125cc - Jak zdjąć blokadę wydechu motocykl 

Co to specjalista, który pierwszy raz w życiu zobaczył motocykl?

Taki katalizatorek czasem siedzi w skuterkach w tłumiku. Czasem da się go zauważyć gołym okiem patrząc w końcówkę wydechu. Podczas pracy silnik ten wkład spiralny świeci na czerwono od temperatury więc to musi być katalizator. Fakt że jest chiński i z oszczędności zbyt malutki i dławi silnik na wysokich obrotach. Mam Junaka M12 i tam też jest zamontowane takie ustrojstwo tylko że nie w wydechu końcowym a w kolanku wydechowym tuż pod silnikiem. Wywalenie tego podobno daje wzrost osiągów. Trzeba by się tego pozbyć i sprawdzić co się zmieni :) W sumie można by to zastąpić wkładem od większego motocykla żeby miał większą przepustowość. Mam gdzieś na półce taki katalizator od FJR1200 pojedynczy (2 sztuki są w tym moto po jednej na 2 kolanka wydechu) i można by go wstawić zamiast tego małego chińskiego.

Można w prosty sposób sprawdzić czy jest to katalizator .Pojechać motocyklem na stację diagnostyczną i zrobić analizę spalin jeżeli spaliny nie przekraczają norm to to żaden katalizator🙂

Czy mógłbyś pokazać mniej więcej w jaki sposób wyjąłeś ten dławik?

a jak z głośnością samego wydechu jest jakaś zmiana ??

Człowieku przedstawiasz drugiego człowieka jako znawcę Moto od kołyski a hu...a wie ten znawca..to jest namiastka katalizatora ale mimo wszystko katalizator bo nie musi być ceramiczny katalizator... są też metalowe a pokryte metalami szlachetnymi do oczyszczania spalin , ten metalowy katalizator nie musi być w 100% z metali szlachetnych wystarczy że jest tylko pokryty z zwierzchu(tak samo jest elektryce+elektronice pokryte przewody miedzią czy złotem technicznym a środku stal czy alu gdy przekroić taki przewód-oszszędności wszędzie Panie dziś) i to na czas gwarancji daję radę a nawet z sondą lambda na całe życie wydechu...takie ,, metalowe " katalizatory już dawno zastąpiły w lepszych autach ceramiczne katalizatory ... świat idzie do przodu i trzeba się uczyć nowości niestety (mimo że niekoniecznie to lepsze i wytrzymałe) a nie rżnąć znawców bo Wy xxx lat kręcicie śrubki ale widać że są to te same śrubki i te same Moto..a jak coś nowego to pierdoły pierdzelić że jakieś dławiki i że +20 km/h do vmax przybędzie..jak masz szczęście to może parę kilometrów do vmax ale więcej w 125ccm jazda z wiatrem pomoże niż ten usunięcie tego,,dławika"... wiem coś o tym i o tamtym bo doświadczenie z 2 500 000km na wszystkiim co ma koła od 30lat nie kłamie i widzę jak systemy spalin się rozwijają od 30lat. A najlepiej to widać w ciężarówkach o wiele-wiele mocniejsze , komfortowe a mimo to mniej palą na 100km mimo że nowoczesny silnik bez systemu oczyszczania spalin nawet Euro1 by nie spełnił, już prędzej jakiś zdrowy czy nowy z tamtej epoki by mniej kopcił

Zip skończy się napewno. Koleś kupił cbf125 z 11 jako następcę szitta z 16. Rozpadło się jak to określił.