12AX7-ECC83 

Dziękuję. Ale gdyby nie źródła, film nie byłby taki ciekawy. Brawa należą się też Ericowi Barbour i Charlesowi Kittleson :)

Dziękuję.

Dziękuję, ja też słabo znam angielski, ale z Włochami dogadywałem się bez problemów. Rosyjski znam nieco słabiej, a niemiecki tylko ledwo ledwo. Mimo to techniczny język znam lepiej niż użytkowy. Nie wiem jak kupić 2 bułeczki ale wiem jak opisać działanie wzmacniacza lampowego albo działanie analizatora spalin.Edit: Przypomniało mi się jak Słoweniec przyjechał z olejem do zakładu i mówi po rosyjsku o celu swojej wizyty. Ja się pytam "a angliujski ty znajszesz?" A on mi na to: po co skoro ty mnie rozumiesz? I dalej po rosyjsku do mnie gada. Ostatecznie i tak go poniałem, to dobrze znać choć podstawy :)

@@tomekkruger No jak odkąd pracę zmieniłem a teraz pracuję jako serwisant w firmie która sprzedaje i serwisuje włoskie maszyny pakujące to musiałem się nauczyć włoskiego a przez to, że klientów mamy w Polsce na Ukrainie, Białorusi i Rosji, Węgrzech i Rumunii to używam kilku języków. Angielskiego nigdy się w żadnej szkole nie uczyłem jedynie od podstawówki do zawodówki miałem rosyjski którego człowiek uczył się tak po aby tylko co jednak teraz bardzo się przydaje. Angielski znam bo na commodorku czy amidze nie było polskich systemów jak windows więc siłą rzeczy siedziało się ze słownikiem i angielski czytając dużo rozumiem gorzej jest ze słuchu przecież oni totalnie inaczej gadają niż piszą. Z włoskim tak nie ma jest dużo łatwiejszy pod tym względem.

Z włoskich wizyt na zakładzie zapamiętałem bella colza czy piękny rzepak. Włosi to współudziałowcy, była prezes mówi po polsku, angielski, rosyjsku, portugalsku i oczywiście włosku. Ja najczęściej używam z innych języków angielskiego. Ten ichni zapis wynika z wpływów francuskiego, mam znajomych we Francji, a ja słabiutko znam ich język, więc gadamy mieszanką angielskiego, niemieckiego i francuskiego.

Lampy mają przypisaną sobie topologię wyprowadzeń. Ale może się zdarzyć jakaś, która parametrami pasowałaby ale nie wyprowadzeniami np.: żarzenie. Inny przypadek, ktoś znajdzie NOS i włoży ją zamiast ECC83, a tam zamieniona anoda z katodą jednej połówki. Dlatego przestrzegam, trzeba sprawdzać topologię. Lampy z jednej rodziny mają te same wyprowadzenia, ale przeglądając katalog lamp spotykałem różne konfiguracje.

@@witold6678 ecc83 ma 6,3V między zwartymi 4 i 5 a 9 lub 12,6 między 4 i 5.

Dziękuję. 5751 nie jest zamiennikiem ECC83 (12AX7), ma tylko zbliżone parametry. Przy wymianie jednej lampy na drugą bez obliczenia punktu pracy i zmiany rezystancji nowa lampa może bardziej zniekształcać od oryginału. Natomiast jeśli chodzi o resztę pytania nie pomogę, bo nie mam doświadczenia w tej materii.

Trudno powiedzieć, w radioodbiorniku Freudenstadt mam kilka ECC83, z których jedną wymieniłem, pozostałe w dobrej lub bardzo dobrej kondycji. Radio mam 10 lat, a jest z lat '60 i ma oryginalny certyfikat na lampy. Wiec może wytrzymać 50 lat używana codziennie około godziny.

@@tomekkruger 😱 to faktycznie sporo. Zakladajac nawet polowe z tego przy graniu 2g dziennie to mi wyszlo 12 lat z hakiem. Mam hifi do sluchania muzyki Audio Research i tam sa lampki 6922 i mocy 6550 . W tych producent okresla czas zycia odpowiednio 4tys i 2tys godz. Ale kieruje sie on innymi kategoriami bo to adio phile sprzet i wiadomo zaniza te liczby aby nie powstawaly slyszalne zmiany. Serdeczne dzieki. Dobrze usłyszeć to od takiego fachowca jak pan 👍

@@robson6491 Dziękuję za miłe słowa, są fachowcy lepsi ode mnie. Sprzęt audiofilski nie jest zdefiniowany wiec i producent może podawać różne parametry. Norma HiFi DIN45500 jest przestarzała, ale jeśli zastosować jej wymagania do równie przestarzałej lampowej technologii, to tak czy siak, lampy pożyją długo zachowując parametry. Inaczej jest w piecykach gitarowych, gdzie lampy często pracują przy granicznych wartościach, żeby uzyskać charakterystyczne, pełne zniekształceń brzmienie. Nie wiem z jakim prądem ta lampa działa we wspomnianym piecyku. Trzeba pamiętać, że żywotność lampy skraca się im większy jest jej prąd anodowy (czyli im bliżej jej mocy admisyjnej). Może 12 lat to trochę przesadzona prognoza ale myślę, że około 7-8 lat powinna pograć przy wspomnianym czasie użytkowania. Poza tym dzisiejsze wersje lamp są nieco słabsze niż produkcja z lat 50. Warto używać NOS, ale są drogie.

@@tomekkruger tak chce podziekowac❤️

Nie wiem wszystkiego ale zapoznać się można. W czym problem?

@@tomekkruger super dziekuje. Mam wzmaka w klasie A oparty na Kt88 z biasem który trzeba samemu. Jak go kupiłem anoda jednej lampy świeciła się na czerwono pomyślałem ze nie wyrabia poczytałem zmierzyłem prąd i było 120mA na niej ta druga miała 95mA kupiłem nowe lampy zmierzyłem napiecie na anodach i wyniosło ono na jednej 395V na drugiej 400V próbuje obliczyć Bias i wychodzi mi ze powinno być ok 85 mA czy dobrze to liczę? Lampa daje 35W. Kupiłem Golden Liony. Poza tym gdy go włączam widzę w lampie niebieska poświatę do momentu aż się wzmak rozgrzeje taki kolor jak podczas spawania i nie jest to ten słynny blueglow czy to normalne? W przedwzmacniaczu są lampy chińskie 6n3 które wymieniłem na rosyjskie odpowiedniki nos. Dziekuje mam nadzieje ze nie zagmatwalem

@@michalwarmbier4113 Blue glow, tak, nawet 6P14P ma niebieską poświatę. Jej wydajność to maks 130mA, ale pamiętajmy, żeby nie przekroczyć mocy admisyjnej, więc trzeba znać napięcie. Przy 400V i 0,12A mamy 48 W, a jej maksymalna moc admisyjna anody to 42W, czyli było za dużo i niedziwne, że świeciła. Przy 400 V dopuszczalny prąd to 105mA. Ale to prąd przy którym lampa może ulec uszkodzeniu. Moc zaprojektowana to 35W dla anody i 6W dla siatki. Liczymy wiec 35W/400V i mamy bezpieczny max prąd anody 87,5mA (na podstawie katalogu Genalex). Dla siatki też możemy obliczyć prąd i sprawdzić, czy aby się nie przegrzewa. To jest UL? W tymże katalogu na podstawie wykresu można przyjąć, że 87mA jest już bezpieczne. Nie wiem nic o impedancji pierwotnej trafa ale założyłem standard. Mam nadzieję, że pomogłem :) Jeśli trafa głośnikowe nie grzeją się bez sygnału, lampy nie świecą na pomarańczowo, to jest ok (przez otwory w anodzie czasem widać siatki).

@@tomekkruger wiec dalej wyglada to tak wg schematu który znalazłem wyczytałem ze Kt88 jest jako trioda wnioskuje to stąd ze do lampy oprócz żarzenia użyte wyprowadzenia to siatka anoda i katoda trafa nie mierzyłem . Wiem tylko ze ma odczepy na gł. 8 i 4 ohm. Mam 6 ohmowe dali zensor 1 wiec podpiąłem pod 4 ohm po 5 godz na włączonym (idle) trafa są letnie tj Ok 39 stopni lampa jest spokojna nie swieci. Zastanawia mnie dlaczego jest ta niebieskość podczas rozgrzewania wyglada to jak łuk spawalniczy pomiędzy siatka a katoda (czy to wyrzut elektronów?) Czy moge zejść z prądem do powiedzmy 80 mA czy to już nie będzie klasa A?

Tutaj www.r-type.org/exhib/aaa1348.htm na dole strony pod ikoną adobe jest katalog. Myślę, że jesteśmy gdzieś między czystą klasa A a AB1. Im mniejszy prąd spoczynkowy tym bardziej w kierunku klasy B. Tutaj jest wzmacniacz na KT 88 www.r-type.org/articles/art-154.htm, Możesz jeszcze poczytać oryginalny projekt Williamsona i spróbować poprawić coś wg jego zaleceń. www.r-type.org/articles/art-107.htm Wzmacniacz jest ustawiony dobrze, tak myślę, bo opis na to wskazuje. Miłej lektury.