem. Masz taki sam jak w 3

Akurat W2A z zapłonem takim jak w 125 było ok 20 000 - 25 000 sztuk, liczba gazel i wsk 175 z pierwszych lat produkcji, które były jeszcze bliźniacze z gazelą - czyli "prawilnym" wiatrem jest zdecydowanie większa. Zmiany w tym silniku względem gazeli to już cylinder z kroćcem. Kartery, pokrywy, skrzynia i 12v zapłon jest ten sam co w gazeli. Tak więc ten konkretnie silnik to wiatr, późniejszy, ale wiatr. Nie tylko pokrywa ;)

Koszt mojej robocizny ok 1200zł, do tego koszty części, szlifu, regeneracji wału i ewentualnych napraw jak tutaj - spawanie karterów.

Szkoda czasu i kasy na trupy

@@edekedek6977 kto nie zrobi, ten nie zrozumie😉

@@edekedek6977 uprawiasz nasz sport narodowy...narzekasz...szacun

Tak, tak. Wał ma latać 5mm w lewo i 5mm w prawo. Nie wyłapujcie wybiórczo tego co jest łatwe do zrobienia lub zepsucia, ale to co faktycznie ma sens. Po filmach abcaru 95% uszkodzonych wałów faktycznie stało się wałami "tuningowymi". I nie chodzi tu tylko o uznawanie zużytego czopu jako dobry lub niszczenie dobrego wału bo tak ktoś powiedział, tylko zastanówcie się po co i w jakich silnikach to się robi i co dalej z takim wałem trzeba jeszcze zrobić, żeby to miało prawo działać.

@@Skinderr czyli jesteś w temacie

Nie jestem, ja tylko twardo stąpam po podłożu i jestem realistą :)

@@Skinderr Otóż to. Ale, ktoś o tak przyjdzie i uważa Abcar za wyrocznie. Przestałem dawno to oglądać.

Ktoś jednak jeździ skoro dostarczają do naprawy :)

bredzisz,skoro pełno tego jezdzi,na codzien

Na ogół kiedyś jezbzili listonosze a teraz nikt mieszkam prztrasie i e72 torzatko coś przez Leci morze 4 egzemplarze!!!???