Miałem SHL 175 z prototypem tego silnika. Do sprzedaży dostarczono partię 30000 motocykli z tym silnikiem. Później zmodernizowany silnik trafił do WSk-i i innych. Też rozbierałem ten silnik z jakiegoś powodu ...... Miałem wtedy 18 lat i nie było takiej wiedzy jak dzisiaj. Ale silnik dobrze się sprawował.
No witam Skinderr. Wreszcie moja bajka:) Sam mam kobuza i sporta składaka troche, bo mu brakowało części niestety. I podoba mi się jak na wszystko zwracasz uwagę na każdy szczegół . Nawet wydająca się błacha rzecz ma wpływ na pracę tego no jak i każdego silnika. i ty te rzeczy bierzesz pod uwagę bo nie wszyscy tak robią ...a tam będzie chodziło.. Pozdrowinka i czekam na więcej. I te emocje co będzie jak go rozpołowisz....potrafisz budować napięcie!!
Witam ;v jak 175 będzie gubić czwarty bieg fajnie pokazałeś a pozostałe to jedynie trzeba sprawdzać jak zazębiają się sprzęgła kłowe po demontażu skrzyni biegów ? oraz czy też można na poszczególnych biegach delikatnie wyostrzyć kły aby mieć pewność ze po odpaleniu biegi nie wypadną ? :) Super filmiki Pozdrawiam :v
Skinder gdzie można dokupić dystans wału pod małą zębatkę od strony sprzęgła??????????? Szukam w necie i nie ma nigdzie. Sytuacja jak w tym silniku, a do tego mam łańcuszek tak rozciągnięty że prawie można było go zdjąć bez demontażu sprzęgła.
Elo. Też aktualnie składam taki silnik. Uprzedzam przed kupowaniem "oryginalnych uszczelek z Gniezna" ponieważ nie chajo nie pasują!! Do zestawu 100ml silikonu, żeby skleić i może nie będzie kapać. Uszczelki zrobione z papieru (bloku techniczego) czego nie można nazywać klingierytem!! Dzisiaj lecę na skaner A3 zeskanować kartery i wycinam komplet uszczelek na waterjet z płyty AF-OIL. Mam nadzieję że zobaczymy na następnym filmie przymiarkę uszczelek. Jestem ciekaw czy ze mną jest coś nie tak, czy z nimi ;)
Wytnij sobie uszczelki z polonitu 0.5 mm i będzie git.A te papierowe uszczelki nie są takie złe.Ludzie nawet w PRL takie sobie wycinali jak nie było z czego i działało wszystko jak trzeba.Ja zawsze stosowałem i stosuję takie uszczelki cienko przesmarowane sylikonem ale tylko w romecie jawkach i wsk 3 i jest dobrze.Nie mam żadnych wycieków itd.Mimo że niektóre silniki już kilka lat były nie rozpoławiane.
@@motoslaskie7628 Tylko po co bawić się w PRL jak komplet dobrych uszczelek do 175 kosztuje ok 35zł. Ewentualnie jak komuś żal to zadzwonić i zamówić tylko między połówki i pod lewą pokrywę, to pewnie w okolicach 15-16 + kw się zamkniesz. Czas też kosztuje, a przecięcie takiej uszczelki przy wycinaniu to też nie problem :)
@@Skinderr Wiadomo, że najlepsze są uszczelki z gambitu\polonitu 0.5 mm.Z tym wycinaniem też niema problemu wystarczy lekko przylgnie posmarować olejem odbić na arkuszu i już mamy szablon.Nie raz tak robiłem uszczelki do simsona czy tam MZ gdzie wszystko jest na ciasno spasowane i muszą być te uszczelki.A w romecie, jawce czy tam WSK 3 gdzie wszystko jest luźno pasowane to zakładam papierowe uszczelki posmarowane cieniutko czarnym silikonem i nigdy nie miałem problemu z wyciekami itd.
Mam pytanie w moim silniku Wsk 175 sprzęgło się ślizga wygląda to tak jak by docisk wcale nie dociskał tarcz czy to może być wina starej sprężyny kosza sprzęgłowego?
