Miałem Astrę Hatchback z 2009 roku. To dobry samochód, dobrze wyglądający i zwinny, ale problem pojawia się, gdy w nim siedzisz. Bo jak tylko się do niej wsiądzie, to jest takie dziwne powietrze. Po prostu się siedzi, a fotele nie mają bocznego prowadzenia, pozycja jest po prostu wszędzie. Ponadto elementy sterujące klimatyzacją są dziwne, ponieważ deska rozdzielcza jest duża i zagracona, a na przykład główny, największy przycisk na dole służy do określania, GDZIE chcesz, aby klimatyzacja dmuchała, więc musisz się przez chwilę grzebać i jest wiele małych głupich przycisków..... A kiedy jest na trzecim biegu, musisz przesuwać go z boku na bok... to nie zadziałało. Lusterka wsteczne też są dziwne, ponieważ są tak małe, niskie i wąskie, że nic w nich nie widać. Myśl o tym, że twoja żona parkuje, jest nie do zniesienia. Może nadawałyby się do malowania powiek i rzęs.