10x Zremb Zasuwany (w tym kilka WYMIENIONYCH) Leonardy, Piotrkowska 182 kl. I, II, III, V, VI, Łódź 

W żadnym wypadku nie mają one falowników - to są całkowicie oryginalnie dźwigi. To, że otwierają drzwi przed dojazdem to jest cecha sterowania Leonarda - tam falowników nie ma.

Wow,, na żywo jeszcze nie widziałem takiego wyświetlacza! Pięknie to wygląda!

3:00 😂😂😂😂😂😂

Co za blokowiska! Same oryginalne zasuwane Zremby :)

Byłeś w łodzi!!!!!!

Czujniki w zrembach takich są na dole. A jak czujnik nie działa jest listwa w drzwiach co otwiera je :)

Nice elevators 👍

Czujniki zamykania drzwi na pewno muszą działać. Widać to wyraźnie na filmie (2:37). Detektor w postaci światła. Jeśli się zasłoni czymś np. nogą to strumień świetlny zostanie przerwany na chwilę i wtedy drzwi rozsuną się. Chyba, że w czasie nagrania coś było nie tak z czujnikami.

Very nice

Jeżeli winda stoi długo na parterze, wciśnie się przycisk, czeka 1.1s i wtedy otwiera. Musi się zakręcić przetwornica.

Predkosc 1.6 m/s ;)

Gdyby taki blok był w Warszawie ale nie tam wszędzie wymiany na windę Warszawę 😡

Like leci super zrembiki :)

Pierwszy :D Świetne Leonardy ;)

Szkoda,że je wymieniają:(

1:25

Juz jestem zainteresowany zakupem

3:00 hahahaha

No to odkryłem zagadkę swojego życia - jednak istnieją rzeczywiście zremby na 24-te piętro (jak w filmie "Życie wewnętrzne") A wiadomo może z którego roku są te zremby?

Czy w tym bloku są portierzy?

Nie wsiadłbym do takiego złomu, wolałbym pieszo wchodzić.Co nie zmienia faktu, że wykończenie unikatowe i ciekawie się to ogląda, bo stylistyka zabytkowa.

Rozumiem że ta WINDA ZREMB ma 23 piętra

Fajnie że masz pasję, ale radzę Ci się trochę bardziej starać, a nie wrzucać te filmy na sztukę byle by było dużo, nie ważne jakie. Zanim wstawisz film przygotuj się trochę, bo jak widzę że piszesz o falownikach w Leonardach to po prostu ręce opadają. Wstyd dla osoby która interesuje się tą dziedziną inżynierii.

3:00 & 3:14 😂😂😂😂😂😂

Nie ma falowników

ten 1 zremb ominął 3 poziom i 17 widział pan chyba

Nie wiem gdzie widziałeś żeby wymieniali któryś z tych dźwigów. Wszystkie jeżdżą stare za wyjątkiem dwóch na innym bloku. Tamte owszem zmodernizowane ale prawie 18 lat temu. Kolejne złomy, które w temacie bezpieczeństwa pozostawiają wiele do dyskusji... Falowników nie ma w tych dźwigach, tam silniki napędowe zasilane są prądem stałym z przetwornic, a te z kolei regulowane wzbudzenie przez wzmacniacze magnetyczne. Przekaźników w tablicy całe mnóstwo, przewody poprzegrzewane i nawet nie wiecie co może się wydażyć jak tam się coś pozwiera - jeżdżąca gilotyna. Zwróćcie uwagę na pracę drzwi one są wyeksploatowane i części zamiennych brak! Gdyby nie to, że spółdzielnia padła to jeździły by nowe eleganckie dźwigi. Dojazd do przystanku przy otwieraniu drzwi to norma w tych dźwigach gdyż tak jest skonstruowane sterowanie. Nie zachwycające się tymi starymi gratami, bo nie macie pojęcia jak to na prawdę wygląda!