Może tak być. Ale najczęściej problem leży w tym, że współczesne tarcze jeżeli były zmienione to "sprasowały" się na zbyt cienki zestaw z przekładkami. Wyjściem jest zastosowanie jeszcze jednej lub dwóch grubych przekladek sprzęgła zamiast tych cienkich lub w przypadku zużycia tarcz jak nie zmieniałeś to wymiana na nowe.
Bez znaczenia, poniżej jakiejś grubości (trzeba by sprawdzić w książce bo jest podana wartość) i nawet z lekkim naddatkiem tarcze nie będą trzymać. Przy wyższych obrotach pojawi się uślizg, współczesne tarcze zgniatają się po chwili i problem wraca. Jedyne wyjście to zmiana przekładek na grubsze. Ewentualnie mocno zniszczony zabierak lub rozbity kosz może powodować zawieszanie się tarcz. Ale najlepiej będzie jak zmierzysz sobie grubość całego zestawu i porównasz z marginalnym zużyciem z ksiązki Załęskiego.
Mając 13 lat rozbierałem taki silnik. Niedługo potem policja mnie zatrzymała na kobuzie. To było moje pierwsze zatrzymanie i mandat,ale to rodzice dostali aj wpierdol.
Silnik z gazeli był pod rolkę łańcuszka sprzęgłowego 6mm a wueska pod 5 mm prawdopodobnie ktoś założył kosz z wski dlatego jest takie wycięcia na zębatce od kosza
Ja to wiem. Ale u nas w okolicach Obrowa nie ma dobrego fachowca. A chcialbym zeby to bylo dobrze zrobione i dlatego sie pytam Ciebie. Ogladam caly czas Twoje filmy i widze ze masz glowe na karku. Mam troche wiecej sprzetow. Ale ta 3jka to moje oczko w glowie.
No spoko, męczę się z rozebraniem sprzęgła i liczyłem że będzie wszystko ładnie pokazane a tu fast forward, jakieś klucze, śrubokręty, pięć sekund i rozebrane. :(
Prawdę mówiąc do rozkładania nie przywiązywałem wielkiej wagi, można by to faktycznie pokazać... Aczkolwiek spróbuj uderzyć w film ze składania, być może tam będzie to w jakimś stopniu dla Ciebie pomocne.
Jakie jest Twoje zdanie o poprawianiu kosza pilnikiem? Trochę dziadowanie, ale krzywdy nie robi sprzętowi. Wkurzasz się i wkurzasz, a ważne, że jest w ogóle co ratować i to co jest, jest w dobrym stanie. No i silnik 059 był jeszcze w Gazeli? Wydaje mi się, że taka numeracja dopiero w ostatnich garbusach 175. 059 i 060 szły typowo do Świdnika, do Kielc nie. Ale to już pierdoła...
Ja się nie wkurzam, nie mam powodu ;) Sam tytuł nie mówi o konkretnym typie silnika, tu chodziło raczej o fakt, że silniki są bliźniacze i być może komuś kto rozkłada gazele jakoś to pomoże ;)
Jak taki silnik trafiam to żygać mi się chce i zawsze się zastanawiam jaki matoł to użytkował,seriwsowal. Ogólnie odechciewa się naprawiac,bo wszystko jest zużyte co może być.
@@Skinderr Hehe nie tylko wueskowicza.Ostatnio rozbierałem S38.Powyszczerbiany tłok, zgięty wał, łożyska, tulejki same wpadały w gniazd, ścięty frez na zabieraku, ułamany kosz, luźna oś platynek, totalnie zjedzona zębatka, zgięty gaźnik....Masakra.Najgorzej jak ktoś stosuje jakieś patenty w silniku co utrudnia robotę.
Ja się też męczę. Ale odpaliła dziś na 060. 059 dopiero do ogarnięcia. Jak 059 zrobię to wsadzę na miejsce 060 a 060 do przejrzenia. Adam widzę masz dwóch serwisantów. Mnie od 125 i Skindera od 175. Takiemu to dobrze hehe.