Ja, psycholog online bit.ly/49yvZyQ Kurs Znaleźć miłość bit.ly/49XJacA Szkolenia dla firm bit.ly/433XwWy Natura i zdrowie bit.ly/3T4OWCe Książki samorozwojowe bit.ly/4c1wLWY Apteka bit.ly/3V3lFuy Natura i piękno bit.ly/48DPBQQ
1. Umniejszanie własnej krzywdy 0:0:53 2. Unieważnianie własnego cierpienia 0:2:25 3. Potęgowanie swojej odpowiedzialności 0:3:54 4. Umniejszanie roli sprawcy 0:6:20 5. Szukanie potwierdzeń że jest się ofiarą 0:7:19 6. Czerpanie korzyści z roli ofiary 0:9:20 7. Negowanie swojego wchodzenia w rolę ofiary 0:10:46 8. Rozmaite, bardzo szkodliwe przekonania 0:12:43 9. Wyuczona bezradność 0:14:02 10. Docenianie siebie za to ile znosi się cierpienia 0:14:57 11. Uzależnianie własnej wartości, a także swojego szczęścia od obecności sprawcy 0:16:39 12. Odnoszenie skali tego co się już zniosło, do skali tego na co kogoś stać 0:18:09 13. Uporczywe unikanie przepracowania traum 0:19:45
Extra materiał :) Mentalność ofiary kojarzy się z nadmiernym dramatyzowaniem, ale to też faktycznie jest nadmierne bagatelizowanie. Dobra przypominajka czego nie robić.
Panie Rafale, ponieważ dużo mówi Pan o narcyzmie, proszę o odpowiedź, czy narcyz ukryty ma wiele z mentalności ofiary? A może on tylko kreuje się na wielce pokrzywdzonego, by nie przyjąć wglądu i odpowiedzialności za to co robi swojej rodzinie, pozornie próbuje ze swojej ofiary (żony) zrobić kata, aby wzbudzić w niej poczucie winy, tak by łatwiej mu było ofiarą manipulować i czerpać wszelakie korzyści z tej swojej przewagi? Będę wdzięczna za odpowiedź❤
U osób narcystycznych rola ofiary jest dogodnym kamuflażem, przy pomocy którego ukrywa swoje niecne występki - z mojej obserwacji wynika, iż taka osoba ukrywa to nie tylko przed światem, ale także przed sobą (nie dopuszcza do świadomości własnej destrukcyjności).
Czasem żałuję, że nie mam w swoim otoczeniu osób, które czasem mnie przywołają do porządku, a niestety ja to robię, sam na sobie i innych. Chyba trzeba zmienić znajomych, pracę również, bo uświadomiłeś mi to co widziałem od dawna w osobach z którymi pracuję, ale nie umiałem tergo nazwać. Szkoda, że nie pociągnąłeś tematu dalej z jakąś drobną informacją jak my, osoby które to widzimy jesteśmy w stanie na to reagować, uświadomić tej osobie to co robi, a może czego nie robi. Może w którymś kolejnym odcinku uda się pociągnąć dalej?