🚩 Dlaczego lubię jasne obiektywy - Fotografia jest Fajna 

Jeden z niewielu normalnych kanałów o fotografii a nie o onanizmie sprzętowym - 👏👏👏👍

To nie moda... Ludzi nie stać na coraz droższe szkła... A mały otwór daje ostre zdjęcia co ludzie lubią.

Po Twoich filmach odrazu chce się gdzieś wyjść i robić zdjęcia

Fajny temat 😉 Dorzuciłbym jeszcze jeszcze temat rospiętości tonalnej matrycy, szczególnie przy ciemniejszym środowisku. Duża przysłona często oznacza wyższe ISO (gdy nie możemy mocno żąglować czasem, np. ze wzgl. na ruch liści, czy otoczenia). Wysokie ISO oznacza że tracimy kilka bitów rozpiętości, a to może być b. dużo. Przykładowo: zamiast 4096 odcieni na kolor - 2048 przy stracie tylko 1 bitu, a to oznacza że nie poszalejemy już tak mocno z wyciąganiem z cieni w postprocesingu, ect. Fajnie byłoby poruszyć temat postprocesingu, czyli dużej części pracy przy pracy z aparatem. Do fajny zdjęć casualowych - telefon jest fantastyczny 😉 Może temat na film? Chcesz zacząć przygodę z fotografią? Chwyć telefon i idź robić zdjęcia 😉

Canon to mistrz robienia kasy...:) szkła F11 to chyba eksport z rynków Australii.. ;)

Ważne żeby mając byle co oddać klimat emocje sytuacji w którym się znajdujesz, światło to jest rzecz poboczna bo każdy je inaczej interpretuje a ty masz w pamięci w starciu z tym co z fotografowałeś i jak odbierasz tą aurę i przestrzeń w której się wtedy znalazłeś 🙂.

11:17 - A... nieprawda! Ten f/7.1 będzie wtedy w pełni otwarty - a to od razu uwidoczni się w nieostrościach. Do mnie przemawiają obiektywy nawet ciemniejsze, ale UCZCIWIE pracujące od pełnego otwarcia, w odróżnieniu od tych pseudo "jasnych", które jednak trzeba już na starcie "przyrżnąć" o dwie przysłony, żeby było cokolwiek widać... 🙄

Jak dla mnie to z tych 3 zdjęć to o największej przysłonie niekoniecznie najładniejsze. Chyba wybrałbym to o najmniejszej wizulanie. W ogóle to mam wrażenie, że ludzie powariowali na punkcie bokeh/rozmyć.

Ja pokochałem jasne stałki

Wreszcie zielono dookoła.Fainy odcinek i fajne zdjęcia.

Bardzo wygodnie jest używać jasnych szkieł w lesie , nie trzeba targać statywu ze sobą.

Jak zwykle ciekawy materiał. Ptaki dają czadu. Pozdrawiam.

Ja od lat używam Nikkora 80-200 f-2,8.Uwielbiam to szkło pomimo tego że jest duży ciężki.Ale oczywiście nie każdego stać na jasne szkło więc szuka alternatywny.

Dla mnie waga, gabaryty i cena obiektywu w podróży ma znaczenie. Wolę jeden zoomik o uniwersalnym zakresie ogniskowych zamiast walizki stałek. Niestety to najczęściej oznacza kompromis z jego jasnością. 90 % zdjęć dokumentujących miejsca u mnie ma mieć dużą głębię ostrości, więc nie potrzebuję bardzo jasnego szkła. Natomist brakuje mi jasności w pomieszczeniach i po zmroku. Do fotografii artystycznej, fajnych portretów, jasny ostry obiektyw to mast have. Do takich celów kupiłem genialną Sigmę Art 18-35 mm z f 1,8. Niestety waży prawie kilogram i ma swój gabaryt. Mam też budżetową stałkę 50 mm 1,8 która świetnie robi swoją robotę. Nie dajmy się zwariować producentom, że tylko obiektyw za 10 koła potrafi zrobić zdjęcie...

Jak zwykle ciekawy materiał. Też wolę jaśniejsze szkła (moje marzenie to stawka ze światłem 1.2 ew. 1.4) choć pewnie w jakiś określonych warunkach tak ciemne obiektywy są ciekawą opcją.

Jest jeszcze takie cudo jak lampa błyskowa, monopod (dużo lżejszy i poręczniejszy od pełnowymiarowego statywu a skuteczniejszy niż każdy IBIS). Co do rozmyć ważna jest odległość od fotografowanego obiektu i ogniskowa, można tak samo rozmyć tło obiektywem 4 ijak i 1.4.

Ok udało mi się przestawić 😂

Jeżeli np. bierzemy pod uwagę podobnej klasy z podobnego roku itp itd. obiektywów np. f/4 w full frame i w micro 4/3 np. to mimo wszystko obiektyw z full frame będzie lepsze foty robił , bo większy sensor aparatu ? Inaczej ujmując - posiadając tą samą przysłonę w obiektywie im większy sensor aparatu tym mimo wszystko lepsze, jaśniejsze, ostrzejsze fotografie ?

I takie filmy są ok 😉

Dużo się od Pana uczę. Pozdrawiam

Paweł, możesz wrzucać filmy z większą rozdzielczością? U mnie jest Maks 360...😢

Ja tez lubię jasne szkła ale są niestety drogie.

Cosina to dzisiaj Voigtländer.

Mam youngnuo 35 mm F 2.0. Nie jest to może petarda, ale nie jest zły

Witam Pana z dalekiego Gorzowa. Choć sam pochodzę z (słynnej dzielnicy) Pułtuska oglodam Pana od dwóch lat nawet kupiłem jakieś analogi. Jeden miałem od przyjaciela rodziny Sp Kazika Pajewskiego też fotografa daaawno tra.. C nie zmarłego. Na początek chciałbym się pobawić fotografiom otworkowa. Moje pytanie brzmi czy odpłatnie oczywiście kupił bym komplet podstawowej chemii do niej u Pana. Wywoływać utrwalac i co tam trzeba. Chciałbym to sprubowac na kliszy rendgenowskiej. Nie papierze bo klisza czulsza. Wyrazy Sacunku Zenon B

ps a bez patronów nie bedziesz nagrywał filmów na yt? 😮🤓

na reku nie ma Pobiedy ;)

Z tym złomem to Pan przesadził. Rozumiem, że jest Pan profesjonalistą, którego stać na obiektywy z magiczną literką L, ale proszę pamiętać o całej rzeszy początkujących adeptów fotografii, dla których zakup dobrej klasy starej 50-tki ze światłem 1,4 to spora inwestycja. Ja osobiście o żadnym ze swoich szkieł nie powiem, że to złom. Pozdrawiam